Jest raport ws. uszkodzenia kabli na Bałtyku przez chiński statek

We wtorek szwedzka Państwowa Komisja ds. Badania Wypadków (SHK) poinformowała o postępach w śledztwie w sprawie przerwania kabli na dnie Morza Bałtyckiego przez chiński statek Yi Peng 3.
Morze Bałtyckie, zdjęcie podglądowe Jest raport ws. uszkodzenia kabli na Bałtyku przez chiński statek
Morze Bałtyckie, zdjęcie podglądowe / Pixabay

Nie znaleźliśmy dowodów na celowe uszkodzenie przez załogę statku Yi Peng 3 kabli na dnie Morza Bałtyckiego w listopadzie 2024 r.

- powiadomiła we wtorek szwedzka Państwowa Komisja ds. Badania Wypadków (SHK), zastrzegając, że ten wniosek może być obarczony ryzykiem błędu ze względu na "ograniczony dostęp do informacji".

 

Raport szwedzkiej komisji

Przedstawiciel SHK wszedł w grudniu ubiegłego roku jako obserwator na pokład statku Yi Peng 3. Inspekcji dokonano wraz z przedstawicielami chińskich władz, które kierowały głównym dochodzeniem. Jak przekazał badający sprawę Jonas Baeckstrand, Chińczycy nie zapewnili stronie szwedzkiej wglądu do materiałów elektronicznych - map nawigacyjnych i czarnej skrzynki.

Chińscy eksperci potwierdzili jedynie, że kotwica portowa, opuszczona z masowca Yi Peng 3, była ciągnięta na odcinku 180 mil morskich (ponad 330 km) przez półtora dnia.

Wiele wskazuje na wypadek, ale oczywiste jest, że jeśli dochodzi do niego nieprzypadkowo, to działa się w taki sposób, aby uniknąć wykrycia

- ocenił Jonas Baeckstrand z SHK.

Opinia szwedzkiej komisji SHK może mieć wpływ na przebieg śledztwa, wszczętego jesienią przez prokuraturę w Sztokholmie w związku z możliwym aktem sabotażu. Nie oznacza to jednak automatycznego zakończenia dochodzenia.

 

Incydent na Morzu Bałtyckim

Dwa kable telekomunikacyjne, łączące Litwę ze Szwecją oraz Finlandię z Niemcami, zostały przerwane w połowie listopada 2024 r. Postępowania wszczęły również władze Niemiec, Finlandii oraz Litwy. Statek dopiero po kilku dniach po incydencie został zatrzymany przez duńską marynarkę wojenną w cieśninie Kattegat. Jednostka opuszczała wówczas Bałtyk.


 

POLECANE
Mąż Swiatłany Cichanouskiej wyszedł na wolność pilne
Mąż Swiatłany Cichanouskiej wyszedł na wolność

- Mój mąż Siarhiej jest wolny! Naprawdę trudno jest opisać radość, którą czuję w sercu - poinformowała Swiatłana Cichanouska. Liderka białoruskiej opozycji podziękowała także prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi.

Ukraina rozszerza współpracę zbrojeniową z Zachodem. W planach nowe umowy Wiadomości
Ukraina rozszerza współpracę zbrojeniową z Zachodem. W planach nowe umowy

Ukraina latem zawrze umowy z niektórymi państwami zachodnimi, dotyczące eksportu ukraińskich technologii zbrojeniowych oraz wspólnej produkcji broni na ich terytorium – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Zbigniew Ziobro uderza w Bodnara: Władza upaja się upokarzaniem obywateli Wiadomości
Zbigniew Ziobro uderza w Bodnara: Władza upaja się upokarzaniem obywateli

- Adam Bodnar zachowuje się, jakby miał poważny problem psychiczny z kobietami - napisał były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Wyłączenia prądu w woj. wielkopolskim. Jest komunikat Wiadomości
Wyłączenia prądu w woj. wielkopolskim. Jest komunikat

23 czerwca 2025 r. mieszkańcy województwa wielkopolskiego muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawach prądu.

Nietypowy gość na stacji metra w Warszawie. Pasażerowie wezwali pomoc z ostatniej chwili
Nietypowy gość na stacji metra w Warszawie. Pasażerowie wezwali pomoc

We wtorek, 17 czerwca, pasażerowie warszawskiego metra zgłosili obecność węża na stacji „Nowy Świat-Uniwersytet”. Zwierzę pełzało po schodach prowadzących na peron, wzbudzając zaniepokojenie wśród podróżnych. Na miejsce wezwano straż miejską, która wysłała ekopatrol.

Pożar w Chorwacji. Jest komunikat straży pożarnej Wiadomości
Pożar w Chorwacji. Jest komunikat straży pożarnej

Pożar w pobliżu Omisza na południu Chorwacji został celowo wzniecony. Spłonęło co najmniej 12 domów, trwa akcja gaśnicza i poszukiwanie sprawców.

GIS zamyka kąpielisko nad Bałtykiem. Niepokojące wyniki badań Wiadomości
GIS zamyka kąpielisko nad Bałtykiem. Niepokojące wyniki badań

W Ustroniu Morskim, popularnej miejscowości wypoczynkowej położonej na wschód od Kołobrzegu, czasowo zamknięto jedno z kąpielisk. Powód? Przekroczenie dopuszczalnego poziomu bakterii Escherichia coli w wodzie. Decyzja została podjęta po piątkowym badaniu, które wykazało niemal czterokrotne przekroczenie normy.

Śmierć dziecka po odebraniu go matce. Jest ruch prokuratury z ostatniej chwili
Śmierć dziecka po odebraniu go matce. Jest ruch prokuratury

Prokuratura Rejonowa Warszawa-Praga Południe w Warszawie prowadzi śledztwo w sprawie śmierci czteromiesięcznego chłopca przebywającego w rodzinie zastępczej.

Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Katowic

Katowice Airport uruchomiło pierwszy czarter do Tabarki w Tunezji. Od 16 czerwca 2025 loty odbywają się raz w tygodniu.

Może się to zdarzyć. Zaskakujące doniesienia ws. Roberta Lewandowskiego Wiadomości
"Może się to zdarzyć". Zaskakujące doniesienia ws. Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w barwach FC Barcelony. Jak wynika z najnowszych informacji, kapitan reprezentacji Polski spędzi w Katalonii także nadchodzący sezon. Według mediów może to być jego ostatni rozdział w tej drużynie. Nowe światło na przyszłość Polaka rzuciły zagraniczne doniesienia, które mogą zaskakiwać.

REKLAMA

Jest raport ws. uszkodzenia kabli na Bałtyku przez chiński statek

We wtorek szwedzka Państwowa Komisja ds. Badania Wypadków (SHK) poinformowała o postępach w śledztwie w sprawie przerwania kabli na dnie Morza Bałtyckiego przez chiński statek Yi Peng 3.
Morze Bałtyckie, zdjęcie podglądowe Jest raport ws. uszkodzenia kabli na Bałtyku przez chiński statek
Morze Bałtyckie, zdjęcie podglądowe / Pixabay

Nie znaleźliśmy dowodów na celowe uszkodzenie przez załogę statku Yi Peng 3 kabli na dnie Morza Bałtyckiego w listopadzie 2024 r.

- powiadomiła we wtorek szwedzka Państwowa Komisja ds. Badania Wypadków (SHK), zastrzegając, że ten wniosek może być obarczony ryzykiem błędu ze względu na "ograniczony dostęp do informacji".

 

Raport szwedzkiej komisji

Przedstawiciel SHK wszedł w grudniu ubiegłego roku jako obserwator na pokład statku Yi Peng 3. Inspekcji dokonano wraz z przedstawicielami chińskich władz, które kierowały głównym dochodzeniem. Jak przekazał badający sprawę Jonas Baeckstrand, Chińczycy nie zapewnili stronie szwedzkiej wglądu do materiałów elektronicznych - map nawigacyjnych i czarnej skrzynki.

Chińscy eksperci potwierdzili jedynie, że kotwica portowa, opuszczona z masowca Yi Peng 3, była ciągnięta na odcinku 180 mil morskich (ponad 330 km) przez półtora dnia.

Wiele wskazuje na wypadek, ale oczywiste jest, że jeśli dochodzi do niego nieprzypadkowo, to działa się w taki sposób, aby uniknąć wykrycia

- ocenił Jonas Baeckstrand z SHK.

Opinia szwedzkiej komisji SHK może mieć wpływ na przebieg śledztwa, wszczętego jesienią przez prokuraturę w Sztokholmie w związku z możliwym aktem sabotażu. Nie oznacza to jednak automatycznego zakończenia dochodzenia.

 

Incydent na Morzu Bałtyckim

Dwa kable telekomunikacyjne, łączące Litwę ze Szwecją oraz Finlandię z Niemcami, zostały przerwane w połowie listopada 2024 r. Postępowania wszczęły również władze Niemiec, Finlandii oraz Litwy. Statek dopiero po kilku dniach po incydencie został zatrzymany przez duńską marynarkę wojenną w cieśninie Kattegat. Jednostka opuszczała wówczas Bałtyk.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe