Tusk zrezygnował z reparacji od Niemiec? Jest oświadczenie Arkadiusza Mularczyka

„Polska i Polacy ponieśli proporcjonalnie największe straty w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w latach 1939–1945. Jednorazowe, stosunkowo małe gesty finansowe nie zamykają sprawy reparacji i odszkodowań, ale dopiero ją otwierają. Nie godzimy się także na to, aby kwestie zaangażowania Niemiec w obronę wschodniej flanki NATO wiązać z reparacjami wojennymi. To są całkowicie odrębne sprawy” – napisał w oświadczeniu Arkadiusz Mularczyk.
Olaf Scholz i Donald Tusk  Tusk zrezygnował z reparacji od Niemiec? Jest oświadczenie Arkadiusza Mularczyka
Olaf Scholz i Donald Tusk / PAP/Marcin Obara

W Kancelarii Premiera w Warszawie odbyły się konsultacje międzyrządowe między Polską a Niemcami, w których udział wzięli premier Donald Tusk oraz  kanclerz Olaf Scholz. Po ich zakończeniu niemiecki lider odniósł się do kwestii reparacji od Niemiec dla Polski i stwierdził, że jego kraj będzie realizować wsparcie na rzecz ocalałych z okupacji i zapowiedział, że w Berlinie powstanie miejsce upamiętnienia polskich ofiar II wojny światowej.

Premier Donald Tusk stwierdził natomiast, że rozmowa o naprawie krzywd powinna budować dobre relacje i nigdy więcej nie powinna stać się przedmiotem wojny dyplomatycznej, a także, że nie ma takich kwot, które by zadośćuczyniły Polsce straty wynikające z napaści Niemiec.

W sensie prawnym problem reparacji został opisany w decyzjach i traktatach rządowych, ale można różne konsekwencje i wnioski wyciągać z tego, co tak naprawdę to oznacza. Dla mnie jest ważne, że dzisiaj usłyszałem słowa i deklaracje, które potwierdzają powszechne przekonanie w Polsce, że wymuszone historią zrzeczenie się reparacji nie zmienia faktu, ile tragicznych strat w ludziach, majątku, terytoriach Polska poniosła wskutek napaści Niemiec

– stwierdził. 

Czytaj także: Ujawniamy kulisy sprawy: Bodnar znowu zawiesił sędziów. Eksperci krótko: „To demolka”

Czytaj także: Stanisław Żaryn: Rząd obniża polską zdolność do prowadzenia polityki zagranicznej

Reakcja Mularczyka 

Do sprawy w mediach społecznościowych odniósł się Arkadiusz Mularczyk, europoseł PiS, który pełnił funkcję przewodniczącego parlamentarnego Zespołu ds. oszacowania wysokości odszkodowań należnych Polsce od Niemiec za szkody wyrządzone w trakcie II wojny światowej.

Wczorajsze doniesienia medialne i dzisiejsze informacje po spotkaniu szefów rządów Polski i Niemiec dowodzą, że sprawy odszkodowań, zadośćuczyniania i reparacji nie da się już rządowi niemieckiemu oraz politykom Platformy Obywatelskiej zamieść pod dywan. Wieloletnie starania Prawa i Sprawiedliwości i rządu Zjednoczonej Prawicy, osobiste zaangażowanie Premierów Jarosława Kaczyńskiego i Mateusza Morawieckiego, a także poczynione przeze mnie aktywne działania w Ministerstwie Spraw Zagranicznych przynoszą efekty. Wstępne zapowiedzi O. Scholza i D. Tuska, datujące się już od lutego tego roku, a teraz powtórzone, nie są jednak w żadnej mierze satysfakcjonujące. Nie mówi się bowiem o konkretnych kwotach jakie rząd RFN zamierza przeznaczyć na odszkodowania, a to byłby początek negocjacji bezpośrednich

– stwierdził.

Wybudowanie „Domu Polskiego” w Berlinie oraz kwestie bezpieczeństwa NATO i Ukrainy nie zamykają, ani nawet nie otwierają sprawy zadośćuczynienia Polsce strat II Wojny Światowej. Te drzwi do zadośćuczynienia dla żyjących jeszcze ofiar zostały dziś jedynie uchylone dzięki nieustępliwej postawie jaką poprzedni rząd i jego dyplomacja prezentowały w stosunkach z Niemcami, dlatego będziemy nadal domagać się pełnej wypłaty środków za straty Polski poniesione w czasie II Wojny Światowej

– zaznaczył Arkadiusz Mularczyk. 

Polskie oczekiwania 

W kolejnym wpisie polityk przypomniał, czego domagała się Rzeczpospolita Polska w nocie dyplomatycznej do Rządu Republiki Federalnej Niemiec wystosowanej 3 października 2022 roku przez Rzeczpospolitą Polską ws. odszkodowań za szkody wyrządzone przez Niemcy w wyniku niemieckiej agresji i okupacji w latach 1939–1945.

– ⁠Odszkodowania za straty materialne i niematerialne w wysokości 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych;

– Zrekompensowania ofiarom agresji i okupacji niemieckiej oraz członkom ich rodzin wyrządzonych im szkód i krzywd;

– Podjęcia przez Republikę Federalną Niemiec systemowych działań prowadzących do zwrotu dóbr kultury zagrabionych z Polski, które znajdują się na terytorium Niemiec;

– Zwrócenia zrabowanych przez państwo niemieckie w latach 1939-1945 aktywów i pasywów polskich banków państwowych i instytucji kredytowych; 

– ⁠Uregulowania należności wynikających z rabunkowej działalności Kas Kredytowych Rzeszy finansujących zbrodniczy wysiłek wojenny III Rzeszy oraz z działalności Banku Emisyjnego w Polsce;

–⁠ ⁠Pełnej rehabilitacji zamordowanych działaczy przedwojennej mniejszości polskiej oraz zrekompensowanie strat poniesionych przez organizacje polonijne w Niemczech;

–⁠ ⁠Pełnego i systemowego uregulowania obecnego statusu Polaków i osób polskiego pochodzenia w Niemczech poprzez przywrócenie statusu mniejszości narodowej, w szczególności w kwestii nauczania języka ojczystego; 

– ⁠Właściwej współpracy z Rzeczpospolitą Polską w zakresie upamiętniania polskich ofiar II wojny światowej; 

– ⁠Podjęcia przez władze niemieckie skutecznych działań na rzecz zaprezentowania własnemu społeczeństwu prawdziwego obrazu wojny i jej skutków, szczególnie krzywd i szkód wyrządzonych Polsce i Polakom.

Czytaj także: Tusk w rozmowie z Scholzem odpuścił kwestie reparacji? Zdecydowana reakcja prezydenta

Polska nie zrezygnowała 

Przypomniał ponadto, że w uchwale Rady Ministrów z 18 kwietnia 2023 roku zapisano, iż ani Rząd PRL, ani Rząd wolnej Rzeczypospolitej Polskiej nigdy nie zrzekły się skutecznie i nie zrezygnowały z dochodzenia od Republiki Federalnej Niemiec reparacji, odszkodowania czy zadośćuczynienia za straty spowodowane w czasie II wojny światowej. „Polska i Polacy ponieśli proporcjonalnie największe straty w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w latach 1939–1945. Jednorazowe, stosunkowo małe gesty finansowe nie zamykają sprawy reparacji i odszkodowań, ale dopiero ją otwierają. Nie godzimy się także na to, aby kwestie zaangażowania Niemiec w obronę wschodniej flanki NATO wiązać z reparacjach wojennymi. To są całkowicie odrębne sprawy” – zaznaczył. 

Te same postulaty będziemy przedkładać nadal na forum Rady Europy w Strasburgu i w instytucjach europejskich w Brukseli. W minionym tygodniu w Strasburgu przy moim udziale przegłosowana została w Radzie Europy rezolucja dot. reparacji i pojednania. Jestem usatysfakcjonowany, że poczyniliśmy kolejny krok w kierunku ustanowienia mechanizmów do rozwiązywania sporów historycznych miedzy państwami. Dziś po raz kolejny dobitnie potwierdza się, że to my mieliśmy racje w artykułowaniu naszych postulatów i domaganiu się odszkodowań. Nawet opinia publiczna w Niemczech zaczyna coraz częściej domagać się uregulowania tych spraw. Nie ustąpimy więc z naszych żądań. Będziemy nadal domagać się wypełnienia oczekiwań strony polskiej wyrażonych w nocie dyplomatycznej z dnia 03 października 2022 roku

– podsumował. 


 

POLECANE
„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści tylko u nas
„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści

Porucznik Jan Rodowicz, „Anoda”, harcerz, żołnierz Szarych Szeregów, słynnego Batalionu „Zośka”, był w Powstaniu Warszawskim czterokrotnie ranny, odznaczony Krzyżem Walecznych i Virtuti Militari. Aresztowany przez bezpiekę, 7 stycznia 1949 r., po kilku dniach ubeckiego śledztwa, już nie żył. I choć oficjalna wersja wciąż mówi o samobójstwie (miał wyskoczyć z IV piętra gmachu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego – dziś Ministerstwo Sprawiedliwości – przy ul. Koszykowej w Warszawie), nikt w nią nie wierzy.

Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach Wiadomości
Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach

Z końcem lipca Maciej Sawicki zakończył swoją pracę na stanowisku prezesa Kanału Sportowego. Funkcję tę pełnił przez prawie cztery lata, kierując spółką jako jej jedyny członek zarządu. O swoim odejściu poinformował w mediach społecznościowych.

Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów

Co robią odpowiedzialne władze państwowe, które powzięły informację, że za dwa lata, rządzony przez nie kraj – dodajmy, średniej wielkości europejskiej – zostanie zaatakowany przez jedną ze światowych potęg militarnych?

Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni Wiadomości
Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni

Policjanci z powiatu jędrzejowskiego interweniowali wobec agresywnego 36-latka z metalową pałką i postrzelili go. Mężczyzna trafił do szpitala. Policjantom nic się nie stało - poinformowała w piątek świętokrzyska policja na platformie X.

Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje tylko u nas
Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje

W czwartek 1 sierpnia 2025 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w połączonych sprawach C‑422/23, C‑455/23, C‑459/23, C‑486/23 i C‑493/23 – tzw. sprawie Daka. Jak niemal każde orzeczenie dotyczące polskiego sądownictwa, również to natychmiast stało się obiektem medialnej gorączki interpretacyjnej i politycznych narracji. Niestety, wśród autorów tej dezinformacyjnej fali znalazł się również wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur.

„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską z ostatniej chwili
„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską

W 81. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego lider Konfederacji, Sławomir Mentzen, wraz z posłami Nowej Nadziei udał się do Berlina. Symboliczne upamiętnienie odbyło się pod Bramą Brandenburską.

Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej Wiadomości
Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej

Kabaret Hrabi ogłosił decyzję dotyczącą swojej przyszłości po śmierci Joanny Kołaczkowskiej - jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej sceny kabaretowej. Artystka zmarła w lipcu po walce z chorobą nowotworową. Miała 59 lat.

Wydałem rozkaz . Trump odpowiada na prowokacje Rosji pilne
"Wydałem rozkaz" . Trump odpowiada na prowokacje Rosji

Prezydent USA Donald Trump powiedział, że wydał w piątek rozkaz rozmieszczenia dwóch okrętów podwodnych o napędzie nuklearnym w „odpowiednich rejonach” w reakcji na prowokacyjne groźby byłego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa.

Nowy rozdział „Milionerów”. Teleturniej wraca w zaskakującej odsłonie Wiadomości
Nowy rozdział „Milionerów”. Teleturniej wraca w zaskakującej odsłonie

Po 25 latach emisji w TVN, popularny teleturniej „Milionerzy” zmienia stację. Od września program będzie nadawany w Polsacie, a jego prowadzącym pozostanie niezmiennie Hubert Urbański. To jedna z najgłośniejszych zmian na polskim rynku telewizyjnym w ostatnim czasie.

#CoPoTusku. Daniel Foubert: Tylko polski supremacjonizm uratuje Europę tylko u nas
#CoPoTusku. Daniel Foubert: Tylko polski supremacjonizm uratuje Europę

Polski supremacjonizm to jedyna droga do cywilizacyjnego ocalenia – nie jesteśmy przedmurzem Zachodu, lecz ostatnim murem przed całkowitym upadkiem. Przestańmy hamować naszą kulturową wyższość i uczyńmy z niej broń.

REKLAMA

Tusk zrezygnował z reparacji od Niemiec? Jest oświadczenie Arkadiusza Mularczyka

„Polska i Polacy ponieśli proporcjonalnie największe straty w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w latach 1939–1945. Jednorazowe, stosunkowo małe gesty finansowe nie zamykają sprawy reparacji i odszkodowań, ale dopiero ją otwierają. Nie godzimy się także na to, aby kwestie zaangażowania Niemiec w obronę wschodniej flanki NATO wiązać z reparacjami wojennymi. To są całkowicie odrębne sprawy” – napisał w oświadczeniu Arkadiusz Mularczyk.
Olaf Scholz i Donald Tusk  Tusk zrezygnował z reparacji od Niemiec? Jest oświadczenie Arkadiusza Mularczyka
Olaf Scholz i Donald Tusk / PAP/Marcin Obara

W Kancelarii Premiera w Warszawie odbyły się konsultacje międzyrządowe między Polską a Niemcami, w których udział wzięli premier Donald Tusk oraz  kanclerz Olaf Scholz. Po ich zakończeniu niemiecki lider odniósł się do kwestii reparacji od Niemiec dla Polski i stwierdził, że jego kraj będzie realizować wsparcie na rzecz ocalałych z okupacji i zapowiedział, że w Berlinie powstanie miejsce upamiętnienia polskich ofiar II wojny światowej.

Premier Donald Tusk stwierdził natomiast, że rozmowa o naprawie krzywd powinna budować dobre relacje i nigdy więcej nie powinna stać się przedmiotem wojny dyplomatycznej, a także, że nie ma takich kwot, które by zadośćuczyniły Polsce straty wynikające z napaści Niemiec.

W sensie prawnym problem reparacji został opisany w decyzjach i traktatach rządowych, ale można różne konsekwencje i wnioski wyciągać z tego, co tak naprawdę to oznacza. Dla mnie jest ważne, że dzisiaj usłyszałem słowa i deklaracje, które potwierdzają powszechne przekonanie w Polsce, że wymuszone historią zrzeczenie się reparacji nie zmienia faktu, ile tragicznych strat w ludziach, majątku, terytoriach Polska poniosła wskutek napaści Niemiec

– stwierdził. 

Czytaj także: Ujawniamy kulisy sprawy: Bodnar znowu zawiesił sędziów. Eksperci krótko: „To demolka”

Czytaj także: Stanisław Żaryn: Rząd obniża polską zdolność do prowadzenia polityki zagranicznej

Reakcja Mularczyka 

Do sprawy w mediach społecznościowych odniósł się Arkadiusz Mularczyk, europoseł PiS, który pełnił funkcję przewodniczącego parlamentarnego Zespołu ds. oszacowania wysokości odszkodowań należnych Polsce od Niemiec za szkody wyrządzone w trakcie II wojny światowej.

Wczorajsze doniesienia medialne i dzisiejsze informacje po spotkaniu szefów rządów Polski i Niemiec dowodzą, że sprawy odszkodowań, zadośćuczyniania i reparacji nie da się już rządowi niemieckiemu oraz politykom Platformy Obywatelskiej zamieść pod dywan. Wieloletnie starania Prawa i Sprawiedliwości i rządu Zjednoczonej Prawicy, osobiste zaangażowanie Premierów Jarosława Kaczyńskiego i Mateusza Morawieckiego, a także poczynione przeze mnie aktywne działania w Ministerstwie Spraw Zagranicznych przynoszą efekty. Wstępne zapowiedzi O. Scholza i D. Tuska, datujące się już od lutego tego roku, a teraz powtórzone, nie są jednak w żadnej mierze satysfakcjonujące. Nie mówi się bowiem o konkretnych kwotach jakie rząd RFN zamierza przeznaczyć na odszkodowania, a to byłby początek negocjacji bezpośrednich

– stwierdził.

Wybudowanie „Domu Polskiego” w Berlinie oraz kwestie bezpieczeństwa NATO i Ukrainy nie zamykają, ani nawet nie otwierają sprawy zadośćuczynienia Polsce strat II Wojny Światowej. Te drzwi do zadośćuczynienia dla żyjących jeszcze ofiar zostały dziś jedynie uchylone dzięki nieustępliwej postawie jaką poprzedni rząd i jego dyplomacja prezentowały w stosunkach z Niemcami, dlatego będziemy nadal domagać się pełnej wypłaty środków za straty Polski poniesione w czasie II Wojny Światowej

– zaznaczył Arkadiusz Mularczyk. 

Polskie oczekiwania 

W kolejnym wpisie polityk przypomniał, czego domagała się Rzeczpospolita Polska w nocie dyplomatycznej do Rządu Republiki Federalnej Niemiec wystosowanej 3 października 2022 roku przez Rzeczpospolitą Polską ws. odszkodowań za szkody wyrządzone przez Niemcy w wyniku niemieckiej agresji i okupacji w latach 1939–1945.

– ⁠Odszkodowania za straty materialne i niematerialne w wysokości 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych;

– Zrekompensowania ofiarom agresji i okupacji niemieckiej oraz członkom ich rodzin wyrządzonych im szkód i krzywd;

– Podjęcia przez Republikę Federalną Niemiec systemowych działań prowadzących do zwrotu dóbr kultury zagrabionych z Polski, które znajdują się na terytorium Niemiec;

– Zwrócenia zrabowanych przez państwo niemieckie w latach 1939-1945 aktywów i pasywów polskich banków państwowych i instytucji kredytowych; 

– ⁠Uregulowania należności wynikających z rabunkowej działalności Kas Kredytowych Rzeszy finansujących zbrodniczy wysiłek wojenny III Rzeszy oraz z działalności Banku Emisyjnego w Polsce;

–⁠ ⁠Pełnej rehabilitacji zamordowanych działaczy przedwojennej mniejszości polskiej oraz zrekompensowanie strat poniesionych przez organizacje polonijne w Niemczech;

–⁠ ⁠Pełnego i systemowego uregulowania obecnego statusu Polaków i osób polskiego pochodzenia w Niemczech poprzez przywrócenie statusu mniejszości narodowej, w szczególności w kwestii nauczania języka ojczystego; 

– ⁠Właściwej współpracy z Rzeczpospolitą Polską w zakresie upamiętniania polskich ofiar II wojny światowej; 

– ⁠Podjęcia przez władze niemieckie skutecznych działań na rzecz zaprezentowania własnemu społeczeństwu prawdziwego obrazu wojny i jej skutków, szczególnie krzywd i szkód wyrządzonych Polsce i Polakom.

Czytaj także: Tusk w rozmowie z Scholzem odpuścił kwestie reparacji? Zdecydowana reakcja prezydenta

Polska nie zrezygnowała 

Przypomniał ponadto, że w uchwale Rady Ministrów z 18 kwietnia 2023 roku zapisano, iż ani Rząd PRL, ani Rząd wolnej Rzeczypospolitej Polskiej nigdy nie zrzekły się skutecznie i nie zrezygnowały z dochodzenia od Republiki Federalnej Niemiec reparacji, odszkodowania czy zadośćuczynienia za straty spowodowane w czasie II wojny światowej. „Polska i Polacy ponieśli proporcjonalnie największe straty w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w latach 1939–1945. Jednorazowe, stosunkowo małe gesty finansowe nie zamykają sprawy reparacji i odszkodowań, ale dopiero ją otwierają. Nie godzimy się także na to, aby kwestie zaangażowania Niemiec w obronę wschodniej flanki NATO wiązać z reparacjach wojennymi. To są całkowicie odrębne sprawy” – zaznaczył. 

Te same postulaty będziemy przedkładać nadal na forum Rady Europy w Strasburgu i w instytucjach europejskich w Brukseli. W minionym tygodniu w Strasburgu przy moim udziale przegłosowana została w Radzie Europy rezolucja dot. reparacji i pojednania. Jestem usatysfakcjonowany, że poczyniliśmy kolejny krok w kierunku ustanowienia mechanizmów do rozwiązywania sporów historycznych miedzy państwami. Dziś po raz kolejny dobitnie potwierdza się, że to my mieliśmy racje w artykułowaniu naszych postulatów i domaganiu się odszkodowań. Nawet opinia publiczna w Niemczech zaczyna coraz częściej domagać się uregulowania tych spraw. Nie ustąpimy więc z naszych żądań. Będziemy nadal domagać się wypełnienia oczekiwań strony polskiej wyrażonych w nocie dyplomatycznej z dnia 03 października 2022 roku

– podsumował. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe