Miedwiedew postawił absurdalne żądania dotyczące "pokoju"

Dmitrij Miedwiediew przedstawił siedmiopunktową "formułę pokojową", odpowiadając na propozycje prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Na liście absurdalnych żądań znalazły się:
- kapitulacja Ukrainy w wojnie oraz demilitaryzacja Kijowa.
- "uznanie przez społeczność międzynarodową 'nazistowskiego charakteru' reżimu politycznego w Ukrainie"
- "wprowadzenie 'przymusowej denazyfikacji wszystkich organów rządowych znajdujących się pod kontrolą ONZ"
- "uznanie przez ONZ utraty przez Ukrainę międzynarodowej osobowości prawnej i braku możliwości przystępowania do sojuszy wojskowych bez zgody Rosji"
- "dymisja władz konstytucyjnych i przeprowadzenia wyborów do parlamentu tymczasowego pod auspicjami ONZ"
- Ukraina miałaby także przyjąć ustawę o wypłacie Rosji odszkodowań "za śmierć jej obywateli i szkody wyrządzone regionom"
- Ukraina miałaby się także w całości zjednoczyć z Rosją.
Czytaj także:
Afryka odcięta od internetu
Dariusz Matecki dla Tysol.pl: Ludzie boleśnie przekonują się, z czym wiążę się głosowanie na Tuska