Wyprawa do Królowej Tatr w 44. rocznicę Lubelskiego Lipca

Początek lipca to kolejna, już 44. rocznica rozpoczęcia strajków Lubelskiego Lipca 1980.
Wyprawa do stóp Królowej Tatr na Wiktorówkach Wyprawa do Królowej Tatr w 44. rocznicę Lubelskiego Lipca
Wyprawa do stóp Królowej Tatr na Wiktorówkach / fot. NSZZ "S" Region Środkowo-Wschodni

Przedstawiciele Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” postanowili uczcić ją w wyjątkowy sposób – wyprawą do stóp Królowej Tatr na Wiktorówkach. Zanieśli tam prośbę o wstawiennictwo i błogosławieństwo dla wszystkich związkowców z Lubelszczyzny.

Upamiętnili wydarzenia sprzed 44 lat

Latem 1980 r. przetoczyła się przez Polskę fala strajków pracowniczych, których pierwszą odsłoną były lipcowe wydarzenia w Lublinie i na Lubelszczyźnie, określane mianem „Lubelski Lipiec 1980”.

Bezpośrednią przyczyną wybuchu wielkiej fali strajkowej latem 1980 r. była podwyżka cen niektórych artykułów mięsnych i wędliniarskich wprowadzana sukcesywnie w bufetach zakładów pracy od 1 lipca 1980 r. na terenie całego kraju. Podwyżka miała być elementem działań rządu PRL mających na celu równoważenie sytuacji rynkowej w kraju. Okazało się, że przyniosła ona odwrotny efekt wywołując wspomnianą falę strajków, destabilizując sytuację społeczno-polityczno-gospodarczą i doprowadzając do rychłego upadku ówczesnej ekipy rządowej. Uśpieni własną propagandą komuniści nie wzięli pod uwagę skali narastającego niezadowolenia polskiego społeczeństwa nękanego pogłębiającym się od kilku lat kryzysem ekonomicznym.

Uśpieni własną propagandą komuniści nie wzięli pod uwagę skali narastającego niezadowolenia polskiego społeczeństwa nękanego pogłębiającym się od kilku lat kryzysem ekonomicznym. Właśnie owo drzemiące niezadowolenie wywołało wybuch pojedynczych przestojów już w czerwcu w Tomaszowie Lubelskim, a potem w pierwszych dniach lipca 1980 r. (m.in. WSK „PZL-Mielec” i ZM „Ursus”). Przełom nastąpił, gdy doszło do wybuchu pierwszego strajku na Lubelszczyźnie – w WSK „PZL-Świdnik” w Świdniku. Ten czterodniowy strajk (8-11 lipca) zakończył się nieoczekiwanym sukcesem strajkujących – podpisaniem pisemnego porozumienia dyrekcji z protestującą załogą. Było to pierwsze tego typu zdarzenie od powstania Polski Ludowej. Ogromna ilość zgłaszanych postulatów (czasami po kilkaset na jednym wydziale), na razie w dużej mierze o charakterze wewnątrzzakładowym, pracowniczym i socjalnym, wskazywała na ogrom zaniechań i zaniedbań władzy „ludowej” PRL w zakresie dbałości o warunki życia i pracy polskich robotników.

CZYTAJ TAKŻE: Lubelski Lipiec ’80 zaczął się od wzrostu cen


 

POLECANE
Ważne doniesienia z granicy. Nowy komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Ważne doniesienia z granicy. Nowy komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna opublikowała najnowsze dane dotyczące tymczasowej kontroli granicznej, prowadzonej na granicach z Niemcami i Litwą. Wzmożone działania funkcjonariuszy mają związek z decyzją rządu o przywróceniu czasowych kontroli w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ograniczenia nielegalnej migracji.

Jest wyrok ws. śmierci Izabeli z Pszczyny z ostatniej chwili
Jest wyrok ws. śmierci Izabeli z Pszczyny

Sąd Rejonowy w Pszczynie ogłosił w czwartek wyrok w procesie trzech lekarzy oskarżonych po śmierci ciężarnej Izabeli, uznając ich za winnych. W 2021 r. kobieta zmarła w tamtejszym szpitalu na skutek wstrząsu septycznego.

IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami. Alerty w kilku województwach z ostatniej chwili
IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami. Alerty w kilku województwach

W czwartek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie I stopnia przed burzami dla obszaru północno-zachodniej i południowej Polski. Utrzymano ostrzeżenia I i II stopnia przed silnym deszczem z burzami dla części północy oraz południa kraju.

Pożar pociągu Intercity. Jechało nim 350 pasażerów z ostatniej chwili
Pożar pociągu Intercity. Jechało nim 350 pasażerów

Ewakuacją 70 osób skończył się pożar pociągu Intercity relacji Wrocław Główny - Gdynia Główna. Do zdarzenia doszło na stacji w Rawiczu. Według nieoficjalnych informacji miało dojść do przegrzania hamulców.

mObywatel z przełomową funkcją. Urzędy coraz chętniej ją wdrażają Wiadomości
mObywatel z przełomową funkcją. Urzędy coraz chętniej ją wdrażają

Aplikacja mObywatel zyskała nową funkcję, która ma szansę znacząco uprościć załatwianie spraw w urzędach. Chodzi o ePłatności, czyli możliwość opłacania urzędowych należności bezpośrednio przez aplikację.

Prof. Manowska zawiadomiła prokuraturę. Chodzi o „dopiski” do uchwały SN z ostatniej chwili
Prof. Manowska zawiadomiła prokuraturę. Chodzi o „dopiski” do uchwały SN

– Skierowałam zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z adnotacją do uchwały Sądu Najwyższego o ważności wyborów prezydenckich – powiedziała „Rzeczpospolitej” pierwsza prezes SN Małgorzata Manowska.

Zaufanie do Hołowni topnieje. Tak ocenili go wyborcy Wiadomości
Zaufanie do Hołowni topnieje. Tak ocenili go wyborcy

82,2 proc. Polaków nie ufa marszałkowi Sejmu Szymonowi Hołowni; zaufaniem obdarza go 14,5 proc. badanych, a 3,3 proc. nie ma w tej sprawie zdania - wynika z sondażu IBRiS przeprowadzonego dla Radia Zet.

Ujawniono słowa chińskiego dyplomaty. Pekin odkrył karty ws. wojny na Ukrainie z ostatniej chwili
Ujawniono słowa chińskiego dyplomaty. Pekin odkrył karty ws. wojny na Ukrainie

Minister spraw zagranicznych Chin Wang Yi powiedział, że Pekin nie może zaakceptować porażki Rosji w wojnie w Ukrainie – przekazała szefowa dyplomacji UE Kaja Kallas w wywiadzie dla japońskiej telewizji NHK. Dodała, że była zdumiona słowami chińskiego dyplomaty.

Dziesiątki ofiar pożaru centrum handlowego. Ludzie chronili się na dachu płonącego wieżowca [WIDEO] z ostatniej chwili
Dziesiątki ofiar pożaru centrum handlowego. Ludzie chronili się na dachu płonącego wieżowca [WIDEO]

Około 50 osób zginęło w nocnym pożarze w mieście Kut na wschodzie Iraku. Jak poinformowały lokalne media, spłonęło centrum handlowe Kut Hypermarket. 

Konflikt koalicjantów w rządzie. Tym razem chodzi o wiceministra MSZ z ostatniej chwili
Konflikt koalicjantów w rządzie. Tym razem chodzi o wiceministra MSZ

Rzecznik MSZ Paweł Wroński przekazał, że wiceszef resortu Andrzej Szejna do końca lipca przebywa na przedłużonym, bezpłatnym urlopie. Według źródeł PAP premier i szef polskiej dyplomacji chcieliby, aby Szejna odszedł z resortu, natomiast jego stanowiska broni Włodzimierz Czarzasty (Lewica).

REKLAMA

Wyprawa do Królowej Tatr w 44. rocznicę Lubelskiego Lipca

Początek lipca to kolejna, już 44. rocznica rozpoczęcia strajków Lubelskiego Lipca 1980.
Wyprawa do stóp Królowej Tatr na Wiktorówkach Wyprawa do Królowej Tatr w 44. rocznicę Lubelskiego Lipca
Wyprawa do stóp Królowej Tatr na Wiktorówkach / fot. NSZZ "S" Region Środkowo-Wschodni

Przedstawiciele Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” postanowili uczcić ją w wyjątkowy sposób – wyprawą do stóp Królowej Tatr na Wiktorówkach. Zanieśli tam prośbę o wstawiennictwo i błogosławieństwo dla wszystkich związkowców z Lubelszczyzny.

Upamiętnili wydarzenia sprzed 44 lat

Latem 1980 r. przetoczyła się przez Polskę fala strajków pracowniczych, których pierwszą odsłoną były lipcowe wydarzenia w Lublinie i na Lubelszczyźnie, określane mianem „Lubelski Lipiec 1980”.

Bezpośrednią przyczyną wybuchu wielkiej fali strajkowej latem 1980 r. była podwyżka cen niektórych artykułów mięsnych i wędliniarskich wprowadzana sukcesywnie w bufetach zakładów pracy od 1 lipca 1980 r. na terenie całego kraju. Podwyżka miała być elementem działań rządu PRL mających na celu równoważenie sytuacji rynkowej w kraju. Okazało się, że przyniosła ona odwrotny efekt wywołując wspomnianą falę strajków, destabilizując sytuację społeczno-polityczno-gospodarczą i doprowadzając do rychłego upadku ówczesnej ekipy rządowej. Uśpieni własną propagandą komuniści nie wzięli pod uwagę skali narastającego niezadowolenia polskiego społeczeństwa nękanego pogłębiającym się od kilku lat kryzysem ekonomicznym.

Uśpieni własną propagandą komuniści nie wzięli pod uwagę skali narastającego niezadowolenia polskiego społeczeństwa nękanego pogłębiającym się od kilku lat kryzysem ekonomicznym. Właśnie owo drzemiące niezadowolenie wywołało wybuch pojedynczych przestojów już w czerwcu w Tomaszowie Lubelskim, a potem w pierwszych dniach lipca 1980 r. (m.in. WSK „PZL-Mielec” i ZM „Ursus”). Przełom nastąpił, gdy doszło do wybuchu pierwszego strajku na Lubelszczyźnie – w WSK „PZL-Świdnik” w Świdniku. Ten czterodniowy strajk (8-11 lipca) zakończył się nieoczekiwanym sukcesem strajkujących – podpisaniem pisemnego porozumienia dyrekcji z protestującą załogą. Było to pierwsze tego typu zdarzenie od powstania Polski Ludowej. Ogromna ilość zgłaszanych postulatów (czasami po kilkaset na jednym wydziale), na razie w dużej mierze o charakterze wewnątrzzakładowym, pracowniczym i socjalnym, wskazywała na ogrom zaniechań i zaniedbań władzy „ludowej” PRL w zakresie dbałości o warunki życia i pracy polskich robotników.

CZYTAJ TAKŻE: Lubelski Lipiec ’80 zaczął się od wzrostu cen



 

Polecane
Emerytury
Stażowe