Mosbacher: Trump był wielkim zwolennikiem Polski. Tu nikt nie powinien być zmartwiony jego powrotem

Rząd PiS miał na swoim koncie osiągnięcia, ale zmiany są czasem konieczne, a nowy rząd w Warszawie daje nadzieję na rozwiązanie problemów Polski w relacjach z UE i lepszą komunikację z administracją Joe Bidena - oceniła w rozmowie z PAP Georgette Mosbacher, była ambasador USA w Polsce. Przyznała jednak, że jest zaniepokojona tym, co słyszy o zamiarach rządu Tuska dotyczących przyszłości Inicjatywy Trójmorza.
Georgette Mosbacher Mosbacher: Trump był wielkim zwolennikiem Polski. Tu nikt nie powinien być zmartwiony jego powrotem
Georgette Mosbacher / PAP/Tomasz Waszczuk

Była ambasador USA w Warszawie za rządów Donalda Trumpa powiedziała w wywiadzie dla PAP, że wciąż pilnie obserwuje sytuację w Polsce i - mimo różnic politycznych - z nadzieją patrzy na nowy polski rząd.

"Czasem jakieś przetasowanie nie zaszkodzi"

"Zmiana dla samej zmiany nie zawsze jest dobrym pomysłem, ale czasem jakieś przetasowanie nie zaszkodzi. I myślę, że może będzie ona pozytywna, ponieważ rozwiąże problemy, jakie Polska miała z Unią Europejską" - oznajmiła Mosbacher, bizneswoman i członkini think tanku Atlantic Council, gdzie współprowadzi program zajmujący się Inicjatywą Trójmorza. Jak przyznała, choć "nie jest wielką fanką UE", to ma ona duże znaczenie w kontekście międzynarodowej pozycji Polski.

Dodała, że nowy rząd może być dla obecnej administracji w Waszyngtonie łatwiejszym partnerem w rozmowach ze względu na podobne wartości i zbliżoną ideologię wyznawaną przez obie ekipy rządzące. Zwróciła też uwagę na wypowiedzi premiera Tuska dotyczące kontynuacji działań na rzecz wzmacniania obronności państwa i znaczenia NATO, co - jej zdaniem - zostało dobrze przyjęte w Waszyngtonie i daje nadzieje na dalsze zacieśnianie stosunków polsko-amerykańskich.

"Zostałam też podniesiona na duchu słowami Tuska o tym, że należy odłożyć różnice polityczne na bok. Mam nadzieję, że to oznacza, że nie będzie żadnych +polowań na czarownice+, czy żadnej zemsty, ponieważ może to tylko zmarnotrawić kapitał, który wnosi nowy rząd" - zauważyła Mosbacher.

Niepokój o Trójmorze

Jak jednak zaznaczyła, niepokoi się o przyszłość Inicjatywy Trójmorza, zainicjowanego przez Polskę projektu służącego współpracy i rozwojowi infrastruktury w Europie Środkowej, wewnątrz UE.

"Słyszałam, że nowy rząd nie jest szczególnie zainteresowany Inicjatywą Trójmorza. Co prawda nie usłyszałam tego od przedstawicieli rządu Tuska, bo nie było jeszcze takiej okazji, ale mam nadzieję, że wkrótce taka się nadarzy" - powiedziała była ambasador.

"Trójmorze to - być może - jedna z najważniejszych inicjatyw tego rodzaju. Dała ona Europie Środkowej i Wschodniej silniejszy głos i narzędzia, które mogą wzmocnić jej konkurencyjność. Wiele z tych krajów jest na tyle małych, że trudno im przyciągnąć inwestycje osobno, a Trójmorze jest dobrym mechanizmem, by rozwijać regionalną infrastrukturę na poziomie zachodnim" - dodała. Podkreśliła, że projekt cieszy się poparciem obecnej administracji USA, która przeznaczyła na jego wsparcie 300 mln dolarów w pierwszej rundzie finansowania.

"To nie jest nic. Gdyby administracja nie była zainteresowana tym projektem, to nie dawałaby na to pieniędzy" - zaznaczyła. Jednocześnie stwierdziła, że projekt posunął się już tak daleko, że będzie rozwijał się nawet bez wsparcia Polski.

Chociaż Polska jest największym państwem regionu, w Inicjatywie uczestniczy też 12 innych krajów - zauważyła była ambasador.

Oceniła też, że nie spodziewa się zmian, jeśli chodzi o rozpoczęte przez poprzednie władze - przy jej osobistym zaangażowaniu - projekty strategiczne, takie jak budowa elektrowni atomowej w Polsce przez amerykańskie koncerny Westinghouse i Bechtel.

"Trump był wielkim zwolennikiem Polski"

Pytana o przyszłoroczne wybory prezydenckie w USA, Mosbacher przyznała, że "modli się każdego dnia" o zwycięstwo swojego byłego szefa, z którym wciąż utrzymuje bliskie stosunki. W jej opinii Polska nie powinna obawiać się drugiej kadencji Donalda Trumpa, co wydaje się prawdopodobnym scenariuszem w świetle najnowszych sondaży.

"Trump był wielkim zwolennikiem Polski. Chciał włożyć miliard dolarów w Trójmorze. Owszem, był krytykowany za postawę wobec NATO, za swoją retorykę. Ale spójrzmy na rezultaty: sprawił, że NATO zaczęło przeznaczać na swoją obronę więcej, niż kiedykolwiek przedtem. Umieścił w Polsce kwaterę V Korpusu US Army. Sama intensywnie za tym lobbowałam, a dziś jest ona już stałą bazą. Myślę zatem, że nikt nie powinien być zmartwiony powrotem Trumpa. A z pewnością nie powinna być to Polska" - oceniła.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)


 

POLECANE
Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat pilne
Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

Bodnar: O ważności wyborów prezydenckich zadecyduje... Hołownia polityka
Bodnar: O ważności wyborów prezydenckich zadecyduje... Hołownia

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar pojawił się na antenie TVN24, gdzie w szokujących słowach odniósł się do roli Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego w kontekście zbliżających się wyborów prezydenckich.

Paraliż na kolei. Rekordowe opóźnienia pilne
Paraliż na kolei. Rekordowe opóźnienia

Niesprzyjająca pogoda sparaliżowała polskie pociągi. Marznące opady deszczu spowodowały opóźnienia sięgające nawet kilkunastu godzin. Niechlubnym rekordzistą jest pociąg z Krakowa do Olsztyna, który o 7.50 miał już 783 minuty opóźnienia w stosunku do czasu rozkładowego.

Spotkanie kibiców z Karolem Nawrockim na Jasnej Górze. Przeor klasztoru zabrał głos z ostatniej chwili
Spotkanie kibiców z Karolem Nawrockim na Jasnej Górze. Przeor klasztoru zabrał głos

Ojciec Samuel Pacholski, przeor jasnogórskiego klasztoru, który niedawno gościł pielgrzymkę kibiców i kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego, wydał oświadczenie. Przyznał, że wznoszenie "haseł niezgodnych z postawą chrześcijańską" nie powinno mieć miejsca w obrębie sanktuarium, ale podkreślił, że Jasna Góra nie zamknie drzwi przed nikim.

Potężny atak Rosji na Ukrainę w pobliżu polskiej granicy z ostatniej chwili
Potężny atak Rosji na Ukrainę w pobliżu polskiej granicy

Celem zmasowanego ataku rakietowego wojsk rosyjskich na Ukrainę była infrastruktura energetyczna graniczącego z Polską obwodu lwowskiego – oświadczył w środę rano mer Lwowa Andrij Sadowy, informując o zakończeniu alarmu powietrznego. W regionie tym znajdują się podziemne zbiorniki gazu.

Znany aktor z sąsiadami powstrzymał nielegalnego imigranta-podpalacza w Los Angeles Wiadomości
Znany aktor z sąsiadami powstrzymał nielegalnego imigranta-podpalacza w Los Angeles

Aktor znany z „Chicago Fire” wraz ze swoimi sąsiadami zatrzymał obywatela Meksyku, który za pomocą palnika chciał wzniecać pożary w okolicy Los Angeles.

Księżna Kate wróciła do szpitala. Ważne doniesienia z Pałacu Buckingham Wiadomości
Księżna Kate wróciła do szpitala. Ważne doniesienia z Pałacu Buckingham

Od czasu, kiedy świat obiegły informacje, że księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, zmaga się z wykrytym u niej rakiem, oczy całego świata skierowane są na Pałac Buckingham.

Radny PO zawieszony z powodu przyjmowania zaproszeń do TV Republika? gorące
Radny PO zawieszony z powodu przyjmowania zaproszeń do TV Republika?

O takich ustaleniach poinformował na platformie X dziennikarz śledczy TV Republika Marcin Dobski.

Szefowa dyplomacji UE: To będzie dla Polski trudne sześć miesięcy z ostatniej chwili
Szefowa dyplomacji UE: To będzie dla Polski trudne sześć miesięcy

Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas powiedziała we wtorek w Brukseli, że polską prezydencję czeka trudne najbliższe sześć miesięcy. "Żyjemy w niespokojnych czasach, wystarczy spojrzeć na sytuację geopolityczną. Polska prezydencja będzie miała dużo na głowie" – oceniła polityk.

Pogoda paraliżuje PKP. Opóźnienia pociągów w całym kraju z ostatniej chwili
Pogoda paraliżuje PKP. Opóźnienia pociągów w całym kraju

Intensywnie padający deszcz, który zamarza i osadza się na sieciach trakcyjnych rodzi potężne problemy Polskich Kolei Państwowych. Dziesiątki składów mają opóźnienia, w niektórych wypadkach dochodzących do nawet czterech godzin.

REKLAMA

Mosbacher: Trump był wielkim zwolennikiem Polski. Tu nikt nie powinien być zmartwiony jego powrotem

Rząd PiS miał na swoim koncie osiągnięcia, ale zmiany są czasem konieczne, a nowy rząd w Warszawie daje nadzieję na rozwiązanie problemów Polski w relacjach z UE i lepszą komunikację z administracją Joe Bidena - oceniła w rozmowie z PAP Georgette Mosbacher, była ambasador USA w Polsce. Przyznała jednak, że jest zaniepokojona tym, co słyszy o zamiarach rządu Tuska dotyczących przyszłości Inicjatywy Trójmorza.
Georgette Mosbacher Mosbacher: Trump był wielkim zwolennikiem Polski. Tu nikt nie powinien być zmartwiony jego powrotem
Georgette Mosbacher / PAP/Tomasz Waszczuk

Była ambasador USA w Warszawie za rządów Donalda Trumpa powiedziała w wywiadzie dla PAP, że wciąż pilnie obserwuje sytuację w Polsce i - mimo różnic politycznych - z nadzieją patrzy na nowy polski rząd.

"Czasem jakieś przetasowanie nie zaszkodzi"

"Zmiana dla samej zmiany nie zawsze jest dobrym pomysłem, ale czasem jakieś przetasowanie nie zaszkodzi. I myślę, że może będzie ona pozytywna, ponieważ rozwiąże problemy, jakie Polska miała z Unią Europejską" - oznajmiła Mosbacher, bizneswoman i członkini think tanku Atlantic Council, gdzie współprowadzi program zajmujący się Inicjatywą Trójmorza. Jak przyznała, choć "nie jest wielką fanką UE", to ma ona duże znaczenie w kontekście międzynarodowej pozycji Polski.

Dodała, że nowy rząd może być dla obecnej administracji w Waszyngtonie łatwiejszym partnerem w rozmowach ze względu na podobne wartości i zbliżoną ideologię wyznawaną przez obie ekipy rządzące. Zwróciła też uwagę na wypowiedzi premiera Tuska dotyczące kontynuacji działań na rzecz wzmacniania obronności państwa i znaczenia NATO, co - jej zdaniem - zostało dobrze przyjęte w Waszyngtonie i daje nadzieje na dalsze zacieśnianie stosunków polsko-amerykańskich.

"Zostałam też podniesiona na duchu słowami Tuska o tym, że należy odłożyć różnice polityczne na bok. Mam nadzieję, że to oznacza, że nie będzie żadnych +polowań na czarownice+, czy żadnej zemsty, ponieważ może to tylko zmarnotrawić kapitał, który wnosi nowy rząd" - zauważyła Mosbacher.

Niepokój o Trójmorze

Jak jednak zaznaczyła, niepokoi się o przyszłość Inicjatywy Trójmorza, zainicjowanego przez Polskę projektu służącego współpracy i rozwojowi infrastruktury w Europie Środkowej, wewnątrz UE.

"Słyszałam, że nowy rząd nie jest szczególnie zainteresowany Inicjatywą Trójmorza. Co prawda nie usłyszałam tego od przedstawicieli rządu Tuska, bo nie było jeszcze takiej okazji, ale mam nadzieję, że wkrótce taka się nadarzy" - powiedziała była ambasador.

"Trójmorze to - być może - jedna z najważniejszych inicjatyw tego rodzaju. Dała ona Europie Środkowej i Wschodniej silniejszy głos i narzędzia, które mogą wzmocnić jej konkurencyjność. Wiele z tych krajów jest na tyle małych, że trudno im przyciągnąć inwestycje osobno, a Trójmorze jest dobrym mechanizmem, by rozwijać regionalną infrastrukturę na poziomie zachodnim" - dodała. Podkreśliła, że projekt cieszy się poparciem obecnej administracji USA, która przeznaczyła na jego wsparcie 300 mln dolarów w pierwszej rundzie finansowania.

"To nie jest nic. Gdyby administracja nie była zainteresowana tym projektem, to nie dawałaby na to pieniędzy" - zaznaczyła. Jednocześnie stwierdziła, że projekt posunął się już tak daleko, że będzie rozwijał się nawet bez wsparcia Polski.

Chociaż Polska jest największym państwem regionu, w Inicjatywie uczestniczy też 12 innych krajów - zauważyła była ambasador.

Oceniła też, że nie spodziewa się zmian, jeśli chodzi o rozpoczęte przez poprzednie władze - przy jej osobistym zaangażowaniu - projekty strategiczne, takie jak budowa elektrowni atomowej w Polsce przez amerykańskie koncerny Westinghouse i Bechtel.

"Trump był wielkim zwolennikiem Polski"

Pytana o przyszłoroczne wybory prezydenckie w USA, Mosbacher przyznała, że "modli się każdego dnia" o zwycięstwo swojego byłego szefa, z którym wciąż utrzymuje bliskie stosunki. W jej opinii Polska nie powinna obawiać się drugiej kadencji Donalda Trumpa, co wydaje się prawdopodobnym scenariuszem w świetle najnowszych sondaży.

"Trump był wielkim zwolennikiem Polski. Chciał włożyć miliard dolarów w Trójmorze. Owszem, był krytykowany za postawę wobec NATO, za swoją retorykę. Ale spójrzmy na rezultaty: sprawił, że NATO zaczęło przeznaczać na swoją obronę więcej, niż kiedykolwiek przedtem. Umieścił w Polsce kwaterę V Korpusu US Army. Sama intensywnie za tym lobbowałam, a dziś jest ona już stałą bazą. Myślę zatem, że nikt nie powinien być zmartwiony powrotem Trumpa. A z pewnością nie powinna być to Polska" - oceniła.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe