Co zrobi Andrzej Duda? To przeraża Gazetę Wyborczą
Oto plan PiS, aby odsunąć Tuska od władzy. Jarosław Kaczyński i twardogłowi z PiS mają namawiać prezydenta Andrzeja Dudę, aby posłał ustawę budżetową do Trybunału Konstytucyjnego. W Trybunale Przyłębska ma uznać budżet za niekonstytucyjny. A to może być argument nawet do rozwiązania parlamentu i ogłoszenia nowych wyborów
– czytamy na łamach "Gazety Wyborczej" w poniedziałek.
Zawetowanie ustawy okołobudżetowej
Tłem sprawy jest zawetowanie przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy okołobudżetowej. Prezydent zaoponował przeciwko temu, aby nowy rząd przeznaczył 3 miliardy złotych na media publiczne, które "odbił" z rażącym naruszeniem prawa.
Nie może być na to zgody wobec rażącego łamania Konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa. Media publiczne trzeba najpierw rzetelnie i zgodnie z prawem naprawić
– poinformował prezydent. Przekazał jednocześnie, że po Świętach niezwłocznie złoży do Sejmu własny projekt, dotyczący m. in. podwyżek dla nauczycieli i pozostałych wydatków zaplanowanych w ustawie okołobudżetowej.
W związku z powyższym wzywam Marszałka Sejmu Szymona Hołownię oraz Marszałka Senatu Małgorzatę Kidawę-Błońską do pilnego zwołania obrad obu Izb w celu rozpatrzenia i przyjęcia projektu jeszcze w tym roku
– zaapelował Andrzej Duda.
Ustawa budżetowa może trafić do Trybunału Konstytucyjnego
W rozmowie z "GW" były wieloletni pracownik Ministerstwa Finansów dr Sławomir Dudek poinformował, że rząd Tuska mógłby łatwo "ominąć" opór Andrzeja Dudy, przenosząc dotacje dla mediów publicznych z ustawy okołobudżetowej do ustawy budżetowej – tej bowiem prezydent zawetować nie może. "GW" przekazuje, że na realizację takiego scenariusza liczy prezes PiS Jarosław Kaczyński, ponieważ choć prezydent nie może zawetować ustawy budżetowej, może odesłać ją do Trybunału Konstytucyjnego.
Zdaniem gazety, prezes TK Julia Przyłębska miałaby wówczas uznać budżet za niekonstytucyjny, a to pozwoliłoby prezydentowi Andrzejowi Dudzie rozwiązać Sejm i ogłosić nowe wybory.
Twardogłowi z PiS żądają od Dudy, aby stosował taktykę spalonej ziemi
– panikuje "Gazeta Wyborcza".
Prof. Antoni Dudek ostrzega przed końcem demokracji w wyniku działań Tuska
‼️Oto plan #PiS, aby odsunąć Tuska od władzy
— Bartosz T. Wieliński 🇵🇱🇪🇺🇺🇦 (@Bart_Wielinski) December 25, 2023
Kaczyński i twardogłowi z PiS mają namawiać @AndrzejDuda, aby posłał ustawę budżetową do TK
Przyłębska ma uznać budżet za niekonstytucyjny.
A to pozwoli rozwiązać Sejm i ogłosić nowe wybory.https://t.co/h4SkfN7PG6
Skandal wokół siłowego przejęcia TVP
Rozlewa się międzynarodowy skandal wokół bezprawnych działań rządu Donalda Tuska wobec mediów publicznych. Do budynku TVP na Woronicza "nowe władze" weszły razem z osiłkami i z pominięciem prawa i procedur. Podobna sytuacja trwa w budynku TVP na Placu Powstańców w Warszawie i w siedzibie TVP. Siłowe przejęcie mediów publicznych skrytykowała nawet Helsińska Fundacja Praw Człowieka, a także media dotychczas jednoznacznie wspierające "demokratyczną opozycję" w Polsce.
„Zdajemy sobie sprawę, że uwarunkowania polityczne i prawne bardzo utrudniają reformy. Nie możemy jednak nie zauważyć, że sposób rozpoczęcia zmian w mediach publicznych budzi poważne wątpliwości prawne” – alarmuje Helsińska Fundacja Praw Człowieka w oświadczeniu odnoszącym się do działań nowego rządu ws. mediów publicznych.
„Brutalna taktyka nowego rządu przekształciła przyziemną rotację nominacji politycznych w wysoce upolityczniony dramat z oskarżeniami o łamanie prawa” – pisze z kolei Peter Doran na łamach "New York Post".
„Naprawdę przerażające pierwsze kroki nowego polskiego rządu, który zdecydował się nie tylko zamknąć TVP World anglojęzyczny kanał telewizyjny, ale także wysłać policję do jego studia. TVP World była jedynym wpływowym głosem Europy Środkowej w mediach światowych. Solidaryzuję się z jego zespołem” – pisał niemiecki ekspert do spraw Europy Wschodniej Sergej Sumlenny. Analityk, który pracował na Ukrainie jako dyrektor Fundacji imienia Heinricha Boella.