[Tylko na Tysol.pl] Romuald Szeremietiew: Dziurawe niebo

Bezpieczeństwo przestrzeni powietrznej państwa ma w przypadku konfliktu zbrojnego podstawowe znaczenie.
 [Tylko na Tysol.pl] Romuald Szeremietiew: Dziurawe niebo
/ screen YouTube
Bezpieczeństwo przestrzeni powietrznej państwa ma w przypadku konfliktu zbrojnego podstawowe znaczenie. Tymczasem dziś Polska w konfrontacji z potencjalnym przeciwnikiem jakim jest Rosja nie ma szans, aby jej siły zbrojne skutecznie obroniły przestrzeń powietrzną kraju. Całe uzbrojenie przeciwlotnicze naszych sił zbrojnych stanowi sprzęt posowiecki, przestarzały, np. zestawy S-125 ”Newa” wchodziły na uzbrojenie w 1969 roku, a pierwszy seryjny wariant zestawu ”Os” został przyjęty do uzbrojenia w 1972 r. Wszystkie zestawy używają tzw. jednokanałowych zestawów rakietowych (mogą śledzić jeden cel). Do tego z racji na upływ czasu stare rakiety mogą zawieść w warunkach użycia bojowego. Posiadane przez Polskę systemy rakietowe są też całkowicie nieskuteczne, gdyby nieprzyjaciel zaatakował rakietami balistycznymi i manewrującymi, np. polscy przweciwlotnicy nie mają możliwości strącania rakiet „Iskander”.

Istnieje bardzo pilna potrzeba uszczelnienia obrony polskiego nieba, a więc zakupu dużej ilości systemów rakietowych średniego zasięgu (do 100 km) program „Wisła” i krótkiego zasięgu (do 40 km) program ”Narew”. Niestety koszt zakupu obu systemów przekracza 60 mld zł i jest to optymistyczna wycena – eksperci twierdzą, że trzeba będzie wydać dużo więcej. Do tego MON nie zawarł jeszcze żadnych umów zakupowych, ale nawet gdyby do tego doszło - min. Macierewicz zapewnia, że umowę do programu „Wisła” zawrze do końca 2017 roku - to wiadomo, że musi jeszcze minąć od 4 do 6 lat nim kupione rakiety znajdą się na uzbrojeniu WP. Tymczasem plan wycofywania starzejącego się systemów rakiet plot pokazuje, że w 2017 roku  na uzbrojeniu powinno być nie więcej jak dwa dywizjony rakiet „Newa” (w 2011 roku było 20 dywizjonów) i 64 zestawy rakiet „Osa”. W MON zaplanowano okresy wycofywania rakiet: systemy „Krug” w latach 2008-2011, „Wega”  2013-2016, „Newa” 2011-2018, „Kub” 2013-2017 i systemy „Osa” 2017-2021. Dziwi, że wraz z tym w ogóle nie zaplanowano pozyskiwania i wyprowadzania nowych systemów rakietowych.

W 1998 roku, jako sekretarz stanu w MON nadzorowałem przeprowadzenie głębokiej modernizacji posiadanych systemów rakietowych plot. Już wtedy było oczywiste, że przeprowadziliśmy ostatnią możliwą modernizację i więcej z tymi rakietami nie będzie można tego robić. Wiadome było, że konieczne będzie zakupienie nowych systemów rakietowych. W 2001 roku, po zakończeniu prac nad pierwszym 6-letnim programem przebudowy i modernizacji sił zbrojnych zwołałem naradę dla przygotowania wytycznych do następnych programów modernizacji armii. Jednym z omawianych problemów była kwestia unowocześnienia obrony powietrznej kraju. Uznaliśmy, że to jedna  z najważniejszych kwestii i stwierdziliśmy, że od 2004 roku MON powinien podjąć starania o zakup nowych rakiet, tak aby sukcesywnie wymieniać starzejące się systemy rakietowe na nowe, rozkładając zakupy w czasie, aby łatwiej było sfinansować całe przedsięwzięcie. Zakładaliśmy, że w ciągu dziesięciu lat, do 2014 roku, Polska będzie miała w pełni nową i nowoczesną obronę przeciwlotniczą.

W czerwcu 2001 r. w mediach wybuchła afera korupcyjną w MON i mnie usunięto ze stanowiska. Przeprowadzane przeze mnie projekty, np. armato haubica Krab, budowa Obrony Terytorialnej, zostały zatrzymane, lub zlikwidowane. Wraz z tym zignorowano wskazanie, aby podjąć zakupy nowych środków rakietowych do obrony polskiego nieba.

Wypada żałować, że MON także przez ostatnie dwa lata  nie potrafił uruchomić żadnego kluczowego przetargu w dziedzinie obrony przeciwlotniczej. Prawdopodobnie co najmniej do 2025 roku będziemy bez jakiejkolwiek obrony przeciwlotniczej. Niebo nad Polską będzie ciągle dziurawe.
 

 

POLECANE
Nieprawidłowe instrukcje. UOKiK wydał komunikat Wiadomości
"Nieprawidłowe instrukcje". UOKiK wydał komunikat

W trzech z 14 sprawdzonych elektronarzędziach kontrole wykazały brak jasnej informacji, do jakich celów służą, lub nieprawidłowe instrukcje - poinformował w piątek Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dodał, że przedsiębiorcy podjęli działania naprawcze.

Wojsko zgubiło dwie tony min przeciwpiechotnych. Kosiniak-Kamysz zabiera głos z ostatniej chwili
Wojsko zgubiło dwie tony min przeciwpiechotnych. Kosiniak-Kamysz zabiera głos

W piątkowej rozmowie z RMF FM szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz odniósł się do doniesień mediów dot. zgubienia przez wojsko dużego ładunku min przeciwpiechotnych. Okazało się, że właśnie ta kwestia była przyczyną czwartkowej dymisji gen. Artura Kępczyńskiego.

Nie żyje znana śpiewaczka operowa Wiadomości
Nie żyje znana śpiewaczka operowa

W wieku 87 lat zmarła Urszula Trawińska-Moroz, znana śpiewaczka operowa i ceniona osobowość artystyczna. Informację o jej śmierci przekazał Teatr Wielki – Opera Narodowa.

Jarosław Kaczyński: Ci, którzy są wysłannikami Putina, poniosą konsekwencje Wiadomości
Jarosław Kaczyński: Ci, którzy są wysłannikami Putina, poniosą konsekwencje

– Ci, którzy są wysłannikami Władimira Putina, poniosą konsekwencje, nie mają prawa do tego, by obrażać tych, którzy zginęli w Smoleńsku – podkreślił w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas obchodów miesięcznicy katastrofy smoleńskiej na pl. Piłsudskiego w Warszawie.

Telewizja Republika wyprzedziła TVN24. Pierwszy raz w historii z ostatniej chwili
Telewizja Republika wyprzedziła TVN24. "Pierwszy raz w historii"

Jak podają Wirtualne Media, w ubiegłym tygodniu pierwszy raz w historii Telewizja Republika zanotowała wyższy udział w rynku niż TVN24.

Zaskakujące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat Wiadomości
Zaskakujące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. Ten za ostatnią dobę jest ma posmak sensacji.

Poważna awaria na lotnisku Chopina w Warszawie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Poważna awaria na lotnisku Chopina w Warszawie. Jest komunikat

Lotnisko Chopina poinformowało na swojej stronie internetowej, że na lotnisku wystąpiła awaria. Wdrożono procedury awaryjne. 

Sensacyjne odkrycie w Krakowie. Tajemnicę skrywały klasztorne mury Wiadomości
Sensacyjne odkrycie w Krakowie. Tajemnicę skrywały klasztorne mury

Do wspaniałego odkrycia doszło w benedyktyńskim opactwie w Tyńcu. W ramach prac konserwatorskich natrafiono na prawdziwy skarb, który skrywały klasztorne mury. Najstarsze znalezisko datowane jest na XV wiek.

Trump: Putin chce się ze mną spotkać z ostatniej chwili
Trump: Putin chce się ze mną spotkać

Prezydent elekt USA Donald Trump powiedział w czwartek, że przygotowuje spotkanie z Władimirem Putinem, a Putin chce się z nim spotkać. Nie podał więcej szczegółów na ten temat.

[Nasz Patronat] VI Bieg Pamięci ze Światłem Pokoju gorące
[Nasz Patronat] VI Bieg Pamięci ze Światłem Pokoju

Głównym celem BIEGU PAMIECI ZE ŚWIATŁEM POKOJU, jest upamiętnienie 80 – ej rocznicy wyprowadzenia z Niemieckiego Nazistowskiego Obozu Koncentracyjnego i Zagłady Auschwitz – Birkenau marszu śmierci na trasie Auschwitz – Gliwice

REKLAMA

[Tylko na Tysol.pl] Romuald Szeremietiew: Dziurawe niebo

Bezpieczeństwo przestrzeni powietrznej państwa ma w przypadku konfliktu zbrojnego podstawowe znaczenie.
 [Tylko na Tysol.pl] Romuald Szeremietiew: Dziurawe niebo
/ screen YouTube
Bezpieczeństwo przestrzeni powietrznej państwa ma w przypadku konfliktu zbrojnego podstawowe znaczenie. Tymczasem dziś Polska w konfrontacji z potencjalnym przeciwnikiem jakim jest Rosja nie ma szans, aby jej siły zbrojne skutecznie obroniły przestrzeń powietrzną kraju. Całe uzbrojenie przeciwlotnicze naszych sił zbrojnych stanowi sprzęt posowiecki, przestarzały, np. zestawy S-125 ”Newa” wchodziły na uzbrojenie w 1969 roku, a pierwszy seryjny wariant zestawu ”Os” został przyjęty do uzbrojenia w 1972 r. Wszystkie zestawy używają tzw. jednokanałowych zestawów rakietowych (mogą śledzić jeden cel). Do tego z racji na upływ czasu stare rakiety mogą zawieść w warunkach użycia bojowego. Posiadane przez Polskę systemy rakietowe są też całkowicie nieskuteczne, gdyby nieprzyjaciel zaatakował rakietami balistycznymi i manewrującymi, np. polscy przweciwlotnicy nie mają możliwości strącania rakiet „Iskander”.

Istnieje bardzo pilna potrzeba uszczelnienia obrony polskiego nieba, a więc zakupu dużej ilości systemów rakietowych średniego zasięgu (do 100 km) program „Wisła” i krótkiego zasięgu (do 40 km) program ”Narew”. Niestety koszt zakupu obu systemów przekracza 60 mld zł i jest to optymistyczna wycena – eksperci twierdzą, że trzeba będzie wydać dużo więcej. Do tego MON nie zawarł jeszcze żadnych umów zakupowych, ale nawet gdyby do tego doszło - min. Macierewicz zapewnia, że umowę do programu „Wisła” zawrze do końca 2017 roku - to wiadomo, że musi jeszcze minąć od 4 do 6 lat nim kupione rakiety znajdą się na uzbrojeniu WP. Tymczasem plan wycofywania starzejącego się systemów rakiet plot pokazuje, że w 2017 roku  na uzbrojeniu powinno być nie więcej jak dwa dywizjony rakiet „Newa” (w 2011 roku było 20 dywizjonów) i 64 zestawy rakiet „Osa”. W MON zaplanowano okresy wycofywania rakiet: systemy „Krug” w latach 2008-2011, „Wega”  2013-2016, „Newa” 2011-2018, „Kub” 2013-2017 i systemy „Osa” 2017-2021. Dziwi, że wraz z tym w ogóle nie zaplanowano pozyskiwania i wyprowadzania nowych systemów rakietowych.

W 1998 roku, jako sekretarz stanu w MON nadzorowałem przeprowadzenie głębokiej modernizacji posiadanych systemów rakietowych plot. Już wtedy było oczywiste, że przeprowadziliśmy ostatnią możliwą modernizację i więcej z tymi rakietami nie będzie można tego robić. Wiadome było, że konieczne będzie zakupienie nowych systemów rakietowych. W 2001 roku, po zakończeniu prac nad pierwszym 6-letnim programem przebudowy i modernizacji sił zbrojnych zwołałem naradę dla przygotowania wytycznych do następnych programów modernizacji armii. Jednym z omawianych problemów była kwestia unowocześnienia obrony powietrznej kraju. Uznaliśmy, że to jedna  z najważniejszych kwestii i stwierdziliśmy, że od 2004 roku MON powinien podjąć starania o zakup nowych rakiet, tak aby sukcesywnie wymieniać starzejące się systemy rakietowe na nowe, rozkładając zakupy w czasie, aby łatwiej było sfinansować całe przedsięwzięcie. Zakładaliśmy, że w ciągu dziesięciu lat, do 2014 roku, Polska będzie miała w pełni nową i nowoczesną obronę przeciwlotniczą.

W czerwcu 2001 r. w mediach wybuchła afera korupcyjną w MON i mnie usunięto ze stanowiska. Przeprowadzane przeze mnie projekty, np. armato haubica Krab, budowa Obrony Terytorialnej, zostały zatrzymane, lub zlikwidowane. Wraz z tym zignorowano wskazanie, aby podjąć zakupy nowych środków rakietowych do obrony polskiego nieba.

Wypada żałować, że MON także przez ostatnie dwa lata  nie potrafił uruchomić żadnego kluczowego przetargu w dziedzinie obrony przeciwlotniczej. Prawdopodobnie co najmniej do 2025 roku będziemy bez jakiejkolwiek obrony przeciwlotniczej. Niebo nad Polską będzie ciągle dziurawe.
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe