Zbigniew Kuźmiuk: Von der Leyen planuje utrzymać obrany kurs ws. Zielonego Ładu

Wszystko wskazuje na to, że przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, przyjeżdżając do Katowic na Europejski Kongres Gospodarczy i wspierając rząd Donalda Tuska, nie tylko nie pomogła Platformie w kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego, a wręcz przeciwnie - poważne jej zaszkodziła. 
Ursula von der Leyen
Ursula von der Leyen / PAP/EPA/FILIP SINGER

W jej wystąpieniu było wiele „ochów i achów” pod adresem samego Tuska i decyzji jego rządu podjętych przez pierwsze 4 miesiące rządzenia, szczególnie w sprawach europejskich, które wcześniej były blokowane przez rząd premiera Morawieckiego. Chodzi między innymi o zgodę na pakt migracyjny, nowe europejskie podatki, tzw. dyrektywę budynkową, czy system handlu emisjami w transporcie i budownictwie, czyli tzw. ETS2. Były także jej pozytywne reakcje na wcześniejsze propozycje Tuska, jak zapowiedź powołania komisarza ds. obronnych, którym to stanowiskiem, obecny polski premier, chciałby obdarować Radosława Sikorskiego w zamian za to, że ten po 4 miesiącach nie uciekł do Brukseli, startując w wyborach do PE.

Czytaj również: RMF FM: MSZ odwołało Nikodema Rachonia z polskiej ambasady w USA. „Był jedną z najważniejszych osób”

„Utrzymanie obranego kursu w sprawie Zielonego Ładu”

Ale było także stwierdzenie, które niewątpliwie uderzy w kampanię wyborczą Platformy, ponieważ von der Leyen zapowiedziała „utrzymanie obranego kursu w sprawie Zielonego Ładu”, podczas gdy Tusk i jego ekipa próbują się od niego dystansować. Sam Tusk i inni czołowi politycy Platformy, szczególnie w związku z licznymi protestami rolniczymi, zapowiadali dążenie do zmian w tym programie, a nawet zablokowanie niektórych jego rozwiązań, ale jak się okazuje linia Ursuli von der Leyen w tej sprawie jest jednak inna. Co więcej wypowiada się ona nie tylko jako obecna szefowa KE, ale także kandydatka Europejskiej Partii Ludowej na kolejną kadencję, więc jej stwierdzenie o konieczności „utrzymania obranego kursu w sprawie Zielonego Ładu” ma ogromny ciężar gatunkowy i jest wiążącą deklaracją polityczną na przyszłość.

Czytaj także: Minister infrastruktury: „Mam dużo ambitniejsze pomysły niż samo CPK”

Tusk spłaca zobowiązania

Wszystko więc wskazuje na to, że w zamian za poparcie dla Tuska w walce o odsunięcie PiS od władzy, zaciągnął on wśród elit brukselskich poważne zobowiązania, które już zaczął spłacać podczas pierwszych miesięcy rządzenia i będzie je spłacał nadal. Więc po zgodach w ostatnich miesiącach ministrów Tuska, między innymi na tzw. dyrektywę budynkową, czy też system handlu emisjami w transporcie i budownictwie, czyli ETS2, będą kolejne zgody na realizację Zielonego Ładu, forsowane już przez nową Komisję Europejską. A dystansowanie od tych rozwiązań samego Tuska i kandydatów Platformy w wyborach do PE, ma tylko charakter koniunkturalny i będzie stosowane tylko w czasie toczącej się kampanii wyborczej.

Zmiana traktatów

Potwierdzeniem takiej taktyki jest podejście Tuska i Platformy do głębokich zmian w unijnych Traktatach. Podczas głosowania w PE europosłowie tej partii byli przeciw, ale teraz okazuje się, że rząd Tuska zamierza je popierać. Pod koniec kwietnia podczas przedstawiania w Sejmie informacji ministra spraw zagranicznych o zadaniach polskiej polityki zagranicznej w 2024 roku, minister Sikorski przyznał, że rząd Tuska będzie jednak popierał reformę unijnych Traktatów. Do niedawna obowiązywała w Platformie narracja, że przegłosowana przez Parlament Europejski głęboka zmiana dwóch Traktatów (o Unii Europejskiej i o funkcjonowaniu Unii Europejskiej), nie będzie miała dalszego ciągu, ponieważ sprzeciwia się jej wiele krajów Unii Europejskiej. Minister Sikorski stwierdził jednak w Sejmie, że trzeba będzie się zgodzić w UE na odejście od zasady jednomyślności aż w 63 obszarach, ponieważ bez tej zmiany, nie będzie rozszerzenia UE ani o Ukrainę i Mołdawię, ale także o kolejne kraje powstałe po rozpadzie Jugosławii (jednomyślność byłaby wymagana tylko w przypadku zgody na przyjmowanie nowych członków UE).

Strzał w kolano Platformy i jej kampanii

Ursula von der Leyen wczoraj odkryła karty EPL, a tym samym i należącej do tej europejskiej partii, Platformy, mówiąc twardo, że „musimy utrzymać obrany kurs w sprawie Zielonego Ładu”. To strzał w kolano Platformy i jej kampanii wyborczej do PE, ponieważ kandydaci tej partii do Europarlamentu do tej pory mocno odcinali się od rozwiązań Zielonego Ładu i zapowiadali głosowania przeciwko rozwiązaniom w nim zawartym.


 

POLECANE
Mgła i mżawka przez cały weekend. IMGW ostrzega Wiadomości
Mgła i mżawka przez cały weekend. IMGW ostrzega

Przez weekend będzie pochmurnie, ze słabymi opadami deszczu lub mżawki, cały czas będą utrzymywać się mgły - poinformował PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Kowalczuk.

Saryusz-Wolski: Finansowanie naraz bezpieczeństwa i obrony oraz Zielonego Ładu jest niewykonalne z ostatniej chwili
Saryusz-Wolski: Finansowanie naraz bezpieczeństwa i obrony oraz Zielonego Ładu jest niewykonalne

Były eurodeputowany, a obecnie doradca Prezydenta RP ds. europejskich odniósł się w mediach społecznościowych do opublikowanej niedawno nowej amerykańskiej strategii bezpieczeństwa.

Zatwierdzenie umowy UE-Mercosur jeszcze przed świętami? Fatalne wiadomości z Brukseli z ostatniej chwili
Zatwierdzenie umowy UE-Mercosur jeszcze przed świętami? Fatalne wiadomości z Brukseli

Jak podaje radio RMF FM powołując się na źródła w Brukseli, Komisja Europejska planuje, by 20 grudnia szefowa KE Ursula von der Leyen zjawiła się na szczycie UE-Mercosur w Brazylii z umową zatwierdzoną przez UE.

Kłopoty w powietrzu. Drużyna Barcelony ledwo dotarła do Sewilli Wiadomości
Kłopoty w powietrzu. Drużyna Barcelony ledwo dotarła do Sewilli

FC Barcelona przed sobotnim meczem z Realem Betis musiała zmierzyć się z niespodziewanymi utrudnieniami logistycznymi. Spotkanie 15. kolejki La Ligi zaplanowano na godzinę 18:30, jednak zanim drużyna Hansiego Flicka dotarła do Sewilli, wydarzyło się znacznie więcej, niż przewidywał pierwotny plan.

Ziobro o Tusku i jego ekipie: Wypełza ich sowiecki chów gorące
Ziobro o Tusku i jego ekipie: Wypełza ich sowiecki chów

W rozmowie z portalem Onet minister sprawiedliwości Waldemar Żurek stwierdził, że "jakbyśmy chcieli, to byśmy go w bagażniku przywieźli. Służby na całym świecie tak robią". Słowa te skomentował Zbigniew Ziobro w mediach społecznościowych.

Fałszywy alarm w polskim mieście. Trwa wyjaśnianie sprawy Wiadomości
Fałszywy alarm w polskim mieście. Trwa wyjaśnianie sprawy

W Lubartowie (Lubelskie) w sobotę nad ranem zawyły syreny alarmowe. Alarm niedługo potem odwołano, bo nie potwierdzono zagrożenia. Miało to związek porannym operowaniem sił powietrznych w polskiej przestrzeni związanym z atakami rakietowymi Rosji na Ukrainę. Sytuacja będzie wyjaśniana.

Nieoficjalnie: Jest decyzja Czarzastego ws. wyborów na szefa Nowej Lewicy z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Jest decyzja Czarzastego ws. wyborów na szefa Nowej Lewicy

Marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty w środę ogłosi decyzję o kandydowaniu w wyborach na szefa Nowej Lewicy – wynika ze źródła PAP, zbliżonego do otoczenia marszałka Sejmu.

Orban: Przyszłoroczne wybory będą ostatnimi przed wojną z ostatniej chwili
Orban: Przyszłoroczne wybory będą ostatnimi przed wojną

Przemawiając w sobotę na „antywojennym wiecu” w Kecskemet w centralnych Węgrzech premier tego kraju Viktor Orban ostrzegł, że „przyszłoroczne wybory będą ostatnimi przed wojną”. „To, jaki rząd w nich wybierzemy, będzie naszym losem w czasie wojny” - stwierdził Orban.

Kazik Staszewski zabrał głos ze szpitalnego łóżka. Ważna wiadomość do fanów Wiadomości
Kazik Staszewski zabrał głos ze szpitalnego łóżka. Ważna wiadomość do fanów

Zespół Kult od kilku dni funkcjonuje w wyjątkowo trudnych okolicznościach. Wszystko zaczęło się od nagłej i poważnej sytuacji zdrowotnej Kazika Staszewskiego. Muzyk trafił do szpitala po komplikacjach związanych z usunięciem wyrostka. Stan był na tyle ciężki, że konieczne okazało się przetransportowanie go na oddział intensywnej opieki medycznej.

Elon Musk: Czas obalić Unię Europejską gorące
Elon Musk: Czas obalić Unię Europejską

Elon Musk ocenił na platformie X działania Komisji Europejskiej i udostępnił ciekawy post.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Von der Leyen planuje utrzymać obrany kurs ws. Zielonego Ładu

Wszystko wskazuje na to, że przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, przyjeżdżając do Katowic na Europejski Kongres Gospodarczy i wspierając rząd Donalda Tuska, nie tylko nie pomogła Platformie w kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego, a wręcz przeciwnie - poważne jej zaszkodziła. 
Ursula von der Leyen
Ursula von der Leyen / PAP/EPA/FILIP SINGER

W jej wystąpieniu było wiele „ochów i achów” pod adresem samego Tuska i decyzji jego rządu podjętych przez pierwsze 4 miesiące rządzenia, szczególnie w sprawach europejskich, które wcześniej były blokowane przez rząd premiera Morawieckiego. Chodzi między innymi o zgodę na pakt migracyjny, nowe europejskie podatki, tzw. dyrektywę budynkową, czy system handlu emisjami w transporcie i budownictwie, czyli tzw. ETS2. Były także jej pozytywne reakcje na wcześniejsze propozycje Tuska, jak zapowiedź powołania komisarza ds. obronnych, którym to stanowiskiem, obecny polski premier, chciałby obdarować Radosława Sikorskiego w zamian za to, że ten po 4 miesiącach nie uciekł do Brukseli, startując w wyborach do PE.

Czytaj również: RMF FM: MSZ odwołało Nikodema Rachonia z polskiej ambasady w USA. „Był jedną z najważniejszych osób”

„Utrzymanie obranego kursu w sprawie Zielonego Ładu”

Ale było także stwierdzenie, które niewątpliwie uderzy w kampanię wyborczą Platformy, ponieważ von der Leyen zapowiedziała „utrzymanie obranego kursu w sprawie Zielonego Ładu”, podczas gdy Tusk i jego ekipa próbują się od niego dystansować. Sam Tusk i inni czołowi politycy Platformy, szczególnie w związku z licznymi protestami rolniczymi, zapowiadali dążenie do zmian w tym programie, a nawet zablokowanie niektórych jego rozwiązań, ale jak się okazuje linia Ursuli von der Leyen w tej sprawie jest jednak inna. Co więcej wypowiada się ona nie tylko jako obecna szefowa KE, ale także kandydatka Europejskiej Partii Ludowej na kolejną kadencję, więc jej stwierdzenie o konieczności „utrzymania obranego kursu w sprawie Zielonego Ładu” ma ogromny ciężar gatunkowy i jest wiążącą deklaracją polityczną na przyszłość.

Czytaj także: Minister infrastruktury: „Mam dużo ambitniejsze pomysły niż samo CPK”

Tusk spłaca zobowiązania

Wszystko więc wskazuje na to, że w zamian za poparcie dla Tuska w walce o odsunięcie PiS od władzy, zaciągnął on wśród elit brukselskich poważne zobowiązania, które już zaczął spłacać podczas pierwszych miesięcy rządzenia i będzie je spłacał nadal. Więc po zgodach w ostatnich miesiącach ministrów Tuska, między innymi na tzw. dyrektywę budynkową, czy też system handlu emisjami w transporcie i budownictwie, czyli ETS2, będą kolejne zgody na realizację Zielonego Ładu, forsowane już przez nową Komisję Europejską. A dystansowanie od tych rozwiązań samego Tuska i kandydatów Platformy w wyborach do PE, ma tylko charakter koniunkturalny i będzie stosowane tylko w czasie toczącej się kampanii wyborczej.

Zmiana traktatów

Potwierdzeniem takiej taktyki jest podejście Tuska i Platformy do głębokich zmian w unijnych Traktatach. Podczas głosowania w PE europosłowie tej partii byli przeciw, ale teraz okazuje się, że rząd Tuska zamierza je popierać. Pod koniec kwietnia podczas przedstawiania w Sejmie informacji ministra spraw zagranicznych o zadaniach polskiej polityki zagranicznej w 2024 roku, minister Sikorski przyznał, że rząd Tuska będzie jednak popierał reformę unijnych Traktatów. Do niedawna obowiązywała w Platformie narracja, że przegłosowana przez Parlament Europejski głęboka zmiana dwóch Traktatów (o Unii Europejskiej i o funkcjonowaniu Unii Europejskiej), nie będzie miała dalszego ciągu, ponieważ sprzeciwia się jej wiele krajów Unii Europejskiej. Minister Sikorski stwierdził jednak w Sejmie, że trzeba będzie się zgodzić w UE na odejście od zasady jednomyślności aż w 63 obszarach, ponieważ bez tej zmiany, nie będzie rozszerzenia UE ani o Ukrainę i Mołdawię, ale także o kolejne kraje powstałe po rozpadzie Jugosławii (jednomyślność byłaby wymagana tylko w przypadku zgody na przyjmowanie nowych członków UE).

Strzał w kolano Platformy i jej kampanii

Ursula von der Leyen wczoraj odkryła karty EPL, a tym samym i należącej do tej europejskiej partii, Platformy, mówiąc twardo, że „musimy utrzymać obrany kurs w sprawie Zielonego Ładu”. To strzał w kolano Platformy i jej kampanii wyborczej do PE, ponieważ kandydaci tej partii do Europarlamentu do tej pory mocno odcinali się od rozwiązań Zielonego Ładu i zapowiadali głosowania przeciwko rozwiązaniom w nim zawartym.



 

Polecane