Prawicowa, "arizońska" koalicja w Belgii złożyła przysięgę przed królem

Nowa koalicja rządowa w Belgii nazywana jest arizońską. Jej nazwa wzięła się stąd, że kolory stron pasują do kolorów flagi tego stanu USA (żółty, pomarańczowy, niebieski i czerwony). Prawicowa N-VA, która dąży m.in. do większej autonomii dla Flandrii, wygrała wybory w czerwcu 2024 roku i jej przewodniczący Bart De Wever, który pełnił dotychczas funkcję burmistrza Antwerpii, został premierem Belgii.
Pałac Królewski w Brukseli Prawicowa,
Pałac Królewski w Brukseli / Wikipedia CC BY-SA 4,0 Suicasmo

Do koalicji arizońskiej w Belgii należą poza N-VA liberalna partia MR z francuskojęzycznej Walonii, Chadecy z obu części kraju oraz flamandzcy Socjaldemokraci. 

3 lutego nowy rząd federalny stał się faktem. Wszyscy (15) ministrowie złożyli przysięgę przed królem Filipem.

 

Trudne zadania

Głównym celem nowego rządu jest zmniejszenie ogromnego zadłużenia Belgii i zapobieganiu nowego zadłużenia. Belgijski dług publiczny szacowany jest w 2025 roku na poziomie 105–107% PKB, a deficyt budżetowy na ok. 4,3% PKB. Tym samym Belgia ma poważne trudności ze spełnieniem europejskich kryteriów z Maastricht dotyczących deficytu budżetowego i wskaźnika długu publicznego. Belgijscy eksperci uważają, że w przypadku działań budżetowych nowego rządu w Belgii należy się liczyć z drastycznymi reformami połączonych z odważnymi cięciami w zakresie państwa opiekuńczego.

 

Bezpieczeństwo na pierwszym miejscu 

Nowy rząd zdecydował się na największą inwestycję w obronność od zakończenia zimnej wojny. W 2024 roku belgijska armia liczyła około 22 900 czynnych żołnierzy i około 5900 rezerwistów. Nowy rząd chce zwiększyć liczbę żołnierzy do poziomu ponad 29 000 do 2030 roku. 

Dotychczas Belgia wydawała mało, tak jak na przykład  w ubiegłym roku 1,3 proc. PKB na obronność. Zgodnie z umową koalicyjną zakłada się, że do 2029 roku 2 procent produktu krajowego brutto (PKB) zostanie przeznaczone na obronę, o co postuluje NATO. Do 2034 roku odsetek ten ma wzrosnąć do 2,5 procent. Pieniądze mają zostać wydane na dodatkowy nowy sprzęt, więcej środków operacyjnych i uzupełnianie zapasów wojskowych. Belgijskie siły zbrojne planują zakup dodatkowych samolotów myśliwskich, samolotów transportowych, śmigłowców oraz okrętów wodnych. 

Nowy rząd zwraca szczególną uwagę na energetyczne bezpieczeństwo kraju. W 2024 roku energia jądrowa odpowiadała za 42,2% belgijskiego miksu energetycznego. Mimo tak ważnej roli to źródło energii jest zagrożone, czemu chce zapobiec nowy belgijski rząd, a w szczególności nowy minister energii Mathieu Bihet z partii MR. Właściwie Belgia podjęła decyzję o wycofaniu się z energetyki jądrowej w 2003 roku. Wtedy ustanowiono ustawę, która przewidywała zamknięcie elektrowni jądrowych najpóźniej do 2025 roku, ale eksploatacja reaktorów w elektrowni Doel i Tihange była kontynuowana. Funkcjonowanie reaktorów Doel 4 i Tihange 3 zostało przedłużone w 2022 roku o 10 lat do 2035, argumentując to koniecznością związaną z inwazją Rosji na Ukrainie. Właściciel tych zakładów francuski koncern Engie uważa jednak, że reaktory powinny zostać wygaszone. Nowy rząd przeciwstawia się wypowiedziom Engie i chce ze względów politycznych dalszego funkcjonowania tych reaktorów w belgijskim systemie energetycznym. Konflikt nowego rządu z Energii to jedna z pierwszych trudności, które ten rząd ma do rozwiązania. 

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]


 

POLECANE
Sukces na mistrzostwach świata. Jest medal dla polskich łyżwiarzy z ostatniej chwili
Sukces na mistrzostwach świata. Jest medal dla polskich łyżwiarzy

Polskie łyżwiarki szybkie zdobyły w norweskim Hamar brązowy medal mistrzostw świata w sprincie drużynowym. Biało-czerwone startowały w składzie: Karolina Bosiek, Andżelika Wójcik i Kaja Ziomek-Nogal. Wygrały Holenderki, a drugie miejsce zajęły Kanadyjki.

Bunt sędziów przeciwko decyzji Donalda Trumpa tylko u nas
Bunt sędziów przeciwko decyzji Donalda Trumpa

Trump próbuje od pierwszego dnia swojej drugiej kadencji zakończyć okaleczanie dzieci w imię ideologii gender i okradanie kobiet z medali w sporcie. Teraz jednak sędziowie federalni, nominowani jeszcze przez Bidena, blokują dekrety prezydenta. Szaleństwo gender trwa więc dalej w USA, a wszystko dzięki procesom wytoczonym przez tęczowych aktywistów. Czy Trumpowi uda się wygrać z buntowniczymi sądami?

Wołodymyr Zełenski reaguje na oświadczenie prezydenta Rosji. Chodzi o ew. zawieszenie broni polityka
Wołodymyr Zełenski reaguje na oświadczenie prezydenta Rosji. Chodzi o ew. zawieszenie broni

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zareagował na wypowiedź prezydenta Rosji Władimira Putina ws. ewentualnego zawieszenia broni. Mówił również o tym, że należy nasilić naciski międzynarodowe na rosyjskiego przywódcę.

Rewolucja w obronie powietrznej. Indie zaprezentowały potężną broń laserową Wiadomości
Rewolucja w obronie powietrznej. Indie zaprezentowały potężną broń laserową

Armia Indii opracowała prototyp działa laserowego Surya o mocy 300 kW. W przyszłości broń laserowa ma posłużyć do niszczenia dronów i samolotów. Wcześniej na świecie podobne systemy stworzyły m.in. Stany Zjednoczone.

Donald Trump reaguje na deklarację Putina o zawieszeniu broni na Ukrainie Wiadomości
Donald Trump reaguje na deklarację Putina o zawieszeniu broni na Ukrainie

- Oświadczenie Władimira Putina o zawieszeniu broni było obiecujące, ale niekompletne - powiedział w czwartek w Waszyngtonie prezydent USA Donald Trump podczas spotkania z sekretarzem generalnym NATO Markiem Ruttem.

Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego bez pensji. Ekspert: to łamanie praw człowieka tylko u nas
Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego bez pensji. Ekspert: to łamanie praw człowieka

Pod płaszczykiem tzw. "przywracania praworządności obecna władza, narusza fundamentalne prawa człowieka. Z informacji portalu wPolityce wynika, że sędziowie Trybunału Konstytucyjnego nie otrzymali wynagrodzenia za miesiąc luty br.

Służby weszły do domu prokuratora. Jest komentarz zastępcy Bodnara Wiadomości
Służby weszły do domu prokuratora. Jest komentarz zastępcy Bodnara

Według doniesień Radia Wnet, w czwartek do mieszkania prokuratora Bartosza Pęcherzewskiego weszli funkcjonariusze policji w towarzystwie prok. Macieja Żuka. Komentarz do tej sprawy zamieścił zastępca Prokuratora Generalnego Michał Ostrowski.

Sędziowie TK bez pensji za luty. Domański nie odpowiada Wiadomości
Sędziowie TK bez pensji za luty. "Domański nie odpowiada"

Trybunał Konstytucyjny przestał wypłacać pensje sędziom. To wynik „wycięcia” tej instytucji z tegorocznego budżetu – informuje serwis wPolityce.pl i podkreśla, że minister finansów Andrzej Domański "nie reaguje na alarmujące monity ze strony TK".

Uważaj na siebie je...any pisowcu. Groźby od urzędnika rządu Tuska? Wiadomości
"Uważaj na siebie je...any pisowcu". Groźby od urzędnika rządu Tuska?

Jak donosi portal wPolityce.pl, były szef Biura Administracyjnego MSWiA Łukasz Suchecki miał w ubiegłym roku otrzymać telefon z pogróżkami, od urzędnika, który miał wówczas pracować w resorcie spraw wewnętrznych.

Zawieszenie broni. Putin zabrał głos pilne
Zawieszenie broni. Putin zabrał głos

– Zgadzamy się z propozycjami zawieszenia broni, ale nasze stanowisko opiera się na założeniu, że zawieszenie broni doprowadzi do długoterminowego pokoju, czegoś, co usunie pierwotne przyczyny kryzysu – oświadczył podczas czwartkowej konferencji prasowej prezydent Rosji Władimir Putin.

REKLAMA

Prawicowa, "arizońska" koalicja w Belgii złożyła przysięgę przed królem

Nowa koalicja rządowa w Belgii nazywana jest arizońską. Jej nazwa wzięła się stąd, że kolory stron pasują do kolorów flagi tego stanu USA (żółty, pomarańczowy, niebieski i czerwony). Prawicowa N-VA, która dąży m.in. do większej autonomii dla Flandrii, wygrała wybory w czerwcu 2024 roku i jej przewodniczący Bart De Wever, który pełnił dotychczas funkcję burmistrza Antwerpii, został premierem Belgii.
Pałac Królewski w Brukseli Prawicowa,
Pałac Królewski w Brukseli / Wikipedia CC BY-SA 4,0 Suicasmo

Do koalicji arizońskiej w Belgii należą poza N-VA liberalna partia MR z francuskojęzycznej Walonii, Chadecy z obu części kraju oraz flamandzcy Socjaldemokraci. 

3 lutego nowy rząd federalny stał się faktem. Wszyscy (15) ministrowie złożyli przysięgę przed królem Filipem.

 

Trudne zadania

Głównym celem nowego rządu jest zmniejszenie ogromnego zadłużenia Belgii i zapobieganiu nowego zadłużenia. Belgijski dług publiczny szacowany jest w 2025 roku na poziomie 105–107% PKB, a deficyt budżetowy na ok. 4,3% PKB. Tym samym Belgia ma poważne trudności ze spełnieniem europejskich kryteriów z Maastricht dotyczących deficytu budżetowego i wskaźnika długu publicznego. Belgijscy eksperci uważają, że w przypadku działań budżetowych nowego rządu w Belgii należy się liczyć z drastycznymi reformami połączonych z odważnymi cięciami w zakresie państwa opiekuńczego.

 

Bezpieczeństwo na pierwszym miejscu 

Nowy rząd zdecydował się na największą inwestycję w obronność od zakończenia zimnej wojny. W 2024 roku belgijska armia liczyła około 22 900 czynnych żołnierzy i około 5900 rezerwistów. Nowy rząd chce zwiększyć liczbę żołnierzy do poziomu ponad 29 000 do 2030 roku. 

Dotychczas Belgia wydawała mało, tak jak na przykład  w ubiegłym roku 1,3 proc. PKB na obronność. Zgodnie z umową koalicyjną zakłada się, że do 2029 roku 2 procent produktu krajowego brutto (PKB) zostanie przeznaczone na obronę, o co postuluje NATO. Do 2034 roku odsetek ten ma wzrosnąć do 2,5 procent. Pieniądze mają zostać wydane na dodatkowy nowy sprzęt, więcej środków operacyjnych i uzupełnianie zapasów wojskowych. Belgijskie siły zbrojne planują zakup dodatkowych samolotów myśliwskich, samolotów transportowych, śmigłowców oraz okrętów wodnych. 

Nowy rząd zwraca szczególną uwagę na energetyczne bezpieczeństwo kraju. W 2024 roku energia jądrowa odpowiadała za 42,2% belgijskiego miksu energetycznego. Mimo tak ważnej roli to źródło energii jest zagrożone, czemu chce zapobiec nowy belgijski rząd, a w szczególności nowy minister energii Mathieu Bihet z partii MR. Właściwie Belgia podjęła decyzję o wycofaniu się z energetyki jądrowej w 2003 roku. Wtedy ustanowiono ustawę, która przewidywała zamknięcie elektrowni jądrowych najpóźniej do 2025 roku, ale eksploatacja reaktorów w elektrowni Doel i Tihange była kontynuowana. Funkcjonowanie reaktorów Doel 4 i Tihange 3 zostało przedłużone w 2022 roku o 10 lat do 2035, argumentując to koniecznością związaną z inwazją Rosji na Ukrainie. Właściciel tych zakładów francuski koncern Engie uważa jednak, że reaktory powinny zostać wygaszone. Nowy rząd przeciwstawia się wypowiedziom Engie i chce ze względów politycznych dalszego funkcjonowania tych reaktorów w belgijskim systemie energetycznym. Konflikt nowego rządu z Energii to jedna z pierwszych trudności, które ten rząd ma do rozwiązania. 

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe