Syn więźnia Auschwitz: o 14 czerwca powinien pamiętać cały świat

To największy cmentarz świata choć nie wiemy tak naprawdę ilu ludzi Niemcy zamordowali w Auschwitz. Obecnie mówi się o nieco ponad 1 mln Ofiar choć przez całe dekady utrzymywano, że zginęło tam 4-5 mln Polaków, Żydów i przedstawicieli ponad 20 narodów. KL Auschwitz to był tak naprawdę olbrzymi kombinat przerabiania untermenschen czyli podludzi na chwałę i bogactwo Wielkich Niemiec, a na koniec wypuszczano większość z nich przez dymiące kominy krematoriów.
Auschwitz. Brama z napisem
Auschwitz. Brama z napisem "Arbeit macht frei" / Wikipedia CC BY-SA 3,0 pl PerSona77

 

Co musisz wiedzieć?

 

14 czerwca 1940 roku to data, która na zawsze powinna zostać w polskiej – i światowej – pamięci. Tego dnia z więzienia w Tarnowie wyruszył pierwszy masowy transport więźniów politycznych do organizowanego właśnie na rozkaz Heinricha Himmlera niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz. Pociąg wiózł 728 młodych mężczyzn – harcerzy, studentów, nauczycieli, członków ruchu oporu. Byli to Polacy. Ich imiona i twarze, choć przez dekady zacierane w zbiorowej pamięci, stają się dziś symbolem początku jednej z największych zbrodni XX wieku.

Jak pisać dziś o początkach największego vernichtungslager Auschwitz "doskonałego dzieła" niemieckiej cywilizacji śmierci?

 

Pierwszy Transport

Wzrastający, oddolny ruch oporu w okupowanej Polsce zagęścił do granic wytrzymałości tradycyjne więzienia i inne ośrodki odosobnienia. Gestapo i inne służby ucisku miały pełne ręce roboty. Nieprzypadkowo w pierwszym transporcie znaleźli się ludzie wykształceni, zaangażowani, myślący. To oni stanowili dla okupanta największe zagrożenie – nie tylko ci, którzy nosili broń, lecz i ci, którzy potrafili myśleć niezależnie. Ich śmierć miała być ciosem wymierzonym w polską tożsamość i kulturę. Auschwitz, które dziś kojarzymy głównie z zagładą Żydów, w swoim pierwszym etapie przez prawie 2 lata było narzędziem eksterminacji polskiej inteligencji i represji wobec intensywnie rozwijającego się ruchu oporu i stworzenie Polskiego Państwa Podziemnego.

Dla wielu z tych 728 osób była to podróż w jedną stronę. Przez bramę z napisem "Arbeit macht frei" przeszli jako wolni obywatele zniewolonego kraju – wyszło z niej niewielu. Śmierć milionów nie była przypadkowa – była częścią planu, według którego życie miało wartość tylko wtedy, gdy służyło machinie III Rzeszy. Na powitanie SS-Hauptsturmführer Karl Fritzsch kierownik obozu wygłosił te słowa:  

- Przybyliście tutaj nie do sanatorium, tylko do niemieckiego obozu koncentracyjnego, z którego nie ma innego wyjścia, jak przez komin. Jeśli się to komuś nie podoba, to może iść zaraz na druty. Jeśli są w transporcie Żydzi, to mają prawo żyć nie dłużej, niż dwa tygodnie, księża miesiąc, reszta trzy miesiące.

Dziś nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie co to i czym był ten obóz i tysiące podobnych. Normalnie wrażliwy człowiek nie może pojąć do jakich zbrodni tam dopuszczano. Każdy element tego obozu był nastawiony na zadawanie cierpienia od wielogodzinnych apeli na trzaskającym mrozie, przez nieustanny głód, otaczającą więźniów zewsząd śmierć słabszych i chorych, zżerające ludzi robactwo, eksterminację przez katorżniczą pracę, pseudomedyczne eksperymenty czy różne zabawy dla rozrywki SS-manów łącznie ze strzelaniem do idących więźniów. Katalog ten był olbrzymi bo poza jakby urzędowymi wymienionymi wyżej dochodziły jeszcze cierpienia i zabójstwa niejako prywatne np. przez mającego kiepski humor kapo, blokowego lub innego wachmana, dla których maltretowanie i zabijanie było codziennością.

 

Muzeum Auschwitz

Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau stworzyli byli więźniowie i powstało w 1947 – ich największym pragnieniem było, aby teren obozu pozostał autentyczny, aby oddziaływała groza baraków, krematoriów, 7 ton włosów kobiecych, napisów na ścianach zwłaszcza w bloku śmierci, drutów pod napięciem itp. świadectw zbrodniczego charakteru tego miejsca – niezależnie ile zamordowano tam osób to z pewnością największy cmentarz świata.  Ustawa o upamiętnieniu męczeństwa Narodu Polskiego i innych Narodów w Oświęcimiu z 1947 r. w art. 1 postanawiała: Tereny byłego hitlerowskiego obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu wraz z wszelkimi znajdującymi się tam zabudowaniami i urządzeniami zachowuje się po wsze czasy jako Pomnik Męczeństwa Narodu Polskiego i innych Narodów. Obecny zarząd PMAB widzi nieco inaczej rolę Muzeum, a zwłaszcza sposób prezentacji i ogólny wydźwięk tego miejsca.

Dziś obowiązkiem nie jest tylko pamięć, lecz zrozumienie. Każda rocznica pierwszego transportu do Auschwitz powinna być nie tylko hołdem, ale też ostrzeżeniem. Bo historia nie pyta, czy ją pamiętamy – ona po prostu się powtarza, gdy o niej zapominamy.


 

POLECANE
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa? tylko u nas
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa?

Histeria antytrumpowska wylała się już z piątku na sobotę. Media i politycy rozpoczęli krytykowanie Trumpa za spotkanie z Putinem. Europa daje w ten sposób kolejny dowód swojej naiwności i bezradności.

Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, cytowane przez agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

''Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń?'' – pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach ''Die Tageszeitung''. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz, i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do artykułu 5, damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

REKLAMA

Syn więźnia Auschwitz: o 14 czerwca powinien pamiętać cały świat

To największy cmentarz świata choć nie wiemy tak naprawdę ilu ludzi Niemcy zamordowali w Auschwitz. Obecnie mówi się o nieco ponad 1 mln Ofiar choć przez całe dekady utrzymywano, że zginęło tam 4-5 mln Polaków, Żydów i przedstawicieli ponad 20 narodów. KL Auschwitz to był tak naprawdę olbrzymi kombinat przerabiania untermenschen czyli podludzi na chwałę i bogactwo Wielkich Niemiec, a na koniec wypuszczano większość z nich przez dymiące kominy krematoriów.
Auschwitz. Brama z napisem
Auschwitz. Brama z napisem "Arbeit macht frei" / Wikipedia CC BY-SA 3,0 pl PerSona77

 

Co musisz wiedzieć?

 

14 czerwca 1940 roku to data, która na zawsze powinna zostać w polskiej – i światowej – pamięci. Tego dnia z więzienia w Tarnowie wyruszył pierwszy masowy transport więźniów politycznych do organizowanego właśnie na rozkaz Heinricha Himmlera niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz. Pociąg wiózł 728 młodych mężczyzn – harcerzy, studentów, nauczycieli, członków ruchu oporu. Byli to Polacy. Ich imiona i twarze, choć przez dekady zacierane w zbiorowej pamięci, stają się dziś symbolem początku jednej z największych zbrodni XX wieku.

Jak pisać dziś o początkach największego vernichtungslager Auschwitz "doskonałego dzieła" niemieckiej cywilizacji śmierci?

 

Pierwszy Transport

Wzrastający, oddolny ruch oporu w okupowanej Polsce zagęścił do granic wytrzymałości tradycyjne więzienia i inne ośrodki odosobnienia. Gestapo i inne służby ucisku miały pełne ręce roboty. Nieprzypadkowo w pierwszym transporcie znaleźli się ludzie wykształceni, zaangażowani, myślący. To oni stanowili dla okupanta największe zagrożenie – nie tylko ci, którzy nosili broń, lecz i ci, którzy potrafili myśleć niezależnie. Ich śmierć miała być ciosem wymierzonym w polską tożsamość i kulturę. Auschwitz, które dziś kojarzymy głównie z zagładą Żydów, w swoim pierwszym etapie przez prawie 2 lata było narzędziem eksterminacji polskiej inteligencji i represji wobec intensywnie rozwijającego się ruchu oporu i stworzenie Polskiego Państwa Podziemnego.

Dla wielu z tych 728 osób była to podróż w jedną stronę. Przez bramę z napisem "Arbeit macht frei" przeszli jako wolni obywatele zniewolonego kraju – wyszło z niej niewielu. Śmierć milionów nie była przypadkowa – była częścią planu, według którego życie miało wartość tylko wtedy, gdy służyło machinie III Rzeszy. Na powitanie SS-Hauptsturmführer Karl Fritzsch kierownik obozu wygłosił te słowa:  

- Przybyliście tutaj nie do sanatorium, tylko do niemieckiego obozu koncentracyjnego, z którego nie ma innego wyjścia, jak przez komin. Jeśli się to komuś nie podoba, to może iść zaraz na druty. Jeśli są w transporcie Żydzi, to mają prawo żyć nie dłużej, niż dwa tygodnie, księża miesiąc, reszta trzy miesiące.

Dziś nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie co to i czym był ten obóz i tysiące podobnych. Normalnie wrażliwy człowiek nie może pojąć do jakich zbrodni tam dopuszczano. Każdy element tego obozu był nastawiony na zadawanie cierpienia od wielogodzinnych apeli na trzaskającym mrozie, przez nieustanny głód, otaczającą więźniów zewsząd śmierć słabszych i chorych, zżerające ludzi robactwo, eksterminację przez katorżniczą pracę, pseudomedyczne eksperymenty czy różne zabawy dla rozrywki SS-manów łącznie ze strzelaniem do idących więźniów. Katalog ten był olbrzymi bo poza jakby urzędowymi wymienionymi wyżej dochodziły jeszcze cierpienia i zabójstwa niejako prywatne np. przez mającego kiepski humor kapo, blokowego lub innego wachmana, dla których maltretowanie i zabijanie było codziennością.

 

Muzeum Auschwitz

Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau stworzyli byli więźniowie i powstało w 1947 – ich największym pragnieniem było, aby teren obozu pozostał autentyczny, aby oddziaływała groza baraków, krematoriów, 7 ton włosów kobiecych, napisów na ścianach zwłaszcza w bloku śmierci, drutów pod napięciem itp. świadectw zbrodniczego charakteru tego miejsca – niezależnie ile zamordowano tam osób to z pewnością największy cmentarz świata.  Ustawa o upamiętnieniu męczeństwa Narodu Polskiego i innych Narodów w Oświęcimiu z 1947 r. w art. 1 postanawiała: Tereny byłego hitlerowskiego obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu wraz z wszelkimi znajdującymi się tam zabudowaniami i urządzeniami zachowuje się po wsze czasy jako Pomnik Męczeństwa Narodu Polskiego i innych Narodów. Obecny zarząd PMAB widzi nieco inaczej rolę Muzeum, a zwłaszcza sposób prezentacji i ogólny wydźwięk tego miejsca.

Dziś obowiązkiem nie jest tylko pamięć, lecz zrozumienie. Każda rocznica pierwszego transportu do Auschwitz powinna być nie tylko hołdem, ale też ostrzeżeniem. Bo historia nie pyta, czy ją pamiętamy – ona po prostu się powtarza, gdy o niej zapominamy.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe