Jarosław Kaczyński: Zginął, bo stał się dla Rosji groźny

– 10 kwietnia 2010 roku mieliśmy do czynienia nie z wypadkiem lotniczym, a z celowo przeprowadzonym zamachem; Lech Kaczyński zginął, bo był człowiekiem, który stał się dla Rosji groźny – powiedział w poniedziałek w Gdańsku prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Jarosław Kaczyński  Jarosław Kaczyński: Zginął, bo stał się dla Rosji groźny
Jarosław Kaczyński / @ipngovpl

Szef PiS w poniedziałek wziął udział w uroczystości odsłonięcia tablicy pamiątkowej poświęconej byłemu prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu. Tablica zawisła na budynku gdańskiego oddziału IPN.

Podczas wystąpienia Jarosław Kaczyński dziękował dyrektorowi oddziału IPN w Gdańsku i wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tej tablicy.

"Wiemy wszyscy w jakich czasach w tym momencie żyjemy i jak sądzę prawie wszyscy mamy nadzieję, że to się szybko skończy, i walczymy o to, żeby się skończyło. I ten dzisiejszy akt jest także elementem, który się jakoś w to wpisuje"

- powiedział szef PiS do zgromadzonych.

Czytaj także: Minister rządu Tuska już mówi o opóźnieniu w budowie elektrowni atomowej

Wspomnienie Lecha Kaczyńskiego 

Odnosząc się do Lecha Kaczyńskiego zwracał uwagę, że był on działaczem opozycji, Solidarności. "Był człowiekiem, który przyczynił się bardzo do jej zorganizowania i w roku 1980 i po raz drugi w roku 1989, kiedy tego rodzaju zadanie mu powierzono" - mówił.

Zaznaczył, że Lech Kaczyński był przede wszystkim polskim patriotą.

"Człowiekiem niepodległości i wolności, człowiekiem, który chciał, by nasz kraj odzyskał niepodległość i wolność tak naprawdę do końca. Wiedział, że to, co powstało po 1989 roku było, co prawda ogromną i niezmiernie znaczącą zmianą w stosunku do tego, co było przedtem, ale że jednocześnie w Polsce ukształtował się system bardzo głęboko niesprawiedliwy, krzywdzący miliony ludzi. Szczególnie właśnie tych, którzy walczyli, szczególnie pracowników, robotników. I jednocześnie system ogromnie nieefektywny, jeżeli chodzi o podejmowanie tych wspólnych, wielkich, narodowych spraw, przedsięwzięć"

- ocenił.

Dodał, że Lech Kaczyński był jednym z tych, którzy to zauważyli i od początku działali, aby to zmienić.

Lider PiS powiedział, że kiedy Lech Kaczyński został najpierw prezydentem stolicy, a później Polski podjął działania zmierzające do tego, aby "Polska była nieporównanie lepiej niż przedtem zabezpieczona wobec rosyjskiego niebezpieczeństwa, które dostrzegał z całą mocą".

"Podjął tutaj wielką pracę międzynarodową, by doprowadzić do osłabienia pozycji Rosji, osłabienia jej możliwości finansowych i co za tym idzie militarnych. To była praca, która posuwała się do przodu, która budowała tę szansę"

- powiedział Kaczyński.

Czytaj także: Tusk przekonuje: "Trudno znaleźć bardziej proukraińskiego polityka niż ja"

Jarosław Kaczyński: Dlatego zginął...

W jego ocenie, Lech Kaczyński prowadził politykę, która była w interesie polskiej wspólnoty narodowej, a jednocześnie była to polityka, która szkodziła planom i przedsięwzięciom putinowskiej Rosji.

"Dlatego zginął i co do tego nie można mieć najmniejszych wątpliwości, że mieliśmy do czynienia 10 kwietnia 2010 roku nie z wypadkiem lotniczym, a z celowo przeprowadzonym zamachem. Zginął, bo był człowiekiem, który stał się dla Rosji groźny. Groźny dla Rosji, ale za to bardzo pożyteczny dla naszej ojczyzny, ale także dla innych narodów tej części Europy, ale też Azji, które popadły w rosyjską niewolę. To wpisało go w dzieje nie tylko naszego narodu, ale w dzieje całej tej części świata"

- powiedział prezes PiS.

Dodał, że właśnie dlatego tablica, która podtrzymuje pamięć o Lechu Kaczyńskim jest tak ważna. "Szczególnie w tym mieście, w którym spędził - mieszkając w Sopocie - wiele lat swojego życia; w którym działał, w mieście, które stało się stolicą Solidarności, stolicą tej rewolucji solidarnościowej" - mówił. Wyraził też nadzieję, że w Gdańsku powstanie kiedyś pomnik Lecha Kaczyńskiego.

Kontekst: uroczystości w Gdańsku 

Obecny na uroczystości prezes IPN Karol Nawrocki przypomniał życiorys byłego prezydenta. "Już przed sierpniem 1980 roku, tego człowieka wolności inwigilowała komunistyczna służba bezpieczeństwa. Gdy rodziła się +Solidarność+, solidarność ludzi wolnych w zniewolonym kraju, solidarność, która chciała wziąć odpowiedzialność za wspólnotę narodową i budować wolną Polskę, Lech Kaczyński był w centrum tamtych wydarzeń" - powiedział.

"Prezydentura skończyła się tragicznie dla Rzeczypospolitej i dla pana prezydenta, profesora Lecha Kaczyńskiego, który jechał do Smoleńska, po to, aby zdradzić istotę ludobójstwa katyńskiego, aby zdradzić niezmierną istotę państwa sowieckiego i państwa posowieckiego"

- podkreślił Nawrocki i dodał, że państwo sowieckie i państwo posowieckie "było, jest i będzie zagrożeniem dla całego świata i dla Polski".

Tablicę, która została umieszczona na budynku gdańskiego oddziału IPN, odsłonili Jarosław Kaczyński, Karol Nawrocki oraz Marta Kaczyńska-Zielińska, córka Lecha Kaczyńskiego.


 

POLECANE
Tragedia w Tatrach. Turysta zginął po upadku z dużej wysokości z ostatniej chwili
Tragedia w Tatrach. Turysta zginął po upadku z dużej wysokości

Do tragicznego wypadku doszło w czwartek przed południem w Tatrach. W rejonie Głaźnej Czuby, na nieoznakowanej części grani, samotny turysta spadł z około 100-metrowej skalnej ściany. Mężczyzna zginął na miejscu.

Sława UPA i banderowskie flagi - zdewastowano pomnik „Rzeź Wołyńska” w Domostawie Wiadomości
"Sława UPA" i banderowskie flagi - zdewastowano pomnik „Rzeź Wołyńska” w Domostawie

Pomnik „Rzeź Wołyńska” w Domostawie na Podkarpaciu został zdewastowany – nieznani sprawcy oblali go farbą. – Trwają intensywne działania mające na celu ustalenie sprawców tego aktu wandalizmu – poinformowała PAP podkomisarz Katarzyna Pracało, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Nisku.

Ostrzeżenie dla klientów popularnej sieci. Produkty do zwrotu Wiadomości
Ostrzeżenie dla klientów popularnej sieci. Produkty do zwrotu

Sieć sklepów Action poinformowała o wycofaniu kilku produktów, które mogłyby zaszkodzić zdrowiu – szczególnie w przypadku większego spożycia. Chodzi o owocowe musy w saszetkach i napoje typu slushy.

Poszukiwania zwycięzcy na loterii: Wygrał 37 milionów i zniknął. Ma mało czasu Wiadomości
Poszukiwania zwycięzcy na loterii: Wygrał 37 milionów i zniknął. Ma mało czasu

Od maja w Słowenii trwa gorączkowe oczekiwanie na osobę, która wygrała aż 37 milionów euro w loterii Eurojackpot. Choć zwycięski los został kupiony pod koniec maja w kolekturze w mieście Kranj, nikt dotąd nie zgłosił się po odbiór nagrody. Według regulaminu, wygrana była możliwa do odebrania od 3 czerwca.

Prokuratorzy ponownie przeliczyli głosy, które już raz liczyli. Pomyłki na niekorzyść Nawrockiego pilne
Prokuratorzy ponownie przeliczyli głosy, które już raz liczyli. Pomyłki na niekorzyść Nawrockiego

Po zaprzysiężeniu nowego prezydenta Prokuratura Krajowa publikuje zaskakujące dane. Jak wynika z komunikatu, podczas ponownego przeliczenia części głosów zleconego przez Adama Bodnara, prokuratorzy pomylili się na niekorzyść Karola Nawrockiego.

Co będzie robił Andrzej Duda? Są nieoficjalne informacje z ostatniej chwili
Co będzie robił Andrzej Duda? Są nieoficjalne informacje

Z nieoficjalnych ustaleń RMF FM wynika, że Andrzej Duda, po zakończeniu drugiej kadencji prezydenckiej, ma szansę na objęcie prestiżowej funkcji w Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim (MKOl). Decyzję o rekomendacji byłego prezydenta podjął już Polski Komitet Olimpijski (PKOl) – uchwała w tej sprawie została przyjęta w grudniu 2024 roku, a podpis złożył prezes PKOl Radosław Piesiewicz.

Przez co najmniej pięć lat dzieci kasty nie mają szans na nominacje, kasta zostanie wypalona żelazem gorące
"Przez co najmniej pięć lat dzieci kasty nie mają szans na nominacje, kasta zostanie wypalona żelazem"

Interesujące, niepotwierdzone informacje ws. stosunku nowego Prezydenta RP Karola Nawrockiego do powołań sędziowskich, ujawnił dziennikarz śledczy Cezary Gmyz.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia udostępniła możliwość zapłaty za przejazd komunikacją miejską Transport GZM kartą płatniczą już we wszystkich blisko 1,9 tys. obsługujących ją pojazdach. Działają w nich biletomaty mobilne, oferujące zakup najpopularniejszych biletów.

Sędziowie TK byli inwigilowani? Zapowiadają zawiadomienie do prokuratury z ostatniej chwili
Sędziowie TK byli inwigilowani? Zapowiadają zawiadomienie do prokuratury

W czwartek na stronie Trybunału Konstytucyjnego opublikowano komunikat, z którego wynika, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie miała prowadzić bezprawną inwigilację wobec Krystyny Pawłowicz i prezesa Bogdana Święczkowskiego. Sędziowie TK zapowiedzieli złożenie zażalenia na działania prokuratury i zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa. Jak zaznaczono, sprawa ma trafić również do Prezydenta, Pierwszej Prezes SN i zagranicznych instytucji.

Użytkownicy WhatsAppa, Signala, Telegramu nie będą już bezpieczni. UE szykuje nowe narzędzia inwigilacji z ostatniej chwili
Użytkownicy WhatsAppa, Signala, Telegramu nie będą już bezpieczni. UE szykuje nowe narzędzia inwigilacji

Unia Europejska rozważa wprowadzenie kontrowersyjnych regulacji, które zobowiązałyby platformy komunikacyjne – takie jak WhatsApp, Signal, Telegram – do skanowania wszystkich przesyłanych treści. Projekt, znany jako „Chat Control”, został zaproponowany przez Komisję Europejską jako narzędzie walki z rozpowszechnianiem materiałów przedstawiających wykorzystywanie seksualne dzieci (CSAM). Poparcie dla inicjatywy wyraziły m.in. rządy Niemiec, Francji, Hiszpanii oraz Polski.

REKLAMA

Jarosław Kaczyński: Zginął, bo stał się dla Rosji groźny

– 10 kwietnia 2010 roku mieliśmy do czynienia nie z wypadkiem lotniczym, a z celowo przeprowadzonym zamachem; Lech Kaczyński zginął, bo był człowiekiem, który stał się dla Rosji groźny – powiedział w poniedziałek w Gdańsku prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Jarosław Kaczyński  Jarosław Kaczyński: Zginął, bo stał się dla Rosji groźny
Jarosław Kaczyński / @ipngovpl

Szef PiS w poniedziałek wziął udział w uroczystości odsłonięcia tablicy pamiątkowej poświęconej byłemu prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu. Tablica zawisła na budynku gdańskiego oddziału IPN.

Podczas wystąpienia Jarosław Kaczyński dziękował dyrektorowi oddziału IPN w Gdańsku i wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tej tablicy.

"Wiemy wszyscy w jakich czasach w tym momencie żyjemy i jak sądzę prawie wszyscy mamy nadzieję, że to się szybko skończy, i walczymy o to, żeby się skończyło. I ten dzisiejszy akt jest także elementem, który się jakoś w to wpisuje"

- powiedział szef PiS do zgromadzonych.

Czytaj także: Minister rządu Tuska już mówi o opóźnieniu w budowie elektrowni atomowej

Wspomnienie Lecha Kaczyńskiego 

Odnosząc się do Lecha Kaczyńskiego zwracał uwagę, że był on działaczem opozycji, Solidarności. "Był człowiekiem, który przyczynił się bardzo do jej zorganizowania i w roku 1980 i po raz drugi w roku 1989, kiedy tego rodzaju zadanie mu powierzono" - mówił.

Zaznaczył, że Lech Kaczyński był przede wszystkim polskim patriotą.

"Człowiekiem niepodległości i wolności, człowiekiem, który chciał, by nasz kraj odzyskał niepodległość i wolność tak naprawdę do końca. Wiedział, że to, co powstało po 1989 roku było, co prawda ogromną i niezmiernie znaczącą zmianą w stosunku do tego, co było przedtem, ale że jednocześnie w Polsce ukształtował się system bardzo głęboko niesprawiedliwy, krzywdzący miliony ludzi. Szczególnie właśnie tych, którzy walczyli, szczególnie pracowników, robotników. I jednocześnie system ogromnie nieefektywny, jeżeli chodzi o podejmowanie tych wspólnych, wielkich, narodowych spraw, przedsięwzięć"

- ocenił.

Dodał, że Lech Kaczyński był jednym z tych, którzy to zauważyli i od początku działali, aby to zmienić.

Lider PiS powiedział, że kiedy Lech Kaczyński został najpierw prezydentem stolicy, a później Polski podjął działania zmierzające do tego, aby "Polska była nieporównanie lepiej niż przedtem zabezpieczona wobec rosyjskiego niebezpieczeństwa, które dostrzegał z całą mocą".

"Podjął tutaj wielką pracę międzynarodową, by doprowadzić do osłabienia pozycji Rosji, osłabienia jej możliwości finansowych i co za tym idzie militarnych. To była praca, która posuwała się do przodu, która budowała tę szansę"

- powiedział Kaczyński.

Czytaj także: Tusk przekonuje: "Trudno znaleźć bardziej proukraińskiego polityka niż ja"

Jarosław Kaczyński: Dlatego zginął...

W jego ocenie, Lech Kaczyński prowadził politykę, która była w interesie polskiej wspólnoty narodowej, a jednocześnie była to polityka, która szkodziła planom i przedsięwzięciom putinowskiej Rosji.

"Dlatego zginął i co do tego nie można mieć najmniejszych wątpliwości, że mieliśmy do czynienia 10 kwietnia 2010 roku nie z wypadkiem lotniczym, a z celowo przeprowadzonym zamachem. Zginął, bo był człowiekiem, który stał się dla Rosji groźny. Groźny dla Rosji, ale za to bardzo pożyteczny dla naszej ojczyzny, ale także dla innych narodów tej części Europy, ale też Azji, które popadły w rosyjską niewolę. To wpisało go w dzieje nie tylko naszego narodu, ale w dzieje całej tej części świata"

- powiedział prezes PiS.

Dodał, że właśnie dlatego tablica, która podtrzymuje pamięć o Lechu Kaczyńskim jest tak ważna. "Szczególnie w tym mieście, w którym spędził - mieszkając w Sopocie - wiele lat swojego życia; w którym działał, w mieście, które stało się stolicą Solidarności, stolicą tej rewolucji solidarnościowej" - mówił. Wyraził też nadzieję, że w Gdańsku powstanie kiedyś pomnik Lecha Kaczyńskiego.

Kontekst: uroczystości w Gdańsku 

Obecny na uroczystości prezes IPN Karol Nawrocki przypomniał życiorys byłego prezydenta. "Już przed sierpniem 1980 roku, tego człowieka wolności inwigilowała komunistyczna służba bezpieczeństwa. Gdy rodziła się +Solidarność+, solidarność ludzi wolnych w zniewolonym kraju, solidarność, która chciała wziąć odpowiedzialność za wspólnotę narodową i budować wolną Polskę, Lech Kaczyński był w centrum tamtych wydarzeń" - powiedział.

"Prezydentura skończyła się tragicznie dla Rzeczypospolitej i dla pana prezydenta, profesora Lecha Kaczyńskiego, który jechał do Smoleńska, po to, aby zdradzić istotę ludobójstwa katyńskiego, aby zdradzić niezmierną istotę państwa sowieckiego i państwa posowieckiego"

- podkreślił Nawrocki i dodał, że państwo sowieckie i państwo posowieckie "było, jest i będzie zagrożeniem dla całego świata i dla Polski".

Tablicę, która została umieszczona na budynku gdańskiego oddziału IPN, odsłonili Jarosław Kaczyński, Karol Nawrocki oraz Marta Kaczyńska-Zielińska, córka Lecha Kaczyńskiego.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe