Zbigniew Kuźmiuk: „Sukcesy” rządzenia Unią przez Tuska i Junckera za ostatnie 4 lata

Weszliśmy właśnie w ostatni rok pięcioletniego okresu kierowania Unią Europejską przez Jean Claude Junckera szefa Komisji Europejskiej i Donalda Tuska przewodniczącego Rady Europejskiej.
/ screen YT
Podsumowanie mówiąc oględnie, nie wypada najlepiej dla obydwu przywódców UE, nie tylko nie rozwiązywane są „stare” problemy, które osłabiają Wspólnotę od lat, co i rusz pojawiają się nowe, wynikające w dużej mierze, ze słabości zarówno Junckera jak i Tuska.

Najbardziej „palący” to oczywiście Brexit, trwa ciągle kryzys imigracyjny i zagrożone są granice zewnętrzne, „chwieje” się w posadach strefa euro, kilka krajów jest „stygmatyzowanych” przez KE, UE jest podzielona nie tylko na Wschód-Zachód, ale jeszcze mocniej na Północ- Południe, mamy do czynienia z fiaskiem polityki wobec Rosji i na dodatek konflikt wiodących krajów UE z USA (głównie Francji i Niemiec).

Brexit zmaterializuje się 29 marca i mimo, że po blisko 2-letnich negocjacjach przygotowano umowę pomiędzy UE-27, a W. Brytanią, to wszystko wskazuje na to, że nie zaakceptuje jej brytyjski parlament.

W. Brytania czuje się tą umową upokorzona, bo niestety taka była unijna strategia forsowana zarówno przez Junckera jak i Tuska (ukarać Brytyjczyków za wszelką cenę, za decyzję, którą podjęli w referendum), tak, aby żadnemu innemu krajowi nie przyszło do głowy, że wyjście z UE może być dla niego korzystne.

Będzie, więc pewnie tzw. twardy Brexit, że wszystkimi negatywnymi konsekwencjami zarówno dla W. Brytanii jak i UE-27, między innymi z takimi ”drobnymi uciążliwościami” jak kolejka 16 tysięcy ciężarówek dziennie w podmorskim tunelu pomiędzy francuskim portem Calais, a brytyjskim Dover.

Kryzys imigracyjny trwa nadał, choć nie jest już tak intensywny jak 2 lata temu, porozumienie z Turcją kosztujące aż 6 mld euro przez kilka najbliższych lat i zdecydowane działania nowego rządu włoskiego w tym jego wspólne działania z libijskim rządem, poważnie zmniejszyły liczbę imigrantów przybywających nielegalnie do UE. Decyzji kanclerz Angeli Merkel podjęta latem 2015 roku o otwarciu granic Niemiec dla imigrantów bez żadnych ograniczeń, spowodowała wręcz ich inwazję na Europę, w konsekwencji ten kraj wymusił na KE nie tylko przygotowanie koncepcji obligatoryjnego systemu rozdziału imigrantów pomiędzy poszczególne kraje członkowskie, ale także jego przegłosowanie tzw. podwójną większością (rząd premier Kopacz zdradził Grupę Wyszehradzką i zagłosował za tym rozwiązaniem).

Po zmianie rządu w Polsce na jesieni 2015 roku, Grupa Wyszehradzka zaczęła to rozwiązanie kwestionować i przekonywać do swojego rozwiązania - wzmocnienia granic zewnętrznych UE i jak najszerszej pomocy imigrantom na miejscu możliwie najbliżej kraju ich pochodzenia.

Mimo straszenia przez urzędników unijnych w tym Donalda Tuska karami finansowymi za nieprzyjmowanie imigrantów (240 tysięcy za jednego imigranta) po dwóch latach przepychanek, KE wycofało się z tej koncepcji, przyjmując w tym zakresie generalnie rozwiązania proponowane przez Grupę Wyszehradzką.

KE zainicjowała także działania przeciwko Węgrom, Polsce, ostatnio także Rumunii i Włochom, generalnie jest nieprzychylna tym rządom, których linia polityczna nie podoba się brukselskiemu establishmentowi.

Działania te często są wspierane przez lewicową część Parlamentu Europejskiego, a także jak w przypadku Polski przez europarlamentarzystów Platformy i ewidentnie rozsadzają Unię Europejską od środka.

Także kłopoty krajów Południa strefy euro, są traktowane przez KE „po uważaniu”, co widać szczególnie na przykładzie budżetów Włoch i Francji na rok 2019, ten pierwszy z deficytem na poziomie 2,4% PKB jest nie do zaakceptowania przez KE, ten drugi deficytem powyżej 3 proc. PKB (a więc powyżej tzw. kryterium z Maastricht), właśnie został przyjęty. Jeżeli dołożymy do tego fiasko polityki unijnej wobec Rosji (nie wycofała się z konfliktu z Ukrainą) i bardzo złe stosunki z USA (w publicznych wypowiedziach Junckera i Tuska, prezydent Trump był określany wrogiem UE), to dopełnimy obraz nie radzenia sobie przywódców UE z najważniejszymi problemami, jakie ma Wspólnota.

To tylko niektóre z „sukcesów”, jakie odnotowują przez ostatnie 4 lata przewodniczący Juncker i Tusk, „dzielnie wspierani” przez kanclerz Niemiec Angelę Merkel i przez ostatnie półtora roku przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec z ostatniej chwili
Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec

W szpitalu zmarł chłopiec, który we wtorek wraz z matką wpadł do zamarzniętego stawu w podpoznańskich Radzewie – poinformowała w środę policja. Do wypadku doszło na prywatnej posesji.

IMGW wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
IMGW wydał pilny komunikat

IMGW wydał nowe ostrzeżenie meteorologiczne dotyczące opadów śniegu. Najgorsza sytuacja jest w północnej Polsce – przede wszystkim w woj. warmińsko-mazurskim oraz kilku powiatach w woj. pomorskim.

Będzie weto prezydenta Nawrockiego? Nieoficjalne doniesienia z ostatniej chwili
Będzie weto prezydenta Nawrockiego? Nieoficjalne doniesienia

Prezydent Karol Nawrocki zapowiada weto dla ustawy o "statusie osoby najbliższej", jeśli projekt nie zostanie zmieniony w Sejmie – wynika z doniesień RMF FM.

Komunikat dla mieszkańców Olsztyna z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Olsztyna

Miasto Olsztyn apeluje: zostaw auta, jedź komunikacją miejską. Nie będzie kontroli biletów do odwołania. Po nocnej śnieżycy możliwe 60 cm śniegu, a część ulic będzie utrzymywana tylko w jednym pasie – czytamy w komunikacie.

Zapytano Polaków o wejście do strefy euro. Wyniki sondażu są jasne z ostatniej chwili
Zapytano Polaków o wejście do strefy euro. Wyniki sondażu są jasne

Ponad 62 proc. Polaków jest przeciw wejściu Polski do strefy euro w ciągu najbliższych dziesięciu lat – wynika z najnowszego sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej.

Kierowcy uwięzieni na S7. Jest komunikat policji z ostatniej chwili
Kierowcy uwięzieni na S7. Jest komunikat policji

Na drodze ekspresowej S7 w powiecie ostródzkim w kierunku Warszawy samochody powoli jadą. Na drodze w kierunku do Gdańska ruch samochodów jest niewielki i płynny. Policja wciąż monitoruje sytuację – poinformował w środę rzecznik KWP w Olsztynie.

Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO] z ostatniej chwili
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]

We wtorek wieczorem sytuacja na drodze ekspresowej S7 gwałtownie się pogarsza. Z powodu intensywnych opadów śniegu część trasy została całkowicie zablokowana w obu kierunkach, a kierowcy od wielu godzin stoją w korkach. Jak informuje TVN24, w trybie alarmowym ściągane są dodatkowe patrole policji, a akcję utrudnia fakt, że w zaspach utknął również... pług.

Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania z ostatniej chwili
Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania

Poważna awaria sieci ciepłowniczej w Gdańsku. Bez ogrzewania i ciepłej wody pozostaje co najmniej kilkuset odbiorców w dzielnicy Orunia Górna–Gdańsk Południe.

Rządowy projekt ws. osoby najbliższej. Jest stanowisko Prezydenta RP z ostatniej chwili
Rządowy projekt ws. "osoby najbliższej". Jest stanowisko Prezydenta RP

Przyjęty przez rząd projekt ustawy o statusie osoby najbliższej przenosi przywileje małżeńskie na związki partnerskie; nie ma na to zgody prezydenta – podkreślił we wtorek szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker.

Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina tylko u nas
Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina

Emmanuel Macron sygnalizuje gotowość do wznowienia dialogu z Władimirem Putinem, co wywołuje napięcia wewnątrz Unii Europejskiej i niepokój w Berlinie. Francuska inicjatywa uruchamia nową rywalizację o wpływy w relacjach z Rosją w momencie, gdy Europa szuka wspólnej strategii wobec wojny na Ukrainie i zmieniającej się polityki USA.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: „Sukcesy” rządzenia Unią przez Tuska i Junckera za ostatnie 4 lata

Weszliśmy właśnie w ostatni rok pięcioletniego okresu kierowania Unią Europejską przez Jean Claude Junckera szefa Komisji Europejskiej i Donalda Tuska przewodniczącego Rady Europejskiej.
/ screen YT
Podsumowanie mówiąc oględnie, nie wypada najlepiej dla obydwu przywódców UE, nie tylko nie rozwiązywane są „stare” problemy, które osłabiają Wspólnotę od lat, co i rusz pojawiają się nowe, wynikające w dużej mierze, ze słabości zarówno Junckera jak i Tuska.

Najbardziej „palący” to oczywiście Brexit, trwa ciągle kryzys imigracyjny i zagrożone są granice zewnętrzne, „chwieje” się w posadach strefa euro, kilka krajów jest „stygmatyzowanych” przez KE, UE jest podzielona nie tylko na Wschód-Zachód, ale jeszcze mocniej na Północ- Południe, mamy do czynienia z fiaskiem polityki wobec Rosji i na dodatek konflikt wiodących krajów UE z USA (głównie Francji i Niemiec).

Brexit zmaterializuje się 29 marca i mimo, że po blisko 2-letnich negocjacjach przygotowano umowę pomiędzy UE-27, a W. Brytanią, to wszystko wskazuje na to, że nie zaakceptuje jej brytyjski parlament.

W. Brytania czuje się tą umową upokorzona, bo niestety taka była unijna strategia forsowana zarówno przez Junckera jak i Tuska (ukarać Brytyjczyków za wszelką cenę, za decyzję, którą podjęli w referendum), tak, aby żadnemu innemu krajowi nie przyszło do głowy, że wyjście z UE może być dla niego korzystne.

Będzie, więc pewnie tzw. twardy Brexit, że wszystkimi negatywnymi konsekwencjami zarówno dla W. Brytanii jak i UE-27, między innymi z takimi ”drobnymi uciążliwościami” jak kolejka 16 tysięcy ciężarówek dziennie w podmorskim tunelu pomiędzy francuskim portem Calais, a brytyjskim Dover.

Kryzys imigracyjny trwa nadał, choć nie jest już tak intensywny jak 2 lata temu, porozumienie z Turcją kosztujące aż 6 mld euro przez kilka najbliższych lat i zdecydowane działania nowego rządu włoskiego w tym jego wspólne działania z libijskim rządem, poważnie zmniejszyły liczbę imigrantów przybywających nielegalnie do UE. Decyzji kanclerz Angeli Merkel podjęta latem 2015 roku o otwarciu granic Niemiec dla imigrantów bez żadnych ograniczeń, spowodowała wręcz ich inwazję na Europę, w konsekwencji ten kraj wymusił na KE nie tylko przygotowanie koncepcji obligatoryjnego systemu rozdziału imigrantów pomiędzy poszczególne kraje członkowskie, ale także jego przegłosowanie tzw. podwójną większością (rząd premier Kopacz zdradził Grupę Wyszehradzką i zagłosował za tym rozwiązaniem).

Po zmianie rządu w Polsce na jesieni 2015 roku, Grupa Wyszehradzka zaczęła to rozwiązanie kwestionować i przekonywać do swojego rozwiązania - wzmocnienia granic zewnętrznych UE i jak najszerszej pomocy imigrantom na miejscu możliwie najbliżej kraju ich pochodzenia.

Mimo straszenia przez urzędników unijnych w tym Donalda Tuska karami finansowymi za nieprzyjmowanie imigrantów (240 tysięcy za jednego imigranta) po dwóch latach przepychanek, KE wycofało się z tej koncepcji, przyjmując w tym zakresie generalnie rozwiązania proponowane przez Grupę Wyszehradzką.

KE zainicjowała także działania przeciwko Węgrom, Polsce, ostatnio także Rumunii i Włochom, generalnie jest nieprzychylna tym rządom, których linia polityczna nie podoba się brukselskiemu establishmentowi.

Działania te często są wspierane przez lewicową część Parlamentu Europejskiego, a także jak w przypadku Polski przez europarlamentarzystów Platformy i ewidentnie rozsadzają Unię Europejską od środka.

Także kłopoty krajów Południa strefy euro, są traktowane przez KE „po uważaniu”, co widać szczególnie na przykładzie budżetów Włoch i Francji na rok 2019, ten pierwszy z deficytem na poziomie 2,4% PKB jest nie do zaakceptowania przez KE, ten drugi deficytem powyżej 3 proc. PKB (a więc powyżej tzw. kryterium z Maastricht), właśnie został przyjęty. Jeżeli dołożymy do tego fiasko polityki unijnej wobec Rosji (nie wycofała się z konfliktu z Ukrainą) i bardzo złe stosunki z USA (w publicznych wypowiedziach Junckera i Tuska, prezydent Trump był określany wrogiem UE), to dopełnimy obraz nie radzenia sobie przywódców UE z najważniejszymi problemami, jakie ma Wspólnota.

To tylko niektóre z „sukcesów”, jakie odnotowują przez ostatnie 4 lata przewodniczący Juncker i Tusk, „dzielnie wspierani” przez kanclerz Niemiec Angelę Merkel i przez ostatnie półtora roku przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane