Mularczyk do ambasadora Niemiec: W tej sytuacji powrót do Berlina byłby rozwiązaniem uczciwszym
Co musisz wiedzieć:
- Ambasador Niemiec Miguel Berger w TVN24 stwierdził, że temat reparacji wojennych bywa podnoszony przez osoby, które „nie chcą pozytywnego rozwoju relacji polsko-niemieckich”.
- Słowa dyplomaty spotkały się z ostrą reakcją europosła PiS Arkadiusza Mularczyka, który zapowiedział, że chętnie przekaże mu „Raport o stratach wojennych”.
- Berger odpowiedział, że Mularczyk „myli się, sądząc że raport i jego aktywizm będą kształtować przyszłość relacji”, dodając, że „ciągłe podziały pomagają jedynie Putinowi”.
- Mularczyk uznał tę reakcję za „wyparcie historii i odpowiedzialności Niemiec”, po czym stwierdził, że jeśli ambasador nie rozumie swojej misji w Polsce, to „powrót do Berlina byłby najuczciwszym rozwiązaniem”.
Ambasador Niemiec o reparacjach
Wszystko zaczęło się od słów ambasadora Miguela Bergera, które ten wypowiedział na antenie TVN24. Dyplomata odniósł się do kwestii reparacji, jakie Niemcy miałyby zapłacić Polsce za krzywdy z czasów II wojny światowej.
Czasami mam wrażenie, że niektóre osoby, które mówią o reparacjach, mówią o tym, dlatego że może nie chcą, żeby relacje polsko-niemieckie rozwijały się pozytywnie
– stwierdził i dodał, że "nasz pogląd jest taki, że musimy budować wspólnie przyszłość", wskazując na potrzebę współpracy w zakresie bezpieczeństwa wobec rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
- Komunikat dla mieszkańców Wrocławia
- Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego
- „Silny Razem” groził Prezydentowi RP Karolowi Nawrockiemu bronią? Internauci proszą policję o interwencję
- KRUS wydał komunikat dla rolników
- „Berliner Zeitung”: Von der Leyen traci większość w Parlamencie Europejskim
- Śnieg zasypie Polskę. Pierwszy atak zimy już za kilka dni
Arkadiusz Mularczyk odpowiada
Wypowiedź ambasadora spotkała się z reakcją obecnie europosła, a wcześniej wiceszefa MSZ w rządzie PiS, Arkadiusza Mularczyka.
Szanowny Panie Ambasadorze, @Amb_Berger chętnie przekażę Panu osobiście Raport o stratach wojennych Polski - dokument jasno ukazujący skalę zniszczeń oraz nierozliczony dług Niemiec wobec Polski. Jest to kluczowy element zrozumienia, jakie kroki są niezbędne po stronie Niemiec, aby budować prawdziwe, partnerskie i odpowiedzialne relacje polsko - niemieckie
– napisał Arkadiusz Mularczyk.
"Powrót do Berlina najuczciwszym rozwiązaniem"
Wówczas Berger zwrócił się do Arkadiusza Mularczyka ze stwierdzeniem, że "myli się sądząc, że pański „raport” i pański aktywizm będą kształtować przyszłość naszych relacji".
Ciągłe podziały kreowane przez ludzi takich jak pan, pomagają jedynie Putinowi
– przekazał ambasador. Wówczas Mularczyk odparł, że "pańska reakcja pokazuje całkowite wyparcie historii i niemieckiej odpowiedzialności za wywołanie II wojny światowej".
Jeśli przypominanie faktów i domaganie się sprawiedliwości uznaje Pan za „wsparcie Putina”, to znaczy, że nie rozumie Pan swojej misji w Polsce. W takiej sytuacji powrót do Berlina byłby rozwiązaniem uczciwszym wobec obu naszych narodów
– dosadnie podsumował Arkadiusz Mularczyk.
Polska straciła 6 bilionów złotych wskutek niemieckiej napaści
W raporcie z 2022 r. o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej w latach 1939-1945 łączną wartość strat oszacowano na ponad 6 bilionów złotych.
W kwietniu 2023 r. rząd Mateusza Morawieckiego przyjął uchwałę w sprawie konieczności uregulowania w stosunkach polsko-niemieckich kwestii reparacji, odszkodowania i zadośćuczynienia w związku z napaścią Niemiec na Polskę w 1939 r. oraz późniejszą okupacją niemiecką.
Uchwała Rady Ministrów w sposób formalny potwierdza, że ani w czasie PRL, ani po odzyskaniu suwerenności w 1989 r., kwestia reparacji, odszkodowań, zadośćuczynienia oraz innych form naprawienia szkód wyrządzonych Polsce i Polakom w trakcie II wojny światowej, nie została w żaden sposób zamknięta
– głosi dokument.
Szanowny Panie @Amb_Berger,
— Arkadiusz Mularczyk MEP (@arekmularczyk) November 15, 2025
Pańska reakcja pokazuje całkowite wyparcie historii i niemieckiej odpowiedzialności za wywołanie II wojny światowej. Jeśli przypominanie faktów i domaganie się sprawiedliwości uznaje Pan za „wsparcie Putina”, to znaczy, że nie rozumie Pan swojej misji…




