Ryszard Czarnecki: Europarlament: Dużo o Rosji, wybory za pasem
Zakończona w czwartek po południu, przedostatnia przed wyborami europejskimi, sesja europarlamentu w Strasburgu była jedną z najspokojniejszych w ostatnich latach – tutaj wszyscy myślą już o czerwcowych eurowyborach. Dobrze jednak, że PE zajął się „Potrzebą pilnego zaradzenia problemowi deportacji ukraińskich dzieci do Rosji”. Kwestia Rosji pojawiła się w ramach „tury pytań” do Komisji Europejskiej w sprawie: „Gotowości rządów UE do zwalczania obcych ingerencji, w tym ze strony Rosji”
Europosłowie wysłuchali też wystąpienia centroprawicowego premiera Finlandii Petteriego Orpo – a więc szefa rządu jednego z dwóch najnowszych państw członkowskich NATO, od którego szereg innych członków Organizacji Paktu Północnoatlantyckiego mogłoby się uczyć jak przygotowywać się do potencjalnej napaści ze strony Rosji (Helsinki mają jedną z najsilniejszych artylerii w UE).
O czym jeszcze debatowano w PE?
Była też mowa o wyznaczaniu rotacyjnej – co rok – „Europejskiej stolicy dzieci”. Dość duży rozgłos w mediach, także po drugiej stronie Atlantyku zajęła debata nad sprawozdaniem posłów z Włoch i Rumunii, dotyczącym sztucznej inteligencji (AI).
Europosłowie debatowali również o „Europejskim akcie o wolności mediów”, choć w sprawozdaniu przygotowanym przez niemiecką eurodeputowaną jakoś nie pojawiła się kwestia zaboru mediów publicznych (TVP, Polskie Radio, PAP) w naszym kraju. Mówiono też o zezwoleniach dla „obywateli państw trzecich” czyli spoza UE na pobyt i pracę na terytorium Unii. Omówiono również upoważnienie państw członkowskich UE-27 do ratyfikowania konwencji Międzynarodowej Organizacji Pracy w sprawie eliminacji przemocy i molestowania.
W ramach obchodów Międzynarodowego Dnia Kobiet wystąpiły dwie reprezentantki Hiszpanii w piłce nożnej – mistrzynie świata z ubiegłego roku. Była też debata o cyberbezpieczeństwie, a także prezentacje dotyczące „Odpowiedzialności za produkty wadliwe”, alternatywnych metod rozstrzygania sporów czy Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Morskiego.
Zielony Ład nie odpuszcza
Niestety była też debata zakończona nieszczęsnym głosowaniem w sprawie: „Charakterystyki energetycznej budynków”, co jest wprowadzaniem kolejnego elementu Zielonego Ładu. Parlament Europejski dalej podkręca ekologiczną „śrubę” w sytuacji, gdy rolnicy wzdłuż i wszerz Starego Kontynentu, z bardzo dużym poparciem społecznym, protestują przeciwko Zielonemu Ładowi. To ciekawy przykład zupełnego oderwania się od wyborców… PS: Wyrazy solidarności z moim dobrym znajomym, którego często zapraszałem na posiedzenia Delegacji UE-Rosja Leonidem Wolkowem (b. szefem sztabu śp. Aleksieja Nawalnego), którego „nieznani sprawcy” ciężko pobili przed jego domem na Litwie. Rosyjskie służby mają kolejną ofiarę na sumieniu, jeśli w ogóle można mówić o sumieniu w ich kontekście.
*tekst ukazał się na portalu niezalezna.pl (17.03.2024)
ZOBACZ RÓWNIEŻ:"Wielu Polaków poszło trzecią drogą, a na końcu drogi był Tusk"
ZOBACZ RÓWNIEŻ:"Wystarczy, że polski rząd zgodzi się na wykup Mesko i Nitrochemu przez Rheinmetall"