J. Szewczak: Nadchodzi wojna kulturowa, a głupota i podłość zaczynają triumfować w życiu publicznym

Nierozumność, podłość, pogarda i kłamstwo stają się wyznacznikiem nowoczesności i współczesności. Destruktorzy polskiego państwa i polskich instytucji, niszczyciele wszelkich wartości ruszą teraz na prawdziwą wojnę z polskością, chrześcijaństwem, rozumnością, a nawet powagą.
 J. Szewczak: Nadchodzi wojna kulturowa, a głupota i podłość zaczynają triumfować w życiu publicznym
/ pixabay.com

Natychmiast po wyborach, jak widać „wajchowy” zwolnił wszelkie hamulce - jak to trafnie zauważył red. Michał Karnowski. I jeśli nie będziemy się mądrze i odważnie bić, to łotry całkiem wejdą nam na głowę. Bezkarność na tyle rozzuchwaliła złoczyńców, że znów poczuli wiatr w żagle, teraz nie będzie już żadnej świętości, ani żadnych granic kompromitacji, czy prowokacji. Chronieni przez nadzwyczajną kastę sędziowską, inspirowani i pompowani przez zagraniczne media w Polsce, finansowani i wspierani politycznie przez wszelkie ośrodki wrogie Polsce, delikatnie traktowani przez władze będą chcieli prawdziwej rewolty społecznej i etycznej, nowej wojny ideologicznej. Rozmiary i formy szokujących zachowań publicznych i politycznych deklaracji, w nadchodzących latach będą przybierać kształt satanistycznych tańców pod papieskim oknem w Krakowie, w rocznicę wyboru Papieża - Polaka, Św. Jana Pawła II, czy przyrównywania męczeńskiej śmierci ks. J.Popiełuszki do dramatu osoby niezrównoważonej psychicznie, co właśnie uczynił przewodniczący PO i KO Grzegorz Schetyna. 

Niestety podobne zachowania celebrytów i polityków staną się powszechnością, a próby destrukcji, demoralizacji i degradacji ludzkich zachowań, ataki na tradycyjną rodzinę, religię katolicką, drwiny z uczciwych i myślących, ośmieszanie polskiego państwa, Sejmu, Senatu, pogarda dla rządzących stanie się nagminna i bardziej akceptowana, jeśli nie zostanie podjęta twarda, bezwzględna kontrofensywa ludzi rozumnych i przyzwoitych. Wydaje się nawet, że mimo coraz bardziej żałosnych i rozpaczliwych zaklęć prof. L.Balcerowicza kwestie gospodarcze i finansowe zejdą na plan dalszy, będzie zaś eskalowana przez totalną opozycję wojna kulturowa i cywilizacyjna, propagowane będzie zło i głupota, akceptowana deprawacja, a nawet dewiacje, a prze wszystkim będzie czyniony gigantyczny chaos i to za wszelką cenę, bo rozzuchwaleni złoczyńcy nie obawiają się już żadnych konsekwencji i to bez względu na obawy premiera Jarosława Gowina czy rządzący będą mówić językiem konfederacji, czy językiem miłości. Tęczowo-różowa nawałnica ruszyła na całego, będą zakładane w Sejmie zespoły d/s LGBT, będą próby uchwalenia ustawy o małżeństwach homoseksualnych i adopcji przez nich dzieci. Nie chodzi tylko o to, że rządzić się będzie znacznie trudniej i ciężej przyjdzie naprawiać Polskie Państwo - a jest co jeszcze naprawiać - ale już raczej o to jakie będą dusze i sumienia młodych pokoleń Polaków, jaka będzie Polska i czyja będzie Polska, jak mawiał premier J.Olszewski. Czy elitą będą ludzie pokroju J.Stuhra, K.Jandy, prof. J.Hartmana, senatora St.Gawłowskiego, posłanki K. Jachiry czy senatora J.Federowicza, czy w ogóle jeszcze będziemy mogli nadawać prawdziwe znaczenie słowom, bez cenzury i konsekwencji, używać własnych opinii, słów surowych, ale prawdziwych, czy w relacjach publicznych i zawodowych ostanie się resztka rozumności, zdrowego rozsądku, prawdy i przyzwoitości, czy poprawność polityczna zatriumfuje nad odwagą cywilną i rozumnością, czy zwyciężą i zdominują nasze życie głupota, bylejakość, ideologia LGBT i homo-parady w każdy weekend? Nadchodzi idiokracja w miejsce dogorywającej, liberalnej Demokracji, a podłość i głupota stają się wyznacznikiem współczesności. Uniwersytety tak dopieszczane przez wicepremiera J.Gowina zamiast edukacji coraz śmielej serwują młodym ludziom ideologizację, dyktat intelektualny, autocenzurę, a nawet deprawację sumień. Skala negatywnych emocji społecznych i politycznych będzie tylko rosła, media mętnego nurtu będą głównie sprzyjać dalszemu „odmóżdżaniu” polskiego społeczeństwa, zaś liczba mało-pożytecznych idiotów, chwytających w lot wszelkie diabelskie podszepty będzie niestety rosła, bez skutecznego oporu, bez repolonizacji, czy dekoncentracji mediów tę wojnę trudno będzie wygrać. W mocno już wygłodniałej konfitur i stanowisk totalnej opozycji żądza władzy przyćmiewać będzie nawet instynkt samozachowawczy, a to będzie zabójcze dla polskiego życia publicznego, polityki i relacji międzyludzkich. Niestety urosną w siłę bez stanowczej tamy ze strony rządzących wszelkie formy przemocy słownej czy psychicznej, nie mówiąc już o roli rynsztokowego języka i zwyczajnie chamskich zachowaniach. Zwykli kłamcy, oszuści, złodzieje czy socjopaci, na scenie publicznej i politycznej przestaną być wyjątkami, postaciami wstydliwymi, godnymi potępienia czy niewybieralnymi. Będzie można „świrować”, iść na wybory i wybierać tych zdecydowanie najgorszych. Coraz bardziej będzie nam brakować prawdziwych elit, godnych zaufania mężów stanu, coraz więcej będzie tych bezczelnych, bezmyślnych, a nawet skorumpowanych, patologicznych krętaczy i ludzi zwyczajnie złych. Ludzie myślący i wartościowi staną się coraz mniej niezbędni i doceniani. Niestety walka dobra ze złem, głupoty z rozumnością, prawdy z kłamstwem będzie się tylko potęgować i wcale nie jest powiedziane, że mądrość i przyzwoitość mogą wygrać starcie z głupotą, butą, niekompetencją i cynizmem. Ludzie przestali już się bać głodu, chłodu i wojny, dla wielu suwerenność i naród, prawda i piękno przestały mieć istotne znaczenie, liczy się dziś konsumpcja, kasa i swawola. Ile uda się nam ocalić jeszcze z tego, co piękne, mądre, dobre i sprawiedliwe, wbrew pozorom wiele zależy od nas samych i naszych wyborów - sporo też od rządzących? Czy robiąc ciągle to samo możemy oczekiwać lepszych rezultatów? Z pewnością jednak nie można się poddawać.

Janusz Szewczak

#REKLAMA_POZIOMA#


 

POLECANE
Sukces Trumpa na granicy z Meksykiem. Są dane dot. imigrantów z ostatniej chwili
Sukces Trumpa na granicy z Meksykiem. Są dane dot. imigrantów

Liczba nielegalnych przekroczeń granicy z Meksykiem spada – w czerwcu zatrzymano podczas próby dostania się do USA od południa tylko nieco ponad 6 tys. migrantów, znacznie mniej niż za czasów administracji Joe Bidena – podała telewizja CBS.

Ćśśś... premier śpi tylko u nas
Ćśśś... premier śpi

Środa to dzień w środku tygodnia, ale dla premiera Tuska stał się początkiem długiego weekendu. Właśnie wtedy, gdy pod Łukowem eksplodował tajemniczy dron – nie wiadomo, skąd przyleciał ani kto go wysłał – szef rządu miał odpoczynek. Zanim jednak udał się na wolne, już we wtorek zabrakło go na posiedzeniu Rady Ministrów. Ministrowie poplotkowali, poczekali, a ostatecznie obradom przewodniczył Władysław Kosiniak-Kamysz. Dla wicepremiera to pewnie powód do satysfakcji, ale dla obywateli raczej do niepokoju: kto faktycznie steruje państwem w chwilach kryzysu?

Eksplozja w Osinach. Nowe informacje z ostatniej chwili
Eksplozja w Osinach. Nowe informacje

– Oględziny miejsca upadku drona w Osinach (woj. lubelskie) będą kontynuowane w czwartek – zapowiedział w środę prokurator okręgowy w Lublinie Grzegorz Trusiewicz. Dodał, że na polu kukurydzy spadł "spory dron wojskowy", na którego silniku ujawniono napisy "prawdopodobnie w języku koreańskim".

Koreańczycy rezygnują z atomu w Polsce. Minister energii: To nie wynika z działań rządu z ostatniej chwili
Koreańczycy rezygnują z atomu w Polsce. Minister energii: "To nie wynika z działań rządu"

Południowokoreański koncern jądrowy Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP) potwierdził we wtorek zakończenie działalności w Polsce. "Decyzja koreańskiej spółki KHNP nie wynika z żadnych działań rządu" – twierdzi minister energii Miłosz Motyka.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

Zmiany w dostępności sprzedaży biletów na pociągi. PKP Intercity wydał komunikat.

Ekspert dotarła do stenogramów obrad twórców Konstytucji i obala mity na temat ich intencji w sprawie KRS tylko u nas
Ekspert dotarła do stenogramów obrad twórców Konstytucji i obala mity na temat ich intencji w sprawie KRS

KRS miała być materią ustawową. O czym naprawdę dyskutowano przy pracach nad Konstytucją? Jakie były intencje twórców Konstytucji?

Izrael rozpoczął ofensywę. Chcą zająć Gazę z ostatniej chwili
Izrael rozpoczął ofensywę. Chcą zająć Gazę

Ruszyła izraelska ofensywa wojskowa w Strefie Gazy, mająca na celu zajęcie miasta Gaza. – Rozpoczęliśmy pierwszą fazę zaplanowanego ataku na miasto Gaza – przekazał rzecznik izraelskiej armii.

Wielki powrót upałów! Pogoda niebawem zaskoczy z ostatniej chwili
Wielki powrót upałów! Pogoda niebawem zaskoczy

Choć wydawało się, że lato już za nami, prognozy pogody przynoszą zaskakujące wieści. Synoptycy zapowiadają, że na przełomie sierpnia i września do Polski powrócą upały, a słupki rtęci ponownie pokażą nawet 30 stopni Celsjusza. 

Smutne wieści z Pomorza. Odnaleziono ciało strażaka z ostatniej chwili
Smutne wieści z Pomorza. Odnaleziono ciało strażaka

Odnaleziono ciało strażaka, który zaginął podczas akcji ratunkowej 13 sierpnia w Kawlach w woj. pomorskim – poinformowała straż pożarna.

Komunikat dla mieszkańców Małopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Małopolski

NFZ Kraków zapowiada prace serwisowe. Czasowo niedostępne będą kluczowe portale i systemy oddziału.

REKLAMA

J. Szewczak: Nadchodzi wojna kulturowa, a głupota i podłość zaczynają triumfować w życiu publicznym

Nierozumność, podłość, pogarda i kłamstwo stają się wyznacznikiem nowoczesności i współczesności. Destruktorzy polskiego państwa i polskich instytucji, niszczyciele wszelkich wartości ruszą teraz na prawdziwą wojnę z polskością, chrześcijaństwem, rozumnością, a nawet powagą.
 J. Szewczak: Nadchodzi wojna kulturowa, a głupota i podłość zaczynają triumfować w życiu publicznym
/ pixabay.com

Natychmiast po wyborach, jak widać „wajchowy” zwolnił wszelkie hamulce - jak to trafnie zauważył red. Michał Karnowski. I jeśli nie będziemy się mądrze i odważnie bić, to łotry całkiem wejdą nam na głowę. Bezkarność na tyle rozzuchwaliła złoczyńców, że znów poczuli wiatr w żagle, teraz nie będzie już żadnej świętości, ani żadnych granic kompromitacji, czy prowokacji. Chronieni przez nadzwyczajną kastę sędziowską, inspirowani i pompowani przez zagraniczne media w Polsce, finansowani i wspierani politycznie przez wszelkie ośrodki wrogie Polsce, delikatnie traktowani przez władze będą chcieli prawdziwej rewolty społecznej i etycznej, nowej wojny ideologicznej. Rozmiary i formy szokujących zachowań publicznych i politycznych deklaracji, w nadchodzących latach będą przybierać kształt satanistycznych tańców pod papieskim oknem w Krakowie, w rocznicę wyboru Papieża - Polaka, Św. Jana Pawła II, czy przyrównywania męczeńskiej śmierci ks. J.Popiełuszki do dramatu osoby niezrównoważonej psychicznie, co właśnie uczynił przewodniczący PO i KO Grzegorz Schetyna. 

Niestety podobne zachowania celebrytów i polityków staną się powszechnością, a próby destrukcji, demoralizacji i degradacji ludzkich zachowań, ataki na tradycyjną rodzinę, religię katolicką, drwiny z uczciwych i myślących, ośmieszanie polskiego państwa, Sejmu, Senatu, pogarda dla rządzących stanie się nagminna i bardziej akceptowana, jeśli nie zostanie podjęta twarda, bezwzględna kontrofensywa ludzi rozumnych i przyzwoitych. Wydaje się nawet, że mimo coraz bardziej żałosnych i rozpaczliwych zaklęć prof. L.Balcerowicza kwestie gospodarcze i finansowe zejdą na plan dalszy, będzie zaś eskalowana przez totalną opozycję wojna kulturowa i cywilizacyjna, propagowane będzie zło i głupota, akceptowana deprawacja, a nawet dewiacje, a prze wszystkim będzie czyniony gigantyczny chaos i to za wszelką cenę, bo rozzuchwaleni złoczyńcy nie obawiają się już żadnych konsekwencji i to bez względu na obawy premiera Jarosława Gowina czy rządzący będą mówić językiem konfederacji, czy językiem miłości. Tęczowo-różowa nawałnica ruszyła na całego, będą zakładane w Sejmie zespoły d/s LGBT, będą próby uchwalenia ustawy o małżeństwach homoseksualnych i adopcji przez nich dzieci. Nie chodzi tylko o to, że rządzić się będzie znacznie trudniej i ciężej przyjdzie naprawiać Polskie Państwo - a jest co jeszcze naprawiać - ale już raczej o to jakie będą dusze i sumienia młodych pokoleń Polaków, jaka będzie Polska i czyja będzie Polska, jak mawiał premier J.Olszewski. Czy elitą będą ludzie pokroju J.Stuhra, K.Jandy, prof. J.Hartmana, senatora St.Gawłowskiego, posłanki K. Jachiry czy senatora J.Federowicza, czy w ogóle jeszcze będziemy mogli nadawać prawdziwe znaczenie słowom, bez cenzury i konsekwencji, używać własnych opinii, słów surowych, ale prawdziwych, czy w relacjach publicznych i zawodowych ostanie się resztka rozumności, zdrowego rozsądku, prawdy i przyzwoitości, czy poprawność polityczna zatriumfuje nad odwagą cywilną i rozumnością, czy zwyciężą i zdominują nasze życie głupota, bylejakość, ideologia LGBT i homo-parady w każdy weekend? Nadchodzi idiokracja w miejsce dogorywającej, liberalnej Demokracji, a podłość i głupota stają się wyznacznikiem współczesności. Uniwersytety tak dopieszczane przez wicepremiera J.Gowina zamiast edukacji coraz śmielej serwują młodym ludziom ideologizację, dyktat intelektualny, autocenzurę, a nawet deprawację sumień. Skala negatywnych emocji społecznych i politycznych będzie tylko rosła, media mętnego nurtu będą głównie sprzyjać dalszemu „odmóżdżaniu” polskiego społeczeństwa, zaś liczba mało-pożytecznych idiotów, chwytających w lot wszelkie diabelskie podszepty będzie niestety rosła, bez skutecznego oporu, bez repolonizacji, czy dekoncentracji mediów tę wojnę trudno będzie wygrać. W mocno już wygłodniałej konfitur i stanowisk totalnej opozycji żądza władzy przyćmiewać będzie nawet instynkt samozachowawczy, a to będzie zabójcze dla polskiego życia publicznego, polityki i relacji międzyludzkich. Niestety urosną w siłę bez stanowczej tamy ze strony rządzących wszelkie formy przemocy słownej czy psychicznej, nie mówiąc już o roli rynsztokowego języka i zwyczajnie chamskich zachowaniach. Zwykli kłamcy, oszuści, złodzieje czy socjopaci, na scenie publicznej i politycznej przestaną być wyjątkami, postaciami wstydliwymi, godnymi potępienia czy niewybieralnymi. Będzie można „świrować”, iść na wybory i wybierać tych zdecydowanie najgorszych. Coraz bardziej będzie nam brakować prawdziwych elit, godnych zaufania mężów stanu, coraz więcej będzie tych bezczelnych, bezmyślnych, a nawet skorumpowanych, patologicznych krętaczy i ludzi zwyczajnie złych. Ludzie myślący i wartościowi staną się coraz mniej niezbędni i doceniani. Niestety walka dobra ze złem, głupoty z rozumnością, prawdy z kłamstwem będzie się tylko potęgować i wcale nie jest powiedziane, że mądrość i przyzwoitość mogą wygrać starcie z głupotą, butą, niekompetencją i cynizmem. Ludzie przestali już się bać głodu, chłodu i wojny, dla wielu suwerenność i naród, prawda i piękno przestały mieć istotne znaczenie, liczy się dziś konsumpcja, kasa i swawola. Ile uda się nam ocalić jeszcze z tego, co piękne, mądre, dobre i sprawiedliwe, wbrew pozorom wiele zależy od nas samych i naszych wyborów - sporo też od rządzących? Czy robiąc ciągle to samo możemy oczekiwać lepszych rezultatów? Z pewnością jednak nie można się poddawać.

Janusz Szewczak

#REKLAMA_POZIOMA#



 

Polecane
Emerytury
Stażowe