Koniec niemieckiego kryzysu energetycznego? Niezupełnie

Portal szwajcarskiej gazety "Neue Zürcher Zeitung" wyraża wątpliwość co do zapewnień federalnego ministra gospodarki Roberta Habecka, który stwierdził, że branża energetyczna nie ma już powodu do narzekań.
Wiatraki w Niemczech
Wiatraki w Niemczech / Karsten Würth, CC BY-SA 4.0 , via Wikimedia Commons

Szwajcarskie media zauważają, że z powodu daleko posuniętej transformacji energetycznej Niemiec, kraj ten może stać się nieatrakcyjną opcją dla wielu przedsiębiorstw przemysłowych. Według ich informacji wśród berlińskich polityków i dziennikarzy krąży narracja wedle której kryzys energetyczny już się skończył i został "przepracowany". Zwrócili oni uwagę, że nawet w niemieckim "Der Spiegiel" pojawił się tekst zatytyułowany "Legenda drogiej energii elektrycznej". 

Czytaj także: Szwecja: nie żyje młoda kobieta. Szokujący motyw

Pogoda była łaskawa 

Wątpliwości co do tego ma jednak "NZZ", które zwraca uwagę, że Niemcy w 2023 roku potrzebowały po prostu mniej węgla niż w 2022 roku ze względu na pogodę. Sprawa nie został a jednak rozwiązana. Dodatkowo zauważają oni, że w tym roku nie było "zimy węglowej" to udział źródeł energii o niskiej emisji CO2 w mikście elektroenergetycznym Niemiec w okresie grzewczym wyniósł zaledwie 55 procent, czyli tyle samo co chociażby w Czechach. A przecież Niemcy w ostatnich latach wydały setki miliardów na transformację energetyczną. 

Czytaj także: Rząd igra z bezpieczeństwem Polski. Prawdziwe cele próby usunięcia Adama Glapińskiego

Taniego prądu nie ma 

Christoph Maurer, który doradza rządowi federalnemu w kwestiach energetycznych powiedział w rozmowie z "Neue Zürcher Zeitung , że Niemcy nie mają idealnych warunków geograficznych dla OZE i nawet w porównaniu z takimi krajami jak Dania i Holandia, jego kraj ma „znacznie mniej odpowiednie obszary”, szczególnie pod morskie turbiny wiatrowe.

- "Narracja krążąca po Berlinie ma jeszcze inne słabe strony. Bo o tanim prądzie i gazie nie może być mowy. Szczególnie przedsiębiorstwa przemysłowe, które wymagają dużych ilości energii elektrycznej, nadal mają problem. Warto wiedzieć, że firmy te są zwolnione z wielu opłat, które muszą uiścić inni konsumenci. Na przykład prawie nie muszą płacić opłat sieciowych. Operatorzy sieci zbierają je w celu rozbudowy sieci elektroenergetycznych; Jest to niezbędne dla transformacji energetycznej"

- zwraca uwagę "NZZ". 


 

POLECANE
Dr Jacek Saryusz-Wolski ws. MERCOSUR: Powstanie mniejszości blokującej jest możliwe z ostatniej chwili
Dr Jacek Saryusz-Wolski ws. MERCOSUR: Powstanie mniejszości blokującej jest możliwe

„Państwa Członkowskie UE mają podjąć decyzję w najbliższy wtorek 16 grudnia w sprawie umowy handlowej z MERCOSUR” - poinformował dr Jacek Saryusz-Wolski, doradca prezydenta RP do spraw europejskich na platformie X.

Półmetek rządu Tuska. CBOS opublikował najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Półmetek rządu Tuska. CBOS opublikował najnowszy sondaż

Na półmetku kadencji rząd Donalda Tuska ma 34 proc. zwolenników i 41 proc. przeciwników – wynika z sondażu CBOS. Politolog i socjolog z Uniwersytetu SWPS dr Mateusz Zaremba powiedział PAP, że taka dynamika wpisuje się w trend obserwowany także w przypadku wcześniejszych gabinetów.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

W najnowszym wystąpieniu telewizyjnym król Karol III podzielił się z Brytyjczykami zarówno dobrymi wiadomościami, jak i ważnym apelem dotyczącym profilaktyki nowotworowej. Monarcha zwrócił uwagę, że mimo trwającego leczenia funkcjonuje aktywnie, a dzięki wczesnemu wykryciu choroby jego terapia może wkrótce zostać skrócona.

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem

Mój kolega, Stanisław, człek obdarzony wyjątkowym darem obserwacji i jeszcze większą umiejętnością ubierania swych spostrzeżeń w słowa, przez lata posługiwał się takim lapidarnym powiedzeniem: „Im gorzej u nich, tym lepiej dla nas!”.

Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie

Sześciu Polaków awansowało do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Niemiec Philipp Raimund. Piotr Żyła był 21., Kamil Stoch - 24., Maciej Kot - 28., Kacper Tomasiak - 29., Dawid Kubacki - 32., a Paweł Wąsek - 48.

Groźny incydent na komisariacie w Pionkach Wiadomości
Groźny incydent na komisariacie w Pionkach

Na komisariacie policji w Pionkach (woj. mazowieckie) doszło do groźnego zdarzenia, które, choć nikomu nie zrobiło krzywdy, wywołało poważne konsekwencje służbowe. Podczas rutynowych czynności z zatrzymanym jedna z funkcjonariuszek przypadkowo doprowadziła do wystrzału ze swojej broni służbowej.

Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu Wiadomości
Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu

Jeden z najwybitniejszych polskich krytyków jazzowych, pianista, pisarz, historyk, menedżer kultury, wydawca, fotograf i podróżnik zmarł w nocy 12 grudnia 2025 roku, w szpitalu w Wyszkowie. Miał 88 lat.

Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje Wiadomości
Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje

Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie od miesięcy wywołuje liczne spekulacje. Każdego dnia pojawiają się nowe doniesienia . Mimo tego jedno wydaje się jasne: Polak nadal widzi siebie w Barcelonie i jest gotowy zrobić wiele, aby pozostać w klubie.

Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina z ostatniej chwili
Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina

Kanclerz Friedrich Merz podejmie w poniedziałek w Berlinie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a tematem rozmów będzie aktualny stan negocjacji pokojowych dotyczących Ukrainy - poinformował w piątek rzecznik niemieckiego rządu Stefan Kornelius.

Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu Wiadomości
Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu

Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał 21-letniego Maksymiliana S. na 20 lat i trzy miesiące pozbawienia wolności za zabójstwo 23-letniego studenta Uniwersytetu Gdańskiego Jakuba Siemiątkowskiego w Sopocie i posiadanie narkotyków. Mężczyzna zepchnął pokrzywdzonego pod pociąg w sierpniu 2024 r.

REKLAMA

Koniec niemieckiego kryzysu energetycznego? Niezupełnie

Portal szwajcarskiej gazety "Neue Zürcher Zeitung" wyraża wątpliwość co do zapewnień federalnego ministra gospodarki Roberta Habecka, który stwierdził, że branża energetyczna nie ma już powodu do narzekań.
Wiatraki w Niemczech
Wiatraki w Niemczech / Karsten Würth, CC BY-SA 4.0 , via Wikimedia Commons

Szwajcarskie media zauważają, że z powodu daleko posuniętej transformacji energetycznej Niemiec, kraj ten może stać się nieatrakcyjną opcją dla wielu przedsiębiorstw przemysłowych. Według ich informacji wśród berlińskich polityków i dziennikarzy krąży narracja wedle której kryzys energetyczny już się skończył i został "przepracowany". Zwrócili oni uwagę, że nawet w niemieckim "Der Spiegiel" pojawił się tekst zatytyułowany "Legenda drogiej energii elektrycznej". 

Czytaj także: Szwecja: nie żyje młoda kobieta. Szokujący motyw

Pogoda była łaskawa 

Wątpliwości co do tego ma jednak "NZZ", które zwraca uwagę, że Niemcy w 2023 roku potrzebowały po prostu mniej węgla niż w 2022 roku ze względu na pogodę. Sprawa nie został a jednak rozwiązana. Dodatkowo zauważają oni, że w tym roku nie było "zimy węglowej" to udział źródeł energii o niskiej emisji CO2 w mikście elektroenergetycznym Niemiec w okresie grzewczym wyniósł zaledwie 55 procent, czyli tyle samo co chociażby w Czechach. A przecież Niemcy w ostatnich latach wydały setki miliardów na transformację energetyczną. 

Czytaj także: Rząd igra z bezpieczeństwem Polski. Prawdziwe cele próby usunięcia Adama Glapińskiego

Taniego prądu nie ma 

Christoph Maurer, który doradza rządowi federalnemu w kwestiach energetycznych powiedział w rozmowie z "Neue Zürcher Zeitung , że Niemcy nie mają idealnych warunków geograficznych dla OZE i nawet w porównaniu z takimi krajami jak Dania i Holandia, jego kraj ma „znacznie mniej odpowiednie obszary”, szczególnie pod morskie turbiny wiatrowe.

- "Narracja krążąca po Berlinie ma jeszcze inne słabe strony. Bo o tanim prądzie i gazie nie może być mowy. Szczególnie przedsiębiorstwa przemysłowe, które wymagają dużych ilości energii elektrycznej, nadal mają problem. Warto wiedzieć, że firmy te są zwolnione z wielu opłat, które muszą uiścić inni konsumenci. Na przykład prawie nie muszą płacić opłat sieciowych. Operatorzy sieci zbierają je w celu rozbudowy sieci elektroenergetycznych; Jest to niezbędne dla transformacji energetycznej"

- zwraca uwagę "NZZ". 



 

Polecane