Franciszek skasował Sodalicję Życia Chrześcijańskiego – organizację pogrążoną w skandalach seksualnych

Franciszek rozwiązał oficjalnie katolicką wspólnotę religijną Sodalicja Życia Chrześcijańskiego (Sodalicio de Vida Cristiana / Sodalitium Christianae Vitae – SCV), założoną w 1971 i skupiającą obecnie zarówno świeckich, jak i duchownych. Chociaż nie podano oficjalnie przyczyn tej decyzji, to wiadomo, że nastąpiło to w następstwie licznych afer seksualnych, popełnionych przez członków tego ruchu a potwierdzonych przez komisje watykańskie.
Papież Franciszek Franciszek skasował Sodalicję Życia Chrześcijańskiego – organizację pogrążoną w skandalach seksualnych
Papież Franciszek / EPA/ALESSANDRO DI MEO Dostawca: PAP/EPA

Rozwiązanie wspólnoty

O postanowieniu papieskim poinformował komunikat zgromadzenia ogólnego Sodalicji, ogłoszony 20 stycznia w brazylijskim narodowym sanktuarium maryjnym w Aparecidzie, gdzie ono obradowało.

„Dziś Franciszek rozwiązał naszą wspólnotę życia apostolskiego” – napisano lakonicznie w oświadczeniu. Podkreślono przy tym, że to dwaj członkowie SCV, a nie włoski kardynał kurialny Gianfranco Ghirlanda (który z ramienia Watykanu czuwał nad pracą komisji badającej nadużycia w ruchu), przekazali tę wiadomość. Wyjaśniono też, że „zgromadzenie uznaje za swoje jedynie wiadomości ze swych komunikatów oficjalnych”.

Dokument zgromadzenia, które obraduje w Aparecidzie od 6 do 31 stycznia, odnosi się również – bez podawania szczegółów – do „pewnych nieścisłości”, krążących w środkach przekazu, które ogłaszały decyzję papieską, zaznaczając jednak, że „główna wiadomość na ten temat [tzn. rozwiązania ruchu] jest pewna”.

Kwestie niemoralności

Niektóre informacje wskazują, iż w dekrecie o rozwiązaniu Sodalicio odniesiono się do niemoralności jej założyciela Luisa Fernando Figariego, która legła u podstaw stwierdzenia o nieistnieniu u niego charyzmatu założycielskiego. W dokumencie watykańskim podano też ponoć, że hiszpański prałat Jordi Bertomeu z Dykasterii Nauki Wiary, który w marcu ub.r. stał na czele watykańskiej „misji specjalnej”, badającej sytuację w Sodalicji, będzie obecnie komisarzem papieskim ds. przeprowadzenia procesu rozwiązania SCV.

Komentując całą sprawę agencja Reutera zauważyła, że rzadko zdarza się, by papież rozwiązał katolicką wspólnotę religijną, nawet pogrążoną w skandalu obyczajowym. W obliczu podobnych afer w Legionie Chrystusa Benedykt XVI (2005-13) ograniczył się do gruntownego zrestrukturyzowania tego zgromadzenie zakonnego, którego założyciel, meksykański kapłan ks. Marcial Maciel (1920-2008) został oskarżony o molestowanie co najmniej 60 nieletnich (niektóre źródła mówią nawet o 200 ofiarach) i posiadanie kilkorga nieślubnych. Legion nie został jednak rozwiązany ani zawieszony w działaniu.

Reuter zwrócił też uwagę, że Franciszek uczynił walkę z nadużyciami seksualnymi w Kościele jednym z priorytetów swego pontyfikatu i powołał pierwszą papieską komisję w tej sprawie.

Jeszcze przed ogłoszeniem dekretu watykańskiego w SCV zaczęto się zastanawiać m.in. nad tym, jaka będzie przyszłość lub sytuacja w Kościele ok. 120 tzw. profesów wieczystych, w tym 35 księży, a więc osób związanych z tym ruchem ślubami wieczystymi. Na razie trwa wspomniane zgromadzenie ogólne z udziałem ok. stu profesów w brazylijskim sanktuarium maryjnym, które dotychczas omawiało sprawy reformy konstytucji Sodalicji oraz miało opracować nowy plan formacji przyszłych powołań do niej.

Sodalicja Życia Chrześcijańskiego

Sodalicję Życia Chrześcijańskiego założył w Limie w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny – 8 grudnia 1971 świecki katolik peruwiański Luis Fernando Figari (ur. 8 VII 1947). Zatwierdził  ją kanonicznie jako stowarzyszenie życia apostolskiego 8 lipca 1997 św. Jan Paweł II. Ruch od początku stawiał sobie za zadanie pogłębianie wiary wśród swoich członków, wychodzenie z nią na zewnątrz i dawanie świadectwa w  różnych środowiskach, a także rozwijanie działalności dobroczynnej i pomaganie ubogim, chorym i innym potrzebującym.

O popularności i dynamice działania SCV świadczy fakt, że w jego szeregach zaczęły się pojawiać także powołania kapłańskie i zakonne, np. w 1981 święcenia przyjął pierwszy kapłan wywodzący się z Sodalicji – ks. Jaime Baertl Gómez, a w rok później – ks. José Antonio Eguren, obecnie arcybiskup-senior Piury. W 1986 ruch rozpoczął działalność za granicą – w Brazylii, później doszły do tego inne kraje i w sumie jest on dziś obecny także w Argentynie, Chile, Ekwadorze, Kolumbii, Kostaryce oraz w Stanach Zjednoczonych i we Włoszech. W szczytowym okresie swej ekspansji Sodalicja liczyła, według własnych danych, ok. 20 tys. członków.

Zarzuty i dochodzenie

Pierwsze zarzuty pod adresem organizacji zaczęły się pojawiać na początku obecnego wieku, przy czym pierwotnie dotyczyły one sposobu kierowania nią i panującej w niej atmosfery. Kilku byłych członków SCV oświadczyło publicznie, że kierownictwo Sodalicji stosuje wobec jej członków politykę „prania mózgów”, odrywa dzieci od rodzin, poza tym ruch ma charakter skrajnie prawicowy, wręcz faszystowski a z kościelnego punktu widzenia – głęboko konserwatywny.

Ale największy skandal wybuchł na przełomie pierwszej i drugiej dekady bieżącego stulecia, gdy okazało się, że założyciel SCV oraz jego duchowy uczeń i najbliższy współpracownik Germán Doig Klinge (1957-2001) prowadzili „podwójne” życie i dopuścili się licznych przestępstw seksualnych, głównie na nieletnich. Szczególnie szokujące było to w przypadku Doiga, zmarłego w młodym wieku w opinii świętości i wobec którego rozpoczęto nawet proces beatyfikacyjny. Po ujawnieniu i potwierdzeniu wstrząsających doniesień natychmiast go wstrzymano, a nawet usunięto wzmianki o niedoszłym kandydacie na ołtarze z kronik Sodalicji.

Od 2011 organizacja była przedmiotem kilku dochodzeń prowadzonych przez peruwiańską prokuraturę i Watykan. W raporcie ogłoszonym przez stowarzyszenie w 2017 stwierdzono, że Figari i inni wysocy rangą byli członkowie molestowali co najmniej 19 nieletnich i 10 dorosłych. W 2023 Franciszek zarządził dochodzenie prowadzone przez czołowych watykańskich ekspertów ds. nadużyć seksualnych, a w 2024 wydalił Figariego z tej organizacji, nakazał mu opuszczenie Peru i zakazał wszelkich kontaktów z założonym przez siebie stowarzyszeniem.

kg, o. jj


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń tylko u nas
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń

W kontekście kolejnej rocznicy zbrodni w Jedwabnem (10 lipca 1941 r.) lewacy lansują tezę, że tak znienawidzone przez nich środowiska patriotyczne celowo pomijają tę rzekomo polską akcję eksponując ludobójstwo wołyńskie. „Wołyń dla Polaków to przykrywka, za którą chcą schować Jedwabne” – twierdzi wprost dziennikarz Tomasz Lis. Tylko co ma piernik do wiatraka?

Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem gorące
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem

W Jedwabnem, kilkadziesiąt metrów od oficjalnego pomnika ofiar z 1941 r., ustawiono siedem granitowych głazów z tablicami, które kwestionują udział miejscowych Polaków w zbrodni. Jad Waszem wzywa władze o usunięcie "obraźliwej instalacji", a polska prokuratura bada, czy szerzy ona nienawiść.

Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli Pieśń o podrzynaniu gardeł tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli "Pieśń o podrzynaniu gardeł"

Pamiętacie Państwo western z Johnem Waynem, zatytułowany „Rio Bravo", prawda? Klasyk nad klasyki, na którego ścieżce dźwiękowej wybrzmiewają dźwięki tradycyjnego hiszpańskiego utworu „El Deguello” – "Pieśni o podrzynaniu gardeł".

Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał od premiera Donalda Tuska "bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego – twierdzą dziennikarze Interii.

Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos

Wypowiedzi Grzegorza Brauna w sprawie Holokaustu tylko potwierdzają, że działa on z obcej inspiracji na szkodę - bardzo poważną szkodę - naszego kraju – stwierdził w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic

Z mostu granicznego Słubice / Frankfurt nad Odrą zdjęto banery Ruchu Obrony Granic. Robert Bąkiewicz oskarża wiceburmistrza Tomasza Stefańskiego o realizowanie niemieckich poleceń.

Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy Wiadomości
Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy

Według nieoficjalnych doniesień pasażerowie i załoga Boeinga 737-800 lecącego z Mińska do Moskwy zostali namierzeni i ostrzelani przez rosyjski system obrony powietrznej. Wojsko miało wziąć rejsową maszynę za ukraiński dron.   

Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź z ostatniej chwili
Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź

Adam Szłapka wzywa do zatrzymania Roberta Bąkiewicza. Narodowiec odpowiada ostro, nazywając atak rzecznika rządu oznaką słabości władzy.

Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie z ostatniej chwili
Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie

W piątek w Chełmnie w woj. kujawsko-pomorskim kierowca auta osobowego wjechał w grupę ludzi. Są ranni.

Robert Bąkiewicz:  Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej tylko u nas
Robert Bąkiewicz: Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej

Nie występujemy przeciwko polskiej Straży Granicznej czy policji. Wiemy o tym, że o sytuacji decyduje wola polityczne, a wygląda ona następująco: trzeba dobrze robić Niemcom, trzeba robić grę pozorów i trzeba medialnie ograć tę sytuację - mówił Robert Bąkiewicz w rozmowie z Cezarym Krysztopą. Lider Ruchu Obrony Granic poinformował, że obywatelskie patrole będą się równiez organizować na granicy ze Słowacją, gdzie przebiega bałkański szlak przemytniczy migrantów.

REKLAMA

Franciszek skasował Sodalicję Życia Chrześcijańskiego – organizację pogrążoną w skandalach seksualnych

Franciszek rozwiązał oficjalnie katolicką wspólnotę religijną Sodalicja Życia Chrześcijańskiego (Sodalicio de Vida Cristiana / Sodalitium Christianae Vitae – SCV), założoną w 1971 i skupiającą obecnie zarówno świeckich, jak i duchownych. Chociaż nie podano oficjalnie przyczyn tej decyzji, to wiadomo, że nastąpiło to w następstwie licznych afer seksualnych, popełnionych przez członków tego ruchu a potwierdzonych przez komisje watykańskie.
Papież Franciszek Franciszek skasował Sodalicję Życia Chrześcijańskiego – organizację pogrążoną w skandalach seksualnych
Papież Franciszek / EPA/ALESSANDRO DI MEO Dostawca: PAP/EPA

Rozwiązanie wspólnoty

O postanowieniu papieskim poinformował komunikat zgromadzenia ogólnego Sodalicji, ogłoszony 20 stycznia w brazylijskim narodowym sanktuarium maryjnym w Aparecidzie, gdzie ono obradowało.

„Dziś Franciszek rozwiązał naszą wspólnotę życia apostolskiego” – napisano lakonicznie w oświadczeniu. Podkreślono przy tym, że to dwaj członkowie SCV, a nie włoski kardynał kurialny Gianfranco Ghirlanda (który z ramienia Watykanu czuwał nad pracą komisji badającej nadużycia w ruchu), przekazali tę wiadomość. Wyjaśniono też, że „zgromadzenie uznaje za swoje jedynie wiadomości ze swych komunikatów oficjalnych”.

Dokument zgromadzenia, które obraduje w Aparecidzie od 6 do 31 stycznia, odnosi się również – bez podawania szczegółów – do „pewnych nieścisłości”, krążących w środkach przekazu, które ogłaszały decyzję papieską, zaznaczając jednak, że „główna wiadomość na ten temat [tzn. rozwiązania ruchu] jest pewna”.

Kwestie niemoralności

Niektóre informacje wskazują, iż w dekrecie o rozwiązaniu Sodalicio odniesiono się do niemoralności jej założyciela Luisa Fernando Figariego, która legła u podstaw stwierdzenia o nieistnieniu u niego charyzmatu założycielskiego. W dokumencie watykańskim podano też ponoć, że hiszpański prałat Jordi Bertomeu z Dykasterii Nauki Wiary, który w marcu ub.r. stał na czele watykańskiej „misji specjalnej”, badającej sytuację w Sodalicji, będzie obecnie komisarzem papieskim ds. przeprowadzenia procesu rozwiązania SCV.

Komentując całą sprawę agencja Reutera zauważyła, że rzadko zdarza się, by papież rozwiązał katolicką wspólnotę religijną, nawet pogrążoną w skandalu obyczajowym. W obliczu podobnych afer w Legionie Chrystusa Benedykt XVI (2005-13) ograniczył się do gruntownego zrestrukturyzowania tego zgromadzenie zakonnego, którego założyciel, meksykański kapłan ks. Marcial Maciel (1920-2008) został oskarżony o molestowanie co najmniej 60 nieletnich (niektóre źródła mówią nawet o 200 ofiarach) i posiadanie kilkorga nieślubnych. Legion nie został jednak rozwiązany ani zawieszony w działaniu.

Reuter zwrócił też uwagę, że Franciszek uczynił walkę z nadużyciami seksualnymi w Kościele jednym z priorytetów swego pontyfikatu i powołał pierwszą papieską komisję w tej sprawie.

Jeszcze przed ogłoszeniem dekretu watykańskiego w SCV zaczęto się zastanawiać m.in. nad tym, jaka będzie przyszłość lub sytuacja w Kościele ok. 120 tzw. profesów wieczystych, w tym 35 księży, a więc osób związanych z tym ruchem ślubami wieczystymi. Na razie trwa wspomniane zgromadzenie ogólne z udziałem ok. stu profesów w brazylijskim sanktuarium maryjnym, które dotychczas omawiało sprawy reformy konstytucji Sodalicji oraz miało opracować nowy plan formacji przyszłych powołań do niej.

Sodalicja Życia Chrześcijańskiego

Sodalicję Życia Chrześcijańskiego założył w Limie w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny – 8 grudnia 1971 świecki katolik peruwiański Luis Fernando Figari (ur. 8 VII 1947). Zatwierdził  ją kanonicznie jako stowarzyszenie życia apostolskiego 8 lipca 1997 św. Jan Paweł II. Ruch od początku stawiał sobie za zadanie pogłębianie wiary wśród swoich członków, wychodzenie z nią na zewnątrz i dawanie świadectwa w  różnych środowiskach, a także rozwijanie działalności dobroczynnej i pomaganie ubogim, chorym i innym potrzebującym.

O popularności i dynamice działania SCV świadczy fakt, że w jego szeregach zaczęły się pojawiać także powołania kapłańskie i zakonne, np. w 1981 święcenia przyjął pierwszy kapłan wywodzący się z Sodalicji – ks. Jaime Baertl Gómez, a w rok później – ks. José Antonio Eguren, obecnie arcybiskup-senior Piury. W 1986 ruch rozpoczął działalność za granicą – w Brazylii, później doszły do tego inne kraje i w sumie jest on dziś obecny także w Argentynie, Chile, Ekwadorze, Kolumbii, Kostaryce oraz w Stanach Zjednoczonych i we Włoszech. W szczytowym okresie swej ekspansji Sodalicja liczyła, według własnych danych, ok. 20 tys. członków.

Zarzuty i dochodzenie

Pierwsze zarzuty pod adresem organizacji zaczęły się pojawiać na początku obecnego wieku, przy czym pierwotnie dotyczyły one sposobu kierowania nią i panującej w niej atmosfery. Kilku byłych członków SCV oświadczyło publicznie, że kierownictwo Sodalicji stosuje wobec jej członków politykę „prania mózgów”, odrywa dzieci od rodzin, poza tym ruch ma charakter skrajnie prawicowy, wręcz faszystowski a z kościelnego punktu widzenia – głęboko konserwatywny.

Ale największy skandal wybuchł na przełomie pierwszej i drugiej dekady bieżącego stulecia, gdy okazało się, że założyciel SCV oraz jego duchowy uczeń i najbliższy współpracownik Germán Doig Klinge (1957-2001) prowadzili „podwójne” życie i dopuścili się licznych przestępstw seksualnych, głównie na nieletnich. Szczególnie szokujące było to w przypadku Doiga, zmarłego w młodym wieku w opinii świętości i wobec którego rozpoczęto nawet proces beatyfikacyjny. Po ujawnieniu i potwierdzeniu wstrząsających doniesień natychmiast go wstrzymano, a nawet usunięto wzmianki o niedoszłym kandydacie na ołtarze z kronik Sodalicji.

Od 2011 organizacja była przedmiotem kilku dochodzeń prowadzonych przez peruwiańską prokuraturę i Watykan. W raporcie ogłoszonym przez stowarzyszenie w 2017 stwierdzono, że Figari i inni wysocy rangą byli członkowie molestowali co najmniej 19 nieletnich i 10 dorosłych. W 2023 Franciszek zarządził dochodzenie prowadzone przez czołowych watykańskich ekspertów ds. nadużyć seksualnych, a w 2024 wydalił Figariego z tej organizacji, nakazał mu opuszczenie Peru i zakazał wszelkich kontaktów z założonym przez siebie stowarzyszeniem.

kg, o. jj



 

Polecane
Emerytury
Stażowe