Dr Konrad Wierzbicki: Motyw "fircyka” w polityce zyskuje na popularności

Przyznanie środowiskom liberalno-lewicowym mandatu do sprawowania władzy w Polsce, nie spowodowało automatycznie wzrostu odpowiedzialności społecznej i osobistej w postawach ludzkich.
/ Rafał Trzaskowski / flickr @EPP Group in the CoRFollow @@ Attribution (CC BY 2.0)

Wręcz przeciwnie – odnoszę wrażenie, że wielu z nas jeszcze czeka i łudzi się, że „ten balon samoistnie pęknie lub odleci w kosmos”. Chociaż ta druga wersja związana z lotem na inną planetę, poza Układ Słoneczny wydaje się bardzo interesująca. No dobrze, „zejdźmy już z obłoków”, na realizację marzeń przyjdzie jeszcze czas. Pod warunkiem, że nasza odpowiedzialność społeczna i osobista zdecydowanie wzrośnie.

Niestety, w dalszym ciągu wielu z nas w sposób bierny podchodzi do kwestii związanych z Ojczyzną, z Jej szeroko rozumianym bezpieczeństwem, a nade wszystko przyszłością, która nie jawi się optymistycznie. Zwłaszcza gdy spojrzymy na działania niektórych decydentów określonych w ostatnim czasie przez grono naukowców, analizujących problemy społeczne „lewackimi fircykami”. Badacze ci zauważają, że działania cyt.: „fircyków” ukierunkowane są dokonanie trwałych zmian w postawach i wzorcach osobowych oraz w sposobie myślenia pokolenia młodych Polaków, czego wyraz dali w swoich niepoważnych pomysłach dotyczących na przykład reformy programu nauczania, którą określono mianem „rugowania wartości chrześcijańskich i patriotycznych”, mających wyłącznie charakter ideologiczny. Zaciekawiony problemem postarałem się poszukać więcej odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Pomocna w tym zakresie okazała się literatura oświeceniowa.

Fircyk w Oświeceniu i teraz

 

Według definicji Słownika języka polskiego PWN - fircyk, to: «człowiek niepoważny i lekkomyślny», dawniej: «modniś». „Motyw fircyka”, zasadniczo pojawiał się w literaturze oświeceniowej, nie tylko polskiej, ale i europejskiej, chociaż w XXI wieku coraz częściej zyskiwać będzie na popularności – zwłaszcza teraz, gdy spojrzymy na scenę polityczną i zachowania niektórych polityków. W komedii politycznej Juliana Ursyna Niemcewicza – „Powrót posła”. Komedia w trzech aktach, będącej reakcją na zewnętrzną i wewnętrzną wówczas sytuację Polski, jeden z bohaterów - Szarmancki, będący przykładem fircyka przyzwyczajony do życia dworskiego uwielbiał prowadzić „hulaszczy tryb życia” i stale podróżować. Ukazany jest jako wspaniały flirciarz, babiarz, szczycący się swoimi miłosnymi podbojami. Niestety, częste podróże, w których uczestniczył nie poszerzyły zbytnio jego wiedzy, ale za to często imprezował. Najbardziej interesowały go pieniądze, tylko te nie wypracowane, ale pochodzące z majątku rodziców, zwłaszcza po spadku zmarłego ojca. Był znudzony sprawami państwa, a co za tym idzie samą politykąę. Dzieło – „Powrót posła” ma jednak szczęśliwe zakończenie i wzywa do pojednania w imię dobra kraju, który chyli się ku upadkowi. Ukazanie debaty publicznej końca XVIII wieku oraz sporu o kształt Rzeczpospolitej, w tak moralizatorskim przesłaniu skłania czytelnika do refleksji, że nigdy nie jest za późno na zgodę dla dobra Ojczyzny.

Zofia Wołoszyńska we Wstępie do wydania Komedii Obyczajowej Warszawskiej z roku 1960 pisała: „Pojawienie się fircyków jako zjawiska społecznego tłumaczy się powolnym rozkładem m patriarchalnej obyczajowości i szlacheckiej i wpływem stosunków wielkomiejskich w Warszawie, a potem i w innych miastach polskich. Młody pozbawiony majątku szlachcic czy nawet nieszlachcic, ściągał do Warszawy i jeśli nawet nie za czepił się o jakiś urząd, to przy braku skrupułów moralnych i sprycie mógł w warunkach wielkiego miasta wieść błyszczące życie bałamut a modnego”. „Cała galeria fircyków występuje w satyrach Krasickiego, Naruszewicza i komedii obyczajowej warszawskiej. Typ fircyka nie ginie i w okresie późniejszym, linia rozwojowa tej postaci prowadzi dalej do powieści Niemcewicza i komedii Fredry, przenika do romantyzmu np. w „Panu Tadeuszu”.

Wielu utworów zwraca uwagę, że fircyk - swoją „europejskość” podkreślał nosząc francuskie stroje, był kosmopolitą zajętym blichtrem życia towarzyskiego, szczególnie tego dworskiego, co stanowiła negatywny wzorzec osobowy.

Czy określenie Trzaskowskiego mianem „fircyka” jest uzasadnione?

 

Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Osoby, z którymi rozmawiałem zwróciły uwagę, że określenie Rafała Trzaskowskiego „fircykiem” jest w pełni uzasadnione. Stwierdzili, iż: „Jego postawa i zachowania, jako włodarza stolicy są nieodpowiedzialne, zwłaszcza w kontekście formacji patriotyzmu wśród dzieci i młodzieży. Nie daje on dobrego przykładu”. Przywołując doniesienia medialne, zwrócili również uwagę, że: „Trzaskowski jest kompletnym hipokrytą”. Takie stwierdzenie nie tak dawno, sformułował również były wicepremier i były minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński na antenie Telewizji wPolsce24. Krótką charakterystykę prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego opublikował na platformie X, Karol Nawrocki, prezes IPN i jego kontrkandydat w wyborach prezydenckich: „Zawsze drugi, zawsze spóźniony (czasem o 50 lat, teraz o 2 miesiące), zawsze papuguje innych”. Trzaskowskiemu zarzucano również, że jako prezydent Warszawy często opuszczał stołeczny ratusz. „W tym roku kalendarzowym jest 250 dni roboczych. Dokładnie tyle dni spędził w czasie swojej kadencji w delegacjach krajowych i zagranicznych Rafał Trzaskowski – powiedział Paweł Jabłoński. Jak zauważył poseł, prezydent Warszawy „ostatnio przyznał się, że w Warszawie bywa 1-2 dni w tygodniu”. Tym samym wezwano pana Trzaskowskiego, „żeby wziął się do roboty”.

W podobnym tonie wypowiedział się Andrzej Śliwka, poseł PiS.: „Rafał Trzaskowski nie tylko jest lewicowym aktywistą, ale przede wszystkim jest leniem. Nie zajmuje się Warszawą, tylko zajmuje się wycieczkami”. Badacze problemów społecznych przywołali również „wpadkę medialną” Trzaskowskiego z roku 2022, kiedy to w jednym z podcastów podzielił się informacją, że w czasach liceum był tak zwanym „dupiarzem”. Pomimo, że przeprosił wszystkich, którzy poczuli się urażeni, spadła na niego fala krytyki. Eksperci są zdania, że miano „fircyka i dupiarza” przylgnie do niego na dłużej. W ostatnim czasie zachowania polityka są krytykowane również przez internatów. Via Trocina - tak żartobliwie nazywają ścieżkę z wiórów wysypaną do toalety w Parku Skaryszewskim w Warszawie, inwestycji Rafała Trzaskowskiego, która jak podają media kosztowała blisko 650 tysięcy złotych.

Osoby, z którymi rozmawiałem zwróciły uwagę, że określenie Rafała Trzaskowskiego „fircykiem” jest w pełni uzasadnione. Stwierdzili, iż: „Jego postawa i zachowania, jako włodarza stolicy są nieodpowiedzialne, zwłaszcza w kontekście formacji patriotyzmu wśród dzieci i młodzieży. Nie daje on dobrego przykładu”

 

Zdając sobie sprawę, że aby móc dorosnąć do odpowiedzialności moralnej i społecznej, do której odniosłem się we wstępie mojej refleksji – niezbędny jest wysiłek intelektualny. Z tych też względów, powinniśmy potraktować to zadanie w kategoriach służby, poprzez podkreślanie znaczenia naszej tradycji i nieprzemijającej wartości kultury, w której dokonywała i dokonuje się nasza socjalizacja. W kontekście współczesnych wyzwań, nie zawsze napotykamy na korzystne przemiany, które ograniczają nam podejmowanie odpowiedzialnych działań. Zwłaszcza teraz, gdy coraz częściej słyszymy o zagrożeniach związanych z próbą „zafałszowania rzeczywistości przez ludzi nieodpowiedzialnych”, piastujących odpowiedzialne stanowiska, których określa się mianem „fircyka”. Takie określenia słyszałem wielokrotnie od obserwatorów życia publicznego, którzy zwracali uwagę, że obecna sytuacja wymaga podejmowania refleksji nad zagadnieniem wolności i odpowiedzialności w wymiarze teoretycznym i praktycznym postępowania każdego człowieka, w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie, jaką drogę powinien on wybrać? Czy powinien opowiedzieć się on za „wolnością i odpowiedzialnością”, pozwalającą na kształtowaniu jego moralności, czy biernie przyjąć rzeczywistość, która może być formą pewnej zafałszowanej wolości i „ucieczką” od odpowiedzialności.

Zdecydowana większość analityków życia społecznego z którymi miałem okazję wymienić poglądy na temat możliwości wystąpienia różnych form „zniewolenia społeczeństwa”, stwierdza, że współcześnie istnieje „ogromne ryzyko zafałszowania ludzkiej wolności”. Takie zagrożenia dotyczyć mogą zwłaszcza młodego pokolenia Polaków, którym „serwuje” się treści oraz ideologie zagrażające tożsamości narodowej, miłości do ojczyzny i narodu polskiego, pomijające aksjologiczne aspekty wychowania do odpowiedzialności. Zauważają również, że: „komedia polityczna” powoli staje się dramatem, rozgrywającym się na deskach kiepskiego teatru, z coraz to gorszymi aktorami.


 

POLECANE
Instrukcja zabicia dziecka społecznie nieszkodliwa? Postępowanie przeciwko proaborcyjnej lekarce umorzone gorące
Instrukcja zabicia dziecka społecznie nieszkodliwa? Postępowanie przeciwko proaborcyjnej lekarce umorzone

Czyn zabroniony polegać miał na udzieleniu ciężarnej kobiecie pomocy w nielegalnej aborcji poprzez instrukcje, w jaki sposób i z użyciem jakiego leku ma wykonać aborcję farmakologiczną oraz poprzez oferowanie pomocy w szpitalu, w którym pracuje, w razie gdyby doszło do komplikacji medycznych.

Nie żyje słynny architekt Wiadomości
Nie żyje słynny architekt

W wieku 96 lat zmarł w piątek Frank Gehry, jeden z najsłynniejszych współczesnych architektów - poinformowała Meaghan Lloyd z jego pracowni architektonicznej Gehry Partners. Najbardziej znanym dziełem zmarłego twórcy jest Muzeum Guggenheima w Bilbao na północy Hiszpanii.

USA zapowiadają ingerencję w Europie. W niemieckich mediach płacz tylko u nas
USA zapowiadają ingerencję w Europie. W niemieckich mediach płacz

Stany Zjednoczone przedstawiły nową strategię bezpieczeństwa narodowego. Jej mocnym akcentem jest krytyka Unii Europejskiej. Niemieckie media już zdążyły to odnotować.

Szykuje się wielki protest rolników w Brukseli Wiadomości
Szykuje się wielki protest rolników w Brukseli

Na 18 grudnia organizacje rolnicze funkcjonujące w krajach UE zapowiedziały wielki protest w Brukseli. Zaledwie kilka godzin później wizytę w Brazylii w celu podpisania kontrowersyjnej umowy UE–Mercosur planuje odbyć Ursula von der Leyen.

Bogucki w Sejmie: „Chciałbym mieć premiera polskiego rządu”. Tusk: „Ale nie masz chłopie” wideo
Bogucki w Sejmie: „Chciałbym mieć premiera polskiego rządu”. Tusk: „Ale nie masz chłopie”

Donald Tusk przyznał podczas posiedzenia Sejmu, że nie jest „premierem polskiego rządu”. Szokujące słowa padły przy okazji orki, jaką Tuskowi zafundował szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki.

Pałac Buckingham potwierdza: te święta króla Karola III będą zupełnie inne Wiadomości
Pałac Buckingham potwierdza: te święta króla Karola III będą zupełnie inne

Król Karol III od prawie dwóch lat zmaga się z ciężką chorobą. Wie, że czasu może mu zostać już niewiele, dlatego bardzo chce, by tegoroczne Boże Narodzenie było inne niż wszystkie poprzednie. Święta odbędą się tradycyjnie w rezydencji Sandringham w hrabstwie Norfolk. Tym razem grono gości będzie bardzo wąskie. Zaproszenie dostali tylko naprawdę najbliżsi.

Tȟašúŋke Witkó: Waszyngtoński dżin z samowaru tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Waszyngtoński dżin z samowaru

Jeśli Marco Antonio Rubio, 72. sekretarz stanu USA, spędził weekend na Florydzie, by tam osobiście debatować z delegatami ukraińskimi o kształcie rozejmu z Rosją, to – w opinii mej – sprawa uspokojenia fermentu w moskiewsko-kijowskim kotle stała się dla Waszyngtonu priorytetowa.

Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie. Nowe ustalenia mediów Wiadomości
Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie. Nowe ustalenia mediów

Według najnowszych doniesień hiszpańskich mediów Robert Lewandowski nie zamierza opuszczać Barcelony po zakończeniu sezonu, mimo że klub - jak informowało The Athletic - ma nie planować przedłużenia jego kontraktu wygasającego w czerwcu 2026 roku. To właśnie te wcześniejsze rewelacje wywołały serię spekulacji o rozstaniu Polaka z Camp Nou.

Marco Rubio o grzywnie dla Muska: Atak rządów innych państw na amerykańskich obywateli gorące
Marco Rubio o grzywnie dla Muska: Atak rządów innych państw na amerykańskich obywateli

Amerykański sekretarz stanu Marco Rubio w ostrych słowach skrytykował nałożenie przez Komisję Europejską grzywny na należącą do Elona Muska platformę X.

Polska poznała potencjalnych rywali na MŚ 2026 z ostatniej chwili
Polska poznała potencjalnych rywali na MŚ 2026

Holandia, Japonia i Tunezja to potencjalni rywale piłkarskiej reprezentacji Polski w grupie F przyszłorocznych mistrzostw świata. Losowanie odbyło się w Waszyngtonie. Biało-czerwoni, aby dostać się na mundial, muszą najpierw poradzić sobie w marcowych barażach.

REKLAMA

Dr Konrad Wierzbicki: Motyw "fircyka” w polityce zyskuje na popularności

Przyznanie środowiskom liberalno-lewicowym mandatu do sprawowania władzy w Polsce, nie spowodowało automatycznie wzrostu odpowiedzialności społecznej i osobistej w postawach ludzkich.
/ Rafał Trzaskowski / flickr @EPP Group in the CoRFollow @@ Attribution (CC BY 2.0)

Wręcz przeciwnie – odnoszę wrażenie, że wielu z nas jeszcze czeka i łudzi się, że „ten balon samoistnie pęknie lub odleci w kosmos”. Chociaż ta druga wersja związana z lotem na inną planetę, poza Układ Słoneczny wydaje się bardzo interesująca. No dobrze, „zejdźmy już z obłoków”, na realizację marzeń przyjdzie jeszcze czas. Pod warunkiem, że nasza odpowiedzialność społeczna i osobista zdecydowanie wzrośnie.

Niestety, w dalszym ciągu wielu z nas w sposób bierny podchodzi do kwestii związanych z Ojczyzną, z Jej szeroko rozumianym bezpieczeństwem, a nade wszystko przyszłością, która nie jawi się optymistycznie. Zwłaszcza gdy spojrzymy na działania niektórych decydentów określonych w ostatnim czasie przez grono naukowców, analizujących problemy społeczne „lewackimi fircykami”. Badacze ci zauważają, że działania cyt.: „fircyków” ukierunkowane są dokonanie trwałych zmian w postawach i wzorcach osobowych oraz w sposobie myślenia pokolenia młodych Polaków, czego wyraz dali w swoich niepoważnych pomysłach dotyczących na przykład reformy programu nauczania, którą określono mianem „rugowania wartości chrześcijańskich i patriotycznych”, mających wyłącznie charakter ideologiczny. Zaciekawiony problemem postarałem się poszukać więcej odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Pomocna w tym zakresie okazała się literatura oświeceniowa.

Fircyk w Oświeceniu i teraz

 

Według definicji Słownika języka polskiego PWN - fircyk, to: «człowiek niepoważny i lekkomyślny», dawniej: «modniś». „Motyw fircyka”, zasadniczo pojawiał się w literaturze oświeceniowej, nie tylko polskiej, ale i europejskiej, chociaż w XXI wieku coraz częściej zyskiwać będzie na popularności – zwłaszcza teraz, gdy spojrzymy na scenę polityczną i zachowania niektórych polityków. W komedii politycznej Juliana Ursyna Niemcewicza – „Powrót posła”. Komedia w trzech aktach, będącej reakcją na zewnętrzną i wewnętrzną wówczas sytuację Polski, jeden z bohaterów - Szarmancki, będący przykładem fircyka przyzwyczajony do życia dworskiego uwielbiał prowadzić „hulaszczy tryb życia” i stale podróżować. Ukazany jest jako wspaniały flirciarz, babiarz, szczycący się swoimi miłosnymi podbojami. Niestety, częste podróże, w których uczestniczył nie poszerzyły zbytnio jego wiedzy, ale za to często imprezował. Najbardziej interesowały go pieniądze, tylko te nie wypracowane, ale pochodzące z majątku rodziców, zwłaszcza po spadku zmarłego ojca. Był znudzony sprawami państwa, a co za tym idzie samą politykąę. Dzieło – „Powrót posła” ma jednak szczęśliwe zakończenie i wzywa do pojednania w imię dobra kraju, który chyli się ku upadkowi. Ukazanie debaty publicznej końca XVIII wieku oraz sporu o kształt Rzeczpospolitej, w tak moralizatorskim przesłaniu skłania czytelnika do refleksji, że nigdy nie jest za późno na zgodę dla dobra Ojczyzny.

Zofia Wołoszyńska we Wstępie do wydania Komedii Obyczajowej Warszawskiej z roku 1960 pisała: „Pojawienie się fircyków jako zjawiska społecznego tłumaczy się powolnym rozkładem m patriarchalnej obyczajowości i szlacheckiej i wpływem stosunków wielkomiejskich w Warszawie, a potem i w innych miastach polskich. Młody pozbawiony majątku szlachcic czy nawet nieszlachcic, ściągał do Warszawy i jeśli nawet nie za czepił się o jakiś urząd, to przy braku skrupułów moralnych i sprycie mógł w warunkach wielkiego miasta wieść błyszczące życie bałamut a modnego”. „Cała galeria fircyków występuje w satyrach Krasickiego, Naruszewicza i komedii obyczajowej warszawskiej. Typ fircyka nie ginie i w okresie późniejszym, linia rozwojowa tej postaci prowadzi dalej do powieści Niemcewicza i komedii Fredry, przenika do romantyzmu np. w „Panu Tadeuszu”.

Wielu utworów zwraca uwagę, że fircyk - swoją „europejskość” podkreślał nosząc francuskie stroje, był kosmopolitą zajętym blichtrem życia towarzyskiego, szczególnie tego dworskiego, co stanowiła negatywny wzorzec osobowy.

Czy określenie Trzaskowskiego mianem „fircyka” jest uzasadnione?

 

Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Osoby, z którymi rozmawiałem zwróciły uwagę, że określenie Rafała Trzaskowskiego „fircykiem” jest w pełni uzasadnione. Stwierdzili, iż: „Jego postawa i zachowania, jako włodarza stolicy są nieodpowiedzialne, zwłaszcza w kontekście formacji patriotyzmu wśród dzieci i młodzieży. Nie daje on dobrego przykładu”. Przywołując doniesienia medialne, zwrócili również uwagę, że: „Trzaskowski jest kompletnym hipokrytą”. Takie stwierdzenie nie tak dawno, sformułował również były wicepremier i były minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński na antenie Telewizji wPolsce24. Krótką charakterystykę prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego opublikował na platformie X, Karol Nawrocki, prezes IPN i jego kontrkandydat w wyborach prezydenckich: „Zawsze drugi, zawsze spóźniony (czasem o 50 lat, teraz o 2 miesiące), zawsze papuguje innych”. Trzaskowskiemu zarzucano również, że jako prezydent Warszawy często opuszczał stołeczny ratusz. „W tym roku kalendarzowym jest 250 dni roboczych. Dokładnie tyle dni spędził w czasie swojej kadencji w delegacjach krajowych i zagranicznych Rafał Trzaskowski – powiedział Paweł Jabłoński. Jak zauważył poseł, prezydent Warszawy „ostatnio przyznał się, że w Warszawie bywa 1-2 dni w tygodniu”. Tym samym wezwano pana Trzaskowskiego, „żeby wziął się do roboty”.

W podobnym tonie wypowiedział się Andrzej Śliwka, poseł PiS.: „Rafał Trzaskowski nie tylko jest lewicowym aktywistą, ale przede wszystkim jest leniem. Nie zajmuje się Warszawą, tylko zajmuje się wycieczkami”. Badacze problemów społecznych przywołali również „wpadkę medialną” Trzaskowskiego z roku 2022, kiedy to w jednym z podcastów podzielił się informacją, że w czasach liceum był tak zwanym „dupiarzem”. Pomimo, że przeprosił wszystkich, którzy poczuli się urażeni, spadła na niego fala krytyki. Eksperci są zdania, że miano „fircyka i dupiarza” przylgnie do niego na dłużej. W ostatnim czasie zachowania polityka są krytykowane również przez internatów. Via Trocina - tak żartobliwie nazywają ścieżkę z wiórów wysypaną do toalety w Parku Skaryszewskim w Warszawie, inwestycji Rafała Trzaskowskiego, która jak podają media kosztowała blisko 650 tysięcy złotych.

Osoby, z którymi rozmawiałem zwróciły uwagę, że określenie Rafała Trzaskowskiego „fircykiem” jest w pełni uzasadnione. Stwierdzili, iż: „Jego postawa i zachowania, jako włodarza stolicy są nieodpowiedzialne, zwłaszcza w kontekście formacji patriotyzmu wśród dzieci i młodzieży. Nie daje on dobrego przykładu”

 

Zdając sobie sprawę, że aby móc dorosnąć do odpowiedzialności moralnej i społecznej, do której odniosłem się we wstępie mojej refleksji – niezbędny jest wysiłek intelektualny. Z tych też względów, powinniśmy potraktować to zadanie w kategoriach służby, poprzez podkreślanie znaczenia naszej tradycji i nieprzemijającej wartości kultury, w której dokonywała i dokonuje się nasza socjalizacja. W kontekście współczesnych wyzwań, nie zawsze napotykamy na korzystne przemiany, które ograniczają nam podejmowanie odpowiedzialnych działań. Zwłaszcza teraz, gdy coraz częściej słyszymy o zagrożeniach związanych z próbą „zafałszowania rzeczywistości przez ludzi nieodpowiedzialnych”, piastujących odpowiedzialne stanowiska, których określa się mianem „fircyka”. Takie określenia słyszałem wielokrotnie od obserwatorów życia publicznego, którzy zwracali uwagę, że obecna sytuacja wymaga podejmowania refleksji nad zagadnieniem wolności i odpowiedzialności w wymiarze teoretycznym i praktycznym postępowania każdego człowieka, w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie, jaką drogę powinien on wybrać? Czy powinien opowiedzieć się on za „wolnością i odpowiedzialnością”, pozwalającą na kształtowaniu jego moralności, czy biernie przyjąć rzeczywistość, która może być formą pewnej zafałszowanej wolości i „ucieczką” od odpowiedzialności.

Zdecydowana większość analityków życia społecznego z którymi miałem okazję wymienić poglądy na temat możliwości wystąpienia różnych form „zniewolenia społeczeństwa”, stwierdza, że współcześnie istnieje „ogromne ryzyko zafałszowania ludzkiej wolności”. Takie zagrożenia dotyczyć mogą zwłaszcza młodego pokolenia Polaków, którym „serwuje” się treści oraz ideologie zagrażające tożsamości narodowej, miłości do ojczyzny i narodu polskiego, pomijające aksjologiczne aspekty wychowania do odpowiedzialności. Zauważają również, że: „komedia polityczna” powoli staje się dramatem, rozgrywającym się na deskach kiepskiego teatru, z coraz to gorszymi aktorami.



 

Polecane