Ewangelia na V Niedzielę Zwykłą z komentarzem [video]
![Powołanie uczniów, witraż w kościele św. Michała, Lewes, East Sussex Ewangelia na V Niedzielę Zwykłą z komentarzem [video]](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c/uploads/news/135234/1739105278666e2ac5972ef074cf88d0.png)
Ewangelia
Łk 5, 1-11
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza
Pewnego razu – gdy tłum cisnął się do Jezusa, aby słuchać słowa Bożego, a On stał nad jeziorem Genezaret – zobaczył dwie łodzie stojące przy brzegu; rybacy zaś wyszli z nich i płukali sieci. Wszedłszy do jednej łodzi, która należała do Szymona, poprosił go, żeby nieco odbił od brzegu. Potem usiadł i z łodzi nauczał tłumy.
Gdy przestał mówić, rzekł do Szymona: «Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów!» A Szymon odpowiedział: «Mistrzu, całą noc pracowaliśmy i nic nie ułowiliśmy. Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci». Skoro to uczynili, zagarnęli tak wielkie mnóstwo ryb, że sieci ich zaczynały się rwać. Skinęli więc na współtowarzyszy w drugiej łodzi, żeby im przyszli z pomocą. Ci podpłynęli; i napełnili obie łodzie, tak że się prawie zanurzały.
Widząc to, Szymon Piotr przypadł Jezusowi do kolan i rzekł: «Wyjdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiekiem grzesznym». I jego bowiem, i wszystkich jego towarzyszy w zdumienie wprawił połów ryb, jakiego dokonali; jak również Jakuba i Jana, synów Zebedeusza, którzy byli wspólnikami Szymona.
A Jezus rzekł do Szymona: «Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił». I wciągnąwszy łodzie na ląd, zostawili wszystko i poszli za Nim.
- Kościół wspomina dziś św. Józefinę Bakhitę - opiekunkę ofiar handlu ludźmi
- "Wiara i modlitwy pomogły mi przetrwać". Bp Alvarez z Nikaragui wspomina uwięzienie
- Franciszek apeluje do żołnierzy i służb mundurowych o ratowanie i obronę życia
- Jubileusz Wojska, Policji i Służb Bezpieczeństwa: w Watykanie 30 tys. uczestników ze 100 państw
Komentarz
W komentarzu do dzisiejszej Ewangelii o. Mieczysław Łusiak SJ akcentuje poczucie Szymona, jako tego, który nie tylko jest grzeszny, ale także nieistotny.
- Nie ma ludzi niepotrzebnych. Miejmy odwagę być istotnymi, tylko dlatego, że jesteśmy. Nie porównujmy się - przekonuje duchowny.
- Ten świat nie opiera się na tych, którzy dużo wnoszą, gdyby zabrakło tych, którzy z pozoru mają mały wpływ, ten świat by się zawalił - mówi kaznodzieja.