"Dzień dobry, panie ministrze". Reporter Telewizji Republika dopadł Arkadiusza Myrchę [WIDEO]

Sprawa podwarszawskiego domu Arkadiusza Myrchy i Kingi Gajewskiej wywołała burzę w mediach i w sieci. Jak do tej pory żadnego z polityków Platformy Obywatelskiej nie spotkały żadne konsekwencje. Za to obydwoje konsekwentnie unikają komentowania sprawy.
Pilne!
Pilne! / grafika własna

Tym razem jednak reporterowi Telewizji Republika Adrianowi Boreckiemu udało się dopaść Arkadiusza Myrchę. 

Dzień dobry, panie ministrze, jak remont willi w Błoniu? Mieszkańcy mówią, że państwo tam pomieszkujecie. Zdementuje pan te kłamstwa? Ma pan szansę uciąć spekulacje. Może by pan pokazał wnętrze willi? 

– usiłował zadawać pytania Adrian Borecki. Minister Myrcha nie odpowiadał, co skłoniło reportera Telewizji Republika do pytania o to, czy wezwać lekarza.

 

Afera wokół Gajewskiej i Myrchy

Nie ustaje burza wokół Kingi Gajewskiej oraz Arkadiusza Myrchy, małżeństwa posłów Platformy Obywatelskiej. Dodatek mieszkaniowy pobierają zarówno poseł, jak i posłanka, przez co miesięcznie do ich kieszeni wpływa blisko 8 tys. zł z Kancelarii Sejmu. Wynika to z faktu, że każdy poseł może korzystać z ryczałtu w wysokości do 4 tys. zł, jeśli nie mieszka w stolicy.

Warto zauważyć, że przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku Kinga Gajewska zadeklarowała, że jej miejscem zamieszkania jest miejscowość Błonie, tuż za rogatkami Warszawy. Posłanka zaznaczyła jednak, że dopiero budują dom pod Warszawą i muszą wynajmować mieszkanie w pobliżu Sejmu ze względu na dzieci, które mają blisko do przedszkola i żłobka.

Według Adriana Boreckiego z Telewizji Republika dom Arkadiusza Myrchy i Kingi Gajewskiej ma być jednak "ukończony".

 

Myrcha zabrał głos

 

Zdaniem Arkadiusza Myrchy w całej sprawie istnieje "wiele nieprawidłowości i przeinaczonych okoliczności". – Dom się buduje, jest na ukończeniu, trwają prace wykończeniowe. Staramy się w miarę możliwości je czynić i postępować jak najszybciej – stwierdził.

Jak parlamentarzyści, którzy nie mają miejsca zamieszkania w Warszawie, jedyne, jakie mamy w tej chwili wspólne, to w Toruniu, korzystamy z możliwości wynajmowania mieszkania po prostu w Warszawie, bez pobierania swego tytułu dodatkowych świadczeń. To są rozliczenia pomiędzy Kancelarią Sejmu a właścicielami. Więc jako parlamentarzyści spoza Warszawy korzystamy z możliwości zamieszkiwania

– powiedział wiceminister sprawiedliwości.

Zapytany przez dziennikarza o informacje podane przez Telewizję Republikę, zaprzeczył, jakoby dom był gotowy do zamieszkania. – Te prace po prostu trwają i staramy się, żeby one były przeprowadzone jak najszybciej – stwierdził Myrcha.

Nie mieszkamy, chcemy w przyszłości. Mówię, on się nie nadaje do stałego zamieszkiwania, przede wszystkim z uwagi na bezpieczeństwo dzieci. Są jeszcze często kute ściany, wychodzą jakieś wady, poprawki…

– przekazał Arkadiusz Myrcha.


 

POLECANE
„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści tylko u nas
„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści

Porucznik Jan Rodowicz, „Anoda”, harcerz, żołnierz Szarych Szeregów, słynnego Batalionu „Zośka”, był w Powstaniu Warszawskim czterokrotnie ranny, odznaczony Krzyżem Walecznych i Virtuti Militari. Aresztowany przez bezpiekę, 7 stycznia 1949 r., po kilku dniach ubeckiego śledztwa, już nie żył. I choć oficjalna wersja wciąż mówi o samobójstwie (miał wyskoczyć z IV piętra gmachu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego – dziś Ministerstwo Sprawiedliwości – przy ul. Koszykowej w Warszawie), nikt w nią nie wierzy.

Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach Wiadomości
Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach

Z końcem lipca Maciej Sawicki zakończył swoją pracę na stanowisku prezesa Kanału Sportowego. Funkcję tę pełnił przez prawie cztery lata, kierując spółką jako jej jedyny członek zarządu. O swoim odejściu poinformował w mediach społecznościowych.

Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów

Co robią odpowiedzialne władze państwowe, które powzięły informację, że za dwa lata, rządzony przez nie kraj – dodajmy, średniej wielkości europejskiej – zostanie zaatakowany przez jedną ze światowych potęg militarnych?

Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni Wiadomości
Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni

Policjanci z powiatu jędrzejowskiego interweniowali wobec agresywnego 36-latka z metalową pałką i postrzelili go. Mężczyzna trafił do szpitala. Policjantom nic się nie stało - poinformowała w piątek świętokrzyska policja na platformie X.

Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje tylko u nas
Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje

W czwartek 1 sierpnia 2025 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w połączonych sprawach C‑422/23, C‑455/23, C‑459/23, C‑486/23 i C‑493/23 – tzw. sprawie Daka. Jak niemal każde orzeczenie dotyczące polskiego sądownictwa, również to natychmiast stało się obiektem medialnej gorączki interpretacyjnej i politycznych narracji. Niestety, wśród autorów tej dezinformacyjnej fali znalazł się również wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur.

„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską z ostatniej chwili
„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską

W 81. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego lider Konfederacji, Sławomir Mentzen, wraz z posłami Nowej Nadziei udał się do Berlina. Symboliczne upamiętnienie odbyło się pod Bramą Brandenburską.

Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej Wiadomości
Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej

Kabaret Hrabi ogłosił decyzję dotyczącą swojej przyszłości po śmierci Joanny Kołaczkowskiej - jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej sceny kabaretowej. Artystka zmarła w lipcu po walce z chorobą nowotworową. Miała 59 lat.

Wydałem rozkaz . Trump odpowiada na prowokacje Rosji pilne
"Wydałem rozkaz" . Trump odpowiada na prowokacje Rosji

Prezydent USA Donald Trump powiedział, że wydał w piątek rozkaz rozmieszczenia dwóch okrętów podwodnych o napędzie nuklearnym w „odpowiednich rejonach” w reakcji na prowokacyjne groźby byłego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa.

Nowy rozdział „Milionerów”. Teleturniej wraca w zaskakującej odsłonie Wiadomości
Nowy rozdział „Milionerów”. Teleturniej wraca w zaskakującej odsłonie

Po 25 latach emisji w TVN, popularny teleturniej „Milionerzy” zmienia stację. Od września program będzie nadawany w Polsacie, a jego prowadzącym pozostanie niezmiennie Hubert Urbański. To jedna z najgłośniejszych zmian na polskim rynku telewizyjnym w ostatnim czasie.

#CoPoTusku. Daniel Foubert: Tylko polski supremacjonizm uratuje Europę tylko u nas
#CoPoTusku. Daniel Foubert: Tylko polski supremacjonizm uratuje Europę

Polski supremacjonizm to jedyna droga do cywilizacyjnego ocalenia – nie jesteśmy przedmurzem Zachodu, lecz ostatnim murem przed całkowitym upadkiem. Przestańmy hamować naszą kulturową wyższość i uczyńmy z niej broń.

REKLAMA

"Dzień dobry, panie ministrze". Reporter Telewizji Republika dopadł Arkadiusza Myrchę [WIDEO]

Sprawa podwarszawskiego domu Arkadiusza Myrchy i Kingi Gajewskiej wywołała burzę w mediach i w sieci. Jak do tej pory żadnego z polityków Platformy Obywatelskiej nie spotkały żadne konsekwencje. Za to obydwoje konsekwentnie unikają komentowania sprawy.
Pilne!
Pilne! / grafika własna

Tym razem jednak reporterowi Telewizji Republika Adrianowi Boreckiemu udało się dopaść Arkadiusza Myrchę. 

Dzień dobry, panie ministrze, jak remont willi w Błoniu? Mieszkańcy mówią, że państwo tam pomieszkujecie. Zdementuje pan te kłamstwa? Ma pan szansę uciąć spekulacje. Może by pan pokazał wnętrze willi? 

– usiłował zadawać pytania Adrian Borecki. Minister Myrcha nie odpowiadał, co skłoniło reportera Telewizji Republika do pytania o to, czy wezwać lekarza.

 

Afera wokół Gajewskiej i Myrchy

Nie ustaje burza wokół Kingi Gajewskiej oraz Arkadiusza Myrchy, małżeństwa posłów Platformy Obywatelskiej. Dodatek mieszkaniowy pobierają zarówno poseł, jak i posłanka, przez co miesięcznie do ich kieszeni wpływa blisko 8 tys. zł z Kancelarii Sejmu. Wynika to z faktu, że każdy poseł może korzystać z ryczałtu w wysokości do 4 tys. zł, jeśli nie mieszka w stolicy.

Warto zauważyć, że przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku Kinga Gajewska zadeklarowała, że jej miejscem zamieszkania jest miejscowość Błonie, tuż za rogatkami Warszawy. Posłanka zaznaczyła jednak, że dopiero budują dom pod Warszawą i muszą wynajmować mieszkanie w pobliżu Sejmu ze względu na dzieci, które mają blisko do przedszkola i żłobka.

Według Adriana Boreckiego z Telewizji Republika dom Arkadiusza Myrchy i Kingi Gajewskiej ma być jednak "ukończony".

 

Myrcha zabrał głos

 

Zdaniem Arkadiusza Myrchy w całej sprawie istnieje "wiele nieprawidłowości i przeinaczonych okoliczności". – Dom się buduje, jest na ukończeniu, trwają prace wykończeniowe. Staramy się w miarę możliwości je czynić i postępować jak najszybciej – stwierdził.

Jak parlamentarzyści, którzy nie mają miejsca zamieszkania w Warszawie, jedyne, jakie mamy w tej chwili wspólne, to w Toruniu, korzystamy z możliwości wynajmowania mieszkania po prostu w Warszawie, bez pobierania swego tytułu dodatkowych świadczeń. To są rozliczenia pomiędzy Kancelarią Sejmu a właścicielami. Więc jako parlamentarzyści spoza Warszawy korzystamy z możliwości zamieszkiwania

– powiedział wiceminister sprawiedliwości.

Zapytany przez dziennikarza o informacje podane przez Telewizję Republikę, zaprzeczył, jakoby dom był gotowy do zamieszkania. – Te prace po prostu trwają i staramy się, żeby one były przeprowadzone jak najszybciej – stwierdził Myrcha.

Nie mieszkamy, chcemy w przyszłości. Mówię, on się nie nadaje do stałego zamieszkiwania, przede wszystkim z uwagi na bezpieczeństwo dzieci. Są jeszcze często kute ściany, wychodzą jakieś wady, poprawki…

– przekazał Arkadiusz Myrcha.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe