GrzechG: PiS nie zwalnia i bardzo dobrze

Tam naprawdę pracują w pocie czoła, żeby ta Polska wolna i niepodległa się nie udała. Czy są tego świadomi? Oczywiście, że tak, bo tak jak ich widzowie to w większości tacy sami dekadenci, lubujący się sami w sobie i tworzący dla takich jak oni, zdegustowanych po prostu tym, że nie jest już tak jak było.
 GrzechG: PiS nie zwalnia i bardzo dobrze
/ screen YouTube

Może Grzegorz Schetyna liczył na to, że Jarosław Kaczyński zwolni trochę po odblokowaniu Sejmu, że nastanie czas relaksu. Może dekadenci uznali z kolei, że co by się nie stało to i tak nie dadzą odpocząć rządowi, w każdym razie na żaden spokój się  nie zanosi i chyba PiS przyjął następującą strategię: rząd rządzi, partia walczy dalej z antypaństwową opozycją. Że ona jest antypaństwowa to nawet Jacek Żakowski nie powinien mieć co do tego żadnych złudzeń, choć jego trauma jest zrozumiała. Bo przecież chodzi tu tylko i wyłącznie o permanentny chaos i grandę, przykrywanie faktów kłamstwami, manipulowanie każdą informacją, w której jest choć część szansy na to, by dołożyć rządowi. Niech więc PiS jako PiS nie zwalnia, ponieważ po drugiej stronie jest na razie tak źle, że już chyba gorzej być nie może.  Z czego to wynika? Choćby z tego, że zapleczem politycznym dla PO i .N jest Zdechnięte od Luksusu Towarzystwo (ZoLT).

 

Może to lekka przesada, ale to jest elektorat wygodny pod każdym względem, dość dobrze albo bardzo dobrze sytuowany i mający generalnie wszystko gdzieś poza kasą, bo kasa daje im luz i napełnia pychą. Nie chce mu się nigdzie wyłazić, chyba że na zakupy, ogląda tylko "Fakty" TVN, co potwierdzają najnowsze badania, więc się w tej nienawiści do PiS i głupocie medialnej wciskanej mu co dnia umacnia. Chciałoby się może, żeby się coś pozmieniało, ale sił rewolucyjnych wystarcza jedynie na bluzg w sieci. To dlatego, między innymi, taką totalną porażką jest KOD, gdzie najbardziej aktywni są emeryci,  byli esbecy, nawiedzone działaczki i batalion prawdy z Wyborczej. Komu chce się łazić w weekend po ulicy? Prawo i Sprawiedliwość ma więc ułatwione zadanie, bo tak naprawdę musi jedynie się zmierzyć z zaciekłą nagonką medialną i z coraz  bardziej zdesperowaną opozycją. Polska od tego się nie zawali.

 

 

W ZoLT  nie ma prawdziwych buntowników, są tam jedynie sami jajcarze i dekadenci. Oni nie pociągną ani PO, ani .N do żadnej władzy, z wyjątkiem kilku dużych miast, gdzie zagnieździli się na dobre, gdzie dawna władza dała im liczne synekury i przywileje. Kogokolwiek wystawią zamiast Gronkiewicz- Waltz będzie to w Warszawie poważny kontrkandydat dla PiS. Ale taki opór jest zdrowy dla każdej władzy, pod warunkiem, że ten opór coś ze sobą niesie, jakąś ideę, a już byłoby super gdyby to był jakiś program. A tego nie będzie, ponieważ to jest faza dekadencji całego obozu III RP, tak marnego intelektualnie, że wołają o pomoc całą zagranicę. Trzeba zrozumieć, co oni przeżywają z powodu Trumpa. Ale tylko nielicznych stać na odwagę, na jakiś protest. tak jak bystrą Paulinę Młynarską, która napisała list do żony Trumpa, no i trzeba przyznać, że robi wrażenie*: "otyły blondas" to najdelikatniejsze ze  sformułowań. To jest taki i piękny i ponury czasami upadek w luksusie, oczywiście w luksusie jak na nasze warunki i możliwości. Przyglądając się Polsce lokalnej, z nielicznymi wyjątkami, cała siła PSL czy PO polega na tym, że stworzono tam sieć powiązań praktycznie nie do ruszenia, a ludzie głosują piąty raz na przysłowiowego Maćkowiaka bo Maćkowiak dzieli w gminie i stołki i pieniądze, w tym te unijne. Niech więc PiS nie zwalnia, bo to co wykombinuje jeszcze dekadencja i tak wykombinuje, niezależnie od tego, czy skróci natychmiast kadencje do dwóch czy też nie.

 

 

"Uważni" krytycy z prawej strony twierdzą, że  Jarosław Kaczyński rozpętał wojnę na zbyt wielu frontach, że Marszałek Kuchciński źle postąpił jednak z posłem Szczerbą, i tak dalej, i tak dalej. Takie banialuki mamy co chwilę. Kolejne fronty - małe i wielkie, poważne i rżące - otwierają co wieczór "Fakty" TVN. Tam naprawdę pracują w pocie czoła, żeby ta Polska wolna i niepodległa się nie udała. Czy są tego świadomi? Oczywiście, że tak, bo tak jak ich widzowie to w większości tacy sami dekadenci, lubujący się sami w sobie i tworzący dla takich jak oni, zdegustowanych po prostu tym, że nie jest już tak jak było. Nie chodzi tu o demokrację i żadne wartości, to zwykła przykrywka. Wolność, ta prawdziwa, jest dla nich zagrożeniem. Niewolnicza mentalność gdzieś pozostała w genach, ponieważ w zakamarkach ich umysłów ciągle tkwi ta potrzeba bycia prześladowanym, walki z kontrrewolucją, jakiegoś swoistego cierpienia. Nie jest to jednak cierpienie romantyczne. To jest radosne cierpienie w oparach luzu, śmiechu i rżenia jak ten naród zdurniał. Tak było od samego początku, od Okrągłego Stołu.

 

 

Nie ma żadnych poważnych przeszkód, by dokończyć dzieło odbudowy państwa na zdrowych zasadach: na uczciwości, pracowitości i na wolności. Niech więc TVP będzie rządowa, co nie znaczy propagandowa, ponieważ PiS ma przeciwko sobie praktycznie wszystkie prywatne stacje telewizyjne, także nowe kanały na multipleksach. Jarosław Kaczyński, tak zupełnie na serio, nie ma nawet z kim rozmawiać po drugiej stronie. W Nowoczesnej roszady i zdrady (wstyd Panie Petru), w Platformie nikt nie jest w stanie zapanować nad posłem Nitrasem i co więcej jego harce i durne pytania bawią resztę dekadentów z PO. Taki to jest ich dziwny czas, czas dobry dla prawicy. Nic mądrego ani z .N ani z Platformy już nie powstanie. Będą szydzić, wyzywać, blokować i opluwać, bo sądzą, że ZoLT się zerwie. Oczywiście zerwie się jak w galeriach będą kolejne promocje. I jedna przestroga dla medialnych dekadentów. Zastanówcie się, już może nawet nie jako Polacy, ale jako myślący przecież czasami ludzie: nie wstrząsa naprawdę Wami, jak pułkownik Mazguła śpiewa ze "protestującymi studentami" wielki przebój "Chłopców z Placu Broni", a w szczególności jego refren: ".... Wolność, kocham i rozumiem, wolności oddać nie umiem... "?

 

*http://party.pl/newsy/paulina-mlynarska-napisala-list-do-melanii-trump-109546-r1/


 

POLECANE
Burzliwe posiedzenie komisji sprawiedliwości. Mikrofony ujawniły wulgaryzmy Wiadomości
Burzliwe posiedzenie komisji sprawiedliwości. Mikrofony ujawniły wulgaryzmy

Środowe posiedzenie sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka zakończyło się szybciej, niż się rozpoczęło. Obrady, które miały dotyczyć części ustawy budżetowej na 2026 rok, przerwano po kilku minutach. Mikrofony w sali pozostały jednak włączone nieco dłużej, co doprowadziło do nieoczekiwanego incydentu.

Każdy ze 100 konkretów Tuska brzmi dziś jak kpina tylko u nas
Każdy ze "100 konkretów" Tuska brzmi dziś jak kpina

Kiedy Donald Tusk ogłaszał w Tarnowie swoje słynne „100 konkretów na 100 dni”, brzmiało to jak kontrakt społeczny – umowa między władzą a obywatelami. Każdy punkt tej listy miał być obietnicą z terminem ważności. Nie sloganem, nie hasłem, lecz zobowiązaniem.

Awaryjne lądowanie samolotu. Na pokładzie sekretarz obrony USA Wiadomości
Awaryjne lądowanie samolotu. Na pokładzie sekretarz obrony USA

Podczas powrotu do Stanów Zjednoczonych, samolot Boeing C‑32, którym podróżował Pete Hegseth, musiał awaryjnie lądować w Wielkiej Brytanii. Maszyna wystartowała z lotniska w Brukseli po spotkaniu ministrów obrony państw NATO. Kiedy samolot znajdował się nad Atlantykiem, w pobliżu Irlandii, pilot nadał sygnał 7700 - kod oznaczający sytuację awaryjną z powodu problemów technicznych. W związku z tym trasę lotu zmieniono i zdecydowano się na lądowanie w brytyjskiej bazie sił powietrznych.

Komunikat dla mieszkańców woj. łódzkiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. łódzkiego

Dobiega końca rozbudowa drogi wojewódzkiej w Żychlinie w woj. łódzkim. W ramach inwestycji za ponad 31 mln zł oprócz jezdni z nową nawierzchnią powstały też chodniki, droga rowerowa, zatoki autobusowe, oświetlenie uliczne, a także dwa nowe ronda.

Szef MON: Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między USA a Polską z ostatniej chwili
Szef MON: Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między USA a Polską

Potwierdziliśmy sojusznicze zobowiązania między Stanami Zjednoczonymi a Polską – powiedział w środę po rozmowie z szefem Pentagonu Pete'em Hegsethem wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Według szefa MON potwierdzona jest stabilna obecność żołnierzy amerykańskich w Polsce.

Woda źródlana wycofana ze sprzedaży. Znana sieć ostrzega klientów Wiadomości
Woda źródlana wycofana ze sprzedaży. Znana sieć ostrzega klientów

Sieć Auchan ogłosiła pilne wycofanie jednej z wód źródlanych dostępnych w sprzedaży. Powodem decyzji są nieprawidłowości wykryte w badaniach mikrobiologicznych. Klienci, którzy posiadają wskazaną partię produktu, proszeni są o niespożywanie jej.

Ambasador Palestyny w Polsce o sytuacji w Strefie Gazy: To jeszcze nie jest pokój tylko u nas
Ambasador Palestyny w Polsce o sytuacji w Strefie Gazy: To jeszcze nie jest pokój

Ambasador Palestyny w Polsce Mahmoud Khalifa w rozmowie z Tysol.pl podkreśla, że mimo zawieszenia broni w Strefie Gazy nie można jeszcze mówić o pokoju. – To nawet nie jest pierwszy punkt planu pokojowego dla nas i dla regionu - mówi w rozmowie z Pawłem Pietkunem Mahmoud Khalifa, ambasador Palestyny w Polsce.

Świat muzyki w żałobie. Nie żyje czterokrotny laureat Grammy z ostatniej chwili
Świat muzyki w żałobie. Nie żyje czterokrotny laureat Grammy

Nie żyje Michael Eugene Archer, znany światu jako D’Angelo. Czterokrotny laureat nagrody Grammy odszedł po długiej walce z rakiem trzustki. Miał 51 lat. Informację o śmierci artysty potwierdziła jego rodzina, publikując poruszające oświadczenie.

„Pani naprawdę przeszkadza”. Incydent na wiecu Tuska z ostatniej chwili
„Pani naprawdę przeszkadza”. Incydent na wiecu Tuska

Podczas środowego spotkania premiera Donalda Tuska z mieszkańcami Piotrkowa Trybunalskiego doszło do niecodziennej sytuacji. Już na początku wystąpienia lidera Platformy Obywatelskiej jego przemówienie zostało przerwane przez aktywistkę trzymającą baner z napisem: „Jeden rząd już obaliłyśmy”. Dominika Lasota nie kryła swojego niezadowolenia wobec rządów koalicji.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Dwóch turystów spadło ze szlaku z ostatniej chwili
Śmiertelny wypadek w Tatrach. Dwóch turystów spadło ze szlaku

Jeden turysta poniósł śmierć, a drugi został poważnie ranny w wypadku, do którego doszło w środę w rejonie przełęczy Zawrat w Tatrach. W górach panują zimowe warunki. TOPR apeluje, by osoby niemające doświadczenia w zimowej turystyce nie wybierały się w wyższe partie gór.

REKLAMA

GrzechG: PiS nie zwalnia i bardzo dobrze

Tam naprawdę pracują w pocie czoła, żeby ta Polska wolna i niepodległa się nie udała. Czy są tego świadomi? Oczywiście, że tak, bo tak jak ich widzowie to w większości tacy sami dekadenci, lubujący się sami w sobie i tworzący dla takich jak oni, zdegustowanych po prostu tym, że nie jest już tak jak było.
 GrzechG: PiS nie zwalnia i bardzo dobrze
/ screen YouTube

Może Grzegorz Schetyna liczył na to, że Jarosław Kaczyński zwolni trochę po odblokowaniu Sejmu, że nastanie czas relaksu. Może dekadenci uznali z kolei, że co by się nie stało to i tak nie dadzą odpocząć rządowi, w każdym razie na żaden spokój się  nie zanosi i chyba PiS przyjął następującą strategię: rząd rządzi, partia walczy dalej z antypaństwową opozycją. Że ona jest antypaństwowa to nawet Jacek Żakowski nie powinien mieć co do tego żadnych złudzeń, choć jego trauma jest zrozumiała. Bo przecież chodzi tu tylko i wyłącznie o permanentny chaos i grandę, przykrywanie faktów kłamstwami, manipulowanie każdą informacją, w której jest choć część szansy na to, by dołożyć rządowi. Niech więc PiS jako PiS nie zwalnia, ponieważ po drugiej stronie jest na razie tak źle, że już chyba gorzej być nie może.  Z czego to wynika? Choćby z tego, że zapleczem politycznym dla PO i .N jest Zdechnięte od Luksusu Towarzystwo (ZoLT).

 

Może to lekka przesada, ale to jest elektorat wygodny pod każdym względem, dość dobrze albo bardzo dobrze sytuowany i mający generalnie wszystko gdzieś poza kasą, bo kasa daje im luz i napełnia pychą. Nie chce mu się nigdzie wyłazić, chyba że na zakupy, ogląda tylko "Fakty" TVN, co potwierdzają najnowsze badania, więc się w tej nienawiści do PiS i głupocie medialnej wciskanej mu co dnia umacnia. Chciałoby się może, żeby się coś pozmieniało, ale sił rewolucyjnych wystarcza jedynie na bluzg w sieci. To dlatego, między innymi, taką totalną porażką jest KOD, gdzie najbardziej aktywni są emeryci,  byli esbecy, nawiedzone działaczki i batalion prawdy z Wyborczej. Komu chce się łazić w weekend po ulicy? Prawo i Sprawiedliwość ma więc ułatwione zadanie, bo tak naprawdę musi jedynie się zmierzyć z zaciekłą nagonką medialną i z coraz  bardziej zdesperowaną opozycją. Polska od tego się nie zawali.

 

 

W ZoLT  nie ma prawdziwych buntowników, są tam jedynie sami jajcarze i dekadenci. Oni nie pociągną ani PO, ani .N do żadnej władzy, z wyjątkiem kilku dużych miast, gdzie zagnieździli się na dobre, gdzie dawna władza dała im liczne synekury i przywileje. Kogokolwiek wystawią zamiast Gronkiewicz- Waltz będzie to w Warszawie poważny kontrkandydat dla PiS. Ale taki opór jest zdrowy dla każdej władzy, pod warunkiem, że ten opór coś ze sobą niesie, jakąś ideę, a już byłoby super gdyby to był jakiś program. A tego nie będzie, ponieważ to jest faza dekadencji całego obozu III RP, tak marnego intelektualnie, że wołają o pomoc całą zagranicę. Trzeba zrozumieć, co oni przeżywają z powodu Trumpa. Ale tylko nielicznych stać na odwagę, na jakiś protest. tak jak bystrą Paulinę Młynarską, która napisała list do żony Trumpa, no i trzeba przyznać, że robi wrażenie*: "otyły blondas" to najdelikatniejsze ze  sformułowań. To jest taki i piękny i ponury czasami upadek w luksusie, oczywiście w luksusie jak na nasze warunki i możliwości. Przyglądając się Polsce lokalnej, z nielicznymi wyjątkami, cała siła PSL czy PO polega na tym, że stworzono tam sieć powiązań praktycznie nie do ruszenia, a ludzie głosują piąty raz na przysłowiowego Maćkowiaka bo Maćkowiak dzieli w gminie i stołki i pieniądze, w tym te unijne. Niech więc PiS nie zwalnia, bo to co wykombinuje jeszcze dekadencja i tak wykombinuje, niezależnie od tego, czy skróci natychmiast kadencje do dwóch czy też nie.

 

 

"Uważni" krytycy z prawej strony twierdzą, że  Jarosław Kaczyński rozpętał wojnę na zbyt wielu frontach, że Marszałek Kuchciński źle postąpił jednak z posłem Szczerbą, i tak dalej, i tak dalej. Takie banialuki mamy co chwilę. Kolejne fronty - małe i wielkie, poważne i rżące - otwierają co wieczór "Fakty" TVN. Tam naprawdę pracują w pocie czoła, żeby ta Polska wolna i niepodległa się nie udała. Czy są tego świadomi? Oczywiście, że tak, bo tak jak ich widzowie to w większości tacy sami dekadenci, lubujący się sami w sobie i tworzący dla takich jak oni, zdegustowanych po prostu tym, że nie jest już tak jak było. Nie chodzi tu o demokrację i żadne wartości, to zwykła przykrywka. Wolność, ta prawdziwa, jest dla nich zagrożeniem. Niewolnicza mentalność gdzieś pozostała w genach, ponieważ w zakamarkach ich umysłów ciągle tkwi ta potrzeba bycia prześladowanym, walki z kontrrewolucją, jakiegoś swoistego cierpienia. Nie jest to jednak cierpienie romantyczne. To jest radosne cierpienie w oparach luzu, śmiechu i rżenia jak ten naród zdurniał. Tak było od samego początku, od Okrągłego Stołu.

 

 

Nie ma żadnych poważnych przeszkód, by dokończyć dzieło odbudowy państwa na zdrowych zasadach: na uczciwości, pracowitości i na wolności. Niech więc TVP będzie rządowa, co nie znaczy propagandowa, ponieważ PiS ma przeciwko sobie praktycznie wszystkie prywatne stacje telewizyjne, także nowe kanały na multipleksach. Jarosław Kaczyński, tak zupełnie na serio, nie ma nawet z kim rozmawiać po drugiej stronie. W Nowoczesnej roszady i zdrady (wstyd Panie Petru), w Platformie nikt nie jest w stanie zapanować nad posłem Nitrasem i co więcej jego harce i durne pytania bawią resztę dekadentów z PO. Taki to jest ich dziwny czas, czas dobry dla prawicy. Nic mądrego ani z .N ani z Platformy już nie powstanie. Będą szydzić, wyzywać, blokować i opluwać, bo sądzą, że ZoLT się zerwie. Oczywiście zerwie się jak w galeriach będą kolejne promocje. I jedna przestroga dla medialnych dekadentów. Zastanówcie się, już może nawet nie jako Polacy, ale jako myślący przecież czasami ludzie: nie wstrząsa naprawdę Wami, jak pułkownik Mazguła śpiewa ze "protestującymi studentami" wielki przebój "Chłopców z Placu Broni", a w szczególności jego refren: ".... Wolność, kocham i rozumiem, wolności oddać nie umiem... "?

 

*http://party.pl/newsy/paulina-mlynarska-napisala-list-do-melanii-trump-109546-r1/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe