Upamiętnili internowanych w Strzebielinku

Związkowcy z gdańskiej "S" na czele z przewodniczącym Krzysztofem Doślą wzięli 18 sierpnia udział w uroczystościach upamiętniających opozycjonistów internowanych i osadzonych w Ośrodku Odosobnienia w Strzebielinku koło Gniewina. Zostały one zorganizowane przez Stowarzyszenie Strzebielinek.
 Upamiętnili internowanych w Strzebielinku
/ fot. Ryszard Kuźma

Na obchodach, które odbyły się pod pamiątkową tablicą umieszczoną na murach Ośrodka, obecni byli internowani opozycjoniści, przedstawiciele samorządu, a także szef Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Lech Parell. Uroczystości prowadził Roman Bielecki, prezes Stowarzyszenia.

Ośrodek Odosobnienia dla internowanych w Strzebielinku był jednym z największych tego typu zakładów i działał od 13 grudnia 1981 roku do 23 grudnia 1982 roku. Na początku trafiło do niego wielu działaczy Solidarności z Regionu Gdańskiego i Słupskiego, a później także z Regionu Toruńskiego, Bydgoskiego czy Pomorza Zachodniego. Łącznie do Ośrodka trafiło 491 osób. Pierwszym internowanym był prezydent Lech Kaczyński.

– Różnie potoczyły się losy internowanych w stanie wojennym. Jedni zrobili wielkie kariery inni nie, ale wszyscy mamy w pamięci wielki ruch Solidarności, dzięki któremu żyjemy teraz w wolnej Polsce

– mówił w czasie uroczystości Lech Parell.

Głos zabrał również Krzysztof Dośla, przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność”, który zwracając się do byłych internowanych dziękował im za poświęcenie.

– To dzięki waszej postawie, dzięki waszemu bohaterstwu „Solidarność” przetrwała. To wyście za tymi murami pokazywaliście na czym ona polega. Na waszych sztandarach był Bóg Honor OjczyznaW ośrodku internowania odbywały się modlitwy i msze święte. Tu przybywali niezłomni kapłani. To ich obecność podnosiła was na duchu. Bez tej waszej mocnej wiary trudne było przetrwanie

– mówił przewodniczący gdańskiej „S”.

ZOBACZ TAKŻE: „Dzięki nieustępliwej walce przełamano monopol władzy”. W Tarnowskich Górach uczczono 44. rocznicę strajku w „Fazos”

Wręczenie odznaczeń

Podczas uroczystości Szef UdSKiOR wręczył kilku byłym internowanym, a także samorządowcom medale „Pro Bono Poloniae” i „Pro Patria”.

Medal Pro Bono Poloniae otrzymali Mieczysław Struk, Krzysztof Hildebrandt, Zygmunt Błażek i Jan Wyrowiński.

Z kolei medalem Pro Patria uhonorowani zostali: Roman Bielecki, Jan Skiba, Zbigniew Walczak, Ryszard Czajkowski, Andrzej Drzycimski, Wincenty Fijołek, Leszek Lisiecki, dr Gabriela Lusius, Kazimierz Madrak, Henryk Mierzejewski, ks. dr Marian Miotk, Eugeniusz Możejewski, Ryszard Mueller, Maciej Pelowski, prof. Piotr Petrykowski, Daria Radecka-Marzec, Józef Reszke, Jarosław Rypniewski, Marek Sadowski, Roman Siuda, Stanisław Składanowski, Wiesław Skrzypczyński, Krystian Specht, Waldemar Szczypior, Franciszek Szyca, Jan Witkowski i Mirosław Witkowski.

Wśród odznaczonych był również Roman Urbański, który jednak odmówił przyjęcia odznaczenia, motywując swoją decyzję tym, że jako więzień polityczny z czasów PRL, nie może zaakceptować tego, iż w obecnej Polsce są więzione z powodów politycznych dwie kobiety i ksiądz.

 – Jeśli ktoś mówi, że stosuje prawo tak jak je rozumie, to ja stosuję zasady, tak jak je rozumiem. W wolnej Polsce nie powinno być więźniów politycznych – powiedział Roman Urbański, działacz kolejarskiej Solidarności, który w obozie w Strzebielinku spędził rok.

W czasie wręczania odznaczeń dało się słyszeć wśród byłych internowanych głosy niezadowolenia. Mówili oni, że nie wszystkie osoby powinny zostać uhonorowane, ponieważ kiedy oni walczyli o niepodległą Polskę, te osoby stały po drugiej stronie, jak choćby obecny marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk. Również sprzeciw byłych opozycjonistów niepodległościowych wywołało przyznanie odznaczenia osobie, która przez kilka dni była internowana, ale później wystąpiła w komunistycznej telewizji nawołując do akceptacji stanu wojennego.

Po uroczystościach w Strzebielinku w pobliskim Gniewinie, w kościele parafialnym pod wezwaniem św. Józefa Rzemieślnika, odprawiona została msza święta w intencji Ojczyzny i zmarłych i chorych osób, które internowane były w Strzebielinku. Koncelebrowanej Eucharystii przewodniczył ks. bp dr Arkadiusz Okroj, biskup pomocniczy Diecezji Pelplińskiej. On też wygłosił homilię. Liturgię koncelebrował także ks. dziekan dr Marian Miotk proboszcz parafii, od wielu lat pielęgnujący pamięć o internowanych w Strzebielinku działaczach opozycji niepodległościowej.

Kliknij, by zobaczyć więcej zdjęć na stronie Regionu Gdańskiego NSZZ "Solidarność".


 

POLECANE
Najważniejsze, to nie drażnić Niemców tylko u nas
Najważniejsze, to nie drażnić Niemców

Trwa realna walka o Polskę, jej kształt, przyszłość i generalnie istnienie. Starcie miedzy prawda, a oczywistym i bijącym w oczy kłamstwem, bezczelnością w wielu przypadkach tak oczywista, że aż zapierająca dech w piersiach. Jednym z elementów tego starcia jest zmiana znaczenia słów, jest też i ściśle związana z powyższym konfrontacja w sferze historii przeplatającej się z nasza rzeczywistością.

Tadeusz Płużański: Nie-polscy marszałkowie Polski tylko u nas
Tadeusz Płużański: Nie-polscy marszałkowie Polski

3 maja 1945 r. dekretem Krajowej Rady Narodowej Michał Rola-Żymierski został mianowany marszałkiem Polski.A ponieważ komunistyczna KRN była tworem całkowicie marionetkowym wobec Moskwy, śmiało można powiedzieć, że renegata Żymierskiego marszałkiem Polski uczynił Józef Stalin. Co ma wspólnego z dwoma przedwojennymi marszałkami Polski: Józefem Piłsudskim i Edwardem Śmigłym-Rydzem. Nic.

Polski wynalazca zaprezentował latający ścigacz jak z Gwiezdnych Wojen gorące
Polski wynalazca zaprezentował latający ścigacz jak z Gwiezdnych Wojen

Tak spełnia się marzenia! Przed kilkoma dniami swoją światową premierę miał nowy latający rower, tworzony przez Tomasza Patana.

Kipi gniewem. Eksperci punktują księcia Harry'ego Wiadomości
"Kipi gniewem". Eksperci punktują księcia Harry'ego

Książę Harry znalazł się w ogniu krytyki. Po tym, jak przegrał sprawę w londyńskim Sądzie Apelacyjnym dotyczącą policyjnej ochrony, udzielił emocjonalnego wywiadu BBC. Wypowiedzi Harry’ego nie spotkały się jednak z przychylnością ekspertów.

Niepokojący bilans majówki na polskich drogach. Policja wydała komunikat Wiadomości
Niepokojący bilans majówki na polskich drogach. Policja wydała komunikat

Policja poinformowała o fatalnym bilansie majówki na polskich drogach. Zatrzymano prawie tysiąc nietrzeźwych kierowców.

Marco Rubio o przyszłości Polski i USA: „Nigdy nie jawiła się jaśniej” z ostatniej chwili
Marco Rubio o przyszłości Polski i USA: „Nigdy nie jawiła się jaśniej”

Nasza wspólna przyszłość nigdy nie jawiła się jaśniej - powiedział w sobotę sekretarz stanu USA Marco Rubio w oświadczeniu wydanym z okazji polskiego Święta Trzeciego Maja. Podkreślił, że Polska "radykalnie wzmocniła wspólne bezpieczeństwo" obu krajów.

Silny ból. Prezydent Serbii przerwał wizytę w USA pilne
"Silny ból". Prezydent Serbii przerwał wizytę w USA

Aleksandar Vuczić, prezydent Serbii, został w sobotę przyjęty do Wojskowej Akademii Medycznej w Belgradzie - poinformowało jego biuro. Stało się to krótko po jego powrocie ze Stanów Zjednoczonych, gdzie z powodów zdrowotnych przedwcześnie zakończył swoją wizytę.

GKS Katowice w żałobie. Nie żyje legenda klubu z ostatniej chwili
GKS Katowice w żałobie. Nie żyje legenda klubu

GKS Katowice poinformował o śmierci Sylwestra Wilczka, jednej z największych postaci w historii śląskiego hokeja. Były reprezentant Polski i trener zmarł w wieku 88 lat.

Hit, który pokochała młodzież. Twórcy zaskoczeni frekwencją Wiadomości
Hit, który pokochała młodzież. Twórcy zaskoczeni frekwencją

Ten film to prawdziwy hit. Od jego premiery minęły już dwa miesiące, a zainteresowanie wśród widzów wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie.

Mentzen: Uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski polityka
Mentzen: Uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski

Jeżeli zostanę prezydentem uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski - powiedział w sobotę na wiecu w Rypinie (woj. kujawsko-pomorskie) kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen. Zapewnił, że będzie dbał o polskie interesy, a nie zagraniczne.

REKLAMA

Upamiętnili internowanych w Strzebielinku

Związkowcy z gdańskiej "S" na czele z przewodniczącym Krzysztofem Doślą wzięli 18 sierpnia udział w uroczystościach upamiętniających opozycjonistów internowanych i osadzonych w Ośrodku Odosobnienia w Strzebielinku koło Gniewina. Zostały one zorganizowane przez Stowarzyszenie Strzebielinek.
 Upamiętnili internowanych w Strzebielinku
/ fot. Ryszard Kuźma

Na obchodach, które odbyły się pod pamiątkową tablicą umieszczoną na murach Ośrodka, obecni byli internowani opozycjoniści, przedstawiciele samorządu, a także szef Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Lech Parell. Uroczystości prowadził Roman Bielecki, prezes Stowarzyszenia.

Ośrodek Odosobnienia dla internowanych w Strzebielinku był jednym z największych tego typu zakładów i działał od 13 grudnia 1981 roku do 23 grudnia 1982 roku. Na początku trafiło do niego wielu działaczy Solidarności z Regionu Gdańskiego i Słupskiego, a później także z Regionu Toruńskiego, Bydgoskiego czy Pomorza Zachodniego. Łącznie do Ośrodka trafiło 491 osób. Pierwszym internowanym był prezydent Lech Kaczyński.

– Różnie potoczyły się losy internowanych w stanie wojennym. Jedni zrobili wielkie kariery inni nie, ale wszyscy mamy w pamięci wielki ruch Solidarności, dzięki któremu żyjemy teraz w wolnej Polsce

– mówił w czasie uroczystości Lech Parell.

Głos zabrał również Krzysztof Dośla, przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność”, który zwracając się do byłych internowanych dziękował im za poświęcenie.

– To dzięki waszej postawie, dzięki waszemu bohaterstwu „Solidarność” przetrwała. To wyście za tymi murami pokazywaliście na czym ona polega. Na waszych sztandarach był Bóg Honor OjczyznaW ośrodku internowania odbywały się modlitwy i msze święte. Tu przybywali niezłomni kapłani. To ich obecność podnosiła was na duchu. Bez tej waszej mocnej wiary trudne było przetrwanie

– mówił przewodniczący gdańskiej „S”.

ZOBACZ TAKŻE: „Dzięki nieustępliwej walce przełamano monopol władzy”. W Tarnowskich Górach uczczono 44. rocznicę strajku w „Fazos”

Wręczenie odznaczeń

Podczas uroczystości Szef UdSKiOR wręczył kilku byłym internowanym, a także samorządowcom medale „Pro Bono Poloniae” i „Pro Patria”.

Medal Pro Bono Poloniae otrzymali Mieczysław Struk, Krzysztof Hildebrandt, Zygmunt Błażek i Jan Wyrowiński.

Z kolei medalem Pro Patria uhonorowani zostali: Roman Bielecki, Jan Skiba, Zbigniew Walczak, Ryszard Czajkowski, Andrzej Drzycimski, Wincenty Fijołek, Leszek Lisiecki, dr Gabriela Lusius, Kazimierz Madrak, Henryk Mierzejewski, ks. dr Marian Miotk, Eugeniusz Możejewski, Ryszard Mueller, Maciej Pelowski, prof. Piotr Petrykowski, Daria Radecka-Marzec, Józef Reszke, Jarosław Rypniewski, Marek Sadowski, Roman Siuda, Stanisław Składanowski, Wiesław Skrzypczyński, Krystian Specht, Waldemar Szczypior, Franciszek Szyca, Jan Witkowski i Mirosław Witkowski.

Wśród odznaczonych był również Roman Urbański, który jednak odmówił przyjęcia odznaczenia, motywując swoją decyzję tym, że jako więzień polityczny z czasów PRL, nie może zaakceptować tego, iż w obecnej Polsce są więzione z powodów politycznych dwie kobiety i ksiądz.

 – Jeśli ktoś mówi, że stosuje prawo tak jak je rozumie, to ja stosuję zasady, tak jak je rozumiem. W wolnej Polsce nie powinno być więźniów politycznych – powiedział Roman Urbański, działacz kolejarskiej Solidarności, który w obozie w Strzebielinku spędził rok.

W czasie wręczania odznaczeń dało się słyszeć wśród byłych internowanych głosy niezadowolenia. Mówili oni, że nie wszystkie osoby powinny zostać uhonorowane, ponieważ kiedy oni walczyli o niepodległą Polskę, te osoby stały po drugiej stronie, jak choćby obecny marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk. Również sprzeciw byłych opozycjonistów niepodległościowych wywołało przyznanie odznaczenia osobie, która przez kilka dni była internowana, ale później wystąpiła w komunistycznej telewizji nawołując do akceptacji stanu wojennego.

Po uroczystościach w Strzebielinku w pobliskim Gniewinie, w kościele parafialnym pod wezwaniem św. Józefa Rzemieślnika, odprawiona została msza święta w intencji Ojczyzny i zmarłych i chorych osób, które internowane były w Strzebielinku. Koncelebrowanej Eucharystii przewodniczył ks. bp dr Arkadiusz Okroj, biskup pomocniczy Diecezji Pelplińskiej. On też wygłosił homilię. Liturgię koncelebrował także ks. dziekan dr Marian Miotk proboszcz parafii, od wielu lat pielęgnujący pamięć o internowanych w Strzebielinku działaczach opozycji niepodległościowej.

Kliknij, by zobaczyć więcej zdjęć na stronie Regionu Gdańskiego NSZZ "Solidarność".



 

Polecane
Emerytury
Stażowe