[Felieton "TS"] Karol Gac: Ciepła woda 2.0.

Mija rok od zaprzysiężenia przez prezydenta Andrzeja Dudę rządu premiera Mateusza Morawieckiego. W minionym tygodniu wszystkie ministerstwa podsumowały ostatnie trzy lata – czas rządów Prawa i Sprawiedliwości. Jakie były?
 [Felieton "TS"] Karol Gac: Ciepła woda 2.0.
/ Fot. Krystian Maj / Adam Guz / KPRM
W ubiegłą sobotę, na konferencji podsumowującej rządy PiS, premier wprost przyznał, że czas wielkich reform się skończył. To wyraźna zapowiedź zmiany, ale i skręt ku politycznemu centrum. Ogłoszenie końca „remontu” Polski i obietnica stabilizacji to bowiem nic innego, jak zastosowanie manewru Donalda Tuska sprzed lat z „ciepłą wodą w kranie”. Mateusz Morawiecki wyczuł, że Polacy są zmęczeni wszechobecnym sporem politycznym i zaoferował im coś innego – spokój. Jednak, czy to wystarczy?

Szef rządu stwierdził, że Polacy i rozwój Polski potrzebują dziś dwóch rzeczy – bezpieczeństwa i spokoju. Przekaz jest zatem bardzo prosty: może i ostatnie lata były burzliwe, ale to już za nami, bo od dzisiaj będzie już tylko lepiej. Wszak teraz to już „można w spokoju zamieszkiwać wspólne domostwo”, a „kolejne zmiany są spokojniejsze i zaczyna się normalne, lepsze życie”. Brzmi pięknie. Tylko nie wiadomo, czy prawdziwie.

Ruch Mateusza Morawieckiego jest zrozumiały pod kątem politycznym. Permanentny konflikt nie służy nikomu, a zwrot ku wyborcom centrowym wymaga poświęceń. Ostatnie trzy lata były bez wątpienia burzliwe. Jednak skoro wszystkie najważniejsze reformy już za nami, to jaki jest ich bilans?
Z punktu widzenia pracownika największe zmiany to oczywiście obniżenie wieku emerytalnego (podwyższonego przez rząd PO-PSL przy ogromnych protestach), wzrost płacy minimalnej (od 2019 roku będzie to 2250 zł brutto, a minimalna stawka godzinowa wyniesie 14,70 zł) czy ograniczenie handlu w niedziele.

Obóz Zjednoczonej Prawicy do swoich sukcesów może niewątpliwie zaliczyć również program „500 plus”, uszczelnienie systemu podatkowego VAT oraz doskonałe wskaźniki ekonomiczne: rekordowo niskie bezrobocie, wysoki wzrost PKB czy dobrą sytuację budżetową.

Jednak rząd ma na swoim koncie także porażki. Takie, które widzi przeciętny Polak. Reformę sądownictwa wciąż trudno uznać za zakończoną (z politycznego, jak i „praktycznego” punktu widzenia). Nie zdecydowano się też na głębokie zmiany w służbie zdrowia (w efekcie kolejki jak były, tak są). Miliona elektrycznych samochodów na razie nie widać (o ile w ogóle kiedykolwiek je zobaczymy), ale za to PKP bije rekordy opóźnień. Realizacja programu „Mieszkanie plus” również pozostawia wiele do życzenia. Podobnie, jak „Cela+”, czyli potoczna nazwa rozliczenia winnych afer rządów PO-PSL.  

W związku z powyższym powstaje pytanie, czy wyborcy zaakceptują nowy kierunek rządu. Jak widać, wciąż są obszary, w których pozostało wiele do zrobienia. I bez tego może być ciężko budować „Polish Dream”, o którym mówił premier.

Karol Gac

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (50/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Symboliczne zdjęcie liderów Trójmorza zgromadzonych wokół Włóczni św. Maurycego i wizerunku Chrobrego z ostatniej chwili
Symboliczne zdjęcie liderów Trójmorza zgromadzonych wokół Włóczni św. Maurycego i wizerunku Chrobrego

We wtorek po południu na Zamku Królewskim w Warszawie rozpoczęło się spotkanie liderów państw Inicjatywy Trójmorza, podczas którego wykonano niezwykle symboliczną fotografię.

Nowa fala oszustw telefonicznych. Co zrobić, aby nie dać się nabrać? Wiadomości
Nowa fala oszustw telefonicznych. Co zrobić, aby nie dać się nabrać?

Coraz więcej Polaków otrzymuje połączenia z nieznanych, zagranicznych numerów – najczęściej z Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Portugalii. Choć na pierwszy rzut oka mogą wyglądać jak oferta pracy lub kontakt od znajomego, to w rzeczywistości mamy do czynienia z próbą oszustwa.

Ministerstwo Klimatu tworzy serwis do walki z... dezinformacją klimatyczną z ostatniej chwili
Ministerstwo Klimatu tworzy serwis do walki z... dezinformacją klimatyczną

Ministerstwo klimatu i środowiska tworzy serwis poświęcony walce z dezinformacją klimatyczną – poinformowała we wtorek minister Paulina Hennig-Kloska. Zjawisko dezinformacji klimatycznej było jednym z tematów nieformalnego spotkania ministrów środowiska i klimatu w Warszawie.

To OZE mogą stać za blackoutem w Hiszpanii i Portugalii tylko u nas
To OZE mogą stać za blackoutem w Hiszpanii i Portugalii

Od 12 godzin pod pełną parą pracuja hiszpańscy śledczy i analitycy rynku energii, aby ustalić, co było faktycznym powodem pierwszego tak dużego w Europie blackoutu. Wstępnie wykluczono atak terrorystyczny. Niemal na pewno nie był to sabotaż pracownika lub pracowników spółek energetycznych. Czy za problemem stoi miks energetyczny kraju Cervantesa? Liczby i eksperci sugerują, że to najbardziej prawdopodobne.

Rosja szykuje się do wojny nad Bałtykiem. To realny scenariusz tylko u nas
Rosja szykuje się do wojny nad Bałtykiem. To realny scenariusz

To nie strachy na Lachy, ale bardzo realny scenariusz. Wojnę z NATO – zapewne początkowo na jak najniższym poziomie eskalacji, by dać pretekst USA i „starej Europie” do wstrzymania się od pełnej odpowiedzi – Rosja rozpocznie nad Bałtykiem.

Ujawniono szczegóły zatrzymania księdza, który miał krytykować aborterkę z Oleśnicy z ostatniej chwili
Ujawniono szczegóły zatrzymania księdza, który miał krytykować aborterkę z Oleśnicy

W rozmowie z RatujŻycie.pl siostra zatrzymanego ks. Grzegorza opisała, w jaki sposób jej brat został zatrzymany przez służby w związku z mailem, jakiego wysłał do dr Gizeli Jagielskiej.

Karol Nawrocki: Zwierzchnik sił zbrojnych musi być stabilny emocjonalnie z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Zwierzchnik sił zbrojnych musi być stabilny emocjonalnie

Popierany przez PiS kandydat Karol Nawrocki stwierdził we wtorek w Nowej Dębie, że Polska potrzebuje zwierzchnika sił zbrojnych, "który będzie stabilny emocjonalnie i stabilny pod względem swoich poglądów". Wskazał, że chodzi o osobę, która m.in. zadba o nasz sojusz z USA i o pozycję Polski w NATO.

Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego

Zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego ws. bezpieczeństwa energetycznego Polski zapowiedział prezydent Andrzej Duda po spotkaniu liderów Trójmorza. Jak powiedział, wydarzenia w Hiszpanii i Portugalii to "sygnał alarmowy", aby zadbać o stan sieci energetycznych regionu.

Dariusz Matecki wskazuje: Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw polityka
Dariusz Matecki wskazuje: "Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw"

"Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw wyborczych" – pisze na platformie X poseł PiS Dariusz Matecki o parlamentarzyście PO Sławomirze Nitrasie. W opublikowanym komentarzu Matecki opisał sytuację z 2006 roku, gdy Nitras był szefem sztabu wyborczego kandydata PO Piotr Krzystka na prezydenta Szczecina.

Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie z ostatniej chwili
Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie

Inwazyjne mrówki Tapinoma magnum niszczą infrastrukturę w Niemczech i powodują przerwy w prądzie – informuje Frankfurter Rundschau.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Karol Gac: Ciepła woda 2.0.

Mija rok od zaprzysiężenia przez prezydenta Andrzeja Dudę rządu premiera Mateusza Morawieckiego. W minionym tygodniu wszystkie ministerstwa podsumowały ostatnie trzy lata – czas rządów Prawa i Sprawiedliwości. Jakie były?
 [Felieton "TS"] Karol Gac: Ciepła woda 2.0.
/ Fot. Krystian Maj / Adam Guz / KPRM
W ubiegłą sobotę, na konferencji podsumowującej rządy PiS, premier wprost przyznał, że czas wielkich reform się skończył. To wyraźna zapowiedź zmiany, ale i skręt ku politycznemu centrum. Ogłoszenie końca „remontu” Polski i obietnica stabilizacji to bowiem nic innego, jak zastosowanie manewru Donalda Tuska sprzed lat z „ciepłą wodą w kranie”. Mateusz Morawiecki wyczuł, że Polacy są zmęczeni wszechobecnym sporem politycznym i zaoferował im coś innego – spokój. Jednak, czy to wystarczy?

Szef rządu stwierdził, że Polacy i rozwój Polski potrzebują dziś dwóch rzeczy – bezpieczeństwa i spokoju. Przekaz jest zatem bardzo prosty: może i ostatnie lata były burzliwe, ale to już za nami, bo od dzisiaj będzie już tylko lepiej. Wszak teraz to już „można w spokoju zamieszkiwać wspólne domostwo”, a „kolejne zmiany są spokojniejsze i zaczyna się normalne, lepsze życie”. Brzmi pięknie. Tylko nie wiadomo, czy prawdziwie.

Ruch Mateusza Morawieckiego jest zrozumiały pod kątem politycznym. Permanentny konflikt nie służy nikomu, a zwrot ku wyborcom centrowym wymaga poświęceń. Ostatnie trzy lata były bez wątpienia burzliwe. Jednak skoro wszystkie najważniejsze reformy już za nami, to jaki jest ich bilans?
Z punktu widzenia pracownika największe zmiany to oczywiście obniżenie wieku emerytalnego (podwyższonego przez rząd PO-PSL przy ogromnych protestach), wzrost płacy minimalnej (od 2019 roku będzie to 2250 zł brutto, a minimalna stawka godzinowa wyniesie 14,70 zł) czy ograniczenie handlu w niedziele.

Obóz Zjednoczonej Prawicy do swoich sukcesów może niewątpliwie zaliczyć również program „500 plus”, uszczelnienie systemu podatkowego VAT oraz doskonałe wskaźniki ekonomiczne: rekordowo niskie bezrobocie, wysoki wzrost PKB czy dobrą sytuację budżetową.

Jednak rząd ma na swoim koncie także porażki. Takie, które widzi przeciętny Polak. Reformę sądownictwa wciąż trudno uznać za zakończoną (z politycznego, jak i „praktycznego” punktu widzenia). Nie zdecydowano się też na głębokie zmiany w służbie zdrowia (w efekcie kolejki jak były, tak są). Miliona elektrycznych samochodów na razie nie widać (o ile w ogóle kiedykolwiek je zobaczymy), ale za to PKP bije rekordy opóźnień. Realizacja programu „Mieszkanie plus” również pozostawia wiele do życzenia. Podobnie, jak „Cela+”, czyli potoczna nazwa rozliczenia winnych afer rządów PO-PSL.  

W związku z powyższym powstaje pytanie, czy wyborcy zaakceptują nowy kierunek rządu. Jak widać, wciąż są obszary, w których pozostało wiele do zrobienia. I bez tego może być ciężko budować „Polish Dream”, o którym mówił premier.

Karol Gac

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (50/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe