Lewandowski wkrótce odejdzie z Barcelony? Ekspert komentuje
Robert Lewandowski przed sezonem 2022/2023 przeszedł z Bayernu Monachium do Barcelony. Pierwsza część sezonu była wręcz doskonała dla Polaka. Kłopoty pojawiły się w drugiej, lecz mimo wszystko Polakowi udało się nie tylko zdobyć z drużyną tytuł mistrzów kraju, lecz również wyróżnienie dla najlepszego strzelca La Liga.
Wokół Roberta Lewandowskiego w ostatnim czasie narasta coraz więcej wątpliwości. Coraz częściej mówi się o tym, że Polak opuści aktualny klub i przejdzie do innego.
Lewandowski przejdzie do innego klubu?
Frank Klopas, trener Chicago Fire skomentował pogłoski o potencjalnym transferze Polaka do klubu Major Leaque Soccer (MLS). Przyznał, że jest nastawiony sceptycznie i nie wierzy, by taki ruch był możliwy.
- To nie jest wykonalne. Każda drużyna w MLS chciałaby, żeby Lewandowski przyszedł. Niestety, pozostały mu dwa lata kontraktu. „Barcelona zapłaciła za niego ponad 50 milionów dolarów, więc nie sądzę, że ten zawodnik przeniesie się do MLS, szczególnie teraz
- powiedział trener Chicago Fire.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Trener Thomas Thurnbichler skreślił Kamila Stocha
Burza wokół Lewandowskiego
"Lewy" w ocenie wielu ekspertów i dziennikarzy swoimi występami w Barcelonie budzi rozczarowanie. Komentarze ws. piłkarza nie pozostawiają na nim suchej nitki. Okazuje się, że polski napastnik wypadł ostatnio z ważnego rankingu. Stracił tym samym szansę na nominację do nagrody Złotej Piłki tygodnika "France Football".
Jak ostatnio informował kataloński „Sport”, część działaczy FC Barcelony poważnie rozważa sprzedaż Lewandowskiego w letnim oknie transferowym. W tym kontekście duże znaczenie ma mieć fakt, że w przyszłym sezonie ma wzrosnąć wynagrodzenie Lewandowskiego. Co na to sam piłkarz?
- Lewandowski nie myśli o opuszczeniu Barcelony ze względu na dobrą pogodę, plażę i jedzenie, jakby był turystą. Przedkłada jakość życia nad saudyjskie pieniądze, dlatego chce wycisnąć kontrakt do końca
- piszą dziennikarze „El Nacional”.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pilne! Zwolniono przewodniczącego "S" w Radiu Zachód
