Trzęsienie ziemi w TVP: Dotychczasowy prezes rezygnuje, podano nowe nazwisko

Dotychczasowy prezes Telewizji Polskiej Mateusz Matyszkowicz rezygnuje ze stanowiska. Zadecydowała o tym rada nadzorcza Telewizji Polskiej (ta sprzed zmian dokonanych przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza, których nie uznaje).
Zdjęcie ilustracyjne Trzęsienie ziemi w TVP: Dotychczasowy prezes rezygnuje, podano nowe nazwisko
Zdjęcie ilustracyjne / fot. tysol.pl

Rada wybrała także nowego p.o. prezesa TVP. To Maciej Łopiński, który o zmianach w Zarządzie TVP poinformował sam w swoim liście do widzów, pracowników oraz współpracowników.

List Macieja Łopińskiego

„24. grudnia br. na podstawie uchwały Rady Nadzorczej Telewizji Polskiej S.A. nr. 148/X/2023 zostałem delegowany na stanowisko prezesa Zarządu TVP. Decyzja ta zapadła w związku z rezygnacją dotychczasowego prezesa Mateusza Matyszkowicza z zajmowanej funkcji” - oświadczono.

Jak podkreślił Łopiński, „20 grudnia br. doszło do próby nielegalnego przejęcia władzy w Spółce. odebrano Widzom ich Telewizję, przejęto kontrolę nad kilkoma jednostkami organizacyjnymi TVP, łamiąc prawo wyłączono sygnał kilku anten, w tym TVP Info, TVP 3 i TVP World oraz zamknięto portal tvp.info, a z platformy internetowej Spółki masowo zniknęły produkcje TVP”.

Łopiński zaznaczył również, że „atak na TVP został przeprowadzony z użyciem siły, wyrzucono pracowników, blokowano im wstęp do budynków oraz wykonywanie pracy”.

„Złamano Konstytucję RP, postanowienia Trybunału Konstytucyjnego, przepisy Ustawy o Radiofonii i Telewizji, Ustawy o Radzie Mediów Narodowych, Prawo Prasowe oraz wewnętrzne regulacje Spółki. Wprowadzono chaos, pracownicy są zdezorientowani, a Telewizja Polska każdego dnia narażana jest na ogromne straty finansowe. Wyraźny spadek udziałów jest faktem. Korzystają na tym media prywatne, a tracą Widzowie” – dodał.

„Atak na TVP nosi wszelkie znamiona skoordynowanej operacji, mającej na celu nielegalne przejęcie mediów publicznych w Polsce. Oświadczam stanowczo, że wszelkie działania uzurpatorskiej władzy przeciwko kilkuset pracownikom i współpracownikom TVP, w tym zwolnienia z pracy, zwolnienia ze świadczenia pracy, pozbawianie dostępu do stanowisk pracy, straszenie oraz sankcje dyscyplinarne są nielegalne, a osoby zaangażowane w ten proceder poniosą przewidziane prawem konsekwencje. Informuję przy tym, że struktura Spółki jest taka, jak w dniu 19 grudnia, dotyczy to zarówno stanu zatrudnienia pracowników i współpracowników, jak i obsady stanowisk menadżerskich” – podsumował.

CZYTAJ TAKŻE: Grupa "Wejście". Pojawiły się nowe informacje

Skandal wokół mediów publicznych

Sejm podjął we wtorek wieczorem uchwałę w sprawie „przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej”.

Resort kultury poinformował w środowym komunikacie, że szef MKiDN Bartłomiej Sienkiewicz, powołując się na Kodeks spółek handlowych, odwołał 19 grudnia br. dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej i Rady Nadzorcze. Minister powołał nowe rady nadzorcze spółek, które powołały nowe zarządy spółek.

Decyzja ta wywołała prawdziwą burzę. Zdaniem polityków Prawa i Sprawiedliwości, a także licznych komentatorów i ekspertów, działania nowego rządu, który tym sposobem przejął Telewizję Publiczną, są bezprawne.

CZYTAJ TAKŻE: "Poważne wątpliwości prawne". Helsińska Fundacja Praw Człowieka miażdży przejęcie TVP przez rząd Tuska

Co na to minister sprawiedliwości?

Minister sprawiedliwości w piątek w Polsat News pytany był o sytuację w mediach publicznych.

Mam zaufanie do działań pana ministra (kultury Bartłomieja) Sienkiewicza. Do tego, w jaki sposób doprowadzono do odzyskania kontroli nad mediami, które mają fundamentalne znaczenie dla każdego Polaka

– powiedział Adam Bodnar.

– My, jako obywatele mamy prawo do tego, żeby media były rzeczywiście publiczne, żeby odzwierciedlały szeroki światopogląd i sposoby myślenia Polaków, a nie tylko realizowały interes partyjny – dodał.


 

POLECANE
Lewica chce zakazu spowiedzi dla nieletnich. Ksiądz się nie podporządkuje: mogą mi skoczyć Wiadomości
Lewica chce zakazu spowiedzi dla nieletnich. Ksiądz się nie podporządkuje: mogą mi skoczyć

Kapłani nie zamierzają podporządkowywać się pomysłom Lewicy, która chce zakazać spowiedzi dla nieletnich.

Zatrzymany ws. Collegium Humanum miał sobie poderżnąć gardło kajdankami. Burza w sieci gorące
Zatrzymany ws. Collegium Humanum miał sobie poderżnąć gardło kajdankami. Burza w sieci

Według informacji podanych przez Onet, podczas konwoju policyjnego, zatrzymany ws. Collegium Humanum miał sobie poderżnąć gardło kajdankami. Te tragiczne i jednocześnie dość niespotykane wydarzenie, wywołało szok wśród internautów.

Banderowskie flagi na przekazanych Ukrainie Rosomakach gorące
Banderowskie flagi na przekazanych Ukrainie Rosomakach

Do mediów społecznościowych zostały wrzucone nagrania, na których widać banderowskie flagi na przekazanych Ukrainie polskich Rosomakach. Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz wydał komunikat w tej sprawie.

Sprzedaż TVN. Prezes TVN uspokaja pracowników w specjalnym liście Wiadomości
Sprzedaż TVN. Prezes TVN uspokaja pracowników w specjalnym liście

Prezes TVN Warner Bros. Discovery w Polsce Katarzyna Kieli napisała uspokajający list do pracowników stacji. Odniosła się w nim do potencjalnej sprzedaży Grupy TVN.

Pożar budynku mieszkalnego w Zamościu. Strażacy odkryli ciało mężczyzny Wiadomości
Pożar budynku mieszkalnego w Zamościu. Strażacy odkryli ciało mężczyzny

W piątek w Zamościu doszło do pożaru budynku mieszkalnego przy ul. Zygmunta Klukowskiego. Strażacy w trakcie swoich działań odkryli ciało mężczyzny oraz psa.

Justin Trudeau ma potężne problemy. Systematycznie traci poparcie w sondażach polityka
Justin Trudeau ma potężne problemy. Systematycznie traci poparcie w sondażach

W poniedziałek gabinet premiera Kanady Justina Trudeau opuściła wicepremier i minister finansów Chrystia Freeland. Z kolei w piątek lider Nowej Partii Demokratycznej Jagmeet Singh poinformował o przedłożonym wniosku o wotum nieufności dla rządu.

Paweł Szefernaker: Stworzymy ruch ochrony wyborów polityka
Paweł Szefernaker: Stworzymy ruch ochrony wyborów

W porannej rozmowie w studiu RMF FM Paweł Szefernaker zapowiedział utworzenie ruchu obrony wyborów. Według szefa kampanii prezydenckiej Karola Nawrockiego, na czele tego ruchu miałby stanąć poseł Przemysław Czarnek.

Olaf Scholz miał podnieść głos na polskiego prezydenta: Nawet nie używacie euro polityka
Olaf Scholz miał podnieść głos na polskiego prezydenta: Nawet nie używacie euro

W środę w Brukseli na zaproszenie szefa NATO Marka Rutte odbyło się spotkanie europejskich przywódców. Jego tematem było, jak utrzymać poparcie dla Ukrainy po zaprzysiężeniu na prezydenta USA Donalda Trumpa.

Wjeżdżali Polacy w Polaków. Gorące komentarze internautów pod wpisem Magdaleny Filiks gorące
"Wjeżdżali Polacy w Polaków". Gorące komentarze internautów pod wpisem Magdaleny Filiks

Poseł PO Magdalena Filiks pod wpisem prezesa Naczelnej Rady Łowieckiej Marcina Możdżonka ws. zamachu w Magdeburgu stwierdziła, że ujawnianie narodowości sprawcy jest niepotrzebne. Pod jej komentarzem internauci nie ukrywali swojego oburzenia.

Zamach w Magdeburgu. Niemieckie służby podały tożsamość sprawcy Wiadomości
Zamach w Magdeburgu. Niemieckie służby podały tożsamość sprawcy

W piątek kierowca samochodu wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu. Niemieckie władze Saksonii-Anhalt poinformowały, że sprawcą zamachu jest mężczyzna, który pochodzi z Arabii Saudyjskiej. Podejrzany sprawca został już zatrzymany.

REKLAMA

Trzęsienie ziemi w TVP: Dotychczasowy prezes rezygnuje, podano nowe nazwisko

Dotychczasowy prezes Telewizji Polskiej Mateusz Matyszkowicz rezygnuje ze stanowiska. Zadecydowała o tym rada nadzorcza Telewizji Polskiej (ta sprzed zmian dokonanych przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza, których nie uznaje).
Zdjęcie ilustracyjne Trzęsienie ziemi w TVP: Dotychczasowy prezes rezygnuje, podano nowe nazwisko
Zdjęcie ilustracyjne / fot. tysol.pl

Rada wybrała także nowego p.o. prezesa TVP. To Maciej Łopiński, który o zmianach w Zarządzie TVP poinformował sam w swoim liście do widzów, pracowników oraz współpracowników.

List Macieja Łopińskiego

„24. grudnia br. na podstawie uchwały Rady Nadzorczej Telewizji Polskiej S.A. nr. 148/X/2023 zostałem delegowany na stanowisko prezesa Zarządu TVP. Decyzja ta zapadła w związku z rezygnacją dotychczasowego prezesa Mateusza Matyszkowicza z zajmowanej funkcji” - oświadczono.

Jak podkreślił Łopiński, „20 grudnia br. doszło do próby nielegalnego przejęcia władzy w Spółce. odebrano Widzom ich Telewizję, przejęto kontrolę nad kilkoma jednostkami organizacyjnymi TVP, łamiąc prawo wyłączono sygnał kilku anten, w tym TVP Info, TVP 3 i TVP World oraz zamknięto portal tvp.info, a z platformy internetowej Spółki masowo zniknęły produkcje TVP”.

Łopiński zaznaczył również, że „atak na TVP został przeprowadzony z użyciem siły, wyrzucono pracowników, blokowano im wstęp do budynków oraz wykonywanie pracy”.

„Złamano Konstytucję RP, postanowienia Trybunału Konstytucyjnego, przepisy Ustawy o Radiofonii i Telewizji, Ustawy o Radzie Mediów Narodowych, Prawo Prasowe oraz wewnętrzne regulacje Spółki. Wprowadzono chaos, pracownicy są zdezorientowani, a Telewizja Polska każdego dnia narażana jest na ogromne straty finansowe. Wyraźny spadek udziałów jest faktem. Korzystają na tym media prywatne, a tracą Widzowie” – dodał.

„Atak na TVP nosi wszelkie znamiona skoordynowanej operacji, mającej na celu nielegalne przejęcie mediów publicznych w Polsce. Oświadczam stanowczo, że wszelkie działania uzurpatorskiej władzy przeciwko kilkuset pracownikom i współpracownikom TVP, w tym zwolnienia z pracy, zwolnienia ze świadczenia pracy, pozbawianie dostępu do stanowisk pracy, straszenie oraz sankcje dyscyplinarne są nielegalne, a osoby zaangażowane w ten proceder poniosą przewidziane prawem konsekwencje. Informuję przy tym, że struktura Spółki jest taka, jak w dniu 19 grudnia, dotyczy to zarówno stanu zatrudnienia pracowników i współpracowników, jak i obsady stanowisk menadżerskich” – podsumował.

CZYTAJ TAKŻE: Grupa "Wejście". Pojawiły się nowe informacje

Skandal wokół mediów publicznych

Sejm podjął we wtorek wieczorem uchwałę w sprawie „przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej”.

Resort kultury poinformował w środowym komunikacie, że szef MKiDN Bartłomiej Sienkiewicz, powołując się na Kodeks spółek handlowych, odwołał 19 grudnia br. dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej i Rady Nadzorcze. Minister powołał nowe rady nadzorcze spółek, które powołały nowe zarządy spółek.

Decyzja ta wywołała prawdziwą burzę. Zdaniem polityków Prawa i Sprawiedliwości, a także licznych komentatorów i ekspertów, działania nowego rządu, który tym sposobem przejął Telewizję Publiczną, są bezprawne.

CZYTAJ TAKŻE: "Poważne wątpliwości prawne". Helsińska Fundacja Praw Człowieka miażdży przejęcie TVP przez rząd Tuska

Co na to minister sprawiedliwości?

Minister sprawiedliwości w piątek w Polsat News pytany był o sytuację w mediach publicznych.

Mam zaufanie do działań pana ministra (kultury Bartłomieja) Sienkiewicza. Do tego, w jaki sposób doprowadzono do odzyskania kontroli nad mediami, które mają fundamentalne znaczenie dla każdego Polaka

– powiedział Adam Bodnar.

– My, jako obywatele mamy prawo do tego, żeby media były rzeczywiście publiczne, żeby odzwierciedlały szeroki światopogląd i sposoby myślenia Polaków, a nie tylko realizowały interes partyjny – dodał.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe