Bł. Emilian Kowcz

Greckokatolicki kapłan udzielał pomocy różnym mniejszościom w czasie II wojny światowej. Wśród tegorocznych laureatów nagrody jego imienia, wyróżnionych za postawę w czasie obecnego konfliktu, znalazł się cały naród polski.

Ks. Emilian Kończ był proboszczem parafii w podlwowskiej miejscowości, działał ku pokojowemu współistnieniu Ukraińców, Polaków i Żydów mieszkających na tamtych ziemiach. Po wybuchu II wojny światowej pomagał potrzebującym mniejszościom, szczególnie Żydom, za co w 1942 roku został aresztowany przez Niemców i osadzony na Majdanku. 

W obozie pełnił misję duszpasterską, nazywany był "proboszczem Majdanka". Zmarł tamże w roku 1944.

W 2001 roku papież Jan Paweł II włączył go do grona błogosławionych Kościoła katolickiego.

Ceremonia wręczenia nagród

Podczas wczorajszej ceremonii abp Światosław Szewczuk wskazał na sposoby, w jakie nagrodzeni kontynuują dziedzictwo bł. Emiliana Kowcza, który był w stanie pozostać sobą pośród tragedii, do jakiej niestety ponownie dochodzi.

- Są wśród nas ludzie, którzy umieją być ludźmi w nieludzkich okolicznościach – mówił hierarcha. – Są dziś wśród nas ludzie, którzy potrafią pośród rozpaczy dostrzec nadzieję, pośród piekła wojny zobaczyć Tego, Kto nadaje sens wszystkiemu: naszym zmaganiom, naszemu bólowi, nadaje sens naszej wytrwałości i odporności - dodał.

Laureaci

Wśród laureatów znalazła się sławna na całą Ukrainę młoda dziewczyna Kateryna Polishchuk, tzw. „Ptaszka” z Mariupola. Nagrodzono również 3 kapelanów, nie tylko katolickich, a także byłego imama Saida Ismagilova. Na tej liście znalazł się również nasz naród.

- Uhonorowaliśmy Polaków – nie państwo, nie instytucję, ale zwykłych ludzi, którzy spontanicznie otworzyli swoje domy dla Ukraińców” – powiedział na ceremonii abp Szewczuk.

Vatican News, adg