Protestują w obronie miejsc pracy w porcie
W czwartek, związkowcy z „Solidarności” złożyli petycję w Zarządzie Portu. Później, kilkunastoma pojazdami portowymi, przejechali ulicami Szczecina na Wały Chrobrego, pod Urząd Wojewódzki, by przekazać petycję wojewodzie Tomaszowi Hincowi. Tu już protestujących wsparli członkowie portowej „Solidarności” z Gdyni i Gdańska.
-Protestujemy by mieć pewne, stabilne miejsca pracy. Obecny stan negocjacji między wszystkimi portowymi pracodawcami, takiej gwarancji nie daje. W związku z tym, jako „Solidarność” uczestniczyliśmy w spotkaniu, na którym prosiliśmy zarząd spółki Morskie Porty Szczecin i Świnoujście, by wycofał się ze swojego kwietniowego listu, w którym wymówił dzierżawę nabrzeży spółce Bulk Cargo. Niestety, odpowiedź była odmowna. Obawiamy się, że to oznacza redukcję miejsc pracy: w pierwszym etapie o 100 miejsc, w drugim: o 400. Przychodzimy do pana wojewody prosić, by pomógł nam w trybie pilnym spotkać się z panem ministrem Gróbarczykiem. Wiemy, że on ma dobrą wolę i chce dobrze. Będziemy, jako „Solidarność” bronić miejsc pracy i nie pozwolimy na drugą stocznię – powiedział zebranym Mieczysław Jurek, przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” Pomorza Zachodniego.
Delegacja związkowców udała się następnie do wojewody Tomasza Hinca i przekazała mu petycję. Wojewoda zapewnił, że dołoży starań, by doprowadzić do spotkania z ministrem Markiem Gróbarczykiem i doprowadzić do pozytywnego rozwiązania nabrzmiałych problemów.
KS