Kompromitacja komisji ds. Pegasusa. Mamy komentarz Jana Mosińskiego

- Mam wrażenie, że te które są powołane, aby zbadać czy to "aferę wizową", czy wybory kopertowe, czy Pegasusa, to są igrzyska na rzecz wyborców koalicji 13 grudnia - ocenił poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Mosiński w rozmowie z Tysol.pl.
 Kompromitacja komisji ds. Pegasusa. Mamy komentarz Jana Mosińskiego
/ Jarosław Kaczyński na komisji ds. Pegasusa / Paweł Supernak PAP

W piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński stawił się jako świadek przed sejmową komisją ds. Pegasusa. W dość powszechnej opinii komisja nie sprostała szefowi największej opozycyjnej partii.

W sieci szeroko dyskutuje się na temat bon motów Jarosława Kaczyńskiego, który na przykład na zwracanie się do niego przez posła Zembaczyńskiego per „panie świadku” odpowiadał zwracaniem się do posła Zembaczyńskiego per „panie członku”. Przedmiotem drwin są zarówno nerwowość posła Zembaczyńskiego, jak i pewien chaos w prowadzeniu obrad przez poseł Magdalenę Srokę. Komisja nie zadbała nawet o wcześniejsze zwolnienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z konieczności dyskrecji w zakresie informacji niejawnych.

Czytaj także: Atak na francuski komisariat. Są nowe informacje

 

Odwołanie Magdaleny Sroki 

Portal tygodnika „Do Rzeczy” ujawnił, że konsekwencją kompromitacji może być odwołanie Magdaleny Sroki. Głos w sprawie zabrał jeden z polityków Koalicji Obywatelskiej, który zdradził, że „trwa dyskusja” na temat tego, czy zmienić przewodniczącą komisji.

Magdalena Sroka nie zapanowała nad pracami, obnażyła brak przygotowania i emocjonalność (…). Jeśli ją zmienimy, to przyznamy się do błędu kadrowego. Jeśli damy jej drugą szansę, to ten błąd będziemy tylko utrwalać

– podkreślił polityk PO. Inny parlamentarzysta tej partii wskazał, że Sroka została przewodniczącą tylko ze względu na… parytet. 

Miała być kobieta i miała być z PSL

– podsumował anonimowo jeden z polityków KO.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Mosiński w rozmowie z Tysol.pl ocenił, że Magdalena Sroka swoim poziomem w roli przewodniczącej komisji ds. Pegasusa nie odbiega poziomem od Dariusza Jońskiego, który jest przewodniczącym komisji ds. wyborów kopertowych. 

- Te komisje to jedna wielka kompromitacja i cyrk, zarówno jeżeli chodzi o samą ich istnienie, jak i ich prowadzenie. Jeżeli chcą cokolwiek zmieniać w komisjach, to niech zmienią przewodniczących obu to komisji. Wątpię jednak, że to cokolwiek pomoże i przywróci powagę komisjom 

- stwierdził.

- Mam wrażenie, że te które są powołane, aby zbadać czy to "aferę wizową", czy wybory kopertowe, czy Pegasusa, to są igrzyska na rzecz wyborców koalicji 13 grudnia

- zakończył Jan Mosiński. 

Czytaj także: Kompromitacja komisji ds. Pegasusa. Arkadiusz Czartoryski dla Tysol.pl: Ten skład sobie nie radzi

Kontekst – komisja ds. Pegasusa 

Komisja śledcza ds. Pegasusa ma zbadać legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.

Z istnieniem rzekomej afery ws. Pegasusa nie zgadzają się politycy Prawa i Sprawiedliwości. 


 

POLECANE
Zniszczony sprzęt, okulary, poturbowanie. Dziennikarz TV Republika chciał zadać pytanie Rafałowi Trzaskowskiemu z ostatniej chwili
"Zniszczony sprzęt, okulary, poturbowanie". Dziennikarz TV Republika chciał zadać pytanie Rafałowi Trzaskowskiemu

Dziennikarz TV Republika Janusz Życzkowski chciał zadać kandydatowi na prezydenta Rafałowi Trzaskowskiemu podczas jego spotkania z sympatykami w Wieluniu pytanie. Jak twierdzi, spotkał się z agresją ze strony ochroniarzy kandydata KO.

Wołodymyr Zełenski uderza w Moskwę ws. chińskich obywateli na Ukrainie Wiadomości
Wołodymyr Zełenski uderza w Moskwę ws. chińskich obywateli na Ukrainie

Kilka dni temu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że w obwodzie donieckim ukraińska armia schwytała dwóch obywateli Chin. Z koeli w czwartek stwierdził, że "Rosjanie prowadzą działania werbunkowe w szczególności na terytorium Chin".

Wiadomo, kto ma poprowadzić debatę Nawrocki-Trzaskowski w Końskich z ostatniej chwili
Wiadomo, kto ma poprowadzić debatę Nawrocki-Trzaskowski w Końskich

Jak podaje Polsat, Telewizje TVP, TVN 24 i Polsat News zaproponowały trzy bloki tematyczne oraz wyznaczyły dziennikarzy, którzy mają zadawać pytania kandydatom. Jednocześnie powyższe stacje, jak poinformowano, "są gotowe do przeprowadzenia transmisji i udostępnienia bezpłatnie sygnału telewizyjnego innym zainteresowanym mediom".

Komunikat dla mieszkańców Katowic Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Katowic

W najbliższych tygodniach w Katowicach ma ruszyć remont ul. Wieżowej. Po podpisaniu umowy Konsorcjum UTDM Jan Opitek i UTDM Łukasz Opitek będzie miało 9 miesięcy na zakończenie prac remontowych.

Słynna Pogoń Lwów ma kłopoty. Klub prosi o wsparcie z ostatniej chwili
Słynna Pogoń Lwów ma kłopoty. Klub prosi o wsparcie

"Byt pierwszej drużyny Pogoni jest zagrożony. Może ona nie dotrwać do czerwca i po prostu ulec rozwiązaniu" - alarmuje Stowarzyszenie "Wspólnota i Pamięć". Jak donoszą media, Lwowski Klub Sportowy Pogoń Lwów, nawiązujący do tradycji legendarnej, przedwojennej drużyny, zmaga się z poważnymi problemami finansowymi.

Apple i Meta pod ostrzałem UE. Grożą im gigantyczne kary Wiadomości
Apple i Meta pod ostrzałem UE. Grożą im gigantyczne kary

KE ma wkrótce przedstawić decyzję w toczących się postępowaniach wobec Apple i Mety. Zgodnie z Aktem o rynkach cyfrowych (DMA) obu firmom grożą kary w wysokości do 10 proc. ich globalnego obrotu.

Czego się boi Trzaskowski?. Sztab Karola Nawrockiego podał warunek ws. debaty polityka
"Czego się boi Trzaskowski?". Sztab Karola Nawrockiego podał warunek ws. debaty

- Czego się boi Trzaskowski? - napisał szef sztabu kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego, Paweł Szefernaker, który w czwartek spotkał się z przedstawicielami sztabu innego kandydata Rafała Trzaskowskiego, aby omówić kwestie związane z debatą prezydencką.

Prawnik od trumien na kółkach usłyszy wyrok. Nie mam nic do dodania pilne
Prawnik od "trumien na kółkach" usłyszy wyrok. "Nie mam nic do dodania"

Już jutro o godz. 9.30 w Sądzie Rejonowym w Olsztynie zostanie odczytany wyrok ws. mec. Pawła Kozaneckiego. Chodzi o wypadek, który miał miejsce we wrześniu 2021 r. na trasie Barczewo–Jeziorany w województwie warmińsko-mazurskim. W jego wyniku śmierć poniosły dwie kobiety, poruszające się w opinii prawnika: "trumną na kółkach".

Dezinformacja ws. wojsk USA w Polsce. Miliony komentarzy z fałszywą informacją z ostatniej chwili
Dezinformacja ws. wojsk USA w Polsce. Miliony komentarzy z fałszywą informacją

Relokacja amerykańskich jednostek z Jasionki wywołała dezinformację w polskich mediach społecznościowych. Fałszywe są m.in. sugestie, że "USA całkowicie wycofują się z Europy Środkowo-Wschodniej". Blisko 60 proc. komentarzy, w których pojawiła się wzmianka o Jasionce powielało nieprawdziwy przekaz. Dezinformacja opiera się na trzech narracjach.

Uwaga na ten kuchenny sprzęt. GIS wydał komunikat Wiadomości
Uwaga na ten kuchenny sprzęt. GIS wydał komunikat

Główny Inspektorat Sanitarny ostrzega konsumentów przed używaniem łyżki wazowej dostępnej w sprzedaży w sieci sklepów TEDi.

REKLAMA

Kompromitacja komisji ds. Pegasusa. Mamy komentarz Jana Mosińskiego

- Mam wrażenie, że te które są powołane, aby zbadać czy to "aferę wizową", czy wybory kopertowe, czy Pegasusa, to są igrzyska na rzecz wyborców koalicji 13 grudnia - ocenił poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Mosiński w rozmowie z Tysol.pl.
 Kompromitacja komisji ds. Pegasusa. Mamy komentarz Jana Mosińskiego
/ Jarosław Kaczyński na komisji ds. Pegasusa / Paweł Supernak PAP

W piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński stawił się jako świadek przed sejmową komisją ds. Pegasusa. W dość powszechnej opinii komisja nie sprostała szefowi największej opozycyjnej partii.

W sieci szeroko dyskutuje się na temat bon motów Jarosława Kaczyńskiego, który na przykład na zwracanie się do niego przez posła Zembaczyńskiego per „panie świadku” odpowiadał zwracaniem się do posła Zembaczyńskiego per „panie członku”. Przedmiotem drwin są zarówno nerwowość posła Zembaczyńskiego, jak i pewien chaos w prowadzeniu obrad przez poseł Magdalenę Srokę. Komisja nie zadbała nawet o wcześniejsze zwolnienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z konieczności dyskrecji w zakresie informacji niejawnych.

Czytaj także: Atak na francuski komisariat. Są nowe informacje

 

Odwołanie Magdaleny Sroki 

Portal tygodnika „Do Rzeczy” ujawnił, że konsekwencją kompromitacji może być odwołanie Magdaleny Sroki. Głos w sprawie zabrał jeden z polityków Koalicji Obywatelskiej, który zdradził, że „trwa dyskusja” na temat tego, czy zmienić przewodniczącą komisji.

Magdalena Sroka nie zapanowała nad pracami, obnażyła brak przygotowania i emocjonalność (…). Jeśli ją zmienimy, to przyznamy się do błędu kadrowego. Jeśli damy jej drugą szansę, to ten błąd będziemy tylko utrwalać

– podkreślił polityk PO. Inny parlamentarzysta tej partii wskazał, że Sroka została przewodniczącą tylko ze względu na… parytet. 

Miała być kobieta i miała być z PSL

– podsumował anonimowo jeden z polityków KO.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Mosiński w rozmowie z Tysol.pl ocenił, że Magdalena Sroka swoim poziomem w roli przewodniczącej komisji ds. Pegasusa nie odbiega poziomem od Dariusza Jońskiego, który jest przewodniczącym komisji ds. wyborów kopertowych. 

- Te komisje to jedna wielka kompromitacja i cyrk, zarówno jeżeli chodzi o samą ich istnienie, jak i ich prowadzenie. Jeżeli chcą cokolwiek zmieniać w komisjach, to niech zmienią przewodniczących obu to komisji. Wątpię jednak, że to cokolwiek pomoże i przywróci powagę komisjom 

- stwierdził.

- Mam wrażenie, że te które są powołane, aby zbadać czy to "aferę wizową", czy wybory kopertowe, czy Pegasusa, to są igrzyska na rzecz wyborców koalicji 13 grudnia

- zakończył Jan Mosiński. 

Czytaj także: Kompromitacja komisji ds. Pegasusa. Arkadiusz Czartoryski dla Tysol.pl: Ten skład sobie nie radzi

Kontekst – komisja ds. Pegasusa 

Komisja śledcza ds. Pegasusa ma zbadać legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.

Z istnieniem rzekomej afery ws. Pegasusa nie zgadzają się politycy Prawa i Sprawiedliwości. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe