Krzysztof Karnkowski "Budyń" dla Tysol.pl: Zróbcie coś ważnego. Powodzenia!

Skoro „Tygodnik Solidarność” startuje z nowym portalem, jego twórcom życzę, by – oby w lepszych czasach – również udało im się zrobić coś ważnego. Może jeszcze uda się odzyskać coś z lat 1980-1981, dokończyć dzieło, które kilka lat później zarzucono jako nierozsądne, nieprzystające do nowych wyzwań. Dziś zaś jeszcze bardziej potrzebne. Powodzenia - życzy na start Tysol.pl Krzysztof Karnkowski "Budyń" bloger, muzyk, publicysta GPC
screen YouTube Krzysztof Karnkowski "Budyń" dla Tysol.pl: Zróbcie coś ważnego. Powodzenia!
screen YouTube / screen YouTube
W 1989 roku, jako raptem jedenastolatek, ale, „z domu” mocno już zainteresowany polityką, kręciłem się przy lokalnym Komitecie Obywatelskim. Pewnie bardziej przeszkadzałem, niż pomagałem, ale w czasach, które pamiętam jako krótkotrwale, ale miłe pospolite ruszenie wszyscy odnosili się do mnie życzliwie. Tuż po wygranych wyborach lokalny poseł dał mi nawet w prezencie posrebrzany znaczek „Solidarności”, który szybko zgubiłem. Zważywszy na dalsze losy i polityczne afiliacje tego posła, może to nawet lepiej…
 
Na początku wakacji zorganizowano aukcję, na której sprzedawano rozmaite pamiątki, głównie z wyborów kontraktowych, pieniądze zaś służyć miały dalszej działalności. Chyba najcenniejszym z licytowanych przedmiotów był komplet „Tygodników Solidarność” z 1981 roku. Byłem bardzo nieszczęśliwy, ponieważ kupił go ktoś inny, ja nie miałem wtedy zbyt wielu pieniędzy. Miałem natomiast świadomość, że to cenny zapis ważnej rzeczy, która działa się w ważnych, choć nerwowych czasach. Niezależnie od tego, jak wiele ówczesnej nadziei zmarnowało się po roku 1989, gdzie później wylądowała (a może była tam, o zgrozo, cały czas) część ówczesnych pierwszoplanowych postaci, to jednak było COŚ. 
 
Skoro „Tygodnik Solidarność” startuje z nowym portalem, jego twórcom życzę, by – oby w lepszych czasach – również udało im się zrobić coś ważnego. Może jeszcze uda się odzyskać coś z lat 1980-1981, dokończyć dzieło, które kilka lat później zarzucono jako nierozsądne, nieprzystające do nowych wyzwań. Dziś zaś jeszcze bardziej potrzebne. 

 Powodzenia!

Krzysztof Karnkowski "Budyń" bloger, muzyk, publicysta GPC

 

POLECANE
Zełenski oczekuje, że polska i duńska prezydencja w UE w 2025 roku będzie historyczna dla Ukrainy z ostatniej chwili
Zełenski oczekuje, że polska i duńska prezydencja w UE w 2025 roku będzie "historyczna dla Ukrainy"

Prezydent Wołodymyr Zełenski oznajmił w niedzielę, że w 2025 roku Ukraina musi poczynić jak największe postępy drodze do Unii Europejskiej i oczekuje, że polska i duńska prezydencja w tym okresie będzie historyczna dla jego kraju.

Po 3 latach Policja kończy operację zabezpieczania granicy polsko-białoruskiej pilne
Po 3 latach Policja kończy operację zabezpieczania granicy polsko-białoruskiej

Działania policjantów podczas operacji "Zapora" to przede wszystkim patrole skierowane całodobowo do nadzorowania punktów w odległości kilkudziesięciu/kilkuset metrów od pasa granicznego.

Co Polacy sądzą nt. działań PKW? [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Co Polacy sądzą nt. działań PKW? [SONDAŻ]

Zdaniem większości ankietowanych, Państwowa Komisja Wyborcza powinna uwzględnić orzeczenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego ws. odrzucenia przez Państwową Komisję Wyborczą sprawozdania finansowego PiS. 

Kobieta spadła w jaskini z 6 metrów. Ratownicy wydobywali ją 72 godziny Wiadomości
Kobieta spadła w jaskini z 6 metrów. Ratownicy wydobywali ją 72 godziny

W jaskini Bueno Fonteno niedaleko Bergamo utknęła 32-latka. Jej wydobycie trwało 3 dni i konieczne było użycie ładunków wybuchowych, by poszerzyć przejście. W akcji brało udział 60 osób. Jak się okazuje, kobieta utknęła w tej jaskini nie pierwszy raz.

Andrzej Duda: Donald Trump nie zostawi Ukrainy na lodzie z ostatniej chwili
Andrzej Duda: Donald Trump nie zostawi Ukrainy "na lodzie"

Prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla „Neue Zuercher Zeitung” powiedział, że nie obawia się, iż prezydent USA Donald Trump zostawi Ukrainę "na lodzie". Podkreślił, że kraje NATO muszą zwiększyć do 3 proc. PKB wydatki na obronę, aby powstrzymać Rosję.

Śmigłowiec ratownictwa uderzył w ścianę szpitala. Są ofiary śmiertelne pilne
Śmigłowiec ratownictwa uderzył w ścianę szpitala. Są ofiary śmiertelne

Cztery osoby zginęły w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji, gdy śmigłowiec pogotowia ratunkowego uderzył w budynek szpitala.

Długa kolejka na przejściu granicznym. Niemal dwie doby czekania pilne
Długa kolejka na przejściu granicznym. Niemal dwie doby czekania

47 godzin czekać muszą na odprawę na granicy z Białorusią w Terespolu podróżujący samochodami osobowymi. Na przejściach z Ukrainą w kolejkach stoją ciężarówki – m.in. w Dorohusku 34 godziny, a w Korczowej 39 godzin.

Tragedia w Przemyślu. Mężczyzna postrzelił znajomą w głowę Wiadomości
Tragedia w Przemyślu. Mężczyzna postrzelił znajomą w głowę

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej, siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla. Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala.

Popularny serial zniknie z anteny TVN Wiadomości
Popularny serial zniknie z anteny TVN

Nadchodzące dni przyniosą zmiany w emisji popularnego serialu. Sympatycy "Na Wspólnej" będą musieli uzbroić się w cierpliwość.

Znany polski piłkarz w szpitalu. Są nowe informacje o jego stanie zdrowia Wiadomości
Znany polski piłkarz w szpitalu. Są nowe informacje o jego stanie zdrowia

Piłkarz Torino Sebastian Walukiewicz, który trafił do szpitala po tym, jak źle się poczuł w trakcie meczu włoskiej ekstraklasy z Bologną (0:2), nie doznał udaru, ani nie stwierdzono u niego żadnych poważnych dolegliwości - poinformował portal torinogranata.it. Przyczyną kłopotów z oddychaniem była grypa.

REKLAMA

Krzysztof Karnkowski "Budyń" dla Tysol.pl: Zróbcie coś ważnego. Powodzenia!

Skoro „Tygodnik Solidarność” startuje z nowym portalem, jego twórcom życzę, by – oby w lepszych czasach – również udało im się zrobić coś ważnego. Może jeszcze uda się odzyskać coś z lat 1980-1981, dokończyć dzieło, które kilka lat później zarzucono jako nierozsądne, nieprzystające do nowych wyzwań. Dziś zaś jeszcze bardziej potrzebne. Powodzenia - życzy na start Tysol.pl Krzysztof Karnkowski "Budyń" bloger, muzyk, publicysta GPC
screen YouTube Krzysztof Karnkowski "Budyń" dla Tysol.pl: Zróbcie coś ważnego. Powodzenia!
screen YouTube / screen YouTube
W 1989 roku, jako raptem jedenastolatek, ale, „z domu” mocno już zainteresowany polityką, kręciłem się przy lokalnym Komitecie Obywatelskim. Pewnie bardziej przeszkadzałem, niż pomagałem, ale w czasach, które pamiętam jako krótkotrwale, ale miłe pospolite ruszenie wszyscy odnosili się do mnie życzliwie. Tuż po wygranych wyborach lokalny poseł dał mi nawet w prezencie posrebrzany znaczek „Solidarności”, który szybko zgubiłem. Zważywszy na dalsze losy i polityczne afiliacje tego posła, może to nawet lepiej…
 
Na początku wakacji zorganizowano aukcję, na której sprzedawano rozmaite pamiątki, głównie z wyborów kontraktowych, pieniądze zaś służyć miały dalszej działalności. Chyba najcenniejszym z licytowanych przedmiotów był komplet „Tygodników Solidarność” z 1981 roku. Byłem bardzo nieszczęśliwy, ponieważ kupił go ktoś inny, ja nie miałem wtedy zbyt wielu pieniędzy. Miałem natomiast świadomość, że to cenny zapis ważnej rzeczy, która działa się w ważnych, choć nerwowych czasach. Niezależnie od tego, jak wiele ówczesnej nadziei zmarnowało się po roku 1989, gdzie później wylądowała (a może była tam, o zgrozo, cały czas) część ówczesnych pierwszoplanowych postaci, to jednak było COŚ. 
 
Skoro „Tygodnik Solidarność” startuje z nowym portalem, jego twórcom życzę, by – oby w lepszych czasach – również udało im się zrobić coś ważnego. Może jeszcze uda się odzyskać coś z lat 1980-1981, dokończyć dzieło, które kilka lat później zarzucono jako nierozsądne, nieprzystające do nowych wyzwań. Dziś zaś jeszcze bardziej potrzebne. 

 Powodzenia!

Krzysztof Karnkowski "Budyń" bloger, muzyk, publicysta GPC


 

Polecane
Emerytury
Stażowe