„Rosja przechodzi do wojskowego komunizmu”
Zdaniem Podolaka restrukturyzacja pionu administracyjnego Rosji pokazuje przede wszystkim „ostateczne przejście kraju do wojskowego komunizmu". Wyjaśnił, że oznacza to całkowitą militaryzację gospodarki i przebudowę systemów zaopatrzenia armii w celu zapewnienia środków na "niekończącą się wojnę".
Czytaj także: Mocne ostrzeżenie od Patryka Jakiego: Zajedziemy naszą gospodarkę
Co się dzieje?
Doradca uznał, że zmiany personalne mogą też być dowodem na redystrybucję wpływów funkcjonalnych między tradycyjnymi "klanami" w kręgach władzy. Nastąpiło „gwałtowne zmniejszenie liczby wpływowych członków nieformalnego +Biura Politycznego 2.0+ wokół Putina” – napisał.
Podolak ocenił, że kolejnym celem zmian jest ograniczenie korupcji w armii, na co ma wskazywać usunięcie z ministerstwa obrony jego dotychczasowego szefa Siergieja Szojgu, a także odsyłanie na peryferie "pałacowych ambicji" grupy skupionej wokół dotychczasowego sekretarza rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa, Nikołaja Patruszewa.
„Wniosek: Rosja w końcu się izoluje i będzie próbowała zwiększyć skalę wojny, rozszerzyć jej formaty, jednocześnie rekonfigurując gospodarkę, aby funkcjonowała w formatach ostrych/deficytowych, które w jakiś sposób są w stanie zapewnić gwałtowny wzrost komponentu wojskowego. W każdym razie nie ma możliwości, aby Rosja powróciła do odpowiedniego udziału w globalnych procesach, a zatem wszelkie formaty negocjacji są niemożliwe...” – napisał Podolak na Telegramie.
Kontekst: zmiany w Rosji
W niedzielę wieczorem rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow nieoczekiwanie ogłosił, że dotychczasowy pierwszy wicepremier Andriej Biełousow zastąpi na stanowisku ministra obrony Szojgu, który zostanie sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Rosji, a dotychczas sprawujący ten urząd Patruszew otrzyma w najbliższym czasie inne stanowisko.