Poczta Polska zostanie sprywatyzowana? Solidarność apeluje do premiera Tuska

Jesteśmy od pewnego czasu straszeni, że nawet jeśli nie będzie podwyżki wynagrodzeń, to Poczta Polska będzie musiała ogłosić upadłość. Dostrzegamy niebezpieczeństwo powrotu do koncepcji prywatyzacji Poczty Polskiej – alarmują związkowcy z Solidarności.
 Poczta Polska zostanie sprywatyzowana? Solidarność apeluje do premiera Tuska
/ fot. M. Żegliński

Należąca do Skarbu Państwa Poczta Polska jest formalnie spółką prawa handlowego. Z jednej strony rywalizuje na rynku komercyjnym, a z drugiej strony jest zobowiązana do utrzymywania nierentownych placówek w wielu miejscach kraju, by zapewnić dostępność usług dla każdego obywatela.

Na pokrycie strat wynikających z utrzymywania punktów pocztowych, skrzynek, dodatkowych pracowników i listonoszy, Poczta Polska potrzebuje wsparcia z budżetu państwa. Dotacja publiczna musi jednak uzyskać zgodę ze strony Komisji Europejskiej. Ta jednak zwleka z wydaniem ostatecznej decyzji, dlatego Krajowy Sekretariat Łączności apeluje do nowego rządu o interwencję.

Rada Krajowego Sekretariatu Łączności NSZZ “S” wysłała pisma do premiera Tuska, marszałka Hołowni oraz ministra aktywów państwowych Borysa Budki, w których zwróciła się o przyznanie dotacji z budżetu państwa dla Poczty Polskiej. Chodzi o pomoc publiczną, która pokryłaby straty wynikające z działalności spółki.

Jak na razie, udało się tylko uzyskać wstępną zgodę ze strony KE.

– Jako Rada Krajowego Sekretariatu Łączności wysłaliśmy też pisma do Didiera Reynders Komisarza ds. Konkurencji Komisji Europejskiej oraz Dimitrisa Theodorakis Dyrektora UNI Europa - Post & Logistics. Myślę, że dzięki naszemu członkostwu w tej europejskiej organizacji, udało nam się szybciej uzyskać tę wstępną zgodę ze strony KE – ocenił Marcin Gallo, wiceprzewodniczący OM NSZZ “S” w Poczcie Polskiej.

W ocenie Bogumiła Nowickiego, przewodniczącego OM NSZZ “S” w Poczcie Polskiej, zwlekanie z wydaniem unijnej zgody na dotację, mogło wiązać się z napiętymi relacjami pomiędzy rządem PiS, a Unią Europejską. Wyraził też nadzieję, że nowy rząd Donalda Tuska, pokaże zapowiadaną skuteczność w relacjach z UE i ostateczną zgodę na dotację uzyska.

– Występujemy o dotację, która jest pewną oczywistością, bo zgodnie z przepisami prawa pocztowego, mamy obowiązek zapewniać usługę powszechnego dostępu. Ta dostępność wiążę się z nierentownością w zdecydowanej większości naszych placówek. Jesteśmy spółką prawa handlowego, ale w związku z obowiązkami nałożonymi na nas przez ustawodawcę, musimy utrzymywać sieć pokrywającą cały kraj, aby każdy obywatel mógł skorzystać z usług pocztowych. Jeżeli jest przesyłka adresowana na Kasprowy Wierch, to też musiałaby tam zostać dostarczona. Komisja Europejska wydała decyzję wstępną gwarantującą, że zgoda na dotację zostanie udzielona, ale dla Urzędu Komunikacji Elektronicznej nie jest to dokument wystarczający. Zdaniem UKE nie jest to pełna zgoda. Pan Tusk wielokrotnie mówił, że ma doskonałe kontakty w UE, dlatego liczymy, że zainterweniuje w tej sprawie i przyśpieszy ten proces – powiedział nam Bogumił Nowicki, przewodniczący OM NSZZ “S” w Poczcie Polskiej.

Bez dotacji, nie będzie podwyżek

Jak informują związkowcy, od przyznania dotacji z budżetu państwa, Zarząd Poczty Polskiej uzależnia też podwyżki wynagrodzeń w firmie, o które zabiega Solidarność.

– Na początku domagaliśmy się 1000 złotych podwyżki od 1 października 2023 roku. Potem zmniejszyliśmy żądania do 900 złotych brutto podwyżki od 1 stycznia 2024 roku, z czego 800 złotych w równej kwocie na wzrost wynagrodzeń dla każdego pracownika objętego ZUZP. Chcemy także wypłaty nagrody świątecznej w kwocie także 900 złotych i zniesienia blokady w zatrudnianiu nowych pracowników. Na początku pracodawca nie chciał z nami podpisać protokołu rozbieżności. Obecnie jesteśmy na etapie ustalania mediatora. W kwestii redukcji pracowników, chcemy zwrócić uwagę, że mamy 21 grudnia a w centrali czeka ponad 2 tys. umów na czas określony z terminami do końca roku. Gdybym był jednym z tych pracowników, to w takiej sytuacji, szukałbym już nowej pracy, bo za kilka dni mogę stracić zatrudnienie – poinformował Wiesław Królikowski, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Łączności NSZZ “S”.

Solidarność przekonuje, że ciągłe zwalnianie pracowników powoduje utratę możliwości sprawnego działania Poczty Polskiej. Obawiają się także prywatyzacji spółki, jeśli kondycja finansowa nadal będzie się pogarszać.

– Jeśli chodzi o redukcję zatrudnienia, to na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat doszło do zmniejszenia liczby pracowników Poczty Polskiej ze 100 do 60 tys. Ta praktyka zwalniania pojawiła się za rządów PO i została podtrzymana przez PiS. Co więcej, w ostatnich latach utrzymywano aparat biurokratyczny, ale zwalniano pracowników eksploatacyjnych, co wpłynęło na jakość usług. Jesteśmy od pewnego czasu wręcz straszeni sytuacją taką, że nawet jeśli nie będzie podwyżki wynagrodzeń, to spółka będzie musiała ogłosić upadłość. Platforma Obywatelska planowała ewidentnie doprowadzić do prywatyzacji Poczty Polskiej, choć moim zdaniem chodziło raczej o osłabienie nas jako operatora, by pozwolić swobodnie działać podmiotom zewnętrznym. Kiedyś były plany ekspansji Poczty Polskiej na zagraniczne rynki, ale z czasem poszło to w drugą stronę. Teraz mamy w Polsce silny przyczółek niemieckiego DHLu. Dostrzegam niebezpieczeństwo powrotu do koncepcji prywatyzacji Poczty Polskiej – skomentował Bogumił Nowicki i dodał, że w jego ocenie byłoby to nieopłacalne i wiązało się z miliardowymi stratami dla budżetu państwa z tytułu podatków i danin.

ZOBACZ TAKŻE: Oświadczenie Piotra Dudy dotyczące obecnej sytuacji w mediach publicznych

ZOBACZ TAKŻE: Prezydium KK: podniesienie kwoty wolnej od podatku będzie spełnieniem postulatu NSZZ „S”


 

POLECANE
IMGW wydał komunikat na Wielkanoc. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat na Wielkanoc. Oto co nas czeka

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej poinformował, że w niedzielę wielkanocną temperatura maksymalna wyniesie do 24 st. C na zachodzie i południu Polski oraz na Górnym Śląsku. W świąteczny poniedziałek na zachodzie przelotny deszcz, a na południowym zachodzie możliwe burze.

Jak przełamać antykulturę? Konferencja w Warszawie już 10 maja! Wiadomości
Jak przełamać antykulturę? Konferencja w Warszawie już 10 maja!

Zapraszamy Państwa bardzo serdecznie na specjalną konferencję „Jak przełamać antykulturę? W drugą rocznicę śmierci śp. Krzysztofa Karonia”, która odbędzie się w sobotę 10 maja 2025 roku w godzinach 10.00-20.00 w Hotelu Gromada Centrum w Warszawie (ul. Plac Powstańców Warszawy 2).

Zełenski składa propozycję Putinowi ws. rozejmu z ostatniej chwili
Zełenski składa propozycję Putinowi ws. rozejmu

Jeśli rozejm wielkanocny stanie się faktem, Ukraina proponuje, by trwał nie tylko do niedzieli, a został przedłużony – napisał na platformie X prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po ogłoszeniu przez Rosję rozejmu z okazji Wielkanocy, który ma obowiązywać przez 30 godzin od sobotniego popołudnia.

Prezes PiS złożył życzenia na Wielkanoc. Mówił także o ciemnych chmurach nad Polską Wiadomości
Prezes PiS złożył życzenia na Wielkanoc. Mówił także o "ciemnych chmurach nad Polską"

Wesołych świąt, wielkiego szczęścia, wszystkiego co dobre – życzył w sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński. Dodał, że obecnie nad Polską mamy ciemne chmury i trudny czas, dlatego życzy każdemu z osobna i wszystkim naraz, by ten czas się skończył.

Kibice Widzewa zwrócili się do Trzaskowskiego. Wymowny transparent gorące
Kibice Widzewa zwrócili się do Trzaskowskiego. Wymowny transparent

W sobotę Widzew Łódź uległ na własnym stadionie Motorowi Lublin 1:2. Największe emocje wzbudził jednak wymowny transparent kibiców: "Każdy głos na Rafała od normalnej Polski nas oddala".

Wspaniałych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego Wiadomości
Wspaniałych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego

Noc, która zmieniła wszystko.

Nawet Wielkiej Soboty TVP w likwidacji nie przepuści. Kurski nie przebierał w słowach gorące
"Nawet Wielkiej Soboty TVP w likwidacji nie przepuści". Kurski nie przebierał w słowach

Jacek Kurski oskarża neo-TVP Info o manipulację i przypisywanie mu nieprawdziwych cytatów. To odpowiedź na słowa dziennikarza RMF24 Krzysztofa Berendy.

Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Z powodu awarii urządzeń sterowania ruchem kolejowym nieprzejezdna jest stacja Lublin – poinformowały w sobotę po południu PKP PLK. Niektóre pociągi mają około dwóch godzin opóźnienia.

Tragedia w Warszawie. Motocyklista wjechał w ludzi z ostatniej chwili
Tragedia w Warszawie. Motocyklista wjechał w ludzi

W sobotę w Marysinie Wawerskim na ul. Korkowej motocyklista potrącił dwie osoby przechodzące przez jezdnię. W wyniku zdarzenia zmarł pieszy. Motocyklista i piesza trafili do szpitala. Ulica jest zablokowana. Autobusy linii 115 i 173 jeżdżą objazdami.

Gratka dla miłośników seriali. Hit lat 90. powraca Wiadomości
Gratka dla miłośników seriali. Hit lat 90. powraca

Ta wiadomość to prawdziwa gratka dla fanów seriali. Już niedługo hit lat 90. wróci na ekrany.

REKLAMA

Poczta Polska zostanie sprywatyzowana? Solidarność apeluje do premiera Tuska

Jesteśmy od pewnego czasu straszeni, że nawet jeśli nie będzie podwyżki wynagrodzeń, to Poczta Polska będzie musiała ogłosić upadłość. Dostrzegamy niebezpieczeństwo powrotu do koncepcji prywatyzacji Poczty Polskiej – alarmują związkowcy z Solidarności.
 Poczta Polska zostanie sprywatyzowana? Solidarność apeluje do premiera Tuska
/ fot. M. Żegliński

Należąca do Skarbu Państwa Poczta Polska jest formalnie spółką prawa handlowego. Z jednej strony rywalizuje na rynku komercyjnym, a z drugiej strony jest zobowiązana do utrzymywania nierentownych placówek w wielu miejscach kraju, by zapewnić dostępność usług dla każdego obywatela.

Na pokrycie strat wynikających z utrzymywania punktów pocztowych, skrzynek, dodatkowych pracowników i listonoszy, Poczta Polska potrzebuje wsparcia z budżetu państwa. Dotacja publiczna musi jednak uzyskać zgodę ze strony Komisji Europejskiej. Ta jednak zwleka z wydaniem ostatecznej decyzji, dlatego Krajowy Sekretariat Łączności apeluje do nowego rządu o interwencję.

Rada Krajowego Sekretariatu Łączności NSZZ “S” wysłała pisma do premiera Tuska, marszałka Hołowni oraz ministra aktywów państwowych Borysa Budki, w których zwróciła się o przyznanie dotacji z budżetu państwa dla Poczty Polskiej. Chodzi o pomoc publiczną, która pokryłaby straty wynikające z działalności spółki.

Jak na razie, udało się tylko uzyskać wstępną zgodę ze strony KE.

– Jako Rada Krajowego Sekretariatu Łączności wysłaliśmy też pisma do Didiera Reynders Komisarza ds. Konkurencji Komisji Europejskiej oraz Dimitrisa Theodorakis Dyrektora UNI Europa - Post & Logistics. Myślę, że dzięki naszemu członkostwu w tej europejskiej organizacji, udało nam się szybciej uzyskać tę wstępną zgodę ze strony KE – ocenił Marcin Gallo, wiceprzewodniczący OM NSZZ “S” w Poczcie Polskiej.

W ocenie Bogumiła Nowickiego, przewodniczącego OM NSZZ “S” w Poczcie Polskiej, zwlekanie z wydaniem unijnej zgody na dotację, mogło wiązać się z napiętymi relacjami pomiędzy rządem PiS, a Unią Europejską. Wyraził też nadzieję, że nowy rząd Donalda Tuska, pokaże zapowiadaną skuteczność w relacjach z UE i ostateczną zgodę na dotację uzyska.

– Występujemy o dotację, która jest pewną oczywistością, bo zgodnie z przepisami prawa pocztowego, mamy obowiązek zapewniać usługę powszechnego dostępu. Ta dostępność wiążę się z nierentownością w zdecydowanej większości naszych placówek. Jesteśmy spółką prawa handlowego, ale w związku z obowiązkami nałożonymi na nas przez ustawodawcę, musimy utrzymywać sieć pokrywającą cały kraj, aby każdy obywatel mógł skorzystać z usług pocztowych. Jeżeli jest przesyłka adresowana na Kasprowy Wierch, to też musiałaby tam zostać dostarczona. Komisja Europejska wydała decyzję wstępną gwarantującą, że zgoda na dotację zostanie udzielona, ale dla Urzędu Komunikacji Elektronicznej nie jest to dokument wystarczający. Zdaniem UKE nie jest to pełna zgoda. Pan Tusk wielokrotnie mówił, że ma doskonałe kontakty w UE, dlatego liczymy, że zainterweniuje w tej sprawie i przyśpieszy ten proces – powiedział nam Bogumił Nowicki, przewodniczący OM NSZZ “S” w Poczcie Polskiej.

Bez dotacji, nie będzie podwyżek

Jak informują związkowcy, od przyznania dotacji z budżetu państwa, Zarząd Poczty Polskiej uzależnia też podwyżki wynagrodzeń w firmie, o które zabiega Solidarność.

– Na początku domagaliśmy się 1000 złotych podwyżki od 1 października 2023 roku. Potem zmniejszyliśmy żądania do 900 złotych brutto podwyżki od 1 stycznia 2024 roku, z czego 800 złotych w równej kwocie na wzrost wynagrodzeń dla każdego pracownika objętego ZUZP. Chcemy także wypłaty nagrody świątecznej w kwocie także 900 złotych i zniesienia blokady w zatrudnianiu nowych pracowników. Na początku pracodawca nie chciał z nami podpisać protokołu rozbieżności. Obecnie jesteśmy na etapie ustalania mediatora. W kwestii redukcji pracowników, chcemy zwrócić uwagę, że mamy 21 grudnia a w centrali czeka ponad 2 tys. umów na czas określony z terminami do końca roku. Gdybym był jednym z tych pracowników, to w takiej sytuacji, szukałbym już nowej pracy, bo za kilka dni mogę stracić zatrudnienie – poinformował Wiesław Królikowski, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Łączności NSZZ “S”.

Solidarność przekonuje, że ciągłe zwalnianie pracowników powoduje utratę możliwości sprawnego działania Poczty Polskiej. Obawiają się także prywatyzacji spółki, jeśli kondycja finansowa nadal będzie się pogarszać.

– Jeśli chodzi o redukcję zatrudnienia, to na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat doszło do zmniejszenia liczby pracowników Poczty Polskiej ze 100 do 60 tys. Ta praktyka zwalniania pojawiła się za rządów PO i została podtrzymana przez PiS. Co więcej, w ostatnich latach utrzymywano aparat biurokratyczny, ale zwalniano pracowników eksploatacyjnych, co wpłynęło na jakość usług. Jesteśmy od pewnego czasu wręcz straszeni sytuacją taką, że nawet jeśli nie będzie podwyżki wynagrodzeń, to spółka będzie musiała ogłosić upadłość. Platforma Obywatelska planowała ewidentnie doprowadzić do prywatyzacji Poczty Polskiej, choć moim zdaniem chodziło raczej o osłabienie nas jako operatora, by pozwolić swobodnie działać podmiotom zewnętrznym. Kiedyś były plany ekspansji Poczty Polskiej na zagraniczne rynki, ale z czasem poszło to w drugą stronę. Teraz mamy w Polsce silny przyczółek niemieckiego DHLu. Dostrzegam niebezpieczeństwo powrotu do koncepcji prywatyzacji Poczty Polskiej – skomentował Bogumił Nowicki i dodał, że w jego ocenie byłoby to nieopłacalne i wiązało się z miliardowymi stratami dla budżetu państwa z tytułu podatków i danin.

ZOBACZ TAKŻE: Oświadczenie Piotra Dudy dotyczące obecnej sytuacji w mediach publicznych

ZOBACZ TAKŻE: Prezydium KK: podniesienie kwoty wolnej od podatku będzie spełnieniem postulatu NSZZ „S”



 

Polecane
Emerytury
Stażowe