Msza z okazji Rocznicy Porozumień Sierpniowych. Abp. Głódź: "S" nigdy nie rozszczepiała pnia Ojczyzny
Odnosząc się do głosów, że Solidarność jest już niepotrzebna stwierdził, że Solidarność żyje, a ideałów nie można chować do gabloty.- Solidarność nigdy w swoich działaniach nie postępowała tak, aby ten pień się rozszczepiał.
- To nie przeszłość, ale przyszłość. Czy musiał nam o tym przypominać kardynał z Niemiec? - pytał Arcybiskup nawiązując do wizyty i wystąpienia w Europejskim Centrum Solidarności kardynała Reinharda Marxa.
Nawiązując do trwających negocjacji Solidarności z rządem powiedział, że to są rozmowy partnerskie. A starcia muszą być na racje, a nie na negacje.
- Nie możemy zgodzić się na słabość – mówił dalej Metropolita Gdański – Solidarność ma co robić. I ma co robić Krajówka [Komisja Krajowa, najwyższa władza wykonawcza Związku; przyp. red.], która zaprasza na swoje obrady ministrów. I ministrowie mają co robić. Ale Solidarność ma obowiązek pilnować i nadzorować.
Metropolita nawiązał też do do trudnych rozmów na temat podwyżek w budżetówce, nazywając działania Solidarności modelowym sposobem rozwiązywania sporów.
Podkreślając, że Solidarność zbudowana na wartościach chrześcijańskich ma po swojej stronie Kościół. I przypomniał jak dwa lata temu przewodniczący Piotr Duda w tej bazylice odbierał dekret papieża Franciszka o ustanowieniu kapelana Solidarności bł. ks. Jerzego Popiełuszki patronem Związku.
- Trzeba trwać po stronie dobra. Trzeba tego daru strzec i umacniać.
W mszy św. uczestniczyli m.in. prezydent Andrzej Duda wraz z ministrami Jego kancelarii, premier Mateusz Morawiecki wraz z ministrami, m.in. Elżbietą Rafalską, prezydent Lech Wałęsa, przewodniczący Solidarności Piotr Duda wraz z Prezydium Komisji Krajowej, poczty sztandarowe Związku i liczne delegacje Solidarności z całego kraju.
ml