Wojciechowski wzywany do dymisji. Polityk zabiera głos

– Nie będę działał pod presją, członkowie KE nie przyjmują instrukcji od rządów państw członkowskich – oświadczył w piątek unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski, komentując wezwania do jego dymisji z powodu protestów rolników.
Janusz Wojciechowski Wojciechowski wzywany do dymisji. Polityk zabiera głos
Janusz Wojciechowski / Wikipedia CC BY-SA 2.0 / belgium24.eu

"Zgodnie z TFUE członkowie Komisji Europejskiej nie przyjmują instrukcji od rządów państw członkowskich" – stwierdził Wojciechowski, odnosząc się w Polsat News do wystąpienia wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza w Sejmie. Szef PSL mówił z trybuny sejmowej, że Wojciechowski "zjednoczył wszystkich rolników europejskich i polskich przeciwko reformie, którą zaproponował" i wezwał komisarza do dymisji.

"Chcę panu Kosiniakowi-Kamyszowi powiedzieć bardzo wyraźnie, że instrukcji od niego nie przyjmuję" – oświadczył Wojciechowski. Wezwał też szefa ludowców, aby "wskazał choć jedną inicjatywę, która wyszła spod jego ręki jako komisarza ds. rolnictwa, i która nie byłaby popierana przez PSL".

Czytaj również: "Kołodziejczak, ośle, rozmawiałeś czy nie?" [VIDEO]

"Opinię prezesa Kaczyńskiego traktuję bardzo poważnie"

Z kolei prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył, że Wojciechowski powinien zakończyć swoją misję, i że on sam będzie go o to prosił. "Ale czy zakończy, tego po prostu nie wiem, bo ja nie mam żadnego wpływu na to, czy on jest komisarzem, czy nie" – zastrzegł Kaczyński.

"Opinię pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego traktuję bardzo poważnie, ale zachowam sobie możliwość przedstawienia informacji o moich działaniach w Komisji Europejskiej, nie będę działał pod presją" – stwierdził Wojciechowski. Na dziś nie przewiduję takich decyzji – dodał komisarz, pytany o ewentualną dymisję.

Jak powiedział, "niektórzy politycy mają zbyt małą wiedzę" o jego działalności w Komisji i w Parlamencie Europejskim. Wojciechowski dodał, że nie słyszał głosu jakiejkolwiek organizacji rolniczej w Europie, która domagałaby się jego dymisji. "Oddzielam głos polityków od głosu rolników" – stwierdził komisarz. 

Czytaj również: Tak Kołodziejczak krzyczał na protestującego rolnika w obronie rządu Tuska [VIDEO]

Policja użyła gazu wobec protestujących rolników 

W piątek w całej Polsce odbywają się protesty rolników, domagających się zniesienia unijnych szaleństw klimatycznych, m.in "Zielonego Ładu" oraz "Fit For 55". Jak donoszą nasze źródła, w Bydgoszczy doszło do użycia gazu wobec protestujących rolników.

Policja użyła gazu wobec rolników. Wyszedł do nas z budynku wicewojewoda i jak wrócił do środka, to za nim kilku rolników weszło do urzędu. I po chwili prędko wybiegli z oczami poranionymi gazem. Moja koleżanka, działaczka Solidarności i pielęgniarka, udzielała im pomocy. Także wraca stare! Tak jak było za poprzednich rządów PO - przemoc i brak rozmowy

– relacjonował w rozmowie z Tysol.pl przewodniczący klubu "Gazety Polskiej" w Bydgoszczy Krystian Felichowski. 

Informacje o użyciu gazu przez policję podaje również bydgoska "Gazeta Wyborcza". Do sieci trafiają również filmiki pokazujące całe zdarzenie.

Protesty rolników w całej Polsce

Na terenie całego kraju rolnicy blokowali drogi i autostrady, a także przejścia graniczne Polski z Ukrainą. Protesty były organizowane przez szereg organizacji rolniczych, w tym Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Rolników Indywidualnych „Solidarność”.

Nasza cierpliwość się wyczerpała. Stanowisko Brukseli z ostatniego dnia stycznia 2024 roku jest dla całej naszej społeczności rolniczej nie do przyjęcia. Dodatkowo bierność władz Polski i deklaracje współpracy z Komisją Europejską oraz zapowiedzi respektowania wszystkich decyzji Komisji Europejskiej w sprawie importu płodów rolnych i artykułów spożywczych z Ukrainy nie pozostawia nam innego wyboru jak ogłosić strajk generalny

– przekazał związek w komunikacie. 

Czytaj więcej: Policja użyła gazu przeciwko rolnikom [WIDEO]


 

POLECANE
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik Oberschlesien z ostatniej chwili
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik "Oberschlesien"

Marek Tylikowski, działacz Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący Mniejszości Niemieckiej w Bytomiu, spotkał się z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem. Podczas spotkania Tylikowski miał na sobie szalik z napisem „Beuthen” (czyli niemiecka nazwa Bytomia) oraz skrótem „O-S”, co może oznaczać Oberschlesien – Górny Śląsk po niemiecku. O Tylikowskim pisał w ubiegłym roku serwis "Niezależna" twierdząc, że "to były członek ekstremistycznej niemieckiej organizacji, który obrażał powstańców śląskich, a w Bytomiu odsłaniał tablicę ufundowaną przez działaczy neonazistowskiej niemieckiej młodzieżówki".

Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat z ostatniej chwili
Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat

MSZ poinformowało we wtorek wieczorem, że zlikwidowane zostało stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej, które obejmował prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Trzeba mieć pamięć dobrą, ale.... Kaczyński odpowiada Mentzenowi z ostatniej chwili
"Trzeba mieć pamięć dobrą, ale...". Kaczyński odpowiada Mentzenowi

Jarosław Kaczyński odniósł się do wideo, w którym lider partii Konfederacja nazwał go "politycznym gangsterem". – W polityce trzeba mieć pamięć dobrą, ale krótką – powiedział prezes PiS.

Znany poseł odchodzi z Polski 2050 z ostatniej chwili
Znany poseł odchodzi z Polski 2050

Tomasz Zimoch poinformował, że odszedł z klubu parlamentarnego Polska 2050 i został posłem niezrzeszonym. Jak poinformował, decyzję podjął w związku z działaniami marszałka Sejmu, lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.

Po Putinie w Rosji zostanie pustynia tylko u nas
Po Putinie w Rosji zostanie pustynia

Skoro w Rosji cała para (i większość kasy) idzie w wojnę z Ukrainą, zbrojenia do wojny z NATO i wzmacnianie wykazującego coraz więcej cech totalitarnych autorytarnego reżimu, to na resztę „dienieg niet!”. Zwłaszcza na politykę społeczną.

Trzęsienie ziemi w USA z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w USA

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 2,7 nawiedziło we wtorek rejon Nowego Jorku i New Jersey. Według danych Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) wstrząs wystąpił o godz. 12.11 czasu lokalnego (godz. 18.11 w Polsce) w miejscowości Hillsdale w stanie New Jersey. Jego epicentrum znajdowało się na głębokości około 12 kilometrów.

Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach z ostatniej chwili
Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach

- Albo spróbujemy teraz dotrzeć do społeczeństwa, zreformować sądy, albo nie znajdziemy sobie miejsca w tym kraju i będziemy musieli ratować się emigracją lub wylądujemy w więzieniach - mówił nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po faktach" TVN24.

Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję z ostatniej chwili
Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję

Prezydent Andrzej Duda poinformował we wtorek, że kieruje do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej ustawę o pomocy psychologa dla osób po 13. roku życia bez zgody opiekuna.

Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę Nasi chłopcy z ostatniej chwili
Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę "Nasi chłopcy"

Wystawa o żołnierzach III Rzeszy z terenów Pomorza Gdańskiego nazwana ''Nasi chłopcy'' wywołała ogromne oburzenie. Niemiecki dziennik "FAZ" w artykule "Polscy żołnierze Hitlera" pisze jednak, że wystawa "nie podoba się politykom takim jak Andrzej Duda czy Jarosław Kaczyński".

Poczta Polska wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
Poczta Polska wydała pilny komunikat

Oszuści podszywają się pod Pocztex, wysyłając fałszywe SMS-y z linkiem wyłudzającym dane osobowe – ostrzega Poczta Polska.

REKLAMA

Wojciechowski wzywany do dymisji. Polityk zabiera głos

– Nie będę działał pod presją, członkowie KE nie przyjmują instrukcji od rządów państw członkowskich – oświadczył w piątek unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski, komentując wezwania do jego dymisji z powodu protestów rolników.
Janusz Wojciechowski Wojciechowski wzywany do dymisji. Polityk zabiera głos
Janusz Wojciechowski / Wikipedia CC BY-SA 2.0 / belgium24.eu

"Zgodnie z TFUE członkowie Komisji Europejskiej nie przyjmują instrukcji od rządów państw członkowskich" – stwierdził Wojciechowski, odnosząc się w Polsat News do wystąpienia wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza w Sejmie. Szef PSL mówił z trybuny sejmowej, że Wojciechowski "zjednoczył wszystkich rolników europejskich i polskich przeciwko reformie, którą zaproponował" i wezwał komisarza do dymisji.

"Chcę panu Kosiniakowi-Kamyszowi powiedzieć bardzo wyraźnie, że instrukcji od niego nie przyjmuję" – oświadczył Wojciechowski. Wezwał też szefa ludowców, aby "wskazał choć jedną inicjatywę, która wyszła spod jego ręki jako komisarza ds. rolnictwa, i która nie byłaby popierana przez PSL".

Czytaj również: "Kołodziejczak, ośle, rozmawiałeś czy nie?" [VIDEO]

"Opinię prezesa Kaczyńskiego traktuję bardzo poważnie"

Z kolei prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył, że Wojciechowski powinien zakończyć swoją misję, i że on sam będzie go o to prosił. "Ale czy zakończy, tego po prostu nie wiem, bo ja nie mam żadnego wpływu na to, czy on jest komisarzem, czy nie" – zastrzegł Kaczyński.

"Opinię pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego traktuję bardzo poważnie, ale zachowam sobie możliwość przedstawienia informacji o moich działaniach w Komisji Europejskiej, nie będę działał pod presją" – stwierdził Wojciechowski. Na dziś nie przewiduję takich decyzji – dodał komisarz, pytany o ewentualną dymisję.

Jak powiedział, "niektórzy politycy mają zbyt małą wiedzę" o jego działalności w Komisji i w Parlamencie Europejskim. Wojciechowski dodał, że nie słyszał głosu jakiejkolwiek organizacji rolniczej w Europie, która domagałaby się jego dymisji. "Oddzielam głos polityków od głosu rolników" – stwierdził komisarz. 

Czytaj również: Tak Kołodziejczak krzyczał na protestującego rolnika w obronie rządu Tuska [VIDEO]

Policja użyła gazu wobec protestujących rolników 

W piątek w całej Polsce odbywają się protesty rolników, domagających się zniesienia unijnych szaleństw klimatycznych, m.in "Zielonego Ładu" oraz "Fit For 55". Jak donoszą nasze źródła, w Bydgoszczy doszło do użycia gazu wobec protestujących rolników.

Policja użyła gazu wobec rolników. Wyszedł do nas z budynku wicewojewoda i jak wrócił do środka, to za nim kilku rolników weszło do urzędu. I po chwili prędko wybiegli z oczami poranionymi gazem. Moja koleżanka, działaczka Solidarności i pielęgniarka, udzielała im pomocy. Także wraca stare! Tak jak było za poprzednich rządów PO - przemoc i brak rozmowy

– relacjonował w rozmowie z Tysol.pl przewodniczący klubu "Gazety Polskiej" w Bydgoszczy Krystian Felichowski. 

Informacje o użyciu gazu przez policję podaje również bydgoska "Gazeta Wyborcza". Do sieci trafiają również filmiki pokazujące całe zdarzenie.

Protesty rolników w całej Polsce

Na terenie całego kraju rolnicy blokowali drogi i autostrady, a także przejścia graniczne Polski z Ukrainą. Protesty były organizowane przez szereg organizacji rolniczych, w tym Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Rolników Indywidualnych „Solidarność”.

Nasza cierpliwość się wyczerpała. Stanowisko Brukseli z ostatniego dnia stycznia 2024 roku jest dla całej naszej społeczności rolniczej nie do przyjęcia. Dodatkowo bierność władz Polski i deklaracje współpracy z Komisją Europejską oraz zapowiedzi respektowania wszystkich decyzji Komisji Europejskiej w sprawie importu płodów rolnych i artykułów spożywczych z Ukrainy nie pozostawia nam innego wyboru jak ogłosić strajk generalny

– przekazał związek w komunikacie. 

Czytaj więcej: Policja użyła gazu przeciwko rolnikom [WIDEO]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe