"S" w Grupie Azoty: Zarząd szuka oszczędności na najmniej zarabiających!

Szefowie spółek wchodzących w skład Grupy Azoty skierowali pisma do organizacji związkowych w związku z kłopotami finansowymi polskiego koncernu. Zarządy chcą negocjować zawieszenie części postanowień Zakładowych Układów Zbiorowych Pracy. Solidarność sprzeciwia się szukaniu oszczędności po stronie pracowników.
/ fot. screen shot YouTube / Grupa Azoty

Grupa Azoty to największy w Polsce i jeden z największych w Europie koncern nawozowo-chemiczny. W skład Grupy Kapitałowej wchodzą między innymi takie spółki jak: Zakłady Azotowe “Puławy”, Zakłady Chemiczne “Police”, Zakłady Azotowe Kędzierzyn czy w końcu jej główna jednostka – Grupa Azoty w Tarnowie, której historia sięga 1927 roku.  

Łącznie ponad 50 spółek należących do polskich Azotów dostarcza swoje produkty do przeszło 100 krajów na całym świecie. Obecnie przedsiębiorstwo przechodzi jednak przez turbulencje ekonomiczne, a oszczędności zamierza szukać między innymi w kieszeniach pracowników. 

We wszystkich spółkach GK Azoty, Zarządy wysłały pisma do organizacji związkowych z zaproszeniem na spotkanie w sprawie rozpoczęcia negocjacji w sprawie zawieszenia części postanowień ZUZP. 

Oszczędności po stronie pracowników 

Jak przekazali nam związkowcy z Solidarności, aby poprawić płynność finansową firmy, pracodawca wskazał na konieczność podjęcia “trudnych i niepopularnych, ale koniecznych decyzji”. 

Pracodawca chce między innymi zawieszenia wypłat premii, dodatków zmianowych i brygadzistowskich oraz nagród rocznych, jubileuszowych, z okazji Dnia Chemika i Świąt Bożego Narodzenia.  

Proponuje obniżenie poziomu odpisu na ZFŚS, zawieszenie wypłat odpraw emerytalnych lub rentowych, a także zawieszenie wypłaty wynagrodzenia dla pracowników służb ratownictwa chemicznego, auditorów wewnętrznych, za szkolenia wewnątrzzakładowe oraz zawieszenie wypłaty wynagrodzenia za nadgodziny, chorobowe i przejście w tych kwestiach na zasady ogólne określone w Kodeksie Pracy. 

Solidarność: to ewidentna przygrywka! 

Związkowcy z Solidarności przyjęli powyższe propozycje z “niedowierzaniem i wielkim niepokojem”. 

Nazwali je “ewidentną przygrywką”, której następstwem będzie wypowiedzenie całego Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy. 

W ich ocenie, działania firmy są jedynie pozorowane i “sprowadzają się do jednego oczekiwania, aby pracownicy pracowali za minimalne wynagrodzenie”. 

– Hipokryzją jest to, że chce się robić oszczędności na najmniej zarabiających, a nigdzie nie słyszymy, aby menadżerowie dający takie propozycje dali dobry przykład i obniżyli swoje uposażenia – zwrócili uwagę. 

Solidarność podkreśliła, że koszty pracownicze stanowią jedynie 10 procent wszystkich kosztów, a o restrukturyzacji i planie naprawczym słyszą od władz spółki już od przeszło czterech miesięcy.  

Od przedstawicieli Solidarności w GK GA dowiedzieliśmy się, że przewodniczący organizacji zakładowych w spółkach należących do Grupy Azoty postanowili spotykać się raz w tygodniu, by na bieżąco reagować na działania Zarządu, bronić miejsc pracy i praw pracowniczych. 

W ocenie Solidarności, za kiepską kondycję finansową Azotów nie odpowiadają pracownicy, tylko politycy. A konkretnie Unia Europejska, która zniosła cła zaporowe na żywność, tworzywa i nawozy spoza Unii. 

– Naszym zdaniem poprawa sytuacji w naszych zakładach może nastąpić tylko po przywróceniu ceł zaporowych na te produkty sprowadzane spoza UE, a w tej kwestii władny jest Rząd Polski, który może wpłynąć na rządzących w UE i na to liczmy – podsumowali. 

ZOBACZ TAKŻE: Przeżyjmy to jeszcze raz. Fotorelacja z 35. Międzynarodowego Wyścigu Kolarskiego Solidarności i Olimpijczyków

ZOBACZ TAKŻE: „Wyrazy uznania za codzienny trud”. Życzenia dla funkcjonariuszy i pracowników Służby Więziennej


 

POLECANE
Izrael zaatakował czekających na pomoc w Strefie Gazy z ostatniej chwili
Izrael zaatakował czekających na pomoc w Strefie Gazy

Obrona cywilna Strefy Gazy poinformowała, że co najmniej 26 osób zginęło, a ponad 100 zostało rannych w sobotę wskutek izraelskich ostrzałów w pobliżu dwóch ośrodków dystrybucji pomocy humanitarnej.

Protest Stop imigracji w Warszawie. Babcia Kasia wyprowadzona przez policję z ostatniej chwili
Protest "Stop imigracji" w Warszawie. "Babcia Kasia" wyprowadzona przez policję

W sobotę w Warszawie odbyła się manifestacja "Stop imigracji". Aktywistka Katarzyna Augustynek, czyli tzw. Babcia Kasia została wyprowadzona przez policjantów.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

Sprzedaż biletów na wybrane pociągi wstrzymana z powodu zmiany rozkładu jazdy — informuje PKP Intercity. Sprawdź listę połączeń.

Polemika z listem pasterskim kard. Grzegorza Rysia ws. migrantów: Nie jesteśmy tchórzami gorące
Polemika z listem pasterskim kard. Grzegorza Rysia ws. migrantów: Nie jesteśmy tchórzami

Według kard. Rysia, jeśli nie wypowiadacie się o migrantach niezgodnie z "rzeczywistą nauką Chrystusa i Kościoła" jesteście tchórzami, którzy nie mieli odwagi milczeć. Właśnie trwają w całej Polsce protesty antyimigracyjne. Jaka jest zatem ta "rzeczywista nauka" Kościoła?

W całej Polsce rozpoczęły się manifestacje Stop imigracji z ostatniej chwili
W całej Polsce rozpoczęły się manifestacje "Stop imigracji"

W sobotę w 80 miastach o godz. 12.00 rozpoczęły się manifestacje pod hasłem "Stop imigracji!". Obywatele przeciw masowej migracji i bierności rządu.

Ekspert: wypowiedź prof. Zolla jest nie tylko błędna, jest również niebezpieczna tylko u nas
Ekspert: wypowiedź prof. Zolla jest nie tylko błędna, jest również niebezpieczna

W ostatniej publicznej wypowiedzi profesor Andrzej Zoll przedstawił pogląd, który mimo pozornie formalnego tonu w rzeczywistości uderza w sam fundament Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Według tej koncepcji, Zgromadzenie Narodowe, przed odebraniem przysięgi od nowo wybranego Prezydenta RP, miałoby najpierw przerwać obrady, wysłuchać wystąpienia Prokuratora Generalnego, który zgłosiłby uwagi wobec Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, a następnie podjąć uchwałę w sprawie ważności wyboru Prezydenta.

Duża awaria na polskich lotniskach z ostatniej chwili
Duża awaria na polskich lotniskach

Rano doszło do awarii systemu zarządzania ruchem lotniczym. Samoloty lądują, ale dochodzi do ograniczeń w startach na części polskich lotnisk – poinformował w sobotę rzecznik PAŻP Marcin Hadaj.

Złe wieści dla Tuska. Sondaż nie pozostawia złudzeń z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Sondaż nie pozostawia złudzeń

Tylko 27,6 % Polaków wierzy, że rekonstrukcja rządu Donalda Tuska poprawi notowania koalicji — wynika z badania pracowni SW Research dla serwisu Onet.

WP: Jednak przyjęto od Niemiec więcej imigrantów. Są dane z ostatniej chwili
WP: Jednak przyjęto od Niemiec więcej imigrantów. Są dane

Niemcy przekazali Polsce prawie 900 migrantów mimo, że oficjalne statystyki wskazują na 314 przypadków. "Gdzie był błąd?" – pyta w sobotę Wirtualna Polska i wyjaśnia.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

Na terenie Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka im. Rodziny Ulmów odbyły się kompleksowe ćwiczenia służb ratowniczych pod kryptonimem "Lotnisko 2025" – informuje port lotniczy Rzeszów Jasionka.

REKLAMA

"S" w Grupie Azoty: Zarząd szuka oszczędności na najmniej zarabiających!

Szefowie spółek wchodzących w skład Grupy Azoty skierowali pisma do organizacji związkowych w związku z kłopotami finansowymi polskiego koncernu. Zarządy chcą negocjować zawieszenie części postanowień Zakładowych Układów Zbiorowych Pracy. Solidarność sprzeciwia się szukaniu oszczędności po stronie pracowników.
/ fot. screen shot YouTube / Grupa Azoty

Grupa Azoty to największy w Polsce i jeden z największych w Europie koncern nawozowo-chemiczny. W skład Grupy Kapitałowej wchodzą między innymi takie spółki jak: Zakłady Azotowe “Puławy”, Zakłady Chemiczne “Police”, Zakłady Azotowe Kędzierzyn czy w końcu jej główna jednostka – Grupa Azoty w Tarnowie, której historia sięga 1927 roku.  

Łącznie ponad 50 spółek należących do polskich Azotów dostarcza swoje produkty do przeszło 100 krajów na całym świecie. Obecnie przedsiębiorstwo przechodzi jednak przez turbulencje ekonomiczne, a oszczędności zamierza szukać między innymi w kieszeniach pracowników. 

We wszystkich spółkach GK Azoty, Zarządy wysłały pisma do organizacji związkowych z zaproszeniem na spotkanie w sprawie rozpoczęcia negocjacji w sprawie zawieszenia części postanowień ZUZP. 

Oszczędności po stronie pracowników 

Jak przekazali nam związkowcy z Solidarności, aby poprawić płynność finansową firmy, pracodawca wskazał na konieczność podjęcia “trudnych i niepopularnych, ale koniecznych decyzji”. 

Pracodawca chce między innymi zawieszenia wypłat premii, dodatków zmianowych i brygadzistowskich oraz nagród rocznych, jubileuszowych, z okazji Dnia Chemika i Świąt Bożego Narodzenia.  

Proponuje obniżenie poziomu odpisu na ZFŚS, zawieszenie wypłat odpraw emerytalnych lub rentowych, a także zawieszenie wypłaty wynagrodzenia dla pracowników służb ratownictwa chemicznego, auditorów wewnętrznych, za szkolenia wewnątrzzakładowe oraz zawieszenie wypłaty wynagrodzenia za nadgodziny, chorobowe i przejście w tych kwestiach na zasady ogólne określone w Kodeksie Pracy. 

Solidarność: to ewidentna przygrywka! 

Związkowcy z Solidarności przyjęli powyższe propozycje z “niedowierzaniem i wielkim niepokojem”. 

Nazwali je “ewidentną przygrywką”, której następstwem będzie wypowiedzenie całego Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy. 

W ich ocenie, działania firmy są jedynie pozorowane i “sprowadzają się do jednego oczekiwania, aby pracownicy pracowali za minimalne wynagrodzenie”. 

– Hipokryzją jest to, że chce się robić oszczędności na najmniej zarabiających, a nigdzie nie słyszymy, aby menadżerowie dający takie propozycje dali dobry przykład i obniżyli swoje uposażenia – zwrócili uwagę. 

Solidarność podkreśliła, że koszty pracownicze stanowią jedynie 10 procent wszystkich kosztów, a o restrukturyzacji i planie naprawczym słyszą od władz spółki już od przeszło czterech miesięcy.  

Od przedstawicieli Solidarności w GK GA dowiedzieliśmy się, że przewodniczący organizacji zakładowych w spółkach należących do Grupy Azoty postanowili spotykać się raz w tygodniu, by na bieżąco reagować na działania Zarządu, bronić miejsc pracy i praw pracowniczych. 

W ocenie Solidarności, za kiepską kondycję finansową Azotów nie odpowiadają pracownicy, tylko politycy. A konkretnie Unia Europejska, która zniosła cła zaporowe na żywność, tworzywa i nawozy spoza Unii. 

– Naszym zdaniem poprawa sytuacji w naszych zakładach może nastąpić tylko po przywróceniu ceł zaporowych na te produkty sprowadzane spoza UE, a w tej kwestii władny jest Rząd Polski, który może wpłynąć na rządzących w UE i na to liczmy – podsumowali. 

ZOBACZ TAKŻE: Przeżyjmy to jeszcze raz. Fotorelacja z 35. Międzynarodowego Wyścigu Kolarskiego Solidarności i Olimpijczyków

ZOBACZ TAKŻE: „Wyrazy uznania za codzienny trud”. Życzenia dla funkcjonariuszy i pracowników Służby Więziennej



 

Polecane
Emerytury
Stażowe