Sąd Najwyższy uchylił postanowienie marszałka Hołowni ws. wygaśnięcia mandatu Macieja Wąsika

Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego uchyliła postanowienie marszałka Sejmu Szymona Hołowni w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu posła Macieja Wąsika – podaje w czwartek Polska Agencja Prasowa.
Maciej Wąsik Sąd Najwyższy uchylił postanowienie marszałka Hołowni ws. wygaśnięcia mandatu Macieja Wąsika
Maciej Wąsik / gov.pl

W praktyce oznacza to, że Maciej Wąsik nie utraci mandatu poselskiego i dalej objęty jest immunitetem; w związku z tym nie grozi mu pójście do więzienia w związku z wyrokiem sądu.

Teraz istotne jest, czy wyrokowi SN wydanemu przez sędziów Dobrowolskiego, Stępkowskiego i Szczepaniec podporządkuje się Marszałek Sejmu. Istotne też, jak zachowa się sąd penitencjarny, zajmujący się wykonaniem wyroku

– komentuje RMF FM. W publikacji poinformowano również, że zupełnie inaczej wygląda sprawa w przypadku ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego, którego odwołanie rozpatrzy Izba Pracy, w której zasiadają „starzy” sędziowie. 

Czytaj również: Tak Niemcy zwalczają Polską inwestycję: „Rozbudowa Odry musi zostać wstrzymana

Postanowienie marszałka Sejmu uchylone

Sąd Najwyższy w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych w składzie trojga sędziów – Maria Szczepaniec, Marek Dobrowolski i Aleksander Stępkowski – w sprawie z odwołania Macieja Romana Wąsika od postanowienia marszałka Sejmu z dnia 21 grudnia 2023 roku o wygaśnięciu mandatu posła, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym 4 stycznia br., uchylił postanowienie marszałka Sejmu z 21 grudnia ub.r. w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu posła

– powiedział PAP Maciej Brzózka z zespołu prasowego SN.

Postanowienia w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatów poselskich posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika z upływem 20 grudnia 2023 roku marszałek Sejmu wydał w czwartek, 21 grudnia. Od tych postanowień marszałka Sejmu przysługuje odwołanie do SN.

Jak wówczas informowało Centrum Informacyjne Sejmu, w uzasadnieniu obu dokumentów marszałek Hołownia wskazał, że konstytucja przewiduje, iż wybraną do Sejmu lub do Senatu nie może być osoba skazana prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego, zaś zgodnie z Kodeksem wyborczym prawa wybieralności w wyborach do Sejmu nie ma osoba skazana prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego lub umyślne przestępstwo skarbowe. „Skutkiem utraty prawa wybieralności jest (…) wygaśnięcie mandatu posła” – podawało CIS.

Czytaj także: Siłowe przejęcie mediów publicznych. Nowe informacje

Decyzja sądu

W środę 20 grudnia 2023 roku Sąd Okręgowy w Warszawie orzekając w II instancji, wymierzył kary po dwa lata więzienia dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, po roku więzienia dla dwóch pozostałych byłych szefów CBA za działania operacyjne podczas „afery gruntowej”.

Wcześniej Hołownia poinformował dziennikarzy w Sejmie, że pismo ws. polityków PiS jest gotowe. – Najprawdopodobniej za chwilę je podpiszę, oba postanowienia ws. wygaszenia mandatów posłów Wąsika i Kamińskiego – przekazał. – Zostanie też dołączone osobne pismo, w którym wzywam ich do powstrzymania się od wykonywania obowiązków wynikających z mandatu do czasu zakończenia procedury odwoławczej przez Sąd Najwyższy – zaznaczył.

Prezydent Andrzej Duda w liście do marszałka Sejmu stwierdził, że na skutek zastosowania prawa łaski wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika nie zachodzą przesłanki do stwierdzenia wygaśnięcia mandatu.

Tzw. afera gruntowa

Sprawa byłych szefów CBA ma już niemal dziesięcioletnią historię. W marcu 2015 roku Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał w I instancji byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na 3 lata więzienia m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA podczas „afery gruntowej” w 2007 roku. Na kary po 2,5 roku skazano dwóch innych byłych członków kierownictwa CBA. Kamiński oceniał wtedy, że wyrok „godzi w elementarne poczucie sprawiedliwości, jest kuriozalny, rażąco niesprawiedliwy i niezrozumiały”.

Sprawa wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego. Na początku czerwca br. SN w Izbie Karnej uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 roku przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę prawem łaski wobec nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania.


 

POLECANE
Dziwna konstrukcja stanęła przed siedzibą klubu PiS. Opublikowano zdjęcie Wiadomości
Dziwna konstrukcja stanęła przed siedzibą klubu PiS. Opublikowano zdjęcie

"Na wprost pokoi klubu PiS w Sejmie stanęła taka konstrukcja. To media, czy coś innego?" – zapytał polityk PiS Dariusz Matecki.

Prezes Agencji Rozwoju Przemysłu odwołany pilne
Prezes Agencji Rozwoju Przemysłu odwołany

Według nieoficjalnych informacji podanych przez serwis niezalezna.pl, prezes Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP) Michał Dąbrowski został w piątek odwołany ze stanowiska.

Zaskoczenie w Bundestagu. Projekt o ograniczeniu imigracji odrzucony gorące
Zaskoczenie w Bundestagu. Projekt o ograniczeniu imigracji odrzucony

Bundestag odrzucił w piątek projekt ustawy CDU/CSU o ograniczeniu imigracji. To dotkliwa porażka kandydata tych partii na kanclerza Niemiec Friedricha Merza.

Polska nie będzie zwolniona z mechanizmu solidarności. Jest stanowisko KE pilne
Polska nie będzie zwolniona z "mechanizmu solidarności". Jest stanowisko KE

Pomimo przyjęcia setek tysięcy uchodźców z Ukrainy, Polska nie będzie zwolniona z "mechanizmu" solidarności i jest związana wszystkimi aktami prawnymi wchodzącymi w skład Paktu o migracji i azylu. "Na gruncie prawa unijnego nie istnieją prawne możliwości zwolnienia Polski z wdrożenia jakichkolwiek elementów Pakt" – pisze Patryk Ignaszczak z Ordo Iuris.

Sawicki mówi wprost: Komisja śledcza ds. Pegasusa się ośmiesza gorące
Sawicki mówi wprost: Komisja śledcza ds. Pegasusa się ośmiesza

– Komisja, która składa wniosek o aresztowanie byłego ministra sprawiedliwości, któremu nawet nie postawiono żadnych zarzutów, ośmiesza się – mówi w rozmowie z "Wprost" poseł PSL Marek Sawicki.

Amerykanie zaniepokojeni chińską firmą od sztucznej inteligencji. Sprawdzą, czy nie ominęli sankcji Wiadomości
Amerykanie zaniepokojeni chińską firmą od sztucznej inteligencji. Sprawdzą, czy nie ominęli sankcji

Departament Handlu USA sprawdza, czy chińska firma DeepSeek korzysta z amerykańskich chipów do tworzenia sztucznej inteligencji. Chiny od 2022 r. są objęte przez administrację amerykańską ścisłymi sankcjami dotyczącymi mikroprocesorów i technologii informatycznych.

Dziennikarz Gazety Wyborczej otrzyma zakaz wstępu do Sejmu? Jest wniosek Wiadomości
Dziennikarz "Gazety Wyborczej" otrzyma zakaz wstępu do Sejmu? Jest wniosek

"Składam wniosek do Marszałka Sejmu o pilne wydanie zakazu wstępu na teren Sejmu RP dla redaktora Czuchnowskiego, który zaatakował dziś posła na Sejm RP" – przekał europoseł PiS Jacek Ozdoba.

Wstyd i kompromitacja. Patryk Jaki ostro o komisji ds. Pegasusa gorące
"Wstyd i kompromitacja". Patryk Jaki ostro o "komisji ds. Pegasusa"

- Ta komisja śledcza ds. Pegasusa to jest największy wstyd i kompromitacja w historii polskiego parlamentaryzmu - powiedział europoseł Patryk Jaki komentując zamieszanie wokół zatrzymania Zbigniewa Ziobry i zakończeniem posiedzenia "komisji ds. Pegasusa". Przypomnijmy również, że komisja ds. Pegasusa działa nielegalnie – wyłączył ją z obiegu prawnego Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z września 2024 r. W wyroku wskazał, że nie można również racjonalnie uzasadnić, ograniczając zakres zainteresowania komisji jedynie do wydarzeń z 2020 r., bez wskazania istotnych dat lub zdarzeń mających bezpośredni związek z przedmiotem badania. 

Ekspert: Dwa powody, dla których postępowanie komisji ds. Pegasusa jest prawniczym strzałem w kolano gorące
Ekspert: Dwa powody, dla których postępowanie "komisji ds. Pegasusa" jest prawniczym strzałem w kolano

"Uczestniczyłem w bardzo wielu rozprawach/posiedzeniach, na które spóźniał się konwój z aresztowanym czy zatrzymanym (...) Sąd zawsze chwilę czekał, zarządzał przerwę i prowadził czynności z doprowadzonym. Zła wola Komisji jest aż zbyt dobrze widoczna" – pisze adwokat dr Bartosz Lewandowski.

Atak nożownika w Andrychowie pilne
Atak nożownika w Andrychowie

W piątek 27-letni mężczyzna wszedł do jednego z zakładów fryzjerskich w Andrychowie i ugodził ostrym narzędziem jedną z kobiet. Jak przekazała w rozmowie z Polsatem News st. asp. Agnieszka Petek z wadowickiej policji, mężczyzna został zatrzymany, a życiu kobiety nie zagraża niebezpieczeństwo.

REKLAMA

Sąd Najwyższy uchylił postanowienie marszałka Hołowni ws. wygaśnięcia mandatu Macieja Wąsika

Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego uchyliła postanowienie marszałka Sejmu Szymona Hołowni w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu posła Macieja Wąsika – podaje w czwartek Polska Agencja Prasowa.
Maciej Wąsik Sąd Najwyższy uchylił postanowienie marszałka Hołowni ws. wygaśnięcia mandatu Macieja Wąsika
Maciej Wąsik / gov.pl

W praktyce oznacza to, że Maciej Wąsik nie utraci mandatu poselskiego i dalej objęty jest immunitetem; w związku z tym nie grozi mu pójście do więzienia w związku z wyrokiem sądu.

Teraz istotne jest, czy wyrokowi SN wydanemu przez sędziów Dobrowolskiego, Stępkowskiego i Szczepaniec podporządkuje się Marszałek Sejmu. Istotne też, jak zachowa się sąd penitencjarny, zajmujący się wykonaniem wyroku

– komentuje RMF FM. W publikacji poinformowano również, że zupełnie inaczej wygląda sprawa w przypadku ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego, którego odwołanie rozpatrzy Izba Pracy, w której zasiadają „starzy” sędziowie. 

Czytaj również: Tak Niemcy zwalczają Polską inwestycję: „Rozbudowa Odry musi zostać wstrzymana

Postanowienie marszałka Sejmu uchylone

Sąd Najwyższy w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych w składzie trojga sędziów – Maria Szczepaniec, Marek Dobrowolski i Aleksander Stępkowski – w sprawie z odwołania Macieja Romana Wąsika od postanowienia marszałka Sejmu z dnia 21 grudnia 2023 roku o wygaśnięciu mandatu posła, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym 4 stycznia br., uchylił postanowienie marszałka Sejmu z 21 grudnia ub.r. w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu posła

– powiedział PAP Maciej Brzózka z zespołu prasowego SN.

Postanowienia w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatów poselskich posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika z upływem 20 grudnia 2023 roku marszałek Sejmu wydał w czwartek, 21 grudnia. Od tych postanowień marszałka Sejmu przysługuje odwołanie do SN.

Jak wówczas informowało Centrum Informacyjne Sejmu, w uzasadnieniu obu dokumentów marszałek Hołownia wskazał, że konstytucja przewiduje, iż wybraną do Sejmu lub do Senatu nie może być osoba skazana prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego, zaś zgodnie z Kodeksem wyborczym prawa wybieralności w wyborach do Sejmu nie ma osoba skazana prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego lub umyślne przestępstwo skarbowe. „Skutkiem utraty prawa wybieralności jest (…) wygaśnięcie mandatu posła” – podawało CIS.

Czytaj także: Siłowe przejęcie mediów publicznych. Nowe informacje

Decyzja sądu

W środę 20 grudnia 2023 roku Sąd Okręgowy w Warszawie orzekając w II instancji, wymierzył kary po dwa lata więzienia dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, po roku więzienia dla dwóch pozostałych byłych szefów CBA za działania operacyjne podczas „afery gruntowej”.

Wcześniej Hołownia poinformował dziennikarzy w Sejmie, że pismo ws. polityków PiS jest gotowe. – Najprawdopodobniej za chwilę je podpiszę, oba postanowienia ws. wygaszenia mandatów posłów Wąsika i Kamińskiego – przekazał. – Zostanie też dołączone osobne pismo, w którym wzywam ich do powstrzymania się od wykonywania obowiązków wynikających z mandatu do czasu zakończenia procedury odwoławczej przez Sąd Najwyższy – zaznaczył.

Prezydent Andrzej Duda w liście do marszałka Sejmu stwierdził, że na skutek zastosowania prawa łaski wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika nie zachodzą przesłanki do stwierdzenia wygaśnięcia mandatu.

Tzw. afera gruntowa

Sprawa byłych szefów CBA ma już niemal dziesięcioletnią historię. W marcu 2015 roku Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał w I instancji byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na 3 lata więzienia m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA podczas „afery gruntowej” w 2007 roku. Na kary po 2,5 roku skazano dwóch innych byłych członków kierownictwa CBA. Kamiński oceniał wtedy, że wyrok „godzi w elementarne poczucie sprawiedliwości, jest kuriozalny, rażąco niesprawiedliwy i niezrozumiały”.

Sprawa wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego. Na początku czerwca br. SN w Izbie Karnej uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 roku przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę prawem łaski wobec nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe