Leśnicy będą protestować w Warszawie. „Destrukcja polskiego sektora leśno-drzewnego”
Pracownicy Lasów Państwowych będą domagać się między innymi wycofania moratorium na wycinkę lasów, które Ministerstwo Klimatu i Środowiska wprowadziło 8 stycznia tego roku, a w czerwcu przedłużyło jego obowiązywanie do końca września. Zgodnie z zarządzeniem ministerstwa w 28 nadleśnictwach na obszarze ponad 94 tys. hektarów lasów wstrzymano bądź ograniczono pozyskiwanie drewna.
Ponadto leśnicy żądają także zapewnienia pracy dla zakładów usług leśnych i niezakłóconych dostaw surowca dla przemysłu drzewnego. Chcą realnego dialogu z rządem, poszanowania zawodu leśnika oraz „stabilnej, spokojnej, pozbawionej polityki pracy”.
„Destrukcja sektora leśno-drzewnego”
Związkowcy postulują również, aby rząd wycofał się z projektu zmiany ustawy o lasach i ustawy o ochronie przyrody. Przestrzegają, że forsowane przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska zmiany mogą doprowadzić do ogromnego bezrobocia i „destrukcji polskiego sektora leśno-drzewnego”.
Komitet Protestacyjny Leśnych Związków Zawodowych, w skład którego wchodzi NSZZ „Solidarność”, chce także natychmiastowej dymisji obecnej minister klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloski i odpowiedzialnego za leśnictwo wiceministra Mikołaja Dorożały.
Protestujący zgromadzą się pod KPRM, a potem przemaszerują pod siedzibę Ministerstwa Klimatu i Środowiska znajdującego się przy ulicy Wawelskiej.
CZYTAJ TAKŻE: Wyprawa do Królowej Tatr w 44. rocznicę Lubelskiego Lipca
CZYTAJ TAKŻE: Referendum ws. Zielonego Ładu: Protestujemy przeciwko absurdom prowadzącym do kolosalnych podwyżek