POLSKA MISTRZEM ŚWIATA!

POLSKA MISTRZEM ŚWIATA!

Mamy wreszcie mistrzostwo świata w piłce nożnej! Nie, jestem absolutnie trzeźwy i nie sięgałem do substancji odurzających. Polscy piłkarze zdobyli złoty medal na Mundialu. I nie jest to streszczenie powieści z gatunku „sport fiction”, czy sensacyjnego filmu, w którym Biało-Czerwonym w zwycięstwach pomaga Batman oraz siły nadprzyrodzone. Oto nasza reprezentacja naprawdę wygrała piłkarskie MŚ – ale póki co były to mistrzostwa świata… policjantów. Biało-Czerwoni w finale pokonali Szwajcarię, a tym z Państwa, którzy w tym momencie wzruszają ramionami, powiem krótko: od czegoś trzeba zacząć!

 

W tym miejscu, parę tygodni temu pisałem o Marcinie Bułce, rewelacyjnym polskim bramkarzu sensacyjnego wicelidera ligi we Francji – klubu OGC z Nicei. Właśnie teraz francuscy kibice, doceniając fakt, że w jedenastu meczach nie puścił on gola, wybrali go do „jedenastki” piłkarskiej jesieni w ojczyźnie Asterixa, Obelixa i generała de Gaulle'a. Szkoda tylko, że francuscy dziennikarze sportowi, jak to dziennikarze  i eksperci, jak to eksperci Bułkę w kategorii „goalkeeper” sklasyfikowali dopiero na czwartym miejscu, wyżej oceniając między innymi Donnarummę oraz Sambę. No, ale przecież to jasne, że dziennikarze zawsze wiedzą lepiej niż kibice.

 

Niedawno wróciłem z Afryki, a na „Czarnym Lądzie”, jak kiedyś określano ten kontynent – kolejna afera. Chodzi o reprezentanta Kamerunu niejakiego Wilfrieda Doualę. Oficjalnie gość ma 17 lat, ale na zdjęciu jest już mocno wyłysiały i wygląda jakby dobiegał „trzydziestki”, albo ją przekroczył. W internecie burza, a ja przypomnę, że co i raz wybuchają afery związane z metrykami afrykańskich piłkarzy, którzy wydają się mieć doprawdy kilka lat więcej, niż to wynika z ich paszportów. Ktoś słusznie zakłada, że bardzo ciężko to sprawdzić i „odmładzanie” futbolistów z Afryki stało się procederem. Akurat startuje Puchar Narodów Afryki i zamiast o tym, czy Senegal obroni tytuł, bardziej mówi się o kameruńskim nastolatku (?).

 

A co do Senegalu, to warto wiedzieć, że miesiąc po  mistrzostwach kontynentu, odbędą się wybory w tym kraju. Zatem rządzącym bardzo by się przydała obrona złotego medalu...

 

Senegal oglądałem jeden jedyny raz na żywo. Było to 21 lat temu, na Mundialu w Korei i Japonii i mecz o wyjście z grupy z Urugwajem. Miałem szczęście, bo siedziałem za bramką, do której strzelono aż sześć goli. W pierwszej połowie bramki wbijali tylko Senegalczycy, a w drugiej wyłącznie Latynosi. Hokejowy remis 3:3 premiował drużynę z Afryki. Prawdę mówiąc, trzymałem kciuki za pierwszego w historii mistrza świata, czyli Urugwaj (tytuł ten wywalczyli Urugwajczycy na Mundialu rozgrywanym u siebie w 1930 roku). Oglądając ten mecz w Korei łatwiej było zapomnieć o Portugalczyku Paulecie, który strzelił Biało-Czerwonym trzy z czterech goli i wyrzucił nas z turnieju…

 

*tekst ukazał się na portalu i.pl (01.01.2024)


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń tylko u nas
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń

W kontekście kolejnej rocznicy zbrodni w Jedwabnem (10 lipca 1941 r.) lewacy lansują tezę, że tak znienawidzone przez nich środowiska patriotyczne celowo pomijają tę rzekomo polską akcję eksponując ludobójstwo wołyńskie. „Wołyń dla Polaków to przykrywka, za którą chcą schować Jedwabne” – twierdzi wprost dziennikarz Tomasz Lis. Tylko co ma piernik do wiatraka?

Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem gorące
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem

W Jedwabnem, kilkadziesiąt metrów od oficjalnego pomnika ofiar z 1941 r., ustawiono siedem granitowych głazów z tablicami, które kwestionują udział miejscowych Polaków w zbrodni. Jad Waszem wzywa władze o usunięcie "obraźliwej instalacji", a polska prokuratura bada, czy szerzy ona nienawiść.

Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli Pieśń o podrzynaniu gardeł tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli "Pieśń o podrzynaniu gardeł"

Pamiętacie Państwo western z Johnem Waynem, zatytułowany „Rio Bravo", prawda? Klasyk nad klasyki, na którego ścieżce dźwiękowej wybrzmiewają dźwięki tradycyjnego hiszpańskiego utworu „El Deguello” – "Pieśni o podrzynaniu gardeł".

Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał od premiera Donalda Tuska "bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego – twierdzą dziennikarze Interii.

Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos

Wypowiedzi Grzegorza Brauna w sprawie Holokaustu tylko potwierdzają, że działa on z obcej inspiracji na szkodę - bardzo poważną szkodę - naszego kraju – stwierdził w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic

Z mostu granicznego Słubice / Frankfurt nad Odrą zdjęto banery Ruchu Obrony Granic. Robert Bąkiewicz oskarża wiceburmistrza Tomasza Stefańskiego o realizowanie niemieckich poleceń.

Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy Wiadomości
Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy

Według nieoficjalnych doniesień pasażerowie i załoga Boeinga 737-800 lecącego z Mińska do Moskwy zostali namierzeni i ostrzelani przez rosyjski system obrony powietrznej. Wojsko miało wziąć rejsową maszynę za ukraiński dron.   

Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź z ostatniej chwili
Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź

Adam Szłapka wzywa do zatrzymania Roberta Bąkiewicza. Narodowiec odpowiada ostro, nazywając atak rzecznika rządu oznaką słabości władzy.

Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie z ostatniej chwili
Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie

W piątek w Chełmnie w woj. kujawsko-pomorskim kierowca auta osobowego wjechał w grupę ludzi. Są ranni.

Robert Bąkiewicz:  Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej tylko u nas
Robert Bąkiewicz: Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej

Nie występujemy przeciwko polskiej Straży Granicznej czy policji. Wiemy o tym, że o sytuacji decyduje wola polityczne, a wygląda ona następująco: trzeba dobrze robić Niemcom, trzeba robić grę pozorów i trzeba medialnie ograć tę sytuację - mówił Robert Bąkiewicz w rozmowie z Cezarym Krysztopą. Lider Ruchu Obrony Granic poinformował, że obywatelskie patrole będą się równiez organizować na granicy ze Słowacją, gdzie przebiega bałkański szlak przemytniczy migrantów.

REKLAMA

POLSKA MISTRZEM ŚWIATA!

POLSKA MISTRZEM ŚWIATA!

Mamy wreszcie mistrzostwo świata w piłce nożnej! Nie, jestem absolutnie trzeźwy i nie sięgałem do substancji odurzających. Polscy piłkarze zdobyli złoty medal na Mundialu. I nie jest to streszczenie powieści z gatunku „sport fiction”, czy sensacyjnego filmu, w którym Biało-Czerwonym w zwycięstwach pomaga Batman oraz siły nadprzyrodzone. Oto nasza reprezentacja naprawdę wygrała piłkarskie MŚ – ale póki co były to mistrzostwa świata… policjantów. Biało-Czerwoni w finale pokonali Szwajcarię, a tym z Państwa, którzy w tym momencie wzruszają ramionami, powiem krótko: od czegoś trzeba zacząć!

 

W tym miejscu, parę tygodni temu pisałem o Marcinie Bułce, rewelacyjnym polskim bramkarzu sensacyjnego wicelidera ligi we Francji – klubu OGC z Nicei. Właśnie teraz francuscy kibice, doceniając fakt, że w jedenastu meczach nie puścił on gola, wybrali go do „jedenastki” piłkarskiej jesieni w ojczyźnie Asterixa, Obelixa i generała de Gaulle'a. Szkoda tylko, że francuscy dziennikarze sportowi, jak to dziennikarze  i eksperci, jak to eksperci Bułkę w kategorii „goalkeeper” sklasyfikowali dopiero na czwartym miejscu, wyżej oceniając między innymi Donnarummę oraz Sambę. No, ale przecież to jasne, że dziennikarze zawsze wiedzą lepiej niż kibice.

 

Niedawno wróciłem z Afryki, a na „Czarnym Lądzie”, jak kiedyś określano ten kontynent – kolejna afera. Chodzi o reprezentanta Kamerunu niejakiego Wilfrieda Doualę. Oficjalnie gość ma 17 lat, ale na zdjęciu jest już mocno wyłysiały i wygląda jakby dobiegał „trzydziestki”, albo ją przekroczył. W internecie burza, a ja przypomnę, że co i raz wybuchają afery związane z metrykami afrykańskich piłkarzy, którzy wydają się mieć doprawdy kilka lat więcej, niż to wynika z ich paszportów. Ktoś słusznie zakłada, że bardzo ciężko to sprawdzić i „odmładzanie” futbolistów z Afryki stało się procederem. Akurat startuje Puchar Narodów Afryki i zamiast o tym, czy Senegal obroni tytuł, bardziej mówi się o kameruńskim nastolatku (?).

 

A co do Senegalu, to warto wiedzieć, że miesiąc po  mistrzostwach kontynentu, odbędą się wybory w tym kraju. Zatem rządzącym bardzo by się przydała obrona złotego medalu...

 

Senegal oglądałem jeden jedyny raz na żywo. Było to 21 lat temu, na Mundialu w Korei i Japonii i mecz o wyjście z grupy z Urugwajem. Miałem szczęście, bo siedziałem za bramką, do której strzelono aż sześć goli. W pierwszej połowie bramki wbijali tylko Senegalczycy, a w drugiej wyłącznie Latynosi. Hokejowy remis 3:3 premiował drużynę z Afryki. Prawdę mówiąc, trzymałem kciuki za pierwszego w historii mistrza świata, czyli Urugwaj (tytuł ten wywalczyli Urugwajczycy na Mundialu rozgrywanym u siebie w 1930 roku). Oglądając ten mecz w Korei łatwiej było zapomnieć o Portugalczyku Paulecie, który strzelił Biało-Czerwonym trzy z czterech goli i wyrzucił nas z turnieju…

 

*tekst ukazał się na portalu i.pl (01.01.2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe