Niemcy niezadowoleni ze słów Kaczyńskiego. Piszą wprost

PiS buduje antyniemiecką narrację przed majowymi wyborami prezydenckimi. Politycy partii straszą utratą suwerenności i nielegalnymi migrantami z Niemiec – grzmi niemiecki Tagesschau.
Jarosław Kaczyński Niemcy niezadowoleni ze słów Kaczyńskiego. Piszą wprost
Jarosław Kaczyński / fot. PAP/Rafał Guz

Tagesschau: Antyniemiecka retoryka PiS

Według niemieckiego medium Prawo i Sprawiedliwość intensyfikuje antyniemiecką kampanię przed nadchodzącymi wyborami prezydenckimi.

Rozlega się alarm, miga znak stopu pomiędzy groźnie wyglądającymi mężczyznami i niemiecką flagą. W spocie – przed wyborami prezydenckimi w Polsce 18 maja – narodowo-populistyczna partia PiS wzywa do oporu przeciwko Niemcom

– pisze Tagesschau.

Niemcy piszą także bezpośrednio o szefie PiS Jarosławie Kaczyńskim, który "opowiada swoje historie od lat".

Według Kaczyńskiego w Niemczech istnieje nawet antypolski rasizm. Opowieść o Tusku jako niemieckim agencie, o UE rzekomo sterowanej z Berlina, a wszystko po to, by zaszkodzić Polsce ze względu na dawną nienawiść

– czytamy.

Zdaniem Tagesschau sytuację na linii Warszawa–Berlin może dodatkowo zaostrzyć planowana przez przyszłego niemieckiego kanclerza Friedricha Merza polityka zaostrzenia kontroli na niemieckich granicach. Chodzi o realizację tzw. procedury dublińskiej, czyli mówiąc krótko – odsyłanie imigrantów.

Niemiecki dziennik o granicy z Polską

Niedawno "Frankfurter Allgemeine Zeitung" przywołał uzgodnienie prowadzących obecnie negocjacje koalicyjne CDU/CSU i SPD, które chcą "w porozumieniu z naszymi europejskimi sąsiadami" na wspólnych granicach zawracać osoby ubiegające się o azyl. Ma to pomóc w opanowaniu migracji. "Ale jak mogłoby to wyglądać w praktyce? Czy to w ogóle zadziała?" – zastanawia się portal.

Jeśli zawracanie miałoby gdziekolwiek się udać, to właśnie tutaj

– pisze "FAZ" o granicy polsko-niemieckiej we Frankfurcie nad Odrą. "Torsten Ebert informuje o bardzo dobrej współpracy z polskimi kolegami" – czytamy w tekście. Ebert jest funkcjonariuszem policji federalnej, kieruje lokalnym posterunkiem, który jest odpowiedzialny za kontrolowanie odcinka granicy o długości około 80 kilometrów.

Oba kraje mają nowoczesną umowę policyjną i istnieją wspólne biura. Starają się nauczyć przynajmniej trochę języka drugiej strony. Niemieccy i polscy policjanci pełnią wspólne patrole w strefie przygranicznej. Niemcy w typowych niebieskich mundurach, Polacy w wojskowym kamuflażu

– pisze "Frankfurter Allgemeine Zeitung".


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

W piątek na ulice trzech dzielnic wyjadą rowerzyści, a w sobotę dwie dzielnice opanują rolkarze. Kierowcy i pasażerowie komunikacji miejskiej muszą się liczyć z utrudnieniami.

Były minister sprawiedliwości punktuje projekt resortu Bodnara. Dłużej, drożej, niepewnie z ostatniej chwili
Były minister sprawiedliwości punktuje projekt resortu Bodnara. "Dłużej, drożej, niepewnie"

B. minister sprawiedliwości Marcin Warchoł (PiS) ocenił, że projekt ustawy w sprawie statusu sędziów z lat 2018-2025 zawiera rozwiązania, które uderzą w obywateli. Według niego, wejście ustawy w życie będzie skutkowało wydłużeniem procesów, nierównym traktowaniem stron oraz obciążeniem budżetu państwa

Komunikat dla Gniezna. Zakaz noszenia broni z ostatniej chwili
Komunikat dla Gniezna. Zakaz noszenia broni

W piątek na terenie Gniezna obowiązuje zakaz noszenia broni lub przemieszczania jej w stanie rozładowanym – taką decyzję podjęło MSWiA w związku z obchodami 1000. rocznicy koronacji pierwszych królów Polski.

PiS liderem sondażu. Notowania KO lecą na łeb na szyję    z ostatniej chwili
PiS liderem sondażu. Notowania KO lecą na łeb na szyję   

Zmiana lidera w najnowszym sondażu partyjnym United Surveys dla wp.pl. Gdyby wybory odbyły się dziś, zwyciężyłoby Prawo i Sprawiedliwość. PiS powoli pnie się w górę, podczas gdy notowania Koalicji Obywatelskiej pikują.  

Transseksualista, który udusił małe dziecko, pozywa Trumpa za transfobię tylko u nas
Transseksualista, który udusił małe dziecko, pozywa Trumpa za "transfobię"

Autumn Cordellioné, transseksualista z USA, zamordował 11-miesięczne dziecko. Odsiadujący swój wyrok zwyrodnialec domaga się jednak obecnie odszkodowania od Trumpa! Mężczyzna ma być dyskryminowany i napadany w więzieniu, za co obwinia prezydenta Ameryki.

Nakaz aresztowania Netanjahu. Trybunał w Hadze zmienia decyzję pilne
Nakaz aresztowania Netanjahu. Trybunał w Hadze zmienia decyzję

Izba Apelacyjna Międzynarodowego Trybunału Karnego unieważniła nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu – podaje "Jerusalem Post".

Polski gigant odzieżowy szykuje inwazję Wiadomości
Polski gigant odzieżowy szykuje inwazję

LPP pokazało nową strategię, w której centrum znalazł się Sinsay, która jest najmłodszą marką LPP. Pojawiła się na rynku w 2013 r., a teraz ma się stać w kolejnych trzech latach lokomotywą całej odzieżowej grupy, do której należą także takie brandy, jak Reserved, House, Cropp, Mohito.

Nagi aktywista LGBT, aktywiści klimatyczni i imamka. Wielkopiątkowa procesja w Niemczech Wiadomości
Nagi aktywista LGBT, aktywiści klimatyczni i "imamka". Wielkopiątkowa procesja w Niemczech

Nagi, zakuty w kajdany aktywista uczestniczył w wielkopiątkowej procesji w centrum Berlina. Akcja miała zwrócić uwagę na "problemy osób queer w Ghanie" – pisze ''Berliner Zeitung''.

Uczeń zaatakował kolegów nożem. Tragedia w Nantes Wiadomości
Uczeń zaatakował kolegów nożem. Tragedia w Nantes

W wyniku ataku nożownika, do którego doszło w czwartek w Nantes na zachodzie Francji, zginął licealista, a co najmniej trzy osoby zostały ranne. Zabójcą jest uczeń szkoły. 15-latek przed atakiem rozesłał swój "manifest".

Będą dotacje na ratowanie niszczejących gdańskich zabytków Wiadomości
Będą dotacje na ratowanie niszczejących gdańskich zabytków

Miejski konserwator zabytków w Gdańsku Janusz Tarnacki poinformował podczas czwartkowej sesji rady miasta, że pieniądze dostanie 17 beneficjentów, a łączna pula dotacji wyniosła 3,9 mln zł.

REKLAMA

Niemcy niezadowoleni ze słów Kaczyńskiego. Piszą wprost

PiS buduje antyniemiecką narrację przed majowymi wyborami prezydenckimi. Politycy partii straszą utratą suwerenności i nielegalnymi migrantami z Niemiec – grzmi niemiecki Tagesschau.
Jarosław Kaczyński Niemcy niezadowoleni ze słów Kaczyńskiego. Piszą wprost
Jarosław Kaczyński / fot. PAP/Rafał Guz

Tagesschau: Antyniemiecka retoryka PiS

Według niemieckiego medium Prawo i Sprawiedliwość intensyfikuje antyniemiecką kampanię przed nadchodzącymi wyborami prezydenckimi.

Rozlega się alarm, miga znak stopu pomiędzy groźnie wyglądającymi mężczyznami i niemiecką flagą. W spocie – przed wyborami prezydenckimi w Polsce 18 maja – narodowo-populistyczna partia PiS wzywa do oporu przeciwko Niemcom

– pisze Tagesschau.

Niemcy piszą także bezpośrednio o szefie PiS Jarosławie Kaczyńskim, który "opowiada swoje historie od lat".

Według Kaczyńskiego w Niemczech istnieje nawet antypolski rasizm. Opowieść o Tusku jako niemieckim agencie, o UE rzekomo sterowanej z Berlina, a wszystko po to, by zaszkodzić Polsce ze względu na dawną nienawiść

– czytamy.

Zdaniem Tagesschau sytuację na linii Warszawa–Berlin może dodatkowo zaostrzyć planowana przez przyszłego niemieckiego kanclerza Friedricha Merza polityka zaostrzenia kontroli na niemieckich granicach. Chodzi o realizację tzw. procedury dublińskiej, czyli mówiąc krótko – odsyłanie imigrantów.

Niemiecki dziennik o granicy z Polską

Niedawno "Frankfurter Allgemeine Zeitung" przywołał uzgodnienie prowadzących obecnie negocjacje koalicyjne CDU/CSU i SPD, które chcą "w porozumieniu z naszymi europejskimi sąsiadami" na wspólnych granicach zawracać osoby ubiegające się o azyl. Ma to pomóc w opanowaniu migracji. "Ale jak mogłoby to wyglądać w praktyce? Czy to w ogóle zadziała?" – zastanawia się portal.

Jeśli zawracanie miałoby gdziekolwiek się udać, to właśnie tutaj

– pisze "FAZ" o granicy polsko-niemieckiej we Frankfurcie nad Odrą. "Torsten Ebert informuje o bardzo dobrej współpracy z polskimi kolegami" – czytamy w tekście. Ebert jest funkcjonariuszem policji federalnej, kieruje lokalnym posterunkiem, który jest odpowiedzialny za kontrolowanie odcinka granicy o długości około 80 kilometrów.

Oba kraje mają nowoczesną umowę policyjną i istnieją wspólne biura. Starają się nauczyć przynajmniej trochę języka drugiej strony. Niemieccy i polscy policjanci pełnią wspólne patrole w strefie przygranicznej. Niemcy w typowych niebieskich mundurach, Polacy w wojskowym kamuflażu

– pisze "Frankfurter Allgemeine Zeitung".



 

Polecane
Emerytury
Stażowe