Nie żyje Urszula Wenda – lekarz, która w 1981 roku ratowała górników podczas pacyfikacji kopalni Wujek

26 czerwca w wieku 94 lat zmarła Urszula Wenda, wieloletnia lekarz zakładowa Wojewódzkiej Przychodni Górniczej w Katowicach. Podczas pacyfikacji strajku w katowickiej Kopalni Węgla Kamiennego „Wujek” 16 grudnia 1981 r. pośpieszyła z pomocą rannym górnikom.
Świece Nie żyje Urszula Wenda – lekarz, która w 1981 roku ratowała górników podczas pacyfikacji kopalni Wujek
Świece / fot. pixabay.com

Była wówczas pracownikiem Dzielnicowej Przychodni Zdrowia w Katowicach-Ligocie. Dowiedziawszy się o krwawym tłumieniu strajku, zabrała środki opatrunkowe oraz lekarstwa i próbowała wraz z sanitariuszką Anną Pieckoską wjechać na teren kopalni. Po zatrzymaniu karetki przez milicję przemyciła medykamenty do punktu opatrunkowego, gdzie rozpoczęła udzielanie pomocy pierwszym rannym. Po śmierci szóstej ofiary rozpoczęła mediacje z dowódcą ZOMO płk. Kazimierzem Wilczyńskim w kwestii przewiezienia pozostałych rannych do szpitala.

„Nie informowaliśmy górników o ofiarach”

„Nie informowaliśmy górników o ofiarach, nie chcieliśmy siać paniki, przede wszystkim ewakuowaliśmy ludzi. Niektórzy nie mogli wyjść z kopalni o własnych siłach, musiano ich wynosić na noszach, dlatego chciałam, by przez bramę wjechały po nich karetki. Wyszłam do zomowców. Zrobiłam to, choć się bałam, przecież wiedziałam już o zabitych. Szłam ze strachem, ze mną szedł sanitariusz, ale tylko do pewnego momentu. Wyszłam do nich i powiedziałam, że chcę rozmawiać z głównodowodzącym. Podszedł do mnie oficer, nie wiem, w jakim stopniu. Był wobec mnie grzeczny. Oznajmiłam mu, że mamy rannych, których trzeba do transportu wynosić na noszach z terenu kopalni, dlatego chcemy tam wjechać karetkami. Chciałam też, by mi dał słowo, że ZOMO tego nie wykorzysta i nie wejdą za karetką. Dał słowo, że mogą wjechać karetki i nic złego się nie stanie. Gdy wróciłam do punktu opatrunkowego i przekazałam, że karetki mogą wjechać, górnicy się na to nie zgodzili. Mówili: »My im nie wierzymy«, »My ich tutaj nie chcemy«. Dlatego sanitarki podjeżdżały pod bramę, a górnicy wynosili do nich na noszach rannych kolegów”

– wspominała po latach w rozmowie z Sebastianem Reńcą („Fartuch był lepki od krwi”).

Doktor Urszula Wenda opuściła teren kopalni dopiero w momencie zakończenia strajku.

Odznaczona

W 2006 postanowieniem prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego została odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. W czasie uroczystości przyjęcia orderu odznaczono także Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski jednego z organizatorów strajku – Adama Skwirę. Oboje otrzymali także od reprezentantów zarządu Społecznego Komitetu Pamięci Górników Poległych 16 grudnia 1981 r. medale upamiętniające 25. rocznicę pacyfikacji KWK „Wujek”.

CZYTAJ TAKŻE: „Iskra”. Dziś 44. rocznica strajku pracowników WSK-PZL w Mielcu

Pogrzeb

Pogrzeb śp. Urszuli Wendy odbędzie się 3 lipca. Msza Święta pogrzebowa odprawiona zostanie o godz. 11 w kościele Świętej Rodziny w Katowicach-Brynowie. Obrzędy pogrzebowe odbędą się po Mszy na cmentarzu w Katowicach-Piotrowicach.

 


 

POLECANE
Ministerstwo Klimatu unieważnia przetarg dot. energetyki jądrowej: Nieprzyznanie środków gorące
Ministerstwo Klimatu unieważnia przetarg dot. energetyki jądrowej: "Nieprzyznanie środków"

Ministerstwo Klimatu i Środowiska unieważniło przetarg na ogólnopolską kampanię edukacyjną dotyczącą energetyki jądrowej – informuje press.pl.

Biden: Prawie zasnąłem na debacie z Trumpem z ostatniej chwili
Biden: Prawie zasnąłem na debacie z Trumpem

Prezydent USA Joe Biden przyznał we wtorek, że prawie zasnął na scenie podczas ubiegłotygodniowej debaty z Donaldem Trumpem. Sugerował przy tym, że był zmęczony zagranicznymi podróżami, które odbył w czerwcu.

Atak na KRS! Spodziewamy się, że nas pobiją z ostatniej chwili
"Atak na KRS! Spodziewamy się, że nas pobiją"

Do siedziby Krajowej Rady Sądownictwa weszli prokurator z policją. "Uwaga!!! Atak na Krajową Radę Sądownictwa!!! Wysłali policję i silnorękich. Spodziewamy się, że nas pobiją" – alarmuje sędzia Piotr Schab.

„Lepiej, żeby szykował się na odsiadkę”. Wiceszef MSZ grozi Morawieckiemu z ostatniej chwili
„Lepiej, żeby szykował się na odsiadkę”. Wiceszef MSZ grozi Morawieckiemu

Myślę, że Lewica na dniach złoży wniosek o uchylenie immunitetu b. premierowi Morawieckiemu w związku z wyrokiem NSA dotyczącym wyborów korespondencyjnych – zapowiedział wiceszef MSZ Andrzej Szejna. – Lepiej, żeby szukał prawnika i jeśli to pójdzie w tym kierunku to szykował się na odsiadkę – oddał.

Gorąco w KRS. Prokurator z policją chcą wejść do siedziby z ostatniej chwili
Gorąco w KRS. Prokurator z policją chcą wejść do siedziby

Jak podaje portal Niezależna.pl, do siedziby Krajowej Rady Sądownictwa w środę rano próbuje wejść prokurator wraz z czterema policjantami.

Politico o polsko-niemieckich konsultacjach: To upokarzające dla obu przywódców polityka
Politico o polsko-niemieckich konsultacjach: To upokarzające dla obu przywódców

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz nie ogłosił w Warszawie planu rekompensat dla polskich ocalałych z nazistowskich zbrodni – podkreśla Politico w tekście poświęconym wizycie niemieckiego przywódcy w Warszawie.

Dwa auta stanęły w płomieniach. Dramatyczny wypadek na drodze z ostatniej chwili
Dwa auta stanęły w płomieniach. Dramatyczny wypadek na drodze

Do tragicznego zdarzenia doszło w Strzelcach, gdzie zderzyły się dwa samochody. Oba stanęły w płomieniach, a w wyniku wypadku zginęła jedna osoba. Jej tożsamość wciąż jest nieznana.

Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

W Polsce mają się pojawić niemieckie patrole Wiadomości
W Polsce mają się pojawić niemieckie patrole

Opublikowane przez niemiecki rząd i zawierające 40 stron konkluzje i ustalenia z wczorajszych konsultacji polsko-niemieckich robią się coraz ciekawsze.

„DGP”: Polska walczy o kluczowe stanowiska w NATO Wiadomości
„DGP”: Polska walczy o kluczowe stanowiska w NATO

„Rząd stara się, by Polak został zastępcą nowego sekretarza generalnego NATO Marka Ruttego, który 1 października zastąpi na stanowisku Jensa Stoltenberga” – czytamy w środowym wydaniu „Dziennika Gazety Prawnej”.

REKLAMA

Nie żyje Urszula Wenda – lekarz, która w 1981 roku ratowała górników podczas pacyfikacji kopalni Wujek

26 czerwca w wieku 94 lat zmarła Urszula Wenda, wieloletnia lekarz zakładowa Wojewódzkiej Przychodni Górniczej w Katowicach. Podczas pacyfikacji strajku w katowickiej Kopalni Węgla Kamiennego „Wujek” 16 grudnia 1981 r. pośpieszyła z pomocą rannym górnikom.
Świece Nie żyje Urszula Wenda – lekarz, która w 1981 roku ratowała górników podczas pacyfikacji kopalni Wujek
Świece / fot. pixabay.com

Była wówczas pracownikiem Dzielnicowej Przychodni Zdrowia w Katowicach-Ligocie. Dowiedziawszy się o krwawym tłumieniu strajku, zabrała środki opatrunkowe oraz lekarstwa i próbowała wraz z sanitariuszką Anną Pieckoską wjechać na teren kopalni. Po zatrzymaniu karetki przez milicję przemyciła medykamenty do punktu opatrunkowego, gdzie rozpoczęła udzielanie pomocy pierwszym rannym. Po śmierci szóstej ofiary rozpoczęła mediacje z dowódcą ZOMO płk. Kazimierzem Wilczyńskim w kwestii przewiezienia pozostałych rannych do szpitala.

„Nie informowaliśmy górników o ofiarach”

„Nie informowaliśmy górników o ofiarach, nie chcieliśmy siać paniki, przede wszystkim ewakuowaliśmy ludzi. Niektórzy nie mogli wyjść z kopalni o własnych siłach, musiano ich wynosić na noszach, dlatego chciałam, by przez bramę wjechały po nich karetki. Wyszłam do zomowców. Zrobiłam to, choć się bałam, przecież wiedziałam już o zabitych. Szłam ze strachem, ze mną szedł sanitariusz, ale tylko do pewnego momentu. Wyszłam do nich i powiedziałam, że chcę rozmawiać z głównodowodzącym. Podszedł do mnie oficer, nie wiem, w jakim stopniu. Był wobec mnie grzeczny. Oznajmiłam mu, że mamy rannych, których trzeba do transportu wynosić na noszach z terenu kopalni, dlatego chcemy tam wjechać karetkami. Chciałam też, by mi dał słowo, że ZOMO tego nie wykorzysta i nie wejdą za karetką. Dał słowo, że mogą wjechać karetki i nic złego się nie stanie. Gdy wróciłam do punktu opatrunkowego i przekazałam, że karetki mogą wjechać, górnicy się na to nie zgodzili. Mówili: »My im nie wierzymy«, »My ich tutaj nie chcemy«. Dlatego sanitarki podjeżdżały pod bramę, a górnicy wynosili do nich na noszach rannych kolegów”

– wspominała po latach w rozmowie z Sebastianem Reńcą („Fartuch był lepki od krwi”).

Doktor Urszula Wenda opuściła teren kopalni dopiero w momencie zakończenia strajku.

Odznaczona

W 2006 postanowieniem prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego została odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. W czasie uroczystości przyjęcia orderu odznaczono także Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski jednego z organizatorów strajku – Adama Skwirę. Oboje otrzymali także od reprezentantów zarządu Społecznego Komitetu Pamięci Górników Poległych 16 grudnia 1981 r. medale upamiętniające 25. rocznicę pacyfikacji KWK „Wujek”.

CZYTAJ TAKŻE: „Iskra”. Dziś 44. rocznica strajku pracowników WSK-PZL w Mielcu

Pogrzeb

Pogrzeb śp. Urszuli Wendy odbędzie się 3 lipca. Msza Święta pogrzebowa odprawiona zostanie o godz. 11 w kościele Świętej Rodziny w Katowicach-Brynowie. Obrzędy pogrzebowe odbędą się po Mszy na cmentarzu w Katowicach-Piotrowicach.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe