Borek: „Kanał Zero to żadna konkurencja dla Kanału Sportowego”. Stanowski odpowiada
Podczas rozmowy Mateusz Borek został zapytany, czy w jego opinii startujący z wielkim rozmachem Kanał Zero Krzysztofa Stanowskiego jest poważną konkurencją dla Kanału Sportowego.
Czytaj także: Niespokojnie na granicy z Białorusią. Jest komunikat Straży Granicznej
Borek: „To żadna konkurencja”
To jest żadna konkurencja dla Kanału Sportowego. (…) Trudno porównywać rozmowy Roberta Mazurka z politykami, wyświetlenia dotyczące spraw naukowych, politycznych, społecznych i kulturalnych ze sportem. Sport ma w Polsce ograniczony zasięg. (…) Kiedy Krzysiek był w naszej firmie, zajmowaliśmy się sportem, a Krzysiek zajmował się wszystkim, co było poza sportem
– powiedział Mateusz Borek i podkreślił, że „zestawianie dzisiaj Kanału Sportowego z Kanałem Zero jest kompletnie niemerytoryczne i nieuczciwe, bo mamy pod sobą inną materię”.
Ja nie jestem człowiekiem zakłamanym i nie będę mówił, że nie oglądam kompletnie Kanału Zero, bo byłbym idiotą, gdybym nie oglądał. Zawsze śledziłem rynek
– powiedział Mateusz Borek.
Czytaj również: Jest zawiadomienie ws. Michała Kołodziejczaka
Stanowski odpowiada
Wypowiedź Mateusza Borka szybko zaczęła krążyć także w mediach społecznościowych. W związku z powyższym Borkowi odpowiedział twórca Kanału Zero Krzysztof Stanowski.
Nie do końca rozumiem, na czym polega aktualnie różnica, co do treści. Przecież dopiero, co był tam wywiad z aktorem, z pisarką, programy polityczne, commentary Michała Pola, commentary Winiego, odchudzanie Winiego, vlogi podróżnicze, hejt parki rozrywkowe i geopolityczne, są podobne poranki. To, że się nic nie klika, nie oznacza, że te treści nie powstają
– dosadnie skomentował Krzysztof Stanowski.
Odejście Stanowskiego z Kanału Sportowego
W połowie listopada jeden ze współtwórców Kanału Sportowego Krzysztof Stanowski oficjalnie poinformował, że żegna się z Kanałem Sportowym, który odniósł duży sukces komercyjny na YouTubie i którego był jedną z wiodących postaci.
Przyczyny swojego odejścia zdradził w obszernym nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych. Ze słów popularnego „Stana” można wprost wywnioskować, że nie czuł się najlepiej w gronie swoich wspólników. Na dodatek nie krył, że nie podobał mu się między innymi obowiązujący w firmie system rozliczeń, okoliczności, w jakich doszło do zwolnienia jego mamy i niektóre zachowania ze strony pozostałych założycieli Kanału Sportowego.
Niedługo po ogłoszeniu decyzji o odejściu z Kanału Sportowego Stanowski poinformował, że pracuje nad otwarciem swojego autorskiego projektu – Kanału Zero. Serwis wystartował oficjalnie w czwartek, 1 lutego.
W ciągu pierwszego tygodnia funkcjonowania zebrał już ponad 200 tys. subskrypcji (wzrost z 570 tys. do 770 tys.) i zbliża się do 800 tys. obserwujących na YouTube. Przez ten czas KZ doczekał się już ponad 22 mln wyświetleń, a najpopularniejsze materiał – wywiad z prezydentem Andrzejem Dudą – dobił do 2,6 mln wyświetleń
– podają Wirtualne Media.
Nie do końca rozumiem, na czym polega aktualnie różnica co do treści. Przecież dopiero co był tam wywiad z aktorem, z pisarką, programy polityczne, commentary Michała Pola, commentary Winiego, odchudzanie Winiego, vlogi podróżnicze, hejt parki rozrywkowe i geopolityczne, są… https://t.co/faMFoeY6W4
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) February 11, 2024