Rafalska dla Tysol.pl: Komisja Europejska nie bez powodu łaskawie uruchamia środki dla Polski

- Decyzja o uruchomieniu środków z KPO idealnie zbiega z terminem kwietniowych i czerwcowych wyborów. Tu chodzi o to, aby wzmocnić ten lewicowo-liberalny nurt, który jest dominujący w Parlamencie Europejskim i żeby pokazać, że za służalczość Unii są tego typu nagrody - oceniła europoseł Prawa i Sprawiedliwości Elżbieta Rafalska w wywiadzie dla Tysol.pl.
 Rafalska dla Tysol.pl: Komisja Europejska nie bez powodu łaskawie uruchamia środki dla Polski
/ Elżbieta Rafalska / Flickr @Kancelaria Premiera

- Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała, że w przyszłym tygodniu zapadną dwie decyzje ws. funduszy europejskich dla Polski. Uwolnią one do 137 mld euro z funduszy spójności i Funduszu Odbudowy. Jak pani patrzy na tę sprawę? 

- To tylko pokazuje, jakie są mechanizmy funkcjonowania w Parlamencie Europejskim i Komisji Europejskiej. Wszystkie decyzje podejmowane są uznaniowo. Jeżeli dotychczas twierdzono, że Polska nie spełnia wszystkich warunków do spełnienia KPO, to teraz już nie ma wątpliwości co do tego, że warunek był jeden - żeby to był inny rząd niż ten Prawa i Sprawiedliwości, żeby to był rząd pod kierownictwem Donalda Tuska. 

- Czy pani zdaniem tak naprawdę kiedykolwiek chodziło o jakąś "praworządność"? Czy ta "praworządność" uległa poprawie? 

- Obecnie nastąpiło drastyczne załamanie praworządności. Mamy chaos prawny. W Polsce rządzi się za pomocą dekretów i uchwał. A to wszystko usprawiedliwiane jest przez Brukselę w imię takiego wyższego celu, że "trzeba posprzątać po Prawie i Sprawiedliwości".

- Nie przypadkiem właśnie Polska i Węgry, a właśnie w tych krajach były rządy konserwatywne, prawicowe, były po prostu nękane. Recepta na to jest prosta - trzeba być spolegliwym, trzeba zgadzać się na wszystkie błędy, które chce popełniać Komisja Europejska czy Ursula von der Leyen, która pociąga cuglami i wtedy na wszystko będzie zgoda. 

- Przecież żadne rozwiązania prawne, które były stawiane jako warunek naszemu rządowi, żeby uruchomić KPO, nie zostały wprowadzone. Nic się nie zmieniło poza tym, że mamy nowego ministra sprawiedliwości i nowy rząd. Węgrzy na przykład przygotowali osiemnaście ustaw, potem te ustawy wprowadzali, to ciągle było mało, chociaż tam nie chodziło o KPO, ale o fundusze spójności. I powiedzmy sobie szczerze, uzyskano te środki dlatego, że Viktor Orban próbował blokować pomoc dla Ukrainy.

- Ursula von der Leyen zrealizowała po prostu swój plan a teraz tuż przed wyborami samorządowymi i wyborami do Parlamentu Europejskiego łaskawie uruchamia te środki, aby swoją władzę mogła umacniać koalicja 13 grudnia. 

- No właśnie, czy pani zdaniem termin decyzji o odblokowaniu tych środków jest przypadkowy? 

- Tu nie ma nic przypadkowego panie redaktorze. To się idealnie zbiega z terminem kwietniowych i czerwcowych wyborów. Tu chodzi o to, aby wzmocnić ten lewicowo-liberalny nurt, który jest dominujący w Parlamencie Europejskim i żeby pokazać, że za służalczość Unii są tego typu nagrody. 

- Pan Mariusz Błaszczak powiedział, że za te pieniądze z KPO Polsce przyjdzie zapłacić. Czy pani zdaniem kwestia tych fundusz spowoduje jeszcze większą ustępliwość polskiego rządu w tak drażliwych kwestiach jak chociażby Europejski Zielony Ład, czy kwestia relokacji migrantów? 

- To się już dzieje. Wiadomo, że uruchomienie tych środków równa się akceptacją wszystkich, nieobliczalnych pomysłów takich jak chociażby zmiana traktatów, która spowoduje utratę suwerenności państw członkowskich i wdrażaniem paktu migracyjnego, które jakie niesie zagrożenie, już widzimy w krajach, w których fala imigrancka jest duża i powoduje olbrzymie zakłócenia w życiu społecznym i ogromne skutki finansowe. 

 


 

Kontekst: odblokowanie środków

W piątek, po spotkaniu w Warszawie z premierem Donaldem Tuskiem, szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała, że jest pod wrażeniem polskich wysiłków na rzecz przywracania praworządności, które są - jak mówiła - zdecydowane i opierają się na uruchomionych już reformach. Szefowa KE poinformowała, że w przyszłym tygodniu zapadną dwie decyzje ws. funduszy europejskich dla Polski. Uwolnią one do 137 mld euro z funduszy spójności i Funduszu Odbudowy.

Czytaj także: 

"Za odblokowanie KPO Polska zapłaci wysoką cenę"

Odbędą się zamknięte obrady Sejmu. Czego będą dotyczyć?

 


 

POLECANE
Sąd uchylił wyrok pedofilowi, bo orzekał neo-sędzia. Mocne słowa prezesa PiS z ostatniej chwili
Sąd uchylił wyrok pedofilowi, bo orzekał "neo-sędzia". Mocne słowa prezesa PiS

Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił wyrok pedofilowi, bo orzekał "neo-sędzia". "To, co dzieje się w sądach wygląda na spłacanie politycznych długów za poparcie Platformy w wyborach parlamentarnych" – oświadczył prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Wspaniały gest Igi Świątek. Tenisistka zaskoczyła fanów Wiadomości
Wspaniały gest Igi Świątek. Tenisistka zaskoczyła fanów

Najlepsza polska tenisistka przekazała 200 tysięcy złotych na utworzenie Poradni Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Piotrkowie Trybunalskim. To kolejny krok w działaniach na rzecz świadomości zdrowia psychicznego, które od lat są jej szczególnie bliskie.

Nie żyje znany polski muzyk z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski muzyk

Zmarł Jerzy Derfel – pianista i kompozytor. O śmierci poinformowała w poniedziałek aktorka Joanna Trzepiecińska.

Kuba Wojewódzki zaatakował we własnym programie Annę Muchę. „Puknij się” Wiadomości
Kuba Wojewódzki zaatakował we własnym programie Annę Muchę. „Puknij się”

W najnowszym odcinku programu Kuby Wojewódzkiego nie zabrakło napięć i ostrych słów. Gospodarz show wdał się w emocjonalną wymianę zdań z Anną Muchą, pytając ją o głośny ślub i wesele Kasi Cichopek oraz Macieja Kurzajewskiego.

To koniec! Trzęsienie ziemi w Wieczystej Kraków z ostatniej chwili
To koniec! Trzęsienie ziemi w Wieczystej Kraków

Gino Lettieri został zwolniony z Wieczystej Kraków po... 24 dniach od zatrudnienia. Pod wodzą Włocha krakowski klub zdobył 1 punkt w 3 meczach.

„Muszę odreagować”. Gorzkie wyznanie w „Tańcu z gwiazdami” Wiadomości
„Muszę odreagować”. Gorzkie wyznanie w „Tańcu z gwiazdami”

Po ośmiu tygodniach rywalizacji w „Tańcu z gwiazdami” Barbara Bursztynowicz pożegnała się z programem. Aktorka znana z serialu „Klan” nie kryje, że udział w show był dla niej ogromnym doświadczeniem – nie tylko artystycznym, ale też emocjonalnym. Jak przyznała w rozmowie z Plejadą, udział w tanecznym projekcie wiele ją kosztował.

Awaria sieci Play. Jest pilny komunikat z ostatniej chwili
Awaria sieci Play. Jest pilny komunikat

W poniedziałek wystąpiły utrudnienia w korzystaniu z sieci mobilnej Play. Sytuacja wraca już do normy – przekazało biuro prasowe sieci Play.

Dramat na Wilanowie. Nie żyje 16-latka Wiadomości
Dramat na Wilanowie. Nie żyje 16-latka

W poniedziałkowy poranek w Miasteczku Wilanów doszło do dramatycznego wydarzenia. Około godziny 8:00, przy ulicy Hlonda 10, 16-letnia dziewczyna spadła z wysokości około 10 metrów. Pomimo natychmiastowej pomocy służb ratunkowych nastolatki nie udało się uratować.

Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. św. Jana z Dukli otrzymało ponad 1,9 mln zł na zakup nowoczesnego sprzętu do rehabilitacji leczniczej – podał 3 listopada 2025 r. w komunikacie Samorząd Województwa Lubelskiego.

Odważ się, to też jest siła. Prezydent apeluje do mężczyzn z ostatniej chwili
"Odważ się, to też jest siła". Prezydent apeluje do mężczyzn

Prezydent Karol Nawrocki namawia mężczyzn do badań profilaktycznych. – Odważ się, to też jest siła – zwraca się do nich w spocie z udziałem sportowców i artystów w ramach corocznej, organizowanej w listopadzie, akcji Movember.

REKLAMA

Rafalska dla Tysol.pl: Komisja Europejska nie bez powodu łaskawie uruchamia środki dla Polski

- Decyzja o uruchomieniu środków z KPO idealnie zbiega z terminem kwietniowych i czerwcowych wyborów. Tu chodzi o to, aby wzmocnić ten lewicowo-liberalny nurt, który jest dominujący w Parlamencie Europejskim i żeby pokazać, że za służalczość Unii są tego typu nagrody - oceniła europoseł Prawa i Sprawiedliwości Elżbieta Rafalska w wywiadzie dla Tysol.pl.
 Rafalska dla Tysol.pl: Komisja Europejska nie bez powodu łaskawie uruchamia środki dla Polski
/ Elżbieta Rafalska / Flickr @Kancelaria Premiera

- Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała, że w przyszłym tygodniu zapadną dwie decyzje ws. funduszy europejskich dla Polski. Uwolnią one do 137 mld euro z funduszy spójności i Funduszu Odbudowy. Jak pani patrzy na tę sprawę? 

- To tylko pokazuje, jakie są mechanizmy funkcjonowania w Parlamencie Europejskim i Komisji Europejskiej. Wszystkie decyzje podejmowane są uznaniowo. Jeżeli dotychczas twierdzono, że Polska nie spełnia wszystkich warunków do spełnienia KPO, to teraz już nie ma wątpliwości co do tego, że warunek był jeden - żeby to był inny rząd niż ten Prawa i Sprawiedliwości, żeby to był rząd pod kierownictwem Donalda Tuska. 

- Czy pani zdaniem tak naprawdę kiedykolwiek chodziło o jakąś "praworządność"? Czy ta "praworządność" uległa poprawie? 

- Obecnie nastąpiło drastyczne załamanie praworządności. Mamy chaos prawny. W Polsce rządzi się za pomocą dekretów i uchwał. A to wszystko usprawiedliwiane jest przez Brukselę w imię takiego wyższego celu, że "trzeba posprzątać po Prawie i Sprawiedliwości".

- Nie przypadkiem właśnie Polska i Węgry, a właśnie w tych krajach były rządy konserwatywne, prawicowe, były po prostu nękane. Recepta na to jest prosta - trzeba być spolegliwym, trzeba zgadzać się na wszystkie błędy, które chce popełniać Komisja Europejska czy Ursula von der Leyen, która pociąga cuglami i wtedy na wszystko będzie zgoda. 

- Przecież żadne rozwiązania prawne, które były stawiane jako warunek naszemu rządowi, żeby uruchomić KPO, nie zostały wprowadzone. Nic się nie zmieniło poza tym, że mamy nowego ministra sprawiedliwości i nowy rząd. Węgrzy na przykład przygotowali osiemnaście ustaw, potem te ustawy wprowadzali, to ciągle było mało, chociaż tam nie chodziło o KPO, ale o fundusze spójności. I powiedzmy sobie szczerze, uzyskano te środki dlatego, że Viktor Orban próbował blokować pomoc dla Ukrainy.

- Ursula von der Leyen zrealizowała po prostu swój plan a teraz tuż przed wyborami samorządowymi i wyborami do Parlamentu Europejskiego łaskawie uruchamia te środki, aby swoją władzę mogła umacniać koalicja 13 grudnia. 

- No właśnie, czy pani zdaniem termin decyzji o odblokowaniu tych środków jest przypadkowy? 

- Tu nie ma nic przypadkowego panie redaktorze. To się idealnie zbiega z terminem kwietniowych i czerwcowych wyborów. Tu chodzi o to, aby wzmocnić ten lewicowo-liberalny nurt, który jest dominujący w Parlamencie Europejskim i żeby pokazać, że za służalczość Unii są tego typu nagrody. 

- Pan Mariusz Błaszczak powiedział, że za te pieniądze z KPO Polsce przyjdzie zapłacić. Czy pani zdaniem kwestia tych fundusz spowoduje jeszcze większą ustępliwość polskiego rządu w tak drażliwych kwestiach jak chociażby Europejski Zielony Ład, czy kwestia relokacji migrantów? 

- To się już dzieje. Wiadomo, że uruchomienie tych środków równa się akceptacją wszystkich, nieobliczalnych pomysłów takich jak chociażby zmiana traktatów, która spowoduje utratę suwerenności państw członkowskich i wdrażaniem paktu migracyjnego, które jakie niesie zagrożenie, już widzimy w krajach, w których fala imigrancka jest duża i powoduje olbrzymie zakłócenia w życiu społecznym i ogromne skutki finansowe. 

 


 

Kontekst: odblokowanie środków

W piątek, po spotkaniu w Warszawie z premierem Donaldem Tuskiem, szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała, że jest pod wrażeniem polskich wysiłków na rzecz przywracania praworządności, które są - jak mówiła - zdecydowane i opierają się na uruchomionych już reformach. Szefowa KE poinformowała, że w przyszłym tygodniu zapadną dwie decyzje ws. funduszy europejskich dla Polski. Uwolnią one do 137 mld euro z funduszy spójności i Funduszu Odbudowy.

Czytaj także: 

"Za odblokowanie KPO Polska zapłaci wysoką cenę"

Odbędą się zamknięte obrady Sejmu. Czego będą dotyczyć?

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe