"Kończy się pewna epoka". Kopalnia Bobrek-Piekary do likwidacji

Górnicza spółka Węglokoks Kraj zdecydowała o likwidacji bytomskiej kopalni Bobrek-Piekary.
Kopalnia Bobrek-Piekary w Bytomiu
Kopalnia Bobrek-Piekary w Bytomiu / CC BY-SA 4.0, Adrian Tync

Kopalnia Bobrek-Piekary zostanie zamknięta w 2025 roku. Chociaż pierwotna umowa społeczna przewidywała likwidację do 2040 roku, co pozwoliłoby na całkowite wyeksploatowanie dostępnych zasobów węgla, decyzja o przyspieszeniu likwidacji została już ogłoszona przez zarząd górniczej spółki Węglokoks Kraj. W rezultacie wydobycie zakończy się nawet w 2025 roku, a sama kopalnia będzie stopniowo likwidowana do 2026 roku.

Bytom był kiedyś znanym ośrodkiem przemysłu węglowego i stalowego. Produkcja stali zakończyła się już dawno, wygląda również na to, że teraz zacznie znikać węgiel. Zaniepokojenie informacją o planowanej likwidacji KWK Bobrek-Piekary wyraził m.in. Krzysztof Gajowiak, były radny Bytomia i obecny pracownik kopalni. Zgodnie z wydaną decyzją przestanie ona działać, mimo że jej zasoby węgla wynoszą jeszcze około 15 milionów ton. Według opinii Wyższego Urzędu Górniczego (WUG) wydobycie w tych warunkach nie będzie jednak bezpieczne.

"Konieczność zakończenia procesu do 2025 roku"

- Komisja ds. zagrożeń naturalnych powołana przez prezesa Wyższego Urzędu Górniczego wydała negatywną opinię dotyczącą możliwości robót górniczych. Skutkuje to znacznym ograniczeniem zasobów możliwych do wydobycia i koniecznością zakończenia procesu produkcji do 2025 roku

- poinformowano w piśmie do pracowników kopalni Bobrek-Piekary.

Nad przyszłością kopalni zaczęto zastanawiać się po marcu bieżącego roku, kiedy to doszło do tragicznego wypadku. W jego wyniku zginął 36-letni górnik. W oświadczeniu nie poinformowano jednak o szczegółach analiz i wykrytych zagrożeń.

Górnicy otrzymają odprawy i przyczynią się do likwidacji kopalni

Wiadomo jedynie, że górnicy zatrudnieni w kopalni Bobrek-Piekary otrzymają świadczenia socjalne w związku z ustaniem końca zatrudnienia. W dodatku sami będą uczestniczyć w pracach związanych z likwidacją kopalni. W obliczu takich okoliczności nie kryją oni żalu. Wspominają, że z ich miejscem pracy wiąże się bogata historia, która może odejść teraz w zapomnienie. Zgodnie przyznają,, że "kończy się pewna epoka".

- Planujemy przeprowadzić likwidację naszej kopalni własnymi siłami - z wykorzystaniem naszej załogi

- informuje zarząd górniczego przedsiębiorstwa.

- Proces likwidacji chcemy prowadzić z wykorzystaniem gwarancji świadczeń socjalnych w całym okresie likwidacji tj. urlopów górniczych, urlopów dla pracowników zakładu przeróbki mechanicznej węgla, jednorazowych odpraw pieniężnych oraz alokacji do spółek węglowych i innych spółek nieobjętych umową społeczną, dających gwarancję kontynuacji zatrudnienia

- dodają władze Węglokoksu Kraj.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pożar na poligonie w Żaganiu

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Niezręczna wpadka w „Milionerach”. Uczestnik się tego nie spodziewał


 

POLECANE
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, cytowane przez agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

''Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń?'' – pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach ''Die Tageszeitung''. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz, i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do artykułu 5, damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo, kto zastąpi Hannę Radziejowską z ostatniej chwili
Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo, kto zastąpi Hannę Radziejowską

W poniedziałek Instytut Pileckiego poinformował, że dr Joanna Kiliszek obejmie stanowisko kierownika oddziału w Berlinie.

REKLAMA

"Kończy się pewna epoka". Kopalnia Bobrek-Piekary do likwidacji

Górnicza spółka Węglokoks Kraj zdecydowała o likwidacji bytomskiej kopalni Bobrek-Piekary.
Kopalnia Bobrek-Piekary w Bytomiu
Kopalnia Bobrek-Piekary w Bytomiu / CC BY-SA 4.0, Adrian Tync

Kopalnia Bobrek-Piekary zostanie zamknięta w 2025 roku. Chociaż pierwotna umowa społeczna przewidywała likwidację do 2040 roku, co pozwoliłoby na całkowite wyeksploatowanie dostępnych zasobów węgla, decyzja o przyspieszeniu likwidacji została już ogłoszona przez zarząd górniczej spółki Węglokoks Kraj. W rezultacie wydobycie zakończy się nawet w 2025 roku, a sama kopalnia będzie stopniowo likwidowana do 2026 roku.

Bytom był kiedyś znanym ośrodkiem przemysłu węglowego i stalowego. Produkcja stali zakończyła się już dawno, wygląda również na to, że teraz zacznie znikać węgiel. Zaniepokojenie informacją o planowanej likwidacji KWK Bobrek-Piekary wyraził m.in. Krzysztof Gajowiak, były radny Bytomia i obecny pracownik kopalni. Zgodnie z wydaną decyzją przestanie ona działać, mimo że jej zasoby węgla wynoszą jeszcze około 15 milionów ton. Według opinii Wyższego Urzędu Górniczego (WUG) wydobycie w tych warunkach nie będzie jednak bezpieczne.

"Konieczność zakończenia procesu do 2025 roku"

- Komisja ds. zagrożeń naturalnych powołana przez prezesa Wyższego Urzędu Górniczego wydała negatywną opinię dotyczącą możliwości robót górniczych. Skutkuje to znacznym ograniczeniem zasobów możliwych do wydobycia i koniecznością zakończenia procesu produkcji do 2025 roku

- poinformowano w piśmie do pracowników kopalni Bobrek-Piekary.

Nad przyszłością kopalni zaczęto zastanawiać się po marcu bieżącego roku, kiedy to doszło do tragicznego wypadku. W jego wyniku zginął 36-letni górnik. W oświadczeniu nie poinformowano jednak o szczegółach analiz i wykrytych zagrożeń.

Górnicy otrzymają odprawy i przyczynią się do likwidacji kopalni

Wiadomo jedynie, że górnicy zatrudnieni w kopalni Bobrek-Piekary otrzymają świadczenia socjalne w związku z ustaniem końca zatrudnienia. W dodatku sami będą uczestniczyć w pracach związanych z likwidacją kopalni. W obliczu takich okoliczności nie kryją oni żalu. Wspominają, że z ich miejscem pracy wiąże się bogata historia, która może odejść teraz w zapomnienie. Zgodnie przyznają,, że "kończy się pewna epoka".

- Planujemy przeprowadzić likwidację naszej kopalni własnymi siłami - z wykorzystaniem naszej załogi

- informuje zarząd górniczego przedsiębiorstwa.

- Proces likwidacji chcemy prowadzić z wykorzystaniem gwarancji świadczeń socjalnych w całym okresie likwidacji tj. urlopów górniczych, urlopów dla pracowników zakładu przeróbki mechanicznej węgla, jednorazowych odpraw pieniężnych oraz alokacji do spółek węglowych i innych spółek nieobjętych umową społeczną, dających gwarancję kontynuacji zatrudnienia

- dodają władze Węglokoksu Kraj.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pożar na poligonie w Żaganiu

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Niezręczna wpadka w „Milionerach”. Uczestnik się tego nie spodziewał



 

Polecane
Emerytury
Stażowe