Bartłomiej Mickiewicz: Ogromnym problemem w Polsce jest legalność migracji

- Mamy masę naprawdę masę osób przebywających na terenie Rzeczpospolitej Polskiej nielegalnie – mówił zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” podczas debaty „Demograficzne wyzwania Europy — czy imigranci mogą być remedium dla obecnych trendów?”. W czasie dyskusji eksperci zastanawiali się, czy imigracja może uratować ciężką sytuację demograficzną nie tylko w Polsce, ale i całej Europie.
Bartłomiej Mickiewcz [NSZZ Solidarność] Bartłomiej Mickiewicz: Ogromnym problemem w Polsce jest legalność migracji
Bartłomiej Mickiewcz [NSZZ Solidarność] / fot. Marcin Żegliński

W czasie debaty mogliśmy usłyszeć opinie wielu ekspertów z całej Europy, którzy przedstawiali swoją perspektywę na kwestię kryzysu demograficznego, który trawi praktycznie cały Stary Kontynent. Bartłomiej Mickiewicz jako przedstawiciel NSZZ Solidarność zwrócił uwagę na legalność zatrudnienia, a co za tym idzie: problem nielegalnej migracji.

Legalność migracji to ogromny problem, naprawdę ogromny problem, który należy poruszyć. Jeżeli mamy rozmawiać o tym jak to wpłynie na rynek pracy czy demografię to musimy rozmawiać o migracji legalnej. Mamy masę, naprawdę masę osób przebywających na terenie Rzeczpospolitej Polskiej nielegalnie. Część osób oczywiście migruje na zachód. Wtedy ten sam problem pojawia się tam i widzimy to w Niemczech, we Francji.

- mówił Mickiewicz.

Solidarność to równe traktuje wszystkich pracowników

Zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „S” mówił też o konieczności równego traktowania pracowników przez pracodawców.

Dla takiego związku zawodowego jak NSZZ Solidarność ważne są równe prawa dla wszystkich. To jest założenie podstawowe, które nam przyświeca. To odnośnie Ukraińców, którzy w bardzo dużej liczbie napłynęli do Polski po wybuchu wojny. Od samego początku „Solidarność” walczyła o to, by pracowali na takich samych zasadach, na jakich pracują Polacy.

- mówił Bartłomiej Mickiewicz.

 

Wyzwanie demograficzne

Inny ekspert, Mateusz Łakomy, poruszył kwestię warunków demograficznych panujących w Polsce. Według niego mamy coraz większy odsetek osób w wieku poprodukcyjnym. Łakomy przedstawił analizę, z której wynika, że już w niedalekiej przyszłości te proporcje będą 1:1. Na jednego pracującego Polaka przypadnie 1 emeryt. To duże wyzwanie dla państwa, ale wręcz zaapelował, że imigracja nie może być remedium na ten problem.

Z kolei Evelina Gudzinskaite zwróciła uwagę na zupełnie inny problem demograficzny, który trawi Litwę, ale też inne kraje bałtyckie. To rosyjskojęzyczna część społeczeństwa Litwy, która jest bardzo podatna na putinowską propagandę.

Więcej informacji o panelu i forum na www.forum-ekonomiczne.pl

 


 

POLECANE
Trudna sytuacja w Nysie. Z powodzią walczy kilkuset strażaków z ostatniej chwili
Trudna sytuacja w Nysie. Z powodzią walczy kilkuset strażaków

W wyniku podwyższonego poziomu wody w Nysie Kłodzkiej woda zalewa kolejne ulice miasta Nysa.

Żałoba w świecie sportu. Miał zaledwie 20 lat z ostatniej chwili
Żałoba w świecie sportu. Miał zaledwie 20 lat

Media obiegła informacja o śmierci młodego sportowca. Nie żyje Dawid Litke, który podróżował samochodem wraz z 19-letnim Kacprem Chachajem. Kierowca nie przeżył kolizji, natomiast drugi z młodych pięściarzy walczy o życie w szpitalu.

Zagrożenie epidemiologiczne w Głuchołazach? z ostatniej chwili
Zagrożenie epidemiologiczne w Głuchołazach?

Dziennikarz Jakub Krzywiecki podzielił się relacją jednego z mieszkańców Głuchołaz.

Potężna Tama w Jarnołtówku zagrożona. Wydano ostrzeżenie z ostatniej chwili
Potężna Tama w Jarnołtówku zagrożona. Wydano ostrzeżenie

Potężne powodzie sieją spustoszenie na południu Polski. Największy niepokój spośród pracujących obiektów hydrotechnicznych budzi obecnie zbiornik Jarnołtówek (w gminie Głuchołazy, opolskie) - powiedziała w niedzielę w Katowicach prezes Wód Polskich Joanna Kopczyńska. Doniesienia te potwierdził Grzegorz Zawiślak burmistrz Prudnika.

Wody Polskie apelują do mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Wody Polskie apelują do mieszkańców Wrocławia

O niezbliżanie się do obiektów hydrotechnicznych, takich jak jazy, zapory, śluzy wodne, wały przeciwpowodziowe, kanały i zbiorniki zaapelował Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu. Użytkownikom gruntów w międzywalu we Wrocławiu polecono ewakuację i zabezpieczenie terenu.

Uważajcie na siebie. Słowa znanego piosenkarza wywołały poruszenie z ostatniej chwili
"Uważajcie na siebie". Słowa znanego piosenkarza wywołały poruszenie

Znany piosenkarz i juror programu "Must Be the Music" opublikował wpis, w którym zwrócił się do fanów. Słowa artysty, którego obserwuje 1,3 miliona użytkowników, wywołały poruszenie.

Komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Od poniedziałku wprowadzone zostaną kolejne zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej w Poznaniu. W związku z ryzykiem zawalenia kamienicy przy ul. Roosevelta 8 zamknięty dla ruchu jest odcinek tej ulicy pomiędzy mostem Teatralnym a ulicą Poznańską.

W Pałacu Buckingham zawrzało. Książę William wściekły na brata z ostatniej chwili
W Pałacu Buckingham zawrzało. Książę William wściekły na brata

W Pałacu Buckingham po raz kolejny zawrzało. Wiadomo, że od dłuższego już czasu atmosfera między członkami rodziny królewskiej pozostawia wiele do życzenia. Tym razem poszło o wielomilionowy spadek, który przypadnie księciu Harry'emu z okazji jego 40. urodzin.

Burmistrz Kłodzka: zostały nam tylko działania ratunkowe z ostatniej chwili
Burmistrz Kłodzka: zostały nam tylko działania ratunkowe

Po przerwaniu tamy w Stroniu Śląskiem spiętrzona fala powodziowa przechodzi przez rzekę Białą Lądecką i wpada do Nysy Kłodzkiej, której poziom w Kłodzku gwałtownie się podniósł. Woda podnosi się w kolejnych miejsca mocno zalanego miasta. „Pozostały nam jedynie działania ratunkowe” – powiedział PAP burmistrz Kłodzka Michał Piszko. W Kłodzku nie ma wody w kranach.

Zmyło dom moich rodziców. Czy ktoś ich widział? z ostatniej chwili
"Zmyło dom moich rodziców. Czy ktoś ich widział?"

Jedna z internautek podzieliła się dramatycznym apelem o pomoc.

REKLAMA

Bartłomiej Mickiewicz: Ogromnym problemem w Polsce jest legalność migracji

- Mamy masę naprawdę masę osób przebywających na terenie Rzeczpospolitej Polskiej nielegalnie – mówił zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” podczas debaty „Demograficzne wyzwania Europy — czy imigranci mogą być remedium dla obecnych trendów?”. W czasie dyskusji eksperci zastanawiali się, czy imigracja może uratować ciężką sytuację demograficzną nie tylko w Polsce, ale i całej Europie.
Bartłomiej Mickiewcz [NSZZ Solidarność] Bartłomiej Mickiewicz: Ogromnym problemem w Polsce jest legalność migracji
Bartłomiej Mickiewcz [NSZZ Solidarność] / fot. Marcin Żegliński

W czasie debaty mogliśmy usłyszeć opinie wielu ekspertów z całej Europy, którzy przedstawiali swoją perspektywę na kwestię kryzysu demograficznego, który trawi praktycznie cały Stary Kontynent. Bartłomiej Mickiewicz jako przedstawiciel NSZZ Solidarność zwrócił uwagę na legalność zatrudnienia, a co za tym idzie: problem nielegalnej migracji.

Legalność migracji to ogromny problem, naprawdę ogromny problem, który należy poruszyć. Jeżeli mamy rozmawiać o tym jak to wpłynie na rynek pracy czy demografię to musimy rozmawiać o migracji legalnej. Mamy masę, naprawdę masę osób przebywających na terenie Rzeczpospolitej Polskiej nielegalnie. Część osób oczywiście migruje na zachód. Wtedy ten sam problem pojawia się tam i widzimy to w Niemczech, we Francji.

- mówił Mickiewicz.

Solidarność to równe traktuje wszystkich pracowników

Zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „S” mówił też o konieczności równego traktowania pracowników przez pracodawców.

Dla takiego związku zawodowego jak NSZZ Solidarność ważne są równe prawa dla wszystkich. To jest założenie podstawowe, które nam przyświeca. To odnośnie Ukraińców, którzy w bardzo dużej liczbie napłynęli do Polski po wybuchu wojny. Od samego początku „Solidarność” walczyła o to, by pracowali na takich samych zasadach, na jakich pracują Polacy.

- mówił Bartłomiej Mickiewicz.

 

Wyzwanie demograficzne

Inny ekspert, Mateusz Łakomy, poruszył kwestię warunków demograficznych panujących w Polsce. Według niego mamy coraz większy odsetek osób w wieku poprodukcyjnym. Łakomy przedstawił analizę, z której wynika, że już w niedalekiej przyszłości te proporcje będą 1:1. Na jednego pracującego Polaka przypadnie 1 emeryt. To duże wyzwanie dla państwa, ale wręcz zaapelował, że imigracja nie może być remedium na ten problem.

Z kolei Evelina Gudzinskaite zwróciła uwagę na zupełnie inny problem demograficzny, który trawi Litwę, ale też inne kraje bałtyckie. To rosyjskojęzyczna część społeczeństwa Litwy, która jest bardzo podatna na putinowską propagandę.

Więcej informacji o panelu i forum na www.forum-ekonomiczne.pl

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe