„Sueddeutsche Zeitung”: "Węgry i Polska to największa porażka Europy"

Państwa, w których panuje nieliberalna demokracja, coraz bardziej podważają system wartości Zachodu, zarówno w Unii Europejskiej, jak i w Stanach Zjednoczonych. Być może Unia Europejska, taka, jaką znamy dziś, za kilka lat przestanie istnieć
- pisze red. naczelny "SZ" Kurt Kister. Publicysta przekonuje, że liczne kraje, w szczególności Węgry i Polska "wybrały nacjonalistyczny model, w którym 'wartości zachodnie' jak emancypacja, aspekty podziału władz, solidarność z migrantami, wolność sztuki i prasy i wiele innych uważane są za szkodliwe".
Powstanie tych nieliberalnych demokracji – politycy, którzy zachowują się w sposób półautorytarny, są wybierani przez większość – jest największą porażką wspólnej Europy
- ocenia Kister. Podkreśla, że obecne stulecie jest naznaczone powrotem do nacjonalizmu, który nie jest liberalny, a więc "nie może zapewnić wszystkim wolności". W jego opinii następne sto lat należeć będzie do Chin, które nie zamierzają wycofywać się ze świata (jak USA), ale będą prowadzić ekspansjonistyczną politykę wobec Afryki i Azji, a także wobec Europy. Jak twierdzi, Europa „rozbijana tendencjami odśrodkowymi” nie będzie w stanie sprostać tej konkurencji.
źródło: dw.com
raw
#REKLAMA_POZIOMA#
