Daniel Obajtek zawiadomił prokuraturę ws. zarządu Orlenu: Koniec niszczenia polskiej firmy

Podczas zwołanej dzisiaj konferencji prasowej Daniel Obajtek poinformował o zawiadomieniu prokuratury ws. obecnego zarządu Orlenu.
Europoseł Daniel Obajtek Daniel Obajtek zawiadomił prokuraturę ws. zarządu Orlenu: Koniec niszczenia polskiej firmy
Europoseł Daniel Obajtek / screen X - Daniel Obajtek

Składam dzisiaj zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez obecny zarząd. To zawiadomienie parę minut temu trafiło do PK

– poinformował Daniel Obajtek.

Daniel Obajtek podkreślił, że jako byli członkowie zarządu Orlenu nie dopuszczą do upadku spółki.

Koniec niszczenia nazwisk, niszczenia polskiej firmy, będziemy składać wniosek do prokuratury, nawet jeśli ta polityczna prokuratora uzurpatora, który nie jest prokuratorem krajowym, stwierdzi inaczej, to przyjdą czasy, gdy przyjdzie inna prokuratura, i za to, co robicie, niszczycie firmę, odpowiecie karnie. To nie będzie jedyne zawiadomienie. Mamy klasę, odwagę i nie pozwolimy wam w ten sposób niszczyć dorobku zarządu i skrzywiać wyników tej firmy

– stwierdził europoseł. 

Walne zgromadzenie Orlenu

W poniedziałek w Płocku odbyło się Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Orlenu, które zajęło się m.in. projektem uchwały w kwestii roszczeń o naprawę szkód, jakie miał wyrządzić poprzedni skład zarządu spółki.

Jak podaje portal Niezalezna.pl, w uzasadnieniu uchwały spółka zaznaczyła, że obecnie mają toczyć się śledztwa "w sprawie działań i zaniechań byłych członków zarządu", które miały miejsce w latach 2018–2024. 

Zwrócono przy tym uwagę na prowadzone w spółce liczne audyty i kontrole, których wyniki mają wskazywać na istotne nieprawidłowości w wykonywaniu obowiązków – w okresie sprawowania funkcji przez członków byłego zarządu. W projekcie uchwały wymieniono 13 byłych członków zarządu na czele z Danielem Obajtkiem. 

Oświadczenie byłych członków zarządu

Byli członkowie Zarządu Orlen SA wydali specjalne oświadczenie w związku z Nadzwyczajnym Walnym Zgromadzeniem, w którym wytłumaczyli, że to ich strategia sprawiła, że spółka stała się liderem polskiej transformacji energetycznej.

Inwestycje w małe reaktory atomowe, farmy wiatrowe na lądzie i na Bałtyku, zwiększanie własnego wydobycia, uniezależnienie się od węglowodorów z Rosji dały podstawę do wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego Polski i obniżenia kosztów energii jej Obywateli. Inwestycje w petrochemię miały zbudować pozycję kraju jako lidera na tę część Europy

– czytamy w oświadczeniu.

Podkreślili, że "zdobywanie nowych rynków w detalu" w kilku europejskich krajach przyczyniło się do zwiększenia popularności polskiej marki.

Z kolei zdobywanie nowych rynków w detalu, jak choćby na Słowacji, Węgrzech i w Austrii, przyczyniało się do zwiększania rozpoznawalności polskiej marki za granicą. Wszystkie prowadzone działania były wysoko oceniane przez firmy doradcze, audytorów finansowych i międzynarodowe agencje ratingowe. To fakty, którym nie da się zaprzeczyć.

Wskazali również, że przez cały okres budowania multienergetycznego koncernu trwała na nich polityczna nagonka, by spróbować zniechęcić ich do realizacji tego, co dobre dla Orlenu i dla Polski.

W lutym tego roku zastąpiono nas "apolitycznymi" fachowcami, których dotychczasowe osiągnięcia to brak procesów akwizycyjnych, zaniechanie zagranicznej ekspansji (między innymi w stacje Jet), zatrzymanie lub opóźnianie kluczowych inwestycji (Olefiny, petrochemia w Gdańsku), zwolnienia kluczowych, wieloletnich managerów, uzyskanie zaledwie 188 mln zł zysku za trzeci kwartał 2024 r. wobec 4,6 mld zł za analogiczny okres w roku 2023, utrzymywanie wysokich cen paliw, podwojenie marży paliwowej i wreszcie obniżenie wartości giełdowej Orlenu o 17 mld złotych

– wymienili.

Zdaniem byłych członków zarządu obecne władze spółki mają próbować zrzucić na nich winę za własne niepowodzenia.

Winą za swoje działania próbują obciążyć poprzedników. Nieudzielenie absolutorium za rok 2023 – pomimo przyjęcia sprawozdań z działalności Zarządu i Rady Nadzorczej, zatwierdzenia sprawozdania finansowego i raportu o wynagrodzeniach, co jest jednoznaczne z pełną akceptacją zrealizowanych przez Zarząd celów dających podstawę do wypłaty wynagrodzenia – czy dzisiejsze obrady NWZ Orlen, mają w przestrzeni publicznej odwrócić uwagę od rzeczywistych przyczyn fatalnej kondycji spółki

– czytamy.

 

 


 

POLECANE
Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów z ostatniej chwili
Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów

Premier Donald Tusk poinformował w poniedziałek wieczorem, że Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi (Parkowa) i Belwederem. Jak przekazał, zatrzymano dwóch obywateli Białorusi. Policja bada okoliczności incydentu - dodał.

Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć tylko u nas
Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć

W chwili, gdy trafiła go kula, stał pod namiotem z napisem-mottem jego działalności "udowodnij mi, że się mylę". Zamachowiec mu tego nie udowodnił. Wręcz przeciwnie.

Prawica po wyborach szykuje bombę. Będzie sanacja sądownictwa? z ostatniej chwili
"Prawica po wyborach szykuje bombę". Będzie "sanacja sądownictwa"?

Na polskiej scenie politycznej szykuje się uderzenie, które może zmienić oblicze wymiaru sprawiedliwości na długie lata - czytamy we wpisie komentatora platformy X, znanego jako Jack Strong. Chodzi o nowy projekt ustawy, który, jak twierdzi autor wpisu, "rodzi się w kręgach prawicy". "Jego celem jest przeciwdziałanie anarchizacji polskiego wymiaru sprawiedliwości". Projekt ten miałby być już nazywany „sanacją sądownictwa”.

Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE tylko u nas
Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE

Po raz kolejny Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej próbuje ingerować w polski system sądowniczy. Przypomnijmy, też po raz kolejny, że nie ma on do tego żadnych uprawnień, ponieważ „wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w traktatach należą do państw członkowskich” (artykuł 5 Traktatu o Unii Europejskiej), a w zakresie sądownictwa państwa członkowskie nie przyznały Unii żadnych kompetencji.

Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. Wygląda na zaplanowane działania Wiadomości
Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. "Wygląda na zaplanowane działania"

Waldemar Buda napisał o ostrzelaniu swojego samochodu w Brukseli: "9 precyzyjnych strzałów, w momencie ataku nie byłem w aucie". Europoseł PiS zaznaczył, że tylko jego samochód został potraktowany w ten sposób. Jego zdaniem zatem, atak wygląda na zaplanowane działanie. Sprawę badają belgijskie służby.    

Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: wróci kwestia reparacji Wiadomości
Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: "wróci kwestia reparacji"

Prezydent Polski Karol Nawrocki przybywa do Berlina z pierwszą wizytą zagraniczną. Niemiecki rząd podkreśla wagę utrzymywania bliskich relacji z Polską, wskazując na wspólne interesy w zakresie bezpieczeństwa. Niemieckie media podkreślają też temat reparacji, do których ma wrócić Karol Nawrocki z prezydentem Frankiem-Walterem Steinmeierem

Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego pilne
Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego

Ważna informacja dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego. W związku z budową obwodnicy Opatowa muszą się liczyć z poważnymi utrudnieniami na drogach.

Von der Leyen broni Zielonego Ładu: Świat puka się w głowę. Co zrobi polski rząd? z ostatniej chwili
Von der Leyen broni Zielonego Ładu: "Świat puka się w głowę". Co zrobi polski rząd?

Dzisiejszy kurs Komisji Europejskiej jest nieodpowiedzialny - ocenili europosłowie PiS odnosząc się do wystąpienia szefowej KE Ursuli von der Leyen w PE . Świat puka się po głowie, kiedy to wszystko słyszy; żądamy weta polskiego - mówiła Anna Zalewska.

Zła wiadomość dla pana ministra. Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom pilne
"Zła wiadomość dla pana ministra". Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom

Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że minister Waldemar Żurek odwołał 25 prezesów i wiceprezesów sądów, mimo że kolegia sądów wydały negatywne opinie wobec wniosków o ich odwołanie. Żurek pominął też KRS, której nie uznaje. "To  nie wywołuje jakichkolwiek skutków prawnych" - skomentował na platformie X mec. Bartosz Lewandowski.

Włoskie MON o gotowości do wojny: Gdyby nas jakiś szaleniec zaatakował... z ostatniej chwili
Włoskie MON o gotowości do wojny: "Gdyby nas jakiś szaleniec zaatakował..."

Minister obrony Włoch Guido Crosetto oświadczył w poniedziałek w Rzymie, że jego kraj nie jest przygotowany na potencjalny atak – ani ze strony Rosji, ani innego państwa. Podkreślił, że problem wynika z wieloletnich zaniedbań w wydatkach na obronność.

REKLAMA

Daniel Obajtek zawiadomił prokuraturę ws. zarządu Orlenu: Koniec niszczenia polskiej firmy

Podczas zwołanej dzisiaj konferencji prasowej Daniel Obajtek poinformował o zawiadomieniu prokuratury ws. obecnego zarządu Orlenu.
Europoseł Daniel Obajtek Daniel Obajtek zawiadomił prokuraturę ws. zarządu Orlenu: Koniec niszczenia polskiej firmy
Europoseł Daniel Obajtek / screen X - Daniel Obajtek

Składam dzisiaj zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez obecny zarząd. To zawiadomienie parę minut temu trafiło do PK

– poinformował Daniel Obajtek.

Daniel Obajtek podkreślił, że jako byli członkowie zarządu Orlenu nie dopuszczą do upadku spółki.

Koniec niszczenia nazwisk, niszczenia polskiej firmy, będziemy składać wniosek do prokuratury, nawet jeśli ta polityczna prokuratora uzurpatora, który nie jest prokuratorem krajowym, stwierdzi inaczej, to przyjdą czasy, gdy przyjdzie inna prokuratura, i za to, co robicie, niszczycie firmę, odpowiecie karnie. To nie będzie jedyne zawiadomienie. Mamy klasę, odwagę i nie pozwolimy wam w ten sposób niszczyć dorobku zarządu i skrzywiać wyników tej firmy

– stwierdził europoseł. 

Walne zgromadzenie Orlenu

W poniedziałek w Płocku odbyło się Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Orlenu, które zajęło się m.in. projektem uchwały w kwestii roszczeń o naprawę szkód, jakie miał wyrządzić poprzedni skład zarządu spółki.

Jak podaje portal Niezalezna.pl, w uzasadnieniu uchwały spółka zaznaczyła, że obecnie mają toczyć się śledztwa "w sprawie działań i zaniechań byłych członków zarządu", które miały miejsce w latach 2018–2024. 

Zwrócono przy tym uwagę na prowadzone w spółce liczne audyty i kontrole, których wyniki mają wskazywać na istotne nieprawidłowości w wykonywaniu obowiązków – w okresie sprawowania funkcji przez członków byłego zarządu. W projekcie uchwały wymieniono 13 byłych członków zarządu na czele z Danielem Obajtkiem. 

Oświadczenie byłych członków zarządu

Byli członkowie Zarządu Orlen SA wydali specjalne oświadczenie w związku z Nadzwyczajnym Walnym Zgromadzeniem, w którym wytłumaczyli, że to ich strategia sprawiła, że spółka stała się liderem polskiej transformacji energetycznej.

Inwestycje w małe reaktory atomowe, farmy wiatrowe na lądzie i na Bałtyku, zwiększanie własnego wydobycia, uniezależnienie się od węglowodorów z Rosji dały podstawę do wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego Polski i obniżenia kosztów energii jej Obywateli. Inwestycje w petrochemię miały zbudować pozycję kraju jako lidera na tę część Europy

– czytamy w oświadczeniu.

Podkreślili, że "zdobywanie nowych rynków w detalu" w kilku europejskich krajach przyczyniło się do zwiększenia popularności polskiej marki.

Z kolei zdobywanie nowych rynków w detalu, jak choćby na Słowacji, Węgrzech i w Austrii, przyczyniało się do zwiększania rozpoznawalności polskiej marki za granicą. Wszystkie prowadzone działania były wysoko oceniane przez firmy doradcze, audytorów finansowych i międzynarodowe agencje ratingowe. To fakty, którym nie da się zaprzeczyć.

Wskazali również, że przez cały okres budowania multienergetycznego koncernu trwała na nich polityczna nagonka, by spróbować zniechęcić ich do realizacji tego, co dobre dla Orlenu i dla Polski.

W lutym tego roku zastąpiono nas "apolitycznymi" fachowcami, których dotychczasowe osiągnięcia to brak procesów akwizycyjnych, zaniechanie zagranicznej ekspansji (między innymi w stacje Jet), zatrzymanie lub opóźnianie kluczowych inwestycji (Olefiny, petrochemia w Gdańsku), zwolnienia kluczowych, wieloletnich managerów, uzyskanie zaledwie 188 mln zł zysku za trzeci kwartał 2024 r. wobec 4,6 mld zł za analogiczny okres w roku 2023, utrzymywanie wysokich cen paliw, podwojenie marży paliwowej i wreszcie obniżenie wartości giełdowej Orlenu o 17 mld złotych

– wymienili.

Zdaniem byłych członków zarządu obecne władze spółki mają próbować zrzucić na nich winę za własne niepowodzenia.

Winą za swoje działania próbują obciążyć poprzedników. Nieudzielenie absolutorium za rok 2023 – pomimo przyjęcia sprawozdań z działalności Zarządu i Rady Nadzorczej, zatwierdzenia sprawozdania finansowego i raportu o wynagrodzeniach, co jest jednoznaczne z pełną akceptacją zrealizowanych przez Zarząd celów dających podstawę do wypłaty wynagrodzenia – czy dzisiejsze obrady NWZ Orlen, mają w przestrzeni publicznej odwrócić uwagę od rzeczywistych przyczyn fatalnej kondycji spółki

– czytamy.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe