Pierwsze takie wyznanie prezydenta Ukrainy: Naszej armii brakuje siły

Japońska agencja Kyodo zauważyła, że ukraiński prezydent "szczerze przyznał", iż trudno będzie odzyskać tereny okupowane przez rosyjskie siły, włącznie z Krymem, który został anektowany przez Moskwę w 2014 r. Zełenski dodał, że ukraińscy żołnierze są wyczerpani.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski Pierwsze takie wyznanie prezydenta Ukrainy: Naszej armii brakuje siły
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski / PAP/EPA/Sergey Dolzhenko

Naszej armii brakuje siły, by to zrobić. To prawda 

– przyznał Wołodymyr Zełenski.

Wyjaśnił jednak, że istnieje jeszcze opcja odzyskania ukraińskich terenów dzięki dyplomacji.

Musimy znaleźć rozwiązania dyplomatyczne 

– wyjaśnił prezydent Ukrainy.

Zauważył jednak, że takie kroki można rozważyć "tylko wtedy, gdy będziemy mieć pewność, że jesteśmy wystarczająco silni", aby Rosja nie mogła rozpocząć nowej inwazji na Ukrainę.

Północnokoreańscy żołnierze na froncie ukraińskim

Prezydent Ukrainy – w rozmowie dla japońskiej agencji prasowej Kyodo – potwierdził przypadki śmierci żołnierzy z Korei Północnej na zajętym częściowo przez siły ukraińskie obwodzie kurskim w Rosji.

Nie przytoczył jednak dokładnej liczby zabitych żołnierzy. Podkreślił, że w tym momencie Ukraina zbiera dowody, aby ustalić dokładną liczbę rannych i zabitych.

Według Zełenskiego do Rosji wysłano do tej pory około 12 tys. wojskowych z Korei Północnej. Ocenił, że w przyszłości wielu z nich trafi na front wojny i jest "niepodważalne", że prezydent Rosji Władimir Putin wykorzysta ich jako "mięso armatnie". 

Ukraiński przywódca wskazał również na niewystarczające wsparcie Zachodu. Podkreślił, że wojna wkroczyła w "skomplikowany okres", ponieważ Rosja coraz szybciej postępuje we wschodniej części kraju. Wezwał NATO do jak najszybszego zaproszenia jego kraju do tego grona.

Plan Donalda Trumpa

Trump przed wyborami prezydenckimi powtarzał, że zamierza bardzo szybko zakończyć wojnę między Rosją i Ukrainą. Pomóc mają mu w tym kontakty zarówno z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, jak i  rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem.

Pierwszy z nich zakłada zamrożenie konfliktu oraz zmuszenie Ukrainy do zachowania neutralności bez jasnych gwarancji bezpieczeństwa Zachodu i nakładania ograniczeń na Rosję. 

Z kolei drugi scenariusz mówi o zwiększeniu wsparcia militarnego dla Ukrainy, które miałoby odstraszyć Moskwę przed dalszymi działaniami zbrojnymi. Ponadto Kijów otrzymałby pewną obietnicę ewentualnego wstąpienia do NATO. Na ten scenariusz najbardziej liczą sami Ukraińcy.


 

POLECANE
Wówczas nikt nie wierzył. Zestawiono kadry z wieców Dudy i Nawrockiego z ostatniej chwili
"Wówczas nikt nie wierzył". Zestawiono kadry z wieców Dudy i Nawrockiego

Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki spotkał się w piątek z mieszkańcami Koszalina, gdzie witały go tłumy. Publicysta Wojciech Mucha przypomniał wiec wyborczy z lutego 2015 roku przyszłego prezydenta Andrzeja Dudy.

Senator Piotr Woźniak usunięty z klubu Lewicy z ostatniej chwili
Senator Piotr Woźniak usunięty z klubu Lewicy

Klub Lewicy podczas posiedzenia zdecydował o usunięciu ze swoich szeregów senatora Piotra Woźniaka.

Powinniśmy wtedy przesłuchać Ziobrę. Sroka przyznaje się do błędu z ostatniej chwili
"Powinniśmy wtedy przesłuchać Ziobrę". Sroka przyznaje się do błędu

– Dzisiaj analizując wstecz to, co się wydarzyło i w którym miejscu bylibyśmy dzisiaj — tak, uważam, że powinniśmy wtedy przesłuchać Zbigniewa Ziobrę – stwierdziła w piątek szefowa komisji ds. Pegasusa Magdalena Sroka.

Marcin Romanowski objął ważne stanowisko na Węgrzech z ostatniej chwili
Marcin Romanowski objął ważne stanowisko na Węgrzech

Były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski, który uzyskał azyl polityczny na Węgrzech, stanął na czele Polsko-Węgierskiego Instytutu Wolności w Budapeszcie.

Niespokojnie na granicy. Nowy komunikat Straży Granicznej Wiadomości
Niespokojnie na granicy. Nowy komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. Jak donosi, nie ustają ataki agresywnych migrantów.

Kompromitacja Małgorzaty Kidawy-Błońskiej podczas obchodów 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego Wiadomości
Kompromitacja Małgorzaty Kidawy-Błońskiej podczas obchodów 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego

- Chcę przypomnieć dzisiaj matkę króla Mieszka I, Emnildę - powiedziała marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska podczas uroczystego zgromadzenia parlamentu w Gnieźnie. W sieci pojawiło się wiele komentarzy, zwracających m.in. uwagę na to, że Mieszko I nie był królem, lecz pierwszym władcą Polski. Z kolei pierwszym królem był Bolesław Chrobry.

Poseł PiS Dariusz Matecki opuścił areszt z ostatniej chwili
Poseł PiS Dariusz Matecki opuścił areszt

Poseł PiS Dariusz Matecki opuścił areszt w Radomiu po wpłaceniu 500 tys. złotych poręczenia majątkowego. Polityk przebywał w nim od 7 marca.

Niemcy coraz częściej wybierają Polskę. Oto powody z ostatniej chwili
Niemcy coraz częściej wybierają Polskę. Oto powody

Coraz więcej Niemców przeprowadza się do Polski. Przyciągają ich niższe koszty życia i dynamiczna gospodarka – informuje serwis klamm.de.

Turyści kochają tę grecką wyspę. Naukowcy ostrzegają: jej katastrofa to kwestia czasu  Wiadomości
Turyści kochają tę grecką wyspę. Naukowcy ostrzegają: jej katastrofa to kwestia czasu 

Santorini to grecka wyspa przez którą przewalają się tłumy turystów. Ostatnio jest ich nawet więcej niż chcieliby tego mieszkańcy. Wkrótce może się to jednak zmienić. Od stycznia na wyspie drży ziemia. Część mieszkańców postanowiła nawet znaleźć sobie inne miejsce do życia. Bo lepiej nie będzie. Naukowcy, badający właśnie morskie dno w tym rejonie przyznają, że prędzej czy później musi dojść do katastrofy. Powodem jest podwodny wulkan.  

Beata Szydło uderza w Tuska: Ciągle umyka mu ten szczegół Wiadomości
Beata Szydło uderza w Tuska: "Ciągle umyka mu ten szczegół"

''Premier Tusk powinien pamiętać, że Bolesław Chrobry koronował się wbrew Cesarstwu, które dążyło do zniszczenia Polski. Z jakiegoś powodu Tuskowi ciągle ten szczegół umyka'' – napisała europoseł Beata Szydło, komentując wydarzenia związane z uroczystym zgromadzeniem parlamentu w Gnieźnie z okazji 1000. rocznicy koronacji Bolesława Chrobrego.

REKLAMA

Pierwsze takie wyznanie prezydenta Ukrainy: Naszej armii brakuje siły

Japońska agencja Kyodo zauważyła, że ukraiński prezydent "szczerze przyznał", iż trudno będzie odzyskać tereny okupowane przez rosyjskie siły, włącznie z Krymem, który został anektowany przez Moskwę w 2014 r. Zełenski dodał, że ukraińscy żołnierze są wyczerpani.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski Pierwsze takie wyznanie prezydenta Ukrainy: Naszej armii brakuje siły
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski / PAP/EPA/Sergey Dolzhenko

Naszej armii brakuje siły, by to zrobić. To prawda 

– przyznał Wołodymyr Zełenski.

Wyjaśnił jednak, że istnieje jeszcze opcja odzyskania ukraińskich terenów dzięki dyplomacji.

Musimy znaleźć rozwiązania dyplomatyczne 

– wyjaśnił prezydent Ukrainy.

Zauważył jednak, że takie kroki można rozważyć "tylko wtedy, gdy będziemy mieć pewność, że jesteśmy wystarczająco silni", aby Rosja nie mogła rozpocząć nowej inwazji na Ukrainę.

Północnokoreańscy żołnierze na froncie ukraińskim

Prezydent Ukrainy – w rozmowie dla japońskiej agencji prasowej Kyodo – potwierdził przypadki śmierci żołnierzy z Korei Północnej na zajętym częściowo przez siły ukraińskie obwodzie kurskim w Rosji.

Nie przytoczył jednak dokładnej liczby zabitych żołnierzy. Podkreślił, że w tym momencie Ukraina zbiera dowody, aby ustalić dokładną liczbę rannych i zabitych.

Według Zełenskiego do Rosji wysłano do tej pory około 12 tys. wojskowych z Korei Północnej. Ocenił, że w przyszłości wielu z nich trafi na front wojny i jest "niepodważalne", że prezydent Rosji Władimir Putin wykorzysta ich jako "mięso armatnie". 

Ukraiński przywódca wskazał również na niewystarczające wsparcie Zachodu. Podkreślił, że wojna wkroczyła w "skomplikowany okres", ponieważ Rosja coraz szybciej postępuje we wschodniej części kraju. Wezwał NATO do jak najszybszego zaproszenia jego kraju do tego grona.

Plan Donalda Trumpa

Trump przed wyborami prezydenckimi powtarzał, że zamierza bardzo szybko zakończyć wojnę między Rosją i Ukrainą. Pomóc mają mu w tym kontakty zarówno z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, jak i  rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem.

Pierwszy z nich zakłada zamrożenie konfliktu oraz zmuszenie Ukrainy do zachowania neutralności bez jasnych gwarancji bezpieczeństwa Zachodu i nakładania ograniczeń na Rosję. 

Z kolei drugi scenariusz mówi o zwiększeniu wsparcia militarnego dla Ukrainy, które miałoby odstraszyć Moskwę przed dalszymi działaniami zbrojnymi. Ponadto Kijów otrzymałby pewną obietnicę ewentualnego wstąpienia do NATO. Na ten scenariusz najbardziej liczą sami Ukraińcy.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe