Biedroń wymachiwał długopisem z Pałacu Prezydenckiego. Dziennikarka TVP zwraca uwagę
W środę po godz. 14 zakończyły się konsultacje prezydenta Andrzeja Dudy z: Włodzimierzem Czarzastym, Robertem Biedroniem z Nowej Lewicy, Magdaleną Biejat, Adrianem Zandbergiem z Razem oraz Wojciechem Koniecznym z PPS i Waldemarem Witkowskim z Unii Pracy.
Tuż po konsultacjach z prezydentem Biedroń opublikował w mediach społecznościowych wpis: „Niech ten długopis stanie się symbolem. Symbolem podpisania przez prezydenta jak najlepszej decyzji, zgodnej z głosami większości Polek i Polaków”.
„Jako Lewica zadeklarowaliśmy gotowość do utworzenia demokratycznego rządu z Donaldem Tuskiem jako przyszłym premierem” – dodał.
CZYTAJ TAKŻE: Tusk: Jestem sceptyczny wobec wielu propozycji zmian unijnych traktatów
Długopis został podarowany?
Dziennikarka TVP Żaklina Skowrońska oświadczyła, powołując się na informacje przekazane przez otoczenie prezydenta, że długopis został politykowi Lewicy… podarowany jako prezent.
CZYTAJ TAKŻE: Kluczowy współpracownik Jarosława Kaczyńskiego miał podać się do dymisji
To chyba najsłynniejszy dziś długopis w Polsce. @RobertBiedron mówił dziennikarzom, że zabrał go z Pałacu na pamiątkę po powyborczych konsultacjach zwołanych przez @AndrzejDuda. „To prezent, został Panu Przewodniczącemu podarowany” - słyszymy z otoczenia @prezydentpl😉 pic.twitter.com/tTRDCkcuYw
— Żaklina Skowrońska (@zaklinaskowron) October 25, 2023
Niech ten długopis stanie się symbolem.
— Robert Biedroń (@RobertBiedron) October 25, 2023
Symbolem podpisania przez @prezydentpl jak najlepszej decyzji, zgodnej z głosami większości Polek i Polaków.
Jako @__Lewica zadeklarowaliśmy gotowość do utworzenia demokratycznego rządu z @donaldtusk jako przyszłym premierem. pic.twitter.com/9AgT2mRXKk