Ukraina: Saakaszwili wszedł na dach kamienicy, groził ze skoczy. SBU wkroczyła do jego mieszkania
O tym, że do domu Saakaszwilego weszły służby, poinformował na portalu społecznościowym jego współpracownik Dawid Sakwarelidze. W domu Micheila Saakaszwilego wyważane są drzwi! – napisał na Facebooku. Później informację tę potwierdziła Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.
Kiedy funkcjonariusze wkroczyli do mieszkania byłego prezydenta Gruzji, ten miał uciec, wejść na dach kamienicy i grozić, że jeśli ktoś go dotknie - skoczy. Stojąc na dachu Saakaszwili miał krzyczeć, że Petro Poroszenko to zdrajca i złodziej.
— NOMAD & БОРЩ (@DirecTV_UA) 5 grudnia 2017
Według rzeczniczki SBU, działania prowadzone w domu polityka mają związek z postępowaniem karnym. Nie wyjaśniła jednak, czego ono dotyczy. Z kolei adwokat Pawło Bohomazow, który opuścił mieszkanie Saakaszwilego, poinformował, że Saakaszwili "powiedział, iż jest podejrzewany o sprzyjanie próbie przeprowadzenia przewrotu państwowego".
/ Źródło: dorzeczy.pl
#REKLAMA_POZIOMA#