Nie żyje funkcjonariusz Służby Więziennej

Na oficjalnym profilu Służby Więziennej w mediach społecznościowych pojawił się komunikat o śmierci kpr. Marcina Mizi – piłkarza i funkcjonariusza Zakładu Karnego w Jastrzębiu-Zdroju. Zginął w dramatycznych okolicznościach.
 Nie żyje funkcjonariusz Służby Więziennej
/ Tysol

Koszmarne okoliczności śmierci funkcjonariusza Służby Więziennej

Z komunikatu wynika, że funkcjonariusz został śmiertelnie pobity. Stało się to podczas imprezy plenerowej organizowanej w Sosnowcu. Jak podają media, mężczyzna został dosłownie skatowany, a zdarzenie miało miejsce w niedzielę podczas Sosnowiec Fun Festival – imprezy plenerowej, zorganizowanej na terenie Zagłębiowskiego Parku Sportowego w Sosnowcu.

Z głębokim smutkiem informujemy, że 12 czerwca 2024 r. zmarł kpr. Marcin Mizia – funkcjonariusz Zakładu Karnego w Jastrzębiu-Zdroju. Zgon Marcina nastąpił w wyniku śmiertelnego pobicia, do którego doszło 9 czerwca br. w Sosnowcu. Łączymy się w bólu z rodziną i bliskimi Marcina

– informuje Służba Więzienna

Portal niezalezna.pl informuje, że w Prokuraturze Rejonowej Sosnowiec-Północ prowadzone jest śledztwo pod kątem pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Policja zabezpieczyła nagranie z monitoringu, wykonano też oględziny miejsca i przesłuchano świadków. W sprawie zatrzymano trzech 16-latków z Sosnowca, którzy decyzją sądu zostali umieszczeni na trzy miesiące w schronisku dla nieletnich. Nie wiadomo, jaki był motyw ataku na Marcina Mizię. 

Czytaj również: Media: „Polski ambasador w USA odchodzi”

Funkcjonariusz był też piłkarzem

Jak informuje Zakład Karny w Jastrzębiu-Zdroju, Marcin Mizia był pasjonatem sportu – od wielu lat grał w piłkę nożną. 

Był wychowankiem MOSiR w Jastrzębiu-Zdroju, aktualnie był piłkarzem KS Spójni Landek. Ruch i aktywność sportowa były dla niego pasją, sposobem spędzania wolnego czasu. Jako funkcjonariusz cechował się rzetelnością, zaangażowaniem i oddaniem. Był życzliwym i uczynnym kolegą

– podkreślono w komunikacie. 

Czytaj także: Sterczewski chciał „skanować twarze” polskich strażników. Teraz mówi, że to był „żart”

 

 


 

POLECANE
Pałac Buckingham: Kolejne problemy księcia Harry'ego Wiadomości
Pałac Buckingham: Kolejne problemy księcia Harry'ego

Amerykański sąd nakazał Departamentowi Bezpieczeństwa Wewnętrznego ujawnienie dokumentów wizowych księcia Harry’ego. Decyzja ma wyjaśnić, czy książę Sussexu podał prawdziwe informacje w swoim wniosku imigracyjnym, zwłaszcza w kontekście jego publicznych wyznań dotyczących zażywania narkotyków. Dokumenty mają zostać udostępnione w zredagowanej wersji do 18 marca.

Barbara Skrzypek nie żyje. Prezes PiS mówi o bezpośrednim związku z przesłuchaniem i szczuciem Wiadomości
Barbara Skrzypek nie żyje. Prezes PiS mówi o "bezpośrednim związku z przesłuchaniem i szczuciem"

"Wezwanie i wielogodzinne przesłuchanie przez neoprokurator Wrzosek było dla Barbary Skrzypek ogromnym wstrząsem i ogromnym stresem. Mówiła to sama Pani Barbara, gdy odmawiano Jej bezpodstawnie asysty prawnika, ale i tuż po przesłuchaniu" – pisze prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Burza wokół obsady nowego Harry’ego Pottera. To nazwisko budzi emocje Wiadomości
Burza wokół obsady nowego Harry’ego Pottera. To nazwisko budzi emocje

Nowy serial o Harrym Potterze na HBO budzi ogromne emocje, a kolejne doniesienia tylko podgrzewają atmosferę. Najnowsze informacje wskazują, że rola profesor McGonagall została już obsadzona.

Barbara Skrzypek nie żyje. Jest komentarz Karola Nawrockiego Wiadomości
Barbara Skrzypek nie żyje. Jest komentarz Karola Nawrockiego

"Wstrząsnęła mną informacja o śmierci śp. Barbary Skrzypek. Niech Bóg ma Ją w swojej opiece" – oświadczył kandydat na prezydenta Karol Nawrocki. Jak dodał, "prokuratura po raz kolejny daje dowód swojej politycznej, nie społecznej, gorliwości".

Właściciel TVN Warner Bros. Discovery robi krok w tył gorące
Właściciel TVN Warner Bros. Discovery robi krok w tył

Nie gasną spekulacje wokół sprzedaż TVN przez amerykański koncern Warner Bros. Discovery. Przedmiotem spekulacji jest również sytuacja samego koncernu, który właśnie wycofuje się z jednego z projektów.

Nie żyje Barbara Skrzypek. Jest oświadczenie jej pełnomocnika z ostatniej chwili
Nie żyje Barbara Skrzypek. Jest oświadczenie jej pełnomocnika

W wieku 66 lat zmarła Barbara Skrzypek, wieloletnia współpracowniczka Jarosława Kaczyńskiego. Politycy PiS sugerują, że przesłuchanie, które odbyło się kilka dni temu mogło wpłynąć na jej zdrowie. Teraz dziennikarz Telewizji Republika opublikował oświadczenie mecenasa Krzysztofa Gotkowicza, pełnomocnika zmarłej Barbary Skrzypek.

Doradca Trumpa czekał dziewięć godzin na spotkanie z Putinem? Jest reakcja prezydenta USA Wiadomości
Doradca Trumpa czekał dziewięć godzin na spotkanie z Putinem? Jest reakcja prezydenta USA

"Amerykański wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff wcale nie czekał dziewięciu godzin na spotkanie z przywódcą Rosji Władimirem Putinem" – napisał na komunikatorze TruthSocial prezydent USA Donald Trump. Tak odniósł się do doniesień o tym, że Putin kazał czekać Witkoffowi, aby pokazać swoją dominację.

Nie żyje Barbara Skrzypek. Kłótnia w programie na żywo: Czy państwo rozmawiali z jej synem? gorące
Nie żyje Barbara Skrzypek. Kłótnia w programie na żywo: "Czy państwo rozmawiali z jej synem?"

Na antenie Radia Zet doszło do ostrej wymiany zdań między posłem PiS i byłym wiceministrem sprawiedliwości Sebastianem Kaletą a prowadzącym program Andrzejem Stankiewiczem.

Komunikat dla mieszkańców Krakowa Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Krakowa

Od 15 marca 2025 ważne zmiany w komunikacji tramwajowej w Krakowie.

Barbara Skrzypek nie żyje. Eksperci: nie można wykluczyć związku z przesłuchaniem przez Ewę Wrzosek gorące
Barbara Skrzypek nie żyje. Eksperci: nie można wykluczyć związku z przesłuchaniem przez Ewę Wrzosek

Jak poinformowała Telewizja Republika, w wieku 66 lat zmarła Barbara Skrzypek, wieloletnia współpracowniczka Jarosława Kaczyńskiego. Komentatorzy zwracają uwagę na warunki przesłuchania jakiemu poddała ją trzy dni wcześniej prokurator Ewa Wrzosek. Ewa Wrzosek grozi "krokami prawnymi".

REKLAMA

Nie żyje funkcjonariusz Służby Więziennej

Na oficjalnym profilu Służby Więziennej w mediach społecznościowych pojawił się komunikat o śmierci kpr. Marcina Mizi – piłkarza i funkcjonariusza Zakładu Karnego w Jastrzębiu-Zdroju. Zginął w dramatycznych okolicznościach.
 Nie żyje funkcjonariusz Służby Więziennej
/ Tysol

Koszmarne okoliczności śmierci funkcjonariusza Służby Więziennej

Z komunikatu wynika, że funkcjonariusz został śmiertelnie pobity. Stało się to podczas imprezy plenerowej organizowanej w Sosnowcu. Jak podają media, mężczyzna został dosłownie skatowany, a zdarzenie miało miejsce w niedzielę podczas Sosnowiec Fun Festival – imprezy plenerowej, zorganizowanej na terenie Zagłębiowskiego Parku Sportowego w Sosnowcu.

Z głębokim smutkiem informujemy, że 12 czerwca 2024 r. zmarł kpr. Marcin Mizia – funkcjonariusz Zakładu Karnego w Jastrzębiu-Zdroju. Zgon Marcina nastąpił w wyniku śmiertelnego pobicia, do którego doszło 9 czerwca br. w Sosnowcu. Łączymy się w bólu z rodziną i bliskimi Marcina

– informuje Służba Więzienna

Portal niezalezna.pl informuje, że w Prokuraturze Rejonowej Sosnowiec-Północ prowadzone jest śledztwo pod kątem pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Policja zabezpieczyła nagranie z monitoringu, wykonano też oględziny miejsca i przesłuchano świadków. W sprawie zatrzymano trzech 16-latków z Sosnowca, którzy decyzją sądu zostali umieszczeni na trzy miesiące w schronisku dla nieletnich. Nie wiadomo, jaki był motyw ataku na Marcina Mizię. 

Czytaj również: Media: „Polski ambasador w USA odchodzi”

Funkcjonariusz był też piłkarzem

Jak informuje Zakład Karny w Jastrzębiu-Zdroju, Marcin Mizia był pasjonatem sportu – od wielu lat grał w piłkę nożną. 

Był wychowankiem MOSiR w Jastrzębiu-Zdroju, aktualnie był piłkarzem KS Spójni Landek. Ruch i aktywność sportowa były dla niego pasją, sposobem spędzania wolnego czasu. Jako funkcjonariusz cechował się rzetelnością, zaangażowaniem i oddaniem. Był życzliwym i uczynnym kolegą

– podkreślono w komunikacie. 

Czytaj także: Sterczewski chciał „skanować twarze” polskich strażników. Teraz mówi, że to był „żart”

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe