Janusz Wolniak: Dziennikarskie szambo TVN
W Parlamencie Europejskim też rzecz niebywała. Po latach rządów socjalistycznego przewodniczącego Martin Schulza, wygrywa włoski chadek Antonio Tajani. Ta jedna jaskółka jeszcze wiosny nie czyni, ale to wszystko znaki czasu, mam nadzieję, że czas odwrotu od liberalnych koncepcji.
Wracając jednak do TVN-u, to wydaje się, zwłaszcza po emisji filmu „Pucz”, że tam zagnieździła się kasta ludzi całkowicie wyalienowana, obca Polsce. Dziennikarze ubrani w nienaganne garnitury i garsonki, mówiący piękną dykcją, są jedynie pustym, nadmuchanym balonem. Tworzą oręż w walce medialnej z większością parlamentarną, rządem i prezydentem. Przykładowo ostatnia rozmowa Olejnikowej z minister Beatą Kempą służyła tylko temu, by złapać rozmówczynię za słowo, by sprowokować do niezręcznych sformułowań. W ogóle gwiazdę TVN nie interesowało co robi rząd. Cały czas bicie piany. I taki jest TVN.
Mamy wolność mediów, wielką zdobycz demokracji, ale nie może być tak by te środki masowego przekazu, większości z obcym kapitałem, próbowały nam urządzać Polskę.
Najważniejszą rzeczą w przekazach medialnych jest PRAWDA. Jeśli ktoś żywi się tylko kłamstwem, pomówieniami i fałszywymi oskarżeniami, nie zasługuje by istnieć w przestrzeni publicznej.
Pora by rozpocząć uczciwy proces koncesyjny, a nie tolerować antypolskie, antynarodowe media.
Janusz Wolniak